Skocz do zawartości
IGNORED

CAL po wymianie kabla - nie słychać różnicy


DjTechnics

Rekomendowane odpowiedzi

Pod koniec tego artykułu niby jest napisane że nowy kabel musi się wygrzać kilkanaście godzin?

Wnioskuje o post roku :)

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Stawiam w ranki swoje spawalnicze z garażu...

Grube, duże przekroje miedzi, wygrzane...

Struktura dobrze ułożona na skutek przepływu dużych prądów...

Gość

(Konto usunięte)

Jak tam czytam te wszystkie komentarze to tak się zastanawiam kto i co tu chce udowodnić.

Swego czasu popełniłem kilka wymian kabelków w słuchawkach, właśnie po to żeby poprawić dźwięk.

Hmm cóż mogę powiedzieć, widać "sugestia" działa lub jak kto woli "audio voodoo", bo dźwięk po rekablowaniu zyskał w większości przypadków.

Nie wiem, może niektórzy nie mają daru słyszenia niuansów i dla nich rybka, tylko w takim razie wypada zazdrościć, łatwiej takich zadowolić, kabel to kabel, drut to drut.

Najdziwniejsze, ze takich sceptyków kablowych osobiście nie znam, może boją się ujawnić, sam nie wiem ;)

 

Pozdrawiam słyszących inaczej ;)

Wymień jakiś niuans muzyczny słyszany po zmianie kabli.

Przypominam atrybuty kompozycji muzycznej:

melodyka, rytmika, dynamika, tempo, artykulacja, harmonika, kolorystyka.

 

Jakiego atrybutu dotyczą owe niuanse?

Gość

(Konto usunięte)

Choćby kwestia balansu tonalnego, klarowności dźwięku, separacji instrumentów. Ale nie mam zamiaru nikogo przekonywać, że ma słyszeć kable. Po prostu "zazdraszczam" :)

Sam osobiście słyszę różnice i powiem, że nawet dobrze mi z tym ;) Pocieszam się, że jest sporo znajomych, których odczucia są identyczne z moimi. Więc to chyba nie sugestia tylko zbiorowa histeria ;)

Czyli kable zmieniają dynamikę dzieła. Choć to śliskie.

Powiedzmy, że sugerujesz, że zaburzają składowe dźwięki ze względu na ich wysokość. Sama dynamika dzieła to trochę inne znaczenie.

Ale Ok.

Zastanówmy się jakiej zmiany amplitudy w paśmie akustycznym człowiek jest w stanie rozróżnić.

Jakiej?

Rzucam: 0,5 dB w środku (ok. 1kHz). Na skrajach jest dużo gorzej...

 

To muszą być bardzo złe kable, aby wprowadzać takie zmiany amplitud !!

 

 

Klarowność dźwięku?

Nie ma takiego atrybutu! Albo inaczej: zbyt dużo różnych zjawisk/oczekiwań może kryć się pod tym pojęciem.

 

Separacja instrumentów?

To zagadnienie trywialne. Tylko bardzo złe kable (i/lub układy wejścia) mają nieakceptowalne (zauważalne) przesłuchy !

Przesłuchy to we wkładkach gr, głowicach mag, metodach odzyskiwania sygnału m.cz. w tunerach analogowych (MPX), wzmacniaczach ale już na poziomach akceptowalnych...

 

Nie przekonałeś mnie.

Skoro słyszysz te kable, to je wyrzuć !

 

Oczywiście są "kable" np. niektóre MIT`y w których w puszce jest de facto korektor (złożony czwórnik RC)...

Mówimy tu o normalnych kablach.

Nie wiem, może niektórzy nie mają daru słyszenia niuansów i dla nich rybka (...)

Pozdrawiam słyszących inaczej ;)

Ogłaszam, że weszliśmy na etap "jesteś głuchy, udaj się do lekarza" :)

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Gość

(Konto usunięte)

Grzegorz7 bez urazy ale ja nie mam zamiaru Cię przekonywać.

Z tego co widzę to Ty mnie chcesz przekonać, że ich nie słyszę tylko mi się wydaje, jeśli Ci ulży niech tak będzie :)

Jeżeli nie słyszysz różnicy to po co na siłę chcesz udowodnić, że ktoś inny ich nie słyszy... Kiedyś "uczeni" udowadniali, że Słońce krąży wokół Ziemi i wtedy mieli na to twarde dowody. Rozumiem, że jesteś doskonały i wiesz wszystko i lepiej?

Żeby nie było nie handluje sprzętem audio, nie robię też żadnych usług z tej branży, to tylko i wyłącznie moje hobby.

Nie przekonuję Ciebie.

Chcę zrozumieć całe to forumowe zjawisko, słyszenia.

Kilkukrotnie podchodziłem do tego w różnych wątkach.

Nigdy nie udało się.

 

Użyłeś słowa "niuanse".

Słuchamy tu muzyki.

Zastanawiam się jakie niuanse dzieła muzycznego zmieniają kable...?

Bo przyznasz, że nieco ubliżasz nam, niesłyszącym, sugerując nie chwytanie niuansów.

Ja na przykład uważam się za melomana. Rozpoznaję w koncertach skrzypcowych artystę, rozpoznają po brzmieniu instrument...

Wydaje mi się, że "widzę" dużo w dziele symfonicznym i dlatego staram się poczytać coś o epoce kiedy powstawało, o życiu kompozytora, dlaczego odtwórca - dyrygent tak a nie inaczej poprowadził dzieło...

Jest bardzo dużo niuansów w odbiorze dzieła ale nigdy nie miały na jego odbiór aspekty techniczne.

No chyba, że słucha się na radyjku kuchennym albo w zadymionym salonie na lichym sprzęcie, bardzo lichym...

 

Nie wiem więc o jakie niuanse chodzi.

Przestrzeń to domena akustyki pomieszczenia, trochę sprzętów, niezauważalnie kabli...

Separacja już napisałem.

Charakterystykę tonalną to realizuję korektorem ale zazwyczaj korektor jest wyłączony.

 

 

PS: Nie warto przywoływać analogii.

Gość

(Konto usunięte)

Grzegorz7 nie mam zamiaru tu nikomu ubliżać ani nic umniejszać, udowadniać na forum też nie. Będziesz kiedyś w Białymstoku, zapraszam do siebie, nie jest to radyjko w kuchni nie jest to też jakiś hajend (zresztą z tym hajendem to tak jak z ufo) ale różnice słychać wyraźnie, nie na granicy sugestii, czy zmienię sieciówkę czy coaxa czy interkonekty.

Jeśli stwierdzisz nausznie ,że nie ma różnicy uszanuję to i nigdy tego tematu nie zaczepię na forum :)

Na słuchawkach nie mam jak udowodnić bo nie mam już kabla oryginalnego, ale inne kable bardzo chętnie.

Mało tego zapraszam do siebie ze swoimi kablami, może będą tym czego szukam?

Grzegorz7 nie mam zamiaru tu nikomu ubliżać ani nic umniejszać, udowadniać na forum też nie. Będziesz kiedyś w Białymstoku, zapraszam do siebie, nie jest to radyjko w kuchni nie jest to też jakiś hajend (zresztą z tym hajendem to tak jak z ufo) ale różnice słychać wyraźnie, nie na granicy sugestii, czy zmienię sieciówkę czy coaxa czy interkonekty.

Jeśli stwierdzisz nausznie ,że nie ma różnicy uszanuję to i nigdy tego tematu nie zaczepię na forum :)

Na słuchawkach nie mam jak udowodnić bo nie mam już kabla oryginalnego, ale inne kable bardzo chętnie.

Mało tego zapraszam do siebie ze swoimi kablami, może będą tym czego szukam?

Cholera, akurat w Białymstoku dziś byłem ;)

>Grzegorz7

 

A wpływ gadżetów to sfera BUJNEJ WYOBRAŹNI ;-)

 

(Kabli do nich nie zaliczam, bo bez kabla nie zagra w ogóle, ale wszelkie oploty, upiększacze itp.)

  • Moderatorzy

Prawda jak zwykle leży gdzieś pośrodku. Dobrze słyszę różnice pomiędzy 5 metrowym przewodem RCA kupionym za 15 zł a przyzwoitym metrowym powiedzmy za 50zł. Nawet przy tej samej długości jest różnica (już po samych szumach słychać). Ale już kabli głośnikowych gdzie płyną większe prądy jeszcze nie dane mi było usłyszeć.

Popularność kabli bierze się stąd, że dla wielu jest to jedyna możliwa zmiana w ich systemie nie pociągająca wydawania dużych kwot - co pokazuje przykład autora tematu, który zamiast kupić lepsze słuchawki lub wzmacniacz wymienia kabel oczekując nie wiadomo czego.

Sprytnie wykorzystuje to branża pisząc nie wiadomo co. Z drugiej strony jak trzeba napisać artykuł o kablu lub kablach który można by zmieścić w zdaniu: "ten kabel gra dobrze" to trzeba coś wymyślać by stronę zapełnić.

Ja na przykład uważam się za melomana

Zazdroszczę, bo ja choć staram się nim być to pociąg do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Sterylne środowisko odsłuchowe to podstawa.

Wówczas da się znaleźć owe niuanse w muzyce.

Na pewno nie technika ma dawać niuanse.

Jak klocki coś dają, znaczy to iż zakłócają sterylność środowiska.

Przecież to logiczne.

 

A kable IC. No cóż, przecież to filtry rcrc...rc. Jaka to sztuka usłyszeć ograniczenie pasma?

To nazywacie graniem?

>Grzegorz7

Zauważ, że dla takich pojemności i rezyst. , jakie występują w przewodach, częstotliwości wypadają w granicach MHz, a to TROCHĘ za dużo, by je usłyszeć ;-)

A jak z wyjścia wzmacniacza jest rezystor szeregowo z sygnałem o wartości 33k albo podobną rezystancję ma stopień wyjściowy (np lampowy pre we wspólnej siatce) a kabelek ma ze 300pF...

Wyjdzie z 10 kHz.

Podane wartości dotyczą pewnego DIY wzmacniacza lampowego. Ktoś tak zrobił klon wg. podobno jakiegoś zacnego schematu. Następny klocek miał dużą rezystancję wejściową.

Kable grały.

Najlepiej był z kawałkiem druta z wieszaka (sic).

 

A wspomnianych MIT`ów nie słuchałeś?

Bywają dedykowane pod konkretne klocki...

Ale to już lipne korektory RC...

Następny klocek miał dużą rezystancję wejściową.

To przecież dobrze- im większa rezystancja WEJŚCIOWA, tym MNIEJSZY wpływ kabla.

 

A wspomnianych MIT`ów nie słuchałeś?

Bywają dedykowane pod konkretne klocki...

To już całkiem poroniony pomysł- świadczy o tym, że dane urządzenie jest wadliwie skonstruowane, jeśli trzeba ratować się dedykowanymi przewodami.

Podobnie powie Ci każdy fachowiec z dziedziny elektroniki (nie audio-voo-doo), że jak np wzmacniacz reaguje na podpinanie różnych przewodów zasilających, to ma źle skonstruowany zasilacz.

... a wracajac do tematu. Daawno temu tez zostal przeprowadzony recabling w moich cal! Sluchawki zdecydowanie otworzyli sie dzwiekowo. Wieksza liczba detali oraz szersza scena. Niestety rowniez przybylo "niemilego" basu przez co nie dalo sie ich sluchac ....

A jak z wyjścia wzmacniacza jest rezystor szeregowo z sygnałem o wartości 33k albo podobną rezystancję ma stopień wyjściowy (np lampowy pre we wspólnej siatce) a kabelek ma ze 300pF...

A po co taki duży R szeregowy? Zwykle ma ok 100 ohmów.

Kabelek 300pF? Czemu taki długi?

... a wracajac do tematu. Daawno temu tez zostal przeprowadzony recabling w moich cal! Sluchawki zdecydowanie otworzyli sie dzwiekowo. Wieksza liczba detali oraz szersza scena. Niestety rowniez przybylo "niemilego" basu przez co nie dalo sie ich sluchac ....

Ty też dałeś kabelek za 12 zł ? :)

Nie wierzę

Ty też dałeś kabelek za 12 zł ? :)

Nie wierzę

A kabelek za 12zł nie może zagrać? Czy IC lub głośnikowych nie można zrobić na skrętce za parę złotych?

Oczywiste jest, że nie każdy usłyszy różnicę. Bez znaczenia czy kabel jest za 5 czy 250zł.

 

Kolmen,

miałeś okazję reklabkować/porównywać zrekablowane CAL! lub jakieś inne słuchawki?

Zmiana okablowania w tych słuchawakch to szkolny przykład wpływu kabla na słuchawki.

Stockowy kabel ma tam miedź o średnicy włosa i każdy inny mikrofonowy pozytywnie wpływa na słuchawki.

 

I uprzedzając pytania - tak. Porównywałem bezpośrednio w "ślepym teście" słuchawki zrekablowane i ze stockowym kablem.

Różnicę między oryginalnym, a Starquadem wychwycić nietrudno. Między Canare, a jakimś Conducfilem, Klotzem czy Cordialem już nie tak łatwo.

A kabelek za 12zł nie może zagrać?

Owszem , może :)

Ale nie oczekujmy cudów :)

Jeżeli oryginalny kabelek był przyzwoitej jakości to jego wymiana na podobny niewiele zmieni

Owszem , może :)

Ale nie oczekujmy cudów :)

Jeżeli oryginalny kabelek był przyzwoitej jakości to jego wymiana na podobny niewiele zmieni

Dlatego napisałem, że nie był. Tam nie ma miedzi.

Sam mam problemy z wyłapaniem różnic w sprzęcie i daleko mi do osłuchanej osoby, ale nie bez powodu rekabling CAL! jest aż tak popularny.

Tam różnice słychać bardzo wyraźnie, ale zawsze może się ktoś trafić, kto niczego nie wyłapie. Nie ma powodu by z tego względu negować działanie rekablingu.

Jedyne wyjście to posłuchać i ocenić. Z góry założona krytyka do niczego nie prowadzi.

Owszem , może :)

Ale nie oczekujmy cudów :)

Jeżeli oryginalny kabelek był przyzwoitej jakości to jego wymiana na podobny niewiele zmieni

 

Nie wierze w cudowne uzdrawianie sprzetu budzetowego przy pomocy wymiany kabelkow. Ale..... w tym wypadku jest roznica i to znaczna .... Byc moze cal! zostaly by u mnie na dluzej gdybym nie ubral na leb 770 pro ;))

Podobnie powie Ci każdy fachowiec z dziedziny elektroniki (nie audio-voo-doo), że jak np wzmacniacz reaguje na podpinanie różnych przewodów zasilających, to ma źle skonstruowany zasilacz.

Ja jestem fachowcem z dziedziny elektroniki.

Coś się tak przyczepił ;-)

Nie mówimy o przewodach zasilających, chyba...?

 

To przecież dobrze- im większa rezystancja WEJŚCIOWA, tym MNIEJSZY wpływ kabla.

Nieprawda.

 

A po co taki duży R szeregowy? Zwykle ma ok 100 ohmów.

Ile ma impedancji wyjściowej stopień w układzie wspólnej siatki?

Nie dyskutujemy tu o zasadności takiego rozwiązania lecz o skutkach...

Kabelek 300pF? Czemu taki długi?

Obcowałem z kablami po około 1nF na metr...

Choć rzeczywiście standardowo ekranowane to 50-150pF/m.

 

Rozszerzę zapis:

To przecież dobrze- im większa rezystancja WEJŚCIOWA, tym MNIEJSZY wpływ kabla.

Nieprawda.

Z którejś strony najlepiej gdy kabel obciążony jest jak najmniejszą impedancją (abstrahuję od warunków falowych co oczywiście zmieni zasady).

Oczywiście od strony wyjścia nie obciąża się jak najniższą bo nastąpi niepotrzebne tłumienie sygnału. Robi się to od wejścia. Wspomniany przez Ciebie rezystor (zwykle 100 omów) to takie zabezpieczenie...

Ale w przypadku sterowania z wyjścia wysoko impedancyjnego pasożytnicze pojemności i indukcyjności będą miały duży wpływ przy obciążeniu od wyjścia również dużą rezystancją. Wspomniany przeze mnie stopień wspólnej siatki (również wspólnej bazy dla tranzystorów oraz w ogóle wyjścia tzw. prądowe) mają właśnie znaczną impedancję wyjściową. I często następny stopień (obciążenie kabla od wyjścia) dobrze jak ma niską impedancję wejściową.

Taki sposób sterowania jest powszechny w automatyce i przesyłaniu sygnałów.

Źródło to "nadajnik prądowy" a odbiornik po drugiej stronie kabla (systemu) to wręcz "pozorne zwarcie".

Proponuję dla ciekawskich wstukać w google "pętla prądowa" w szczególności "standard 4-20".

 

Tak, szanowni. Sterowanie prądowe redukuje wpływ kabla...

Top Hi-End`owe rozwiązania wzmacniacze wkładek gramofonowych, głowic magnetofonowych, mikrofonów estradowych pracują na podobnych zasadach...

Ja też próbowałem z kablami głośnikowymi, które kupiłem w dobrym sklepie elektronicznym za ok. 20 zł/m (przekrój 4mm2, czysta miedź). Chciałem jednak coś poprawić, właściwie to nie wiem co i za namową sprzedawcy sprawiłem sobie w salonie audio kable po 120 zł/m - nie ma żadnej różnicy - sprawdzałem na sobie i na żonie, która w ślepych testach nie odróżniła kabli.

Podłączyłem więc te kable ze sklepu elektronicznego i pięknie grają a te po 120 zł/m wystawie niedługo na sprzedaż - może znajdzie się jakiś napalony "Audiofil", który usłyszy różnicę :-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.