Skocz do zawartości
IGNORED

the end of eurosojuz


przemek_s

Rekomendowane odpowiedzi

to chyba dość ciekawe

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie tylko w Polsce ciemny lud który daje dojść do władzy populistom i zrobić rozlierduche. Wszędzie tacy mogą namieszać. Teraz trafiło na Anglików. No coś mają pecha i trochę sie cofna do tyłu. Nie tylko my.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odpowiedź godna głupka kompletnie nie rozumiejącego świata, nie pierwsza zresztą i zapewne nie ostatnia. Typowy elektorat naszych narodowosocjalistycznych populistów.

 

Jeszcze jedno - trzeba patrzeć na kurs funta do dolara i euro, a nie do złotówki która też jest poszkodowana przez Brexit.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czumu gadasz sam do siebie, no cóż niektórzy tak mają, pewnie przesiadujesz i wpatrujesz sie w swoje lustrzane odbicie

 

To samo mówili Targowiczanie, a potem weszła Rosja z Prusami i Austrią.

chyba ty

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

 

Niektóre gnidy znowu chcą coś od Naszego Ptaka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Przypominam, że kaczka nie jest Naszym Ptakiem.

Możliwe, że w Szkocji tak i chodzi kaczym krokiem w kilcie...ale nie u nas ;)

 

*"...niektóre..."

(*poza tym absolutnie nie miałem Ciebie na myśli)

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

W tym wypadku ważne są jaja nie ptak ;)

Donald też ptak ale bez jaj.

 

A to ciekawe, bo akurat Donald ma córkę.

 

A Kaczorowi chłopcy z gromu robią "rodeo" do trzeciej w nocy :P

A to ciekawe, bo akurat Donald ma córkę.

 

Nie interesują mnie dramaty rodzinne naszych byłych polityków.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

xniwax

 

A kto Tobie wcisnął informację,że Polska jest w ruinie?Znowu Cię oszukali?A Ty im uwierzyłeś?Bo dzisiaj broszka przyznała,że Polska się rozwija.

W rzeczach naprawdę istotnych dla przyszłości niestety mamy gnój i regres. Właśnie dwa najlepsze polskie uniwersytety wypadły z 5-tej setki na świecie. Współpraca z przemysłem leży, patenty też, o brandach nie wspominając.

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

Pamiętasz kto pierwszy to powiedział?

Czuj się wciśnięty...

 

Pierwszy dosłownie powiedział tak były prezydent Komorowski w 2013 roku z okazji 11 Listopada: "w roku 1918 i w roku 1989 Polska budowała swą gospodarkę na ruinach”.

 

Nie można też zapominać o pierwszej chyba wypowiedzi w tym samym sensie autorstwa trzeciorzędnego premiera Bieleckiego, który na początku lat 1990 powiedział, że Polska Ludowa spowodowała większe spustoszenia niż okupacja hitlerowska.

 

Jest to kanon ideologiczno-propagandowy środowisk postsolidarnościowych będący elementem polityki ogłupiania społeczeństwa. Najpierw służył do walki z PRL-em i SLD oraz maskowania nieudolności własnych rządów - skoro przed 1989 roku były same ruiny i spustoszenia, to po 1989 roku wszystko musiało być lepsze. Teraz ta obłudna retoryka wykorzystywana jest do walki politycznej w POPiS-ie.

 

Tak samo, jak zapomina się teraz, że to prezydent Komorowski nadał czczeniu pamięci tzw. żołnierzy wyklętych państwową rangę. POPiS całom gembom.

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

W 89r. Polska była rzeczywiście w ruinie.Oprócz dziadkawłodka nikt tego nie kwestionuje.

 

Kwestionuje to m.in. były prezydent Kwaśniewski. Dziwne, że na tych ruinach państwo oraz wybrańcy zarabiają do dziś

 

Zachowujesz się jak prostak, atakując mnie kolejny personalnie bez powodu. Najwyraźniej inteligencji nie starcza na argumenty. O kulturze nie wspomnę.

A przecież "doktór" w "o mnie" ma dodawać splendoru.

W 89r. Polska była rzeczywiście w ruinie.Oprócz dziadkawłodka nikt tego nie kwestionuje.

Była i jest do dzisiaj jeżeli spojrzeć na pozycję w nauce, innowacjach, a nade wszystko mentalności ludzi. To jest dziedzina w której PRL zrobił największe spustoszenia. Wystarczy przeczytać 21 Postulatów MKS z Sierpnia 80 - esencja nienawiści klasowej i pożądania rzeczy bliźniego swego. Lenin chichocze w piekle.

 

II RP miała znacznie więcej osiągnięć naukowych światowej klasy, mimo wszystkich swoich wad.

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

Była i jest do dzisiaj jeżeli spojrzeć na pozycję w nauce, innowacjach, a nade wszystko mentalności ludzi. To jest dziedzina w której PRL zrobił największe spustoszenia. Wystarczy przeczytać 21 Postulatów MKS z Sierpnia 80 - esencja nienawiści klasowej i pożądania rzeczy bliźniego swego. Lenin chichocze w piekle.

(...)

 

To jest Twoja liberalna demagogia, którą dobrze ilustruje ostatnie zdanie.

 

""Czy w 1989 r. Polska budowała gospodarkę na ruinach, jak twierdzi prezydent Komorowski?"

Prof. Andrzej Sopoćko,

ekonomista, UW, PAN,

b. wiceminister finansów

Oczywiście nie. Od początku lat 80. tworzono zręby systemu wolnorynkowego. Budowaliśmy wtedy gospodarkę w pełni rynkową, opierając się na gospodarce częściowo rynkowej, częściowo nakazowej. Funkcjonował np. rynek usług rzemieślniczych, wprowadzaliśmy regulacje ustawowe przeciwdziałające praktykom monopolistycznym oraz inne instytucje ochrony rynku. W 1989 r. w Ministerstwie Finansów był już referat kontroli rynku w zakresie praktyk monopolistycznych. Działała komisja ds. reformy gospodarczej i tutaj kształtowali się przyszli regulatorzy gospodarki rynkowej. Warto pamiętać, kto zasadził pierwsze drzewa gospodarki rynkowej, a nie wyłącznie kto je przesadzał i podlewał.

 

Piotr Kuczyński,

analityk Xelionu

Do 1981 r. pracowałem w zakładzie przemysłowym zatrudniającym 3 tys. osób, w większości bardzo dobrych fachowców. Przez wiele lat można było jeszcze prowadzić produkcję z dobrym skutkiem, ale po transformacji wszystko poszło w rozsypkę. Polski przemysł pozostał bez ochrony państwa. Pozwolono mu upaść. Według prof. Witolda Kieżuna, nastąpiła neokolonizacja.

 

Prof. Tomasz Nałęcz,

historyk, doradca prezydenta RP

Jestem przekonany, że prezydentowi chodziło o ruiny systemu gospodarki nakazowo-rozdzielczej. To nie były ruiny w sensie fizycznym. Zakłady pracy istniały, jednak funkcjonowanie systemu było zrujnowane, czego widomym znakiem był stan zaopatrzenia, pustki na sklepowych półkach, ogromne kolejki itd. System nakazowo-rozdzielczy w gospodarce zawalił się. Jestem przeświadczony, że prezydentowi o to właśnie chodziło.

 

Prof. Zbigniew Messner,

ekonomista, premier w latach

1985-1988

Na jakich ruinach? Była walka o przetrwanie. Mieliśmy oczywiście kłopoty ze względów politycznych. Zachód blokował nasze działania, pomoc gospodarczą, wymianę, chciał zwalczyć ten cholerny komunizm. Nikt nie chciał w Polsce inwestować, eksporterzy mieli problemy, byliśmy izolowani na rynkach zagranicznych. Walczyły ze sobą dwa obozy, Zachód i ZSRR, a my znaleźliśmy się między nimi. Również po stronie ZSRR nastąpiło poważne osłabienie.

 

Prof. Paweł Soroka,

politolog, koordynator Polskiego Lobby Przemysłowego

im. Eugeniusza Kwiatkowskiego

Powtarza się teza postawiona przez premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego, ale wystarczy jeden przykład: ile zakładów sprzedaliśmy kapitałowi zagranicznemu i jakie to były przedsiębiorstwa – najczęściej dobre, nowoczesne, budowane z kredytów, które zaciągał Edward Gierek. W pierwszej kolejności wyprzedawaliśmy przemysł dochodowy, branże, które były dobrze rozwinięte i dostarczały produkty na rynek wewnętrzny i eksport, m.in. zakłady przemysłu piwowarskiego, kosmetycznego, cukierniczego, papierniczego. To nie potwierdza tezy o ruinach. W PRL zatrudnienie w przemyśle przekraczało 5 mln osób, a pozostało tylko 2 mln miejsc pracy. Oczywiście nie cały przemysł był konkurencyjny, ale dlaczego sprzedaliśmy np. zakłady przemysłu lotniczego, który był naszą specjalnością? To był potencjał pozwalający kontynuować produkcję, a sprzedając wszystko obcemu kapitałowi, odstąpiliśmy także nasze rynki na Wschodzie.

 

Roman Malinowski,

marszałek Sejmu w latach

1985-1989

Różne rzeczy się mówi, a w tzw. polityce historycznej czasem podaje się twierdzenia niemające związku z faktami. W okresie PRL mówiono o Polsce międzywojennej, że to było dno. Teraz podobnie się mówi o PRL, a były tam rzeczy i dobre, i złe. Przyjdzie czas, by spojrzeć na nasze dzieje w sposób wyważony. Prof. Kieżun w książce „Patologia transformacji” napisał o tym, co się stało z wieloma dobrymi przedsiębiorstwami. Był problem efektywności gospodarczej i mechanizmów demokratycznych. Wprowadzane później zmiany nie wszystko naprawiły, ale przeszłości nie powinno się malować w kolorach czarnym i białym. Podobnie powinniśmy myśleć o przyszłości, bez obrażania, szanując różnorodność, podjąć wspólny wysiłek ponad podziałami, aby nie stracić szansy na przyśpieszenie rozwoju.

 

Notował Bronisław Tumiłowicz" http://www.tygodnikprzeglad.pl/czy-w-1989-r-polska-budowala-gospodarke-na-ruinach-jak-twierdzi-prezydent-komorowski/

 

Jerzy Domański we wstępniaku:

 

"Jeszcze przyjdą politycy, którzy opowiedzą o tym najśmielszym projekcie społecznym w całej historii Polski. Nie trzeba idealizować PRL. Wystarczy opierać się na twardych faktach i sięgnąć po roczniki statystyczne. Niech mówią liczby. I takie wydarzenia jak bezcenne dla Polski przesunięcie granic na zachód. Jak powszechna praca, bezprecedensowy awans społeczny milionów ludzi, demokratyzacja oświaty, z której skorzystali plebejusze i liczni analfabeci, ubezpieczenia społeczne, uprawnienia urlopowe i powszechność wypoczynku, bezpieczeństwo socjalne najsłabszych, wysoki poziom intelektualny uniwersytetów czy dostęp do kultury. Jak się to wszystko ma do zakłamanej polityki historycznej prawicy, Kościoła i mediów?" http://www.tygodnikprzeglad.pl/polityka-oglupiania/

 

(...)

 

II RP miała znacznie więcej osiągnięć naukowych światowej klasy, mimo wszystkich swoich wad.

 

Szkoda, że ich przy okazji nie wymieniłeś.

Szkoda, że ich przy okazji nie wymieniłeś.

Pierwsi z brzegu - Czochralski, na którego procesie hodowli kryształów (zaaplikowanym do krzemu) opiera się prawie cała dzisiejsza elektronika. Sędzimir w metalurgii. Lwowska szkoła matematyki z Banachem na czele. Podobnie w logice i filozofii, ale tu głównym ośrodkiem była Warszawa. Alfred Tarski był jednym ze sławniejszych przedstawicieli. PRL nawet nie zbliżył się do tych osiągnięć.

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

Pierwsi z brzegu - Czochralski, na którego procesie hodowli kryształów (zaaplikowanym do krzemu) opiera się prawie cała dzisiejsza elektronika. Sędzimir w metalurgii. Lwowska szkoła matematyki z Banachem na czele. Podobnie w logice i filozofii, ale tu głównym ośrodkiem była Warszawa. Alfred Tarski był jednym ze sławniejszych przedstawicieli. PRL nawet nie zbliżył się do tych osiągnięć.

 

Dawanie przykładu osiągnięć naukowych dokonanych przez Czochralskiego w Niemczech przed 1928 rokiem jest nadużyciem. Do tego jego działalność po 1928 roku jest zagmatwana i kontrowersyjna. Zdaje się też, że do końca życia nie zrzekł się niemieckiego obywatelstwa. Dziedzictwo naukowe Sędzimira tez raczej nie wywodzi się z II RP. Natomiast lwowska szkoła matematyczna była kontynuowana w ośrodkach akademickich w PRL-u.

 

"Trzeba podważać wszystko, co się da podważyć, gdyż tylko w ten sposób można wykryć to, co podważyć się nie da." - Tadeusz Kotarbiński - http://www.aforyzmy.com.pl/prawda-i-falsz/trzeba-podwazac-wszystko-co-sie-da-podwazyc-gdyz-tylko-w-ten-sposob-mozna-wykryc-to-co-podwazyc-sie-nie-da

 

"Żeby dokonać sensownych porównań gospodarki PRL z gospodarką współczesnej Polski, trzeba brać pod uwagę trzy uwarunkowania, z którymi musiała się zmierzyć Polska Ludowa, a z którymi nie musi się mierzyć współczesny rząd:

– Odbudowa Polski z ruiny wojennej,

 

– Zacofanie gospodarcze i społeczne, powszechny analfabetyzm oraz ogromne obszary nędzy, odziedziczone po Polsce przedwojennej,

 

– Ogromny przyrost naturalny – od 23,930 mln obywateli w roku 1946 do ok. 38 mln w roku 1989. Za PRL przybyło ponad 14 mln Polaków. Oznacza to, że średnio co roku rodziło się ok. 326 tysięcy nowych obywateli.

 

Wszystkim PRL zapewniała darmową edukację od żłobka po studia, darmową opiekę zdrowotną, często bardziej rozbudowaną niż obecnie – np. darmowe gabinety dentystyczne w szkołach, oraz miejsca pracy (zerowe bezrobocie). Przy tym wszystkim praktycznie nie istniało zjawisko bezdomności.

 

Tymczasem ze współczesnej Polski uciekło za granicę 2,3 mln Polaków.

 

Mimo to współczesna Polska, w przeciwieństwie do PRL, nie zapewnia wszystkim miejsca pracy (bezrobocie utrzymuje się według ostrożnych kalkulacji powyżej 10%, czyli co najmniej co dziesiąty Polak nie ma pracy).

 

PRL zapewniała darmową edukację od żłobka po uniwersytet i wybudowała grubo ponad tysiąc szkół. Tymczasem współczesna Polska zamknęła ok. 1000 szkół, utrzymując duże klasy, wprowadziła odpłatność za studia wieczorowe i zaoczne, wprowadziła opłaty za drugi kierunek. Ponadto część dzieci kształci się prywatnie, co stanowi mniejsze obciążenie dla budżetu.

 

PRL zapewniała powszechną, bezpłatną opiekę zdrowotną. Tymczasem współczesna Polska prywatyzuje służbę zdrowia, powołując się na zbyt duże koszty.

 

Za PRL budowano więcej mieszkań niż we współczesnej Polsce (w latach 1950-89 wybudowano ponad 5 mln mieszkań). Praktycznie nie istniało zjawisko bezdomności. Tymczasem we współczesnej Polsce liczba bezdomnych przekroczyła 43 tysiące.

 

Współczesne rządy twierdzą, że PRL zostawiła kraj w ruinie. Tymczasem nigdy w historii Polski nie zbudowano tyle fabryk jak za PRL. W ciągu 40 lat zbudowano 1615 nowych zakładów przemysłowych o zatrudnieniu 100 i więcej osób. Współczesne rządy rzeczywiście musiały się bardzo „natrudzić”, żeby zamknąć wiele z nich, a resztę sprzedać za bezcen zachodnim korporacjom.

 

Czy „cudowna” gospodarka współczesnej Polski poradziłaby sobie z powojenną odbudową i wzrostem populacji aż o 14 mln osób, skoro nawet przy ucieczce ponad 2 mln Polaków za granicę i corocznej jałmużnie od Unii Europejskiej nie potrafi zapewnić tego, co zapewniał PRL?" https://marucha.wordpress.com/2015/04/25/prl-dorobek-i-osiagniecia/

Dawanie przykładu osiągnięć naukowych dokonanych przez Czochralskiego w Niemczech przed 1928 rokiem jest nadużyciem.

PRL nie mógł pochwalić się nikim jego formatu. Podobnie z Sędzimirem.

 

Natomiast lwowska szkoła matematyczna była kontynuowana w ośrodkach akademickich w PRL-u.

Szkoda że bez międzynarodowych sukcesów i prestiżu na miarę Banacha i spółki.

 

Wszystkim PRL zapewniała darmową edukację od żłobka po studia, darmową opiekę zdrowotną,

Ilość nie chciała niestety przejść w jakość. Poza tym owa darmowa opieka zdrowotna jednak oznaczała, że w najtrudniejszych przypadkach był wybór - albo uda się załatwić porządne i nowoczesne leczenie na Zachodzie, albo śmierć.

 

Tymczasem ze współczesnej Polski uciekło za granicę 2,3 mln Polaków.

Z PRL-u też uciekał kto mógł. Tyle że niewielu mogło, bo paszport był tylko dla wybranych. Jak w tym kawale - w teatrze kochanka do ministra "daj wszystkim paszporty" a on "co, chcesz żebyśmy zostali sami?"

xniwax

 

A kto Tobie wcisnął informację,że Polska jest w ruinie?Znowu Cię oszukali?A Ty im uwierzyłeś?Bo dzisiaj broszka przyznała,że Polska się rozwija.

o tym że Polska jes w ruinie mówił ktoś w sówce z przyjaciółmi peło, Polska miała istnieć po ich rządach tylko teoretycznie i miało zostać z niej ch..j dupa i kamieni kupa i wiele innych ciekawych rzeczy o których trzeba przypominac

A kiedy polska nauka liczyła się na świecie?Nigdy.Polska nauka zawsze była prowincjonalna i wtótna.I tak pewnie pozostanie.

 

Gadasz jak niedoceniony przez peło sfrustrowany naukowiec gawędziarz.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość Włodzimierz_55692

(Konto usunięte)

PRL nie mógł pochwalić się nikim jego formatu. Podobnie z Sędzimirem.

(...)

 

Przecież oni nie dokonali swoich największych osiągnięć w Polsce.

 

(...)

Szkoda że bez międzynarodowych sukcesów i prestiżu na miarę Banacha i spółki.

(...)

 

Tacy matematycy nie rodzą się na kolanie albo cyklicznie. Powtarzam - PRL o nich zadbała.

 

(...)

Ilość nie chciała niestety przejść w jakość. Poza tym owa darmowa opieka zdrowotna jednak oznaczała, że w najtrudniejszych przypadkach był wybór - albo uda się załatwić porządne i nowoczesne leczenie na Zachodzie, albo śmierć.

(...)

 

Mylisz się i to bardzo. Wszystkie poważne badania pokazują,ze była to ilość z zachowaniem jakości. Zęby, które wyleczono mi za darmo w podstawówce, trzymają plomby do dzisiaj. Bormaszyna była na prąd albo pedał. Bolało, kak jasna cholera, ale umiejętności i zaangażowanie szkolnych dentystów było wielkie - mimo małych pieniędzy.

 

(...)

Z PRL-u też uciekał kto mógł. Tyle że niewielu mogło, bo paszport był tylko dla wybranych. Jak w tym kawale - w teatrze kochanka do ministra "daj wszystkim paszporty" a on "co, chcesz żebyśmy zostali sami?"

 

Znam takich, co wracali. Ponieważ nie godzili się na traktowanie ich jak bydło. Potem w czasie rozmów z SB ujawniali własne zbydlęcenie. Też miałem taką możliwość. Wystarczyło pokazać na Zachodzie swoje wezwania do RUSW czyli SB oraz dowody na udział w Sekcji XXX w Komisji XXX Regionu XXX NSZZ "S". I wystarczyłoby. Na Szwecję na przykład.

 

W 1983 znaleźli je w moim pokoju, w tapczanie, funkcjonariusze Sekcji PG jednego z RUSW i o dziwo odpuścili.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.