Zestaw do 5.000zł

[Szymon Lewandowski]

Użytkownik Szymon Lewandowski dnia 25.09.2016 - 17:52 napisał

Swoją drogą wszyscy tu są wyznawcami tranzystorów? Miałem kiedyś Yaqin Mc 10L + Heco Victa 300 i całkiem fajnie to grało.

Dlaczego sprzedałeś?

Kończyłem wtedy studia, zderzenie z "dorosłością", brak kasy - takie tam ;).

 

Użytkownik Szymon Lewandowski dnia 25.09.2016 - 10:54 napisał

W sumie, to nawet bardziej zależy mi na używanym sprzęcie. Można w tej samej cenie skomponować lepszy zestaw.

5k to problematyczna kwota. Na szybko, Phoebe 3 + jakiś starszy MF o przyzwoitej mocy i będziesz przez jakiś czas szczęśliwy. Ja bym się jednak nie spieszył, zaliczał kolejne odsłuchy i zbierał dalej.

Nie chcę na szybko, zestaw planuję kupić w trakcie zimy. Będę na spokojnie szukał okazji/zestawów wartych zakupu.

[Lipa Schmeltzer]

Mam pytanie. Co to za wynalazek ten NAD BEE? Niezależnie, czy pytający o poradę, słucha metalu, klasyki, Jazzu, czy Disco Polo zawsze widzę m.in. propozycję owego NAD-a. Czy to jakiś przełomowy wzmacniacz, który charakteryzuje się świetnym stosunkiem jakości do ceny i jest tak uniwersalny, że świetnie zagra z pawie każdym ZG?

 

Nie tyle przełomowy co jest go dużo w magazynach i trzeba to wszystko sprzedać.

[patrick]

 

Mam pytanie. Co to za wynalazek ten NAD BEE?

 

BEE, czyli Bjørn Erik Edvardsen.

[Gość numik]

Mam pytanie. Co to za wynalazek ten NAD BEE? Niezależnie, czy pytający o poradę, słucha metalu, klasyki, Jazzu, czy Disco Polo zawsze widzę m.in. propozycję owego NAD-a. Czy to jakiś przełomowy wzmacniacz, który charakteryzuje się świetnym stosunkiem jakości do ceny i jest tak uniwersalny, że świetnie zagra z pawie każdym ZG?

nie...to najtańszy nowy wzmak grający przyzwoicie i w miarę uniwersalnie, dlatego się często przewija w zakładce start, gdzie budżet często nie pozwala na więcej niż NAD + Pylon / STX / używki Dali Zensor, a do tego jest opcja DAC też chyba

[djmilkyway]

Dodałbym jeszcze, że ten nad oczywiście według mnie dobrze sprawdza się w różnych gatunkach muzycznych, jest taki sobie po prostu uniwersalny. Jeśli miałbym brać jakiś nowy wzmak w tej cenie to chyba pokusiłbym się właśnie o tego nada.

[S4Home]

CA i dc6t i za chwile bedzie latal za subem.

Jesli Tannoy to Precision 6.2.

 

Zgadzam się. CA nie do Tannoya. Precision jest dwukrotnie droższy nawet na rynku wtórnym. DC6T to bardzo dobre kolumny w budżecie do 2500 za używki w idealnym stanie.

 

Do nich Roksan z linku na pierwszej stronie i zestawik bajka :)

[patrick]

Tak.

CA i dc6t i za chwile bedzie latal za subem.

Jesli Tannoy to Precision 6.2.

 

Proponowałbym jednak sprawdzić dane techniczne i zastanowić się dlaczego 6.2 wcale nie mają lepszego zejścia niż dc6t.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BlueDot]

Proponowałbym jednak sprawdzić dane techniczne i zastanowić się dlaczego 6.2 wcale nie mają lepszego zejścia niż dc6t.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sluchalem dc6t i 6.2 i jednak w 6.2 bas slychac duzo wyrazniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RobG1974]

DC6T i Precision 6.2 to zupełnie inne granie, bas w 6.2 jest bardziej wielobarwny i na tym samym wzmacniaczu mimo wszystko schodzi niżej, ale kolumny mają zupełnie inną charakterystykę barwną.

[sylwon38]

Dodałbym jeszcze, że ten nad oczywiście według mnie dobrze sprawdza się w różnych gatunkach muzycznych, jest taki sobie po prostu uniwersalny. Jeśli miałbym brać jakiś nowy wzmak w tej cenie to chyba pokusiłbym się właśnie o tego nada.

Też się zastanawiałem, czy nie wybrać go przy ewentualnej wymianie swojego CA. Tak często jest proponowany, więc o ile to nie jest "wietrzenie magazynów", to chyba jest naprawdę dobry w tym przedziale cenowym. Ma jednak istotną wadę (jak dla mnie). Zawsze używam funkcji omijania regulatorów barwy dźwięku, a w tym wzmacniaczu ta funkcja odcina również regulator balansu, co w moim przypadku jest nie do zaakceptowania :-(

[S4Home]

Zgadzam się z przedmowcami dc6t i precision 6.2 mimo tych samych przetworników to inne granie. W każdym aspekcie.

 

Sylwon38 wymiana CA na NADa to wielka zmiana. Polecam.

I w nadziei 356 jeśli o tym myslales tryb direct nie wyłącza balansu :)

[sylwon38]

I w nadziei 356 jeśli o tym myslales tryb direct nie wyłącza balansu :)

Ech te recenzje, chyba na kolanie pisane :-)

 

"Każde źródło ma swój własny, okrągły przycisk selekcji, w rządku znalazły się jeszcze klawisze do aktywowania terminali głośnikowych oraz systemu Direct - wyłączającego działanie trzech regulacji: tonów niskich, wysokich i zrównoważenia kanałów, oraz zapewniającego najkrótszą ("najczystszą") ścieżkę sygnału." Recenzja NAD C356BEE.

 

Recenzja NAD C32BEE:

"Gałki rozmieszczono w klasycznej konfiguracji, tj. z większym pokrętłem wzmocnienia umieszczonym na skraju prawej strony i trzema mniejszymi obok; służą one do "zrównoważenia" kanałów oraz regulacji niskich i wysokich tonów, które można odłączyć przyciskiem nazwanym "tone defeat"." Tu już można zrozumieć, że omijane są tylko regulatory BASS i TREBLE. Obie recenzje z audio.com.

[S4Home]

Zastrzeliles mnie bo miałem oba na testach w domu i teraz czy 356 miał faktycznie to wyłączanie. Kurcze sprawdze i wrócę aby potwierdzić

[Adam 38]

Sprawdz od razu jak mozesz trzeszczenie potencjometrow w nadziaku - jakas plaga i to od nowosci, tu nie moge tego podarowqc chociaz lubie nadziaki ale potki w nich montowane to dramat. Od razu dodam, ze temat potkow jest baaaardzo dobrze znany branzy i serwisowi nad-a w kraju. Moze przesadzilem mowiac od nowosci bo to co jest teraz w sklepach ma spory staz lezenia w magazynach. Na szczescie nad juz tego felernego alpsa nie zamontowal w nowej serii 3. A brzmieniowo faktycznie chyba w swojej cenie nadziak nie do pobicia, chociaz moim zdaniem c 326 jest mniej nerwowy i krzykliwy w brzmieniu od c 356.

[BlueDot]

Sprawdz od razu jak mozesz trzeszczenie potencjometrow w nadziaku - jakas plaga i to od nowosci, tu nie moge tego podarowqc chociaz lubie nadziaki ale potki w nich montowane to dramat. Od razu dodam, ze temat potkow jest baaaardzo dobrze znany branzy i serwisowi nad-a w kraju. Moze przesadzilem mowiac od nowosci bo to co jest teraz w sklepach ma spory staz lezenia w magazynach. Na szczescie nad juz tego felernego alpsa nie zamontowal w nowej serii 3. A brzmieniowo faktycznie chyba w swojej cenie nadziak nie do pobicia, chociaz moim zdaniem c 326 jest mniej nerwowy i krzykliwy w brzmieniu od c 356.

 

Ta sama sytuacja byla z c320 i c352. C352 gra znacznie bardziej otwartym dzwiekiem, przez co moze wydawac sie jasniejszy.

[Adam 38]

Uchatek

"Otwartym" dźwiękiem niestety nie gra ani c 326 ani c 356. Po prostu c 326 nie "drze tak japy" jak c 356, to miałem na myśli i taka jest między nimi różnica - oczywiście moim zdaniem.

[Sklep.RMS.pl]

Do kobiecych detali z dużą ilością basu sprawdzi się Indiana Line Tesi 560, zerknij sobie na recenzję.

http://sklep.rms.pl/img/product_media/2001-3000/il_tesi560_test.pdf?iframe=true&width=1280&height=800

http://sklep.rms.pl/pliki/pdf/test_560_oli_40_test-recenzja-opinie.pdf

[Szymon Lewandowski]

Do kobiecych detali z dużą ilością basu sprawdzi się Indiana Line Tesi 560, zerknij sobie na recenzję.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wypadają w porównaniu do poprzednich wymienionych głośników? Chociażbym Usher v-602? Czym je napędzić?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adam 38]

Usher v 602 to zdecydowanie duuuuużo lepsze brzmienie od propozycji sklepu RMS. Usher moim zdaniem robi bardzo dobrze brzmiące kolumny tylko nie wiem czy ostatnio cuś się u nas w kraju nie spierdziaczyło i nikt obecnie ich nie sprowadza tj. brak dystrybutora. Co do indiany to miałem z miesiąc temu u siebie te najnowsze i największe monitory Indiany z serii diva - jak chcesz więcej info na ich temat to priv. - w każdym razie nie polecam.

[Sklep.RMS.pl]

Mieliśmy u siebie przez moment kolumny Usher i uważam, że szczególnie Indiana Line to dużo lepsza propozycja. Nie tylko dźwiękowo, ale także ze względu na bezawaryjność, szybki i bezpłatny serwis, a jeśli sam nabroisz to płatny ale w dobrej cenie. Przewaga Tesi 560 to przede wszystkim dynamika - kompletnie inny świat. Jednak większa ilość dróg robi zasadniczą różnicę. Szczególnie dobrze radzą sobie ze wzmacniaczami Pioneer co jest dla Ciebie dobrą informacją, bo to bardzo funkcjonalne urządzenia, często z wejściem USB.

 

Pan Adam wypożyczając od nas Tesi 262 zestawił ciepło brzmiące Indiana Line z ciepło brzmiącymi wzmacniaczami, stąd niezadowolenie. Ale o tym już wiemy wszyscy - każde kolumny i wzmacniacz wymagają rozsądnego doboru.

[Silver_85]

Usher to przed wszystkim dużo bardziej wymagające kolumny względem elektroniki. Trzeba ich szybkiego mocnego wzmacniacza żeby pokazały na co je stać. Indiany Line są łatwiejsze w konfiguracji. Tesi nawet z tanim budżetowym wzmacniaczem mogą zagrać nieźle.

 

 

Pan Adam wypożyczając od nas Tesi 262 zestawił ciepło brzmiące Indiana Line z ciepło brzmiącymi wzmacniaczami, stąd niezadowolenie. Ale o tym już wiemy wszyscy - każde kolumny i wzmacniacz wymagają rozsądnego doboru.

 

Atolla IN100SE nie nazwałbym ciepło grającym. Ma ładną barwę na średnicy tylko lekko ocieploną, ale to żywiołowo i energicznie grający wzmacniacz.

 

Adam miał chyba Divy 262?

 

Miałem u siebie mniejsze Diva 255 i muszę przyznać, że to udane kolumny. Jednak większe Diva 262 mogą już brzmieć inaczej. I z tego co słyszałem tak jest.

[Sklep.RMS.pl]

Tak, grają zdecydowanie lepiej, to dość powszechna opinia wśród dilerów i recenzentów.

http://www.hifichoice.pl/indiana-line-diva-262-test,77,15

[S4Home]

W swoim pułapie cenowym obie konstrukcję tj, tesi 560 i diva 262 są warte odsłuchu. Jak już komuś nie podchodzą to ich nie wybiera, po prostu.

 

Co do nada to jednak model 356 bee gra właśnie bardziej "otwarcie" wynika to z jego mocy i swobody grania w porównaniu do 326. Oczywiście atrząc na mniej dociazone wzmacniacze to można odnieść inne wrażenie.

 

Pozdrawiam

[Adam 38]

Podsumowanie moze byc tylko jedno - kazdy swoje chwali a przeciez mamy nizej wycenione od indiany elac-i debuty b6/b6, zaraz w kraju beda uni-fi, a nawet poczciwe zensory 3 i moim zdaniem kazde z nich brzmia lepiej od divy 262 - co nie znaczy, ze komus bardziej nie podejdzie diva 262 - ja odradzam a podpieranie sie recenzjami hifichoice czy innymi dzialajacymi tak samo jak np. stereoikolorowo jest co najmniej.... No ale jak tu wyslac sprzet do takiego stempura z wstereo jak jemu nie gra wszystko eufonicznie i jak dwukrotnie drozsza konkurencja a i pieciu gwiazdek dla kazdego klamota nie wystawi, do tego opisze wszystkie slabosci. Bez urazy Branzo, pozdrawiam. Odsluch, odsluch i jeszcze raz odsluch u siebie w domu a nie recenzje hifichoice itp.

[RobG1974]

Pomyśl może jeszcze o Kef Q700, niedawno sprowadzałem koledze Q500 bardzo fajna konstrukcja i dobry dźwięk. Konstrukcja z membraną bierną. Fajny bas i przestrzenność. Po Tannoy Revolution DC6SE stawiałbym je na drugim miejscu. Dobrze zgrywają się z różnymi wzmacniaczami i za 1,5 tys i za 6 tys. zł.