Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  189 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


Rekomendowane odpowiedzi

Ad2. Dlaczego mniejsze mozliwosci ksztaltowania dzwieku. Przeciez nadal mozesz miec osobny dac czy zrodlo.

ad3. Najlepiej byloby jednak uzyc to samo zrodlo do obu wzmacniaczy, jako test porownawczy. Ewentualnie potem ocenic co potrafi all in one w wydaniu moon, vs lector z dedykowanym zrodlem. Ale wtedy to chyba lector bedzie 2x cena moon. Bo lectorowe klocki w cenie zlota

Edytowane przez LOBO_M

„Przetwarzaniem sygnałów cyfrowych na analogowe zajmuje się kość ESS Sabre ES9010, dzięki której przez USB można odtwarzać muzykę z plików PCM 32bit/384kHz oraz DSD 11,2MHz (DSD256). W trybie sieciowym odtworzymy maksymalnie PCM 24/192 i DSD64.”

w teorii dac dosc wiekowy

52 minuty temu, LOBO_M napisał:

Ad2. Dlaczego mniejsze mozliwosci ksztaltowania dzwieku. Przeciez nadal mozesz miec osobny dac czy zrodlo.

ad3. Najlepiej byloby jednak uzyc to samo zrodlo do obu wzmacniaczy, jako test porownawczy. Ewentualnie potem ocenic co potrafi all in one w wydaniu moon, vs lector z dedykowanym zrodlem. Ale wtedy to chyba lector bedzie 2x cena moon. Bo lectorowe klocki w cenie zlota

do 2 Oczywiście, że można zwłaszcza jak ktoś ma fantazję :) To przecież kosztuje. Nie po to płacimy za DAC i streamer tym samym przepłacają za samo wzmocnienie aby potem tego nie używać. Baaaa, tego nawet nie wyciągniesz żeby odsprzedać. W sumie też można ale tu trzeba jeszcze większej fantazji :)

do 3. Zgoda ale wtedy warunkiem jest, aby pominąć wbudowany DAC w Moona, (o ile jest taka możliwość), a przetwornik będzie z testowego źródła DAC (powiedzmy CD). Z ta ceną razy dwa to chyba przesadzasz, nie wiem jakie są obecne ceny Lectora ale sprawdziłem cenę Moona i darmo to też nie jest ? 
 

Edytowane przez guinness_bis

Chario Nobile + Lector ZXT-70 + Lector Digitube S-192 + Lector PSU-Z + Lector Edison 230 + Innuos Zen + okablowanie TiGLON + UpTone EtherRegen + Qobuz/Tidal

Moon posiada 2 wejścia analogowe, to jeśli jest normalnie zbudowany to tak właśnie omijamy jego DACka ?. Pzdr

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

To teraz czekamy na śmiałka który to sprawdzi. Na ochotnika mogę być ja. Brakuje mi tylko Moona. Jak ktoś chętny zapraszam do Rzeszowa.

Chario Nobile + Lector ZXT-70 + Lector Digitube S-192 + Lector PSU-Z + Lector Edison 230 + Innuos Zen + okablowanie TiGLON + UpTone EtherRegen + Qobuz/Tidal

1 godzinę temu, guinness_bis napisał:

Czekamy więc, niech Moon gra, a o opis (nie o treść, a sam fakt że powstanie) jakoś jestem spokojny ?

Na gorąco zwróciłem uwagę na parę spraw (oczywiście tylko na podstawie Twoich wpisów):

  1. Lector mniej precyzyjny ale bardziej muzykalny. Dla jednych szukających najmniejszych niuansów w muzyce Moon wydaje się być lepszy ale to może męczyć przy dłuższych odsłuchach. Dla tych co szukają przyjemności i emocji w muzyce lepszy wydaje się być Lector. 
  2. Moon to all-in-one. Z jednej strony super bo to oszczędności (także na kablach) ale z drugiej strony mniejsze możliwości w kształtowaniu dźwięku.
  3. Pojawia się też pytanie o klasę DAC-a podpiętego pod Lectora podczas odsłuchu. Żeby test był bardziej miarodajny fajnie by było spiąć wzmak+DAC (oba na lampach) kontra Moon ACE na tranzystorach.

U siebie odtwarzam tylko z CDka Yamahy CDX-890. Porównywałem go ostatnio z NADem S500 i z różnymi gatunkami muzyki było raz lepiej u mnie, raz na Nadzie... Jednak Yamaha miała zawsze większą głębię i troszkę szerszą scenę oraz była muzykalniejsza. Poza tym znam ten CDek i swoje kabelki, więc to zawsze jest u mnie podstawa w porównaniu. DAC już mam, ale odtwarzacz sieciowy u mnie jeszcze się nie wprowadzł... Nadal Malina jest przewidziana, ale cały czas szukam czegoś gotowego i niestety nie ma nic ciekawego poniżej tysiaka...

Ad.1 Te różnice są drobne i bardzo często zależne od nagranej płyty. Moon absolutnie nie zmęczył w ponad półtorej godzinnym słuchaniu, to już Arcam dawał po uszach sopranami... Najtrudniej słuchać "wszystkiego", ale wtedy można dobrać najodpowiedniejszy wzmacniacz dla siebie - a słuchamy naprawdę różnej muzyki - sąsiedzi jakoś wytrzymują...

Ad. 2 To ma swoje plusy i minusy - jak to w życiu...

Ad. 3 Lector ZAX-70 grał z Arcama rPlay po wejściu analogowym bez żadnego DACa, podobnie, jak Moon ACE. Dopiero pod sam koniec Bogdan przełączył na wbudowany streamer w Moona, bo brzmiał lepiej od Arcamowego... 

wygląda na to że Moon ACE to nic innego jak Moon 250i, tyle że z dołożonym DAC+streamer. Tyle że 250tka wg internatow kosztuje 30% mniej, 10tys. No a za 5tyś to mozna mieć DAC+streamer jaki kto woli.

No ale poza tym zaciekawiła mnie jedna rzecz, ów wzmacniacz jest na OLX, używany z opisem 

"Do sprzedania mój wzmacniacz Moon 250i.
Wzmacniacz z polskiej dystrybucji, z grudnia 2019. Stan idealny. W komplecie wszystko co daje producent.
Gwarancja.
Możliwa zamiana za Musical Fidelity m6si lub Leema Tucana II"

Ten MF M6si musi mieć coś w sobie, bo przy testach Lectora też się przewijał. Marco Polo,  musicie go posłuchać.

 

No i ten używany Moon jest wystawiony za 5700, więc za 5tys spokojnie do wzięcia. 

Edytowane przez LOBO_M
7 godzin temu, Marko Polo napisał:

Lector więcej wnosił od siebie i był troszeczkę mniej precyzyjny w lokalizacji poszczególnych instrumentów...... można by rzec, że sprawiał wrażenie troszkę bardziej muzykalniejszego

Takie jest tez moje zdanie o Lectorze. Taki slodki czarus. 

 

3 godziny temu, Marko Polo napisał:

DAC już mam

Oooo a jakiego masz? 

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Auralic PSU S1, Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

Nie za słaby ten Moon? Dynamika była jak należy? Bas się zbierał? BMN nie są trudne do napędzenia, szczególnie serie poniżej Beszele, ale są pewne granice wydajności. 

?👈

21 godzin temu, Marko Polo napisał:

Tak na szybko to jednak inne granie. Lector więcej wnosił od siebie i był troszeczkę mniej precyzyjny w lokalizacji poszczególnych instrumentów. Był też troszkę jaśniejszy w odbiorze średnicy i wokali, można by rzec, że sprawiał wrażenie troszkę bardziej muzykalniejszego... Moon dawał delikatny spokój przy dobrej dynamice, ale te dźwięki były szlachetniejsze, a wokale i instrumenty muzyczne, naturalniejsze. Moon bardziej przypadł mi do gustu u Bogdana, niż Lector. Zobaczymy, co usłyszę u siebie?

Pytanie co rozumiemy pod pojęciem muzykalności? Dla mnie to jest to co sprawia, że chce się słuchać, co porywa do słuchania. Do tego potrzebne są ładne barwy, możliwie najbardziej zbliżone do naturalnych i dobra dynamika. I dolny zakres musi być też dynamiczny. Napięcie musi narastać wtedy kiedy wymaga tego realizacja i na poziomie mikro i makro. Musi być atak. I basy muszą się zbierać jak napisał Rafal.  Wtedy się dzieje i jak dla mnie jest najbardziej muzykalnie. Taki wzmacniacz chciałbym mieć docelowo. Lektor miał piękne barwy i pod tym względem porywał, ale brakowało jeszcze dynamiki w dolnym zakresie. Tak przynajmniej było w systemie, którym ja słuchałem.

Ja też jestem ciekawy MF m6si, a bardziej m5si bo ten może byłby nawet w moim zasięgu do kupienia. Słuchałem kiedyś m3si z moimi kolumnami i bardzo mi zaimponował właśnie pod względem dynamiki i kontroli.

Marko, ciekawe co jeszcze napiszesz po osłuchu Moon u siebie.

Godzinę temu, karfied napisał:

Pytanie co rozumiemy pod pojęciem muzykalności? Dla mnie to jest to co sprawia, że chce się słuchać, co porywa do słuchania. Do tego potrzebne są ładne barwy, możliwie najbardziej zbliżone do naturalnych i dobra dynamika. I dolny zakres musi być też dynamiczny. Napięcie musi narastać wtedy kiedy wymaga tego realizacja i na poziomie mikro i makro. Musi być atak. I basy muszą się zbierać jak napisał Rafal.  Wtedy się dzieje i jak dla mnie jest najbardziej muzykalnie. Taki wzmacniacz chciałbym mieć docelowo. Lektor miał piękne barwy i pod tym względem porywał, ale brakowało jeszcze dynamiki w dolnym zakresie. Tak przynajmniej było w systemie, którym ja słuchałem.

Ja też jestem ciekawy MF m6si, a bardziej m5si bo ten może byłby nawet w moim zasięgu do kupienia. Słuchałem kiedyś m3si z moimi kolumnami i bardzo mi zaimponował właśnie pod względem dynamiki i kontroli.

Marko, ciekawe co jeszcze napiszesz po osłuchu Moon u siebie.

Posłuchaj Atolla 100/200. Ja to co piszesz znalazłem w Atollu in100se. Basu ma dużo, ale jest dynamicznie i mimo że mu się zarzuca granie Vką doskonale (i przyjemnie) słychać wokale - np. rozumiem teksty które wcześniej zlewały się w bełkot

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Godzinę temu, marcinmarcin napisał:

Posłuchaj Atolla 100/200. Ja to co piszesz znalazłem w Atollu in100se. Basu ma dużo, ale jest dynamicznie i mimo że mu się zarzuca granie Vką doskonale (i przyjemnie) słychać wokale - np. rozumiem teksty które wcześniej zlewały się w bełkot

Dzięki ?, zobaczę, na pewno warto byłoby posłuchać też Atola. W salonie w Toruniu akurat mają i kiedyś jak byłem sprzedawca bardzo in 100 se zachwalał.

Polemizowałbym czy Atoll to bardzo dobry partner do BMN ów ?.

Ale co kraj to obyczaj  ?. Pzdr

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

4 godziny temu, karfied napisał:

Pytanie co rozumiemy pod pojęciem muzykalności? Dla mnie to jest to co sprawia, że chce się słuchać, co porywa do słuchania. Do tego potrzebne są ładne barwy, możliwie najbardziej zbliżone do naturalnych i dobra dynamika. I dolny zakres musi być też dynamiczny. Napięcie musi narastać wtedy kiedy wymaga tego realizacja i na poziomie mikro i makro. Musi być atak. I basy muszą się zbierać jak napisał Rafal.  Wtedy się dzieje i jak dla mnie jest najbardziej muzykalnie. Taki wzmacniacz chciałbym mieć docelowo. Lektor miał piękne barwy i pod tym względem porywał, ale brakowało jeszcze dynamiki w dolnym zakresie. Tak przynajmniej było w systemie, którym ja słuchałem.

Ja też jestem ciekawy MF m6si, a bardziej m5si bo ten może byłby nawet w moim zasięgu do kupienia. 

Miałem m5si i porównywałem go bezpośrednio z naimem xs2. Dla mnie musical był lepszy. Grał swobodniej, mniej ofensywnie. B dobrze kontrował bas, nieco wycofana góra, co akurat sprawdzało się z Tannoy xt8f, które wtedy miałem. Ogólnie fajny wzmacniacz do kupienia za 4-5 tys w używce

Taka gra by mi odpowiadała, byle góra była nie za bardzo wycofana i też potrafiła zagrać ostrzej jak nagranie jest takie. Średnica to pewnie jest ładna jak generalnie mają MF. 

29 minut temu, ciszyn11 napisał:

Miałem m5si i porównywałem go bezpośrednio z naimem xs2. Dla mnie musical był lepszy. Grał swobodniej, mniej ofensywnie. B dobrze kontrował bas, nieco wycofana góra, co akurat sprawdzało się z Tannoy xt8f, które wtedy miałem. Ogólnie fajny wzmacniacz do kupienia za 4-5 tys w używce

Do 5 tys można kupic nowy, ale nie z polskiej dystrybucji... daje do myslenia.

9 minut temu, LOBO_M napisał:

Do 5 tys można kupic nowy, ale nie z polskiej dystrybucji... daje do myslenia.

No to chyba przepłaciłem za swojego w takim razie. W każdym razie sprzedał się w tydzień, praktycznie bez straty finansowej. To też się liczy.

Godzinę temu, karfied napisał:

@dedal75Czy dobrze pamiętam, że masz Atolla?

Można tak powiedzieć ?. Pzdr

Edytowane przez dedal75

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Nie mam nic do ukrycia ? Am200se +St200. Pzdr

Edytowane przez dedal75

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Nie przesadzaj. ?

Przyzwoite granie ale żadne WOW. Pzdr

Edytowane przez dedal75

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

20 godzin temu, rafal735r napisał:

Nie za słaby ten Moon? Dynamika była jak należy? Bas się zbierał? BMN nie są trudne do napędzenia, szczególnie serie poniżej Beszele, ale są pewne granice wydajności. 

Głośność w Moonie podobnie, jak w Primare i30 trzeba było na 43 robić (max 89) i dopiero wtedy pomieszczenie się nagłaśniało. Dla przykładu Arcam miał na 28-30, a Yamaha w okolicy godziny 9-9:30. Wprawdzie to już wystarczająco głośno, do codziennego słuchania muzyki - zwłaszcza w bloku - ale jednak te 2x50W podane przez producenta może wzbudzać niedosyt. No i jest jeszcze kwestia poboru prądu, której Moon nie bierze pod uwagę sugerując nie wyłączania wzmacniacza... Poza tym różne układy wzmocnienia inaczej reagują na pobór prądu i nie zawsze słuchanie do godziny 9 oznacza mniejszy pobór, niż słuchanie na 10:30, gdzie głośność już jest znaczniejsza, choć zapewne najczęściej ten pobór prądu jest już większy. Tak myślę, ale są tu inżynierowie i znawcy i może zechcą dodać coś w tej kwestii???

21 minut temu, karfied napisał:

Taki zestaw + Berges to dla mnie byłoby pewnie bardzo przyzwoicie ? 

Z 3 lata temu też tak mówiłem a teraz już bym chciał coś innego nie koniecznie droższego ? ale ja to bym zmieniał co kwartał jak bym miał kasę. Pzdr

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

6 godzin temu, marcinmarcin napisał:

Posłuchaj Atolla 100/200. Ja to co piszesz znalazłem w Atollu in100se. Basu ma dużo, ale jest dynamicznie i mimo że mu się zarzuca granie Vką doskonale (i przyjemnie) słychać wokale - np. rozumiem teksty które wcześniej zlewały się w bełkot

Dla mnie raczej nie gra V. Jest równo, bas szybki, dynamiczny. Nie ma się czego czepiać. Jedynie dla mnie było trochę brudno. Nie było tego klaru. 

32 minuty temu, Marko Polo napisał:

Głośność w Moonie podobnie, jak w Primare i30 trzeba było na 43 robić (max 89) i dopiero wtedy pomieszczenie się nagłaśniało. Dla przykładu Arcam miał na 28-30, a Yamaha w okolicy godziny 9-9:30. Wprawdzie to już wystarczająco głośno, do codziennego słuchania muzyki - zwłaszcza w bloku - ale jednak te 2x50W podane przez producenta może wzbudzać niedosyt. No i jest jeszcze kwestia poboru prądu, której Moon nie bierze pod uwagę sugerując nie wyłączania wzmacniacza... Poza tym różne układy wzmocnienia inaczej reagują na pobór prądu i nie zawsze słuchanie do godziny 9 oznacza mniejszy pobór, niż słuchanie na 10:30, gdzie głośność już jest znaczniejsza, choć zapewne najczęściej ten pobór prądu jest już większy. Tak myślę, ale są tu inżynierowie i znawcy i może zechcą dodać coś w tej kwestii???

Pozycja gałki, czy też wartości vol na ekranie nic nie znaczy. Każdy producent robi to po swojemu. 

12 minut temu, dedal75 napisał:

Z 3 lata temu też tak mówiłem a teraz już bym chciał coś innego nie koniecznie droższego ? ale ja to bym zmieniał co kwartał jak bym miał kasę. Pzdr

Jak trafisz na odpowiedni, nie będzie miał chęci zmieniać. O ile wcześniej przewalisz kilka ton ?

?👈

14 godzin temu, rafal735r napisał:

Dla mnie raczej nie gra V

z ciekawości, co oznacza granie V? Chodzi o to, że wzmacniacz nie gra liniowo i np gra skrajami pasma? 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.