Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  189 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli nie masz wejścia bezpośrednio na końcówkę we wzmacniaczu musisz wpiąć się do pod zwykle wejście, w takim wypadku działa regulacja głośności w amplitunerze i wzmacniaczu. Więc ustawiasz pokrętło np na połowie mocy łatwiej zapamiętać takie ustawienie (w takim połączeniu pracują obydwa przedwzmacniacze) i odpalasz automatyczna kalibrację z pomocą mikrofonu dołączonego do zestawu bo myślę że w grę wchodzą już nowe amplitunery z automatyczną kalibracją tzn ustaleniem opóźnień, odległości itp i jesteś już gotowy do oglądania filmów ? jednak z największych minusów tego połączenia jest ze po skończonym seansie dobrze jest nie zapomnieć cofnąć volume na wzmaku w bezpieczne rejony  by zawału nie dostać. Pzdr

 

Edytowane przez dedal75

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

@dedal75Wielkie dzięki ? Coś tam ogólnie słyszałem, że można amplituner polączyć ze wzmacniaczem żeby wzmocnić fronty do kina i słuchać niezależnie stereo, ale teraz już szczegółowo wiem o co w tym wszystkim chodzi ?

Witam.

Bardzo rzadko udzielam się w klubie, ale z pewną dozą nieśmiałości chciałbym się pochwalić, iż w ostatnich odsłuchach u Bogdana uczestniczyłem też i ja. Trwało to co prawda tylko godzinkę, ale podpisuje się pod wszystkim co napisał Marko! Wzmacniacz MOON  to PETARDA!!! Barwa dźwięków i ich umiejscowienie na scenie, jak dla mnie super. Każdy dźwięk, dosłownie każdy miał swoje konkretnie miejsce i pomimo wybrzmiewania np. dwóch tonów z tego samego miejsca to nie było efektu nałożenia się jednego z drugim i końcowego efektu zlewania. Trudno mi to opisać, tutaj mistrzem jest Marco, przed którym chylę nisko czoło i pozdrawiam!  Jestem bardzo ciekawy jego opinii po odsłuchach tegoż sprzętu w domu. Słuchałem też wcześniej Lectora ZXT-70, ale Moon jak dla mnie jest na tą chwilę nr 1. A tak na marginesie tego, iż przewija się ostatnio we wpisach marka Atoll, to aktualnie posiadam w systemie IN 80 SE. Jestem z niego zadowolony i zapewne kilka wiosen jeszcze u mnie pogra. Aktualnie szukam do Chromecast audio daca i mam nadzieję, że w niedługim czasie coś potestuję. A będzie to zdecydowanie niższa półka cenowa bo kasy brak (max.700 pln).

Jakiś miesiąc temu, miałem okazję przetestować u Bogdana a później u siebie, kable głośnikowe wireworld mini eclipse 8 i ten zakup będzie kolejnym po dac, ale to niestety musi poczekać.

2 godziny temu, wkmtb napisał:

Witam.

Bardzo rzadko udzielam się w klubie, ale z pewną dozą nieśmiałości chciałbym się pochwalić, iż w ostatnich odsłuchach u Bogdana uczestniczyłem też i ja. Trwało to co prawda tylko godzinkę, ale podpisuje się pod wszystkim co napisał Marko! Wzmacniacz MOON  to PETARDA!!! Barwa dźwięków i ich umiejscowienie na scenie, jak dla mnie super. Każdy dźwięk, dosłownie każdy miał swoje konkretnie miejsce i pomimo wybrzmiewania np. dwóch tonów z tego samego miejsca to nie było efektu nałożenia się jednego z drugim i końcowego efektu zlewania. Trudno mi to opisać, tutaj mistrzem jest Marco, przed którym chylę nisko czoło i pozdrawiam!  Jestem bardzo ciekawy jego opinii po odsłuchach tegoż sprzętu w domu. Słuchałem też wcześniej Lectora ZXT-70, ale Moon jak dla mnie jest na tą chwilę nr 1. A tak na marginesie tego, iż przewija się ostatnio we wpisach marka Atoll, to aktualnie posiadam w systemie IN 80 SE. Jestem z niego zadowolony i zapewne kilka wiosen jeszcze u mnie pogra. Aktualnie szukam do Chromecast audio daca i mam nadzieję, że w niedługim czasie coś potestuję. A będzie to zdecydowanie niższa półka cenowa bo kasy brak (max.700 pln).

Jakiś miesiąc temu, miałem okazję przetestować u Bogdana a później u siebie, kable głośnikowe wireworld mini eclipse 8 i ten zakup będzie kolejnym po dac, ale to niestety musi poczekać.

Mam Atolla in100se i do niego Chromecast Audio wpięty przez Topping E30. Jest naprawdę świetny dźwięk z Tidala w takim zestawieniu. Do tego mam tv wpięty na splitterze i topping ogarnia. Jedyny minus e30 że po Usb trzask na ropozczeciu utworu, przy CA nie ma tego. Polecam ?

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

1 minutę temu, marcinmarcin napisał:

Mam Atolla in100se i do niego Chromecast Audio wpięty przez Topping E30. Jest naprawdę świetny dźwięk z Tidala w takim zestawieniu. Do tego mam tv wpięty na splitterze i topping ogarnia. Jedyny minus e30 że po Usb trzask na ropozczeciu utworu, przy CA nie ma tego. Polecam ?

Cytat

 

Też masz wrażenie, że nawet sam CA gra bardzo przyzwoicie? W końcu to zabawka za tylko 100 złociszy!!! Z czym porównywałeś E30 decydując się na zakup?

6 minut temu, wkmtb napisał:

Też masz wrażenie, że nawet sam CA gra bardzo przyzwoicie? W końcu to zabawka za tylko 100 złociszy!!! Z czym porównywałeś E30 decydując się na zakup?

Bezpośrednio z D30, który miałem wcześniej. E30 jest ciut bardziej muzykalny, mniej techniczny. Szczegółowość podobna. D30 nie trzaskal na żadnym wejściu, E30 z moim lapkiem trzaska po Usb. E30 warto brać od nowego SN. Mam 2008 początek i ten już ma rozwiązane jakieś początkowe bugi. Kupowałem z Aliexpres, szedł chyba z 10 dni max. Wcześniej przerabiałem dużo Dacow i o dziwo analog z CA często mi się bardziej podobał. Generalnie chipy Akm pasują do Atolla. E30 ma naprawdę bardzo przyzwoite brzmienie. Gra muzyka, nie dźwięki. A Chromecast Audio mam 3 chyba na zapas ?

Jeszcze jedna rzecz - nie słyszę większej różnicy na plus w dźwięku z kompa po Usb w stosunku do CA po optyku.

Edytowane przez marcinmarcin

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

15 minut temu, marcinmarcin napisał:

Bezpośrednio z D30, który miałem wcześniej. E30 jest ciut bardziej muzykalny, mniej techniczny. Szczegółowość podobna. D30 nie trzaskal na żadnym wejściu, E30 z moim lapkiem trzaska po Usb. E30 warto brać od nowego SN. Mam 2008 początek i ten już ma rozwiązane jakieś początkowe bugi. Kupowałem z Aliexpres, szedł chyba z 10 dni max. Wcześniej przerabiałem dużo Dacow i o dziwo analog z CA często mi się bardziej podobał. Generalnie chipy Akm pasują do Atolla. E30 ma naprawdę bardzo przyzwoite brzmienie. Gra muzyka, nie dźwięki. A Chromecast Audio mam 3 chyba na zapas ?

Jeszcze jedna rzecz - nie słyszę większej różnicy na plus w dźwięku z kompa po Usb w stosunku do CA po optyku.

Dzięki za odp. Jak będę miał już E30 to zdam krótką relację. W tej cenie mama jeszcze Dacmagic 100 i Nostromo hypnos, ale zacznę od Toppinga.

Mam jeszcze pytanie, czy zasilasz dac standardowo , czy konkretnym zasilaczem?

3 minuty temu, wkmtb napisał:

Dzięki za odp. Jak będę miał już E30 to zdam krótką relację. W tej cenie mama jeszcze Dacmagic 100 i Nostromo hypnos, ale zacznę od Toppinga.

Mam jeszcze pytanie, czy zasilasz dac standardowo , czy konkretnym zasilaczem?

Zasilaczem od rezerwowego CA. Nie słyszę żadnych najmnieszych szumów ani zakłóceń. Nostromo może być ciekawe. 100 jest słaba, raczej będzie gorzej od CA

Edytowane przez marcinmarcin

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

W dniu 24.10.2020 o 23:19, LOBO_M napisał:

@Marco Poloa porownywales swojego IXOS z jakimś wire world? [...] Samo przestawianie mebli/kwiatow itd nie da takiego efektu (wiem bo moja żona ma manię zmiany aranżacji salonu), po prostu trzeba pomieszczenie w pewnym stopniu wygluszyc, zminimalizowac poglosy. Dosłownie wszystko się oczyszcza. Patrząc na koszta względem uzyskanego efektu, jedna z najlepszych inwestycji audio. Po prostu szkoda dobrych klocków na słabe pomieszczenie. 

Haha, moja Żona też by co kilka dni coś przestawiała, ale u mnie metraż - a raczej jego brak - mocno ogranicza... Mimo wszystko u mnie zamiana ścian ze sprzętem pomogła.

Testowałem mojego IXOSA 104 z Wireworld Eclip[se 8 i zdecydowanie więcej "mięsa" miał amerykaniec. IXOS gra ładnie, wszystkiego jest po trochu i jest poprawnie, ale brakuje dynamiki, brakuje basu - zwłaszcza tego niższego, średnica jest nawet, nawet, a soprany są wystarczające. Nie jest to jednak najgorsze granie, ponieważ jest w miarę równe, ale jednak dźwięk jest odchudzony, scena węższa, mniej detaliczna i mniej "napowietrzona". Albedo Blue już dużo lepiej sobie radzi, a Eclipse 8 ma wszystkiego więcej - mam jednak wrażenie, że bas przeciąga zwłaszcza dolną średnicę do siebie i jest zamulający lekko przekaz w tym paśmie. Bas też nie jest taki sprężysty - jak w PAD Genesis - ale trzeba mieć co porównywać. Wireworld - z takim jakby ocieplonym przekazem - z całą pewnością idealny do bluesa i popu, a także do muzyki poważnej.

29 minut temu, Marko Polo napisał:

Jak ktoś nie ma, warto spróbować ?

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

@Marco Polo

Napisz coś więcej o ocenie twoim WW a PAD Genesis/meuseus. U mnie WW odpada, bo Żona zaakceptuje tylko czarny. Różnica miedzy WW a Genesis jest spora? Miedzy oboma PAD również? czy to juz raczej kosmetyka?

13 godzin temu, LOBO_M napisał:

@Marco Polo

Napisz coś więcej o ocenie twoim WW a PAD Genesis/meuseus. [...]

Wszystkie niżej opisywane kabelki RCA porównywałem odsłuchując je ze wzmacniaczem Moon ACE + Yamaha CDX-890 + BMN Berges 3 z Crescendo.

Wireworld Eclipse 8 wybrzmiewa dłużej w swoich niższych zakresach pasma, w porównaniu do sopranów, które są dobre, a średnica jest lekko zdominowana górnym zakresem basu, co można odebrać, jako ocieplone granie. Jednak wszystkie pasma są słyszalne - tzn. średnica nie jest wycofana, żeby myśleć o "ocieplonym graniu" jej kosztem. Scena jest dość głęboka, dość szeroka, instrumenty precyzyjne, ale już nie tak poukładane w przestrzeni, jak w PAD Genesis. Pogłos jest delikatnie mniejszy od mojego Albedo Blue, a średnica mniej "nosowa", co zapewne jest zasługą nachodzenia na nią górnego basu. Cała scena jest jednak zlokalizowana bliżej kolumn.

PAD Genesis wybrzmiewa czystrzą barwą, gra zdecydowanie równiej w całym paśmie. Bas jest bardziej różnorodny niż w Eclipse 8, bardziej sprężysty i niżej schodzący - nie przeciąga wybrzmienia - średnica daje więcej przekazu, jest szersza w swoim zakresie i jaśniejsza, soprany zaś są bardziej poukładane i precyzyjniejsze. Scena i głębia, są wyczuwalnie lepsze, przekaz jest bogatszy i pełniejszy - czuć więcej "powietrza", a instrumenty są lepiej lokalizowane, jeśli słucha się niedużych koncertów. Wokale brzmią zdecydowanie naturalniej, są pełniejsze, bogatsze i bardziej realistyczne. W odbiorze kabelek mniej męczący od WW, jeszcze mniej pogłosu w pokoju. Kolumny są dużo mniej wyczuwalne, gra dużo bardziej przestrzeń za nimi.

PAD Musaeus gra jeszcze lepiej od Genesisa. Cały zakres wszystkich pasm jest bogatszy, bardziej nasycony dźwiękami o zdecydowanie wyczuwalnym spokojnym przekazie, dużo większej precyzji, jeszcze lepszej separacji instrumentów, a neutralność/naturalność i muzykalność została zaprezentowana na bardzo wysokim poziomie. Nie ma tu mowy o braku ekspresji, kiedy musi być przekazana, dźwięki szybko narastają i nie ma takiego pogłosu w moim pokoju, a kolumny praktycznie znikają. Różnorodność tonalna w całym zakresie jest bardzo imponująca, wiele instrumentów zabrzmiało tak pięknie, że ciary praktycznie przy każdym kolejnym utworze biegały po plecach... Wokale były zaskakujące i realistyczne, odnosiłem wrażenie, że muzycy są naprawdę blisko mnie. Precyzja lokalizacji instrumentów w połączeniu z ich pełnym wybrzmieniem jest rewelacyjna!!! Jakby w pokoju było więcej głośników... Prócz bardzo dużych różnic w przekazie jeszcze scena zrobiła się inna, ona nie tyle była głębsza centralnie - między głośnikami - co głębsza za kolumnami - ale jakby osobno... Tzn. jeśli muzyk z którejś strony przesuwał się lekko w bok do tyłu (po skosie), to dawało się to usłyszeć - czego przy innych kabelkach nie dawało się odczuć... Musaeus dostarczył pięknych emocji podczas słuchania muzyki!!!

Kabelki RCA Albedo Blue, Wireworld Eclipse 8 oraz PAD Genesis porównywałem także z Yamahą AX-892 + Yamaha CDX-890 + BMN Berges 3 z Crescendo. PAD Genesis okazał się jednak uniwersalniejszy od WW i najlepszy w teście. Różnice w przekazie z Yamahą są jednak na zdecydowanie niższym poziomie w porównaniu z Moonem, ale różnice są dobrze słyszalne, ale już nie tak spektakularne, jak prezentowane przez kanadyjczyka...

4 godziny temu, LOBO_M napisał:

A to mowa o RCA?:-)myślałęm że piszesz o głośnikowych, bo to te pierwsze musze zmienić

Aaaa... Głośnikowe PAD Musaeus słuchałem u siebie na moich japońcach. Była petarda!!! W ogromnym skrócie to samo, co w RCA... Zdecydowanie największą różnicę zrobiła czystość przekazu, namacalność i ekspresja wybrzmienia dźwięków z instrumentów, piękne wokale oraz rewelacyjna scena. BMNY zniknęły!!! Różnorodność i bogactwo prezentacji tonalnej poszczególnych pasm zagranych przez BMNy powodowała, że ciary biegały niesamowicie i o mały włos bym kupił ten kabelek, ale fundusze pojawiły się ponad tydzień za późno i nabyłem WW. Gdyby mieć fundusze na oba Musaeusy i lepszy wzmak, to... ojjjjjjj - mokro w gaciach ?

Yamaha już stara, choć gra poprawnie - może by coś jeszcze w niej pozmieniać, np. przewód zasilający, wewnętrzne kabelki do terminali, kondensatory...

 

3 godziny temu, tomek_tom napisał:

Witam ?

Mam okazje odkupić od znajomego Baltlab'a Endo1 z wymienionymi bezpiecznikami na Verictum XFuse X2. Słuchał ktoś tej integry z BMN? 

 

1 godzinę temu, tomek_tom napisał:

Chętnie bym posłuchał takiego, bo podobno Baltlaby to bardzo dobre piece, pełne dual-mono ?

 

 

Dzisiaj żona wróciła z zakupów i mówi "mam coś dla Ciebie, kupiłam Ci gazete Audio, bo akurat jak ją otwarłam to był test wzmacniacza Musical Fidelity" mniejsza z tym ze to M2si, ale coraz bardziej podoba mi się Jej tok myślenia;-) w teście do 4kPLN wygrał jako wybór redakcji, co ciekawe M6si w ich rankingu nie ma nawet rekomendacji, a Moon Neo 240i jest opisany "niezwykle równy, szalenie uniwersalny, świetne wykonanie, dobra cena" cena 11900, co mnie ciekawi to na allegro archiwum jest ogloszenie z grudnia 2019, gdzie sklep z pabianic, miał ofertę na nowy Moon 250i za 5999zl, on był tak tani?

https://archiwum.allegro.pl/listing?string=moon 250i

CO jeszcze ciekawsze, mieli też zestaw z KEF R900, przecież to ogromne kolumny, jak on miałby je napędzić...? znajomy do nich miał Arcam A49, choć wcześniej PM7200 tez dawał rade.

Edytowane przez LOBO_M

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/audioquest-wind-high-end-cable-review.17065/

testy kabli, w końcu to co tygryski lubią najbardziej:-) teraz widać co wprowadza od siebie., co zakłóca, co tłumi.

Czekam na kolejne. Zdaje sobie sprawy że to tylko (a może aż) pomiary, ale pomiar jest obiektywny, wykres zawsze prawdę Ci powie;-)

59 minut temu, LOBO_M napisał:

Dzisiaj żona wróciła z zakupów i mówi "mam coś dla Ciebie, [...] coraz bardziej podoba mi się Jej tok myślenia;-) [...]

Chyba "swoją" podeślę do Twojej, żeby sobie pogadały o muzyce... Bo Moja jest bardzo mocna od strony utworów, wykonawców, składów, płyt, itp. Rozmawiała i korespondowała z NAJLEPSZYMI redaktorami muzycznymi w tym kraju (cholernie nie lubi o tym mówić), ale dla Niej nieważne, z czego gra, bo u Niej muzyka gra w duszy, więc zawsze jest 'ok!?!?!?! Sprzęt traktuje po macoszemu - woli koncerty... Zmiana nastąpiła, kiedy "rozwalono PR3", bo teraz się wścieka, że nie ma czego słuchać, a RNŚ jest tylko w internecie, a nowe "357" jeszcze nie nadaje... ?

Tytuł: Kolumny i koty

 

Mam w domu 2 koty, z którym jeden od od początku interesuje się kolumnami, maskownicami i samymi głośnikami. Koty mają połtorej roku i mam nadzieje, że w końcu się uspokoją. Czy któryś z Was ma sprawdzone metody nauczenia kota nie zbliżania się do kolumn? Dodam, że te koty to przyjaciele rodziny więc pozostaną u nas latami.

Ja mam już podrapane zawieszenia w głośnikach, na  szczęście niewielkie i po sklejeniu ledwie co widać. Dziś mi kot wydrapał skrawek weluru przy szpili wysokotonowej. Też na szczęście ledwie widać. Założona maskownica niewiele co pomaga bo kot jak wyciągnie pazury to i tak przez maskownicę sięga do głośników. 

Nie wspomnę już o tym, że kiedyś przewróciły mi jedną kolumnę i jest lekko obtłuczona obudowa (czytaj : do wymiany w przyszłości). Nie pomaga odganianie, spryskiwanie ich wodą, ani żadne preparaty odstraszające. Są tak uparte, że i tak robią po swojemu. Nie ma dnia abym ich się ściągał z kolumn, odtwarzacza cd czy też odganiał od kabli głośnikowych.

Może ktoś z Was miał podobne przeprawy z kotami i znalazł na nie skuteczny sposób.

 

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

Myślę że trzeba nauczyć się z tym żyć ?, mam kota ale poza tym że kilka razy przebiegł się po kolumnach nic nie robi, chociaż zaciągnął mi maskownice w suroundach ale to przez to ze jest zdesperowany w pogoni za ZAJĄCZKAMI tzn odbiciem światła i tu upatruje ten incydent ?

U mnie maskownice założone ze względu na dzieci tu mam problem , daleko nie szukać @rafal735rich nie zakłada dzieci nic nie robią, więc tak już to jest. I weź tu bądź mądry. Jako ciekawostkę dodam że miałem kiedyś fredke i to ona dobierała mi się do zawieszen głośnikowych w centralnym ?. Wytrwałości życzę. Pzdr

Edytowane przez dedal75

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Hehe. Nie wpadłbym na to, że fredka wygryzie zawieszenie, ale to w końcu gryzoń.

Mam cały czas nadzieje, że jak miną im dwa lata to będą spokojniejsze. Tyle, że to bengale a one  mają z natury ADHD.

Mam jeszcze jednego kota, który ma 10 lat i ten to ma wszystko gdzieś. Byle by się najeść i spać.  Liczę na to, że te dwa młode wariaty tak samo kiedyś będą miały. 

Zawsze miałem kolumny zadbane, zero zniszczeń a teraz to masakra jakaś. Obudowy do wymiany, głośniki jak by nie patrzeć też. 

ART LOUDSPEAKERS DECO10 + LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+2xVM200M+EDISON230) + ROSE RS250 + SAP RELAXA + TIGLON +  PURIST AUDIO DESIGN +  OYAIDE

?

Sprostuje Fredka (drapieżnik) zrobiła mi kilka dziurek ostrymi jak szpilka ząbkami szybko zareagowałem i założyłem maskownice od tego czasu byl spokój a już się zasadzała by wygryźć ? dokładnie . Pzdr

Edytowane przez dedal75

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

37 minut temu, sebgla napisał:

Tytuł: Kolumny i koty

Mam w domu 2 koty, z którym jeden od od początku interesuje się kolumnami, maskownicami i samymi głośnikami. [...]

Znajomy zmienił wystrój u siebie w domku na piętrze, na loftowy - sporo metalu, jak w dawnej fabryce - kolumny przykręcił do większej podstawy i na ramieniu wysięgnika przytwierdził kotwami do ściany. Do tej podstawy ma zdejmowalną kratownicę w formie klatki, którą odkręca i zdejmuje, kiedy chce poważniej posłuchać muzyki, kiedy małe dzieciaki są w odwiedzinach u dziadków lub na spacerze. Koty czasami wskoczą, ale nie dosięgają kolumny, a dzieciaki już się przyzwyczaiły, że coś jest i nie mają tego ruszać i się wieszać... hehehe

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.