Skocz do zawartości
IGNORED

Zestaw do muzyki klasycznej


barok7

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem na etapie wymiany zestawu. Obecnie słucham muzyki klasycznej na zestawie Marantz SA 7003, Marantz PM 8005 i Tannoy Revolution DC6T. Zastanawiam się nad 2 opcjami:

1. Odtwarzacz CD+wzmacniacz+kolumny

2. Gramofon+wzmacniacz+kolumny

 

Moje plany to max 35-40tys.zł. Obecnie do dyspozycji mam połowę tej kwoty, ale jest duża szansa, że 2017r będzie dla mnie na tyle ciekawy, że zbliżę się do swojego planu. W grę wchodzi możliwość zakupu wzmacniacza lampowego, jeśli chodzi o kolumny to podłogowe lub podstawki - mój pokój to ok 25/27m2.

W brzmieniu szukam barwy, pięknego ukazania barwy instrumentów, do tego dynamika, przestrzeń. Co polecacie? Mam dużo czasu do uzbierania odpowiedniej kwoty pieniędzy, więc ten czas chciałbym poświęcić na odsłuchy. Jednak chciałbyć stworzyć listę zestawów wartych uwagi. Słucham baroku, ale kocham też radość Straussa, słucham Dvoraka, Szostakiewicza, czy też Chopina... No i ważne są piękne kobiece wokale, więc to kolejna poszukiwana cecha :)

Obecny zestaw daje mi dużo radości, i nie ukrywam, że może jednak kosmetyczna zmiana kolumn, no i źródła też miałaby sens. Do sensownego wyboru dojdę po odsłuchach :)

 

3. Czy można sensownie połączyć gramofon z wzmacniaczem lampowym, aby uzyskać radość z muzyki klasycznej?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/129585-zestaw-do-muzyki-klasycznej/
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ekspertem, ale czasami - jak to ująłeś - "kosmetyczna" zmiana może wiele wnieść. Ten Marantz sa 7003 jest dobry, ale do klasyki można lepiej, więc załóżmy, że do 10 tys można znaleźć kilka ciekawych propozycji. No i Tannoy to też dobre kolumny, choć można poszperać i znaleźć kilka ciekawszych propozycji. Jak Xavian, Dynaudio, Haberth, Sonus Faber, czy też wyższe modele Tannoya. Więc czasami wystaczy dobrze poszukać, pokombinować i z planowanych 40tys., można zaoszczędzić 10tys. plus/minus

Na pewno warto skorzystać z forumowej wyszukiwarki:

Tematów o sprzęcie do klasyki było tutaj bardzo wiele.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Też słucham podobnej, ale bez Szostakowicza ;-( Kończę na Rachmaninowie.

Poradzę tak: jak lubisz ruch w interesie to wydatek na monitory powinien się

może nie w całości zwrócić przy odsprzedaży a wybór jest dziś dość prosty:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

fakt, że mam 8" na basie z tą Vifą na mniejszym metrażu, ale to, co słyszę

w baroku, sonatach a nawet IX Dworzaka jest MOIM zdaniem wzorcowe.

Zobaczysz też, czy nie wystarczy jedynie jakiś ruch co do zakupu samych

kolumn, bo to one decydują w 70% o tym, co w ogóle możemy usłyszeć.

Moim zdaniem naturalne instrumenty tylko na jedwabiu;

żadnych twardych przetworników. Ale co kto lubi....Rysiek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Jestem na etapie wymiany zestawu. Obecnie słucham muzyki klasycznej na zestawie Marantz SA 7003, Marantz PM 8005 i Tannoy Revolution DC6T. Zastanawiam się nad 2 opcjami:

1. Odtwarzacz CD+wzmacniacz+kolumny

2. Gramofon+wzmacniacz+kolumny

 

Moje plany to max 35-40tys.zł. Obecnie do dyspozycji mam połowę tej kwoty, ale jest duża szansa, że 2017r będzie dla mnie na tyle ciekawy, że zbliżę się do swojego planu. W grę wchodzi możliwość zakupu wzmacniacza lampowego, jeśli chodzi o kolumny to podłogowe lub podstawki - mój pokój to ok 25/27m2.

W brzmieniu szukam barwy, pięknego ukazania barwy instrumentów, do tego dynamika, przestrzeń. Co polecacie? Mam dużo czasu do uzbierania odpowiedniej kwoty pieniędzy, więc ten czas chciałbym poświęcić na odsłuchy. Jednak chciałbyć stworzyć listę zestawów wartych uwagi. Słucham baroku, ale kocham też radość Straussa, słucham Dvoraka, Szostakiewicza, czy też Chopina... No i ważne są piękne kobiece wokale, więc to kolejna poszukiwana cecha :)

Obecny zestaw daje mi dużo radości, i nie ukrywam, że może jednak kosmetyczna zmiana kolumn, no i źródła też miałaby sens. Do sensownego wyboru dojdę po odsłuchach :)

 

3. Czy można sensownie połączyć gramofon z wzmacniaczem lampowym, aby uzyskać radość z muzyki klasycznej?

 

Za te pieniadze idze juz zlozyc system, ktory zagra z emocjami, scena , naturalnie, barwnie. Jedynie na porzadne kable zabraknie.

 

Zrodlem moze byc gramofon ale da sie tez ogarnac DAC i transport , ktore to zabrzmia analogowo.

 

W Bydgoszczy sprzedaja gramofony vintage sciagane z Japonii. Za jakies 5 tys idzie kupic klocek w stanie sklepowym o jakosci przewyzszajacej nowe gramofony kilka razy drozsze. Sa to urzadzenia, w ktorych stosowano rozwiazania z jakich obecnie producenci ze wzgledu na koszty raczej rezygnuja. Nowego gramofonu lepszego nie kupisz mając budzet nawet i 20 tys.

 

Co do calego systemu, ja na Twoim miejscu pojechalbym na AudioShow i wytypował bym najlepiej grajace pokoje. Wszystko po to aby znalezc firmy, ktore wiedza jak zlozyc dobrze brmiacy system o dobrym stosunku jakosci do ceny. Następnie ponegocjujesz i cos sobie wybierzesz.

Set którego słuchałem przez ostatni tydzień, godny polecenia do klasyki. Ayon CD07s+Octave V70SE+Dynaudio F260. Prócz Ayona gra to u mnie od dłuższego czasu. Oszczędność czasu polega na tym że można tego zestawienia posłuchać w jednym salonie. Ja osobiście polecam. W miejsce Ayona można wstawić gramofon to zestawienie przetestuje u siebie w grudniu.

Barok7:

Mała uwaga. Jeśli ograniczysz się tylko do gramofonu, ograniczysz sobie wybór wykonań, bo na winylu prawie nie ma nagrań zrealizowanych w ciągu powiedzmy ostatnich 20 - 30 lat.

bum1234, o tak, zwłaszcza w muzyce barokowej w ostatnich kilku-kilkunastu latach dobrze się dzieje. Coraz więcej specjalistów od stylowego grania muzyki dawnej, gdzie emocje budowane były w znacznej części innymi środkami artystycznymi/technicznymi/warsztatowymi niż w romantyzmie. Badacze ciągle wynajdują nowe zagadnienia dotyczące tamtych lat i tego, jak powinno się wykonywać tę muzykę, stąd i wiedza większa niż 20-30 lat temu, i dużo też dała moda na naprawdę stylowe granie muzyki dawnej, na starych instrumentach, bez romantycznych naleciałości wykonawczych.

Właśnie taki test chodzi mi po głowie. Odtwarzacz Cd już przetestowałem przez tydzień. Gramofon przetestuję w grudniu. A odpowiedź na to konkretne pytanie chyba nie istnieje. Dla jednych lepszy będzie CD dla innych czarna płyta. Jedni i drudzy staną murem. Dlatego wiem, że sam muszę sobie odpowiedzieć i to w sposób zdecydowany co bardziej mi się podoba.

Właśnie taki test chodzi mi po głowie. Odtwarzacz Cd już przetestowałem przez tydzień. Gramofon przetestuję w grudniu. A odpowiedź na to konkretne pytanie chyba nie istnieje. Dla jednych lepszy będzie CD dla innych czarna płyta. Jedni i drudzy staną murem. Dlatego wiem, że sam muszę sobie odpowiedzieć i to w sposób zdecydowany co bardziej mi się podoba.

Dlatego skoro fundusze pozwalają warto mieć oba "gramofony"

De gustibus non est disputandum

Jak portfel pozwoli to zdecydowanie tak, biorąc pod uwagę kilkaset CD i ponad sto czarnych płyt.

Nie chcę wkładać kija w mrowisko.Na pewno w przyszłości niedalekiej zakupię gramofon,żeby mieć odskocznie od CD.

De gustibus non est disputandum

co tu się zastanawiać, jak chłop bardziej audiofilem jest niż melomanem to warto mieć oba systemy a jak zdecydowanie bardziej melomanem to tylko odtwarzacz CD i na niego wpakować dobra kasę bo pod klasykę musi gęsto być i z akcentem mocnym na dolną średnicę :)

I te trzaski, zmora muzyki klasycznej :(

trzasków nie powinno być w ogóle i czego słuchać?

Wszedłem do sklepu jpc gdzie muzy z klasyka jest na prawdę ogram.

W dziale vinyl tragedia,

Wpisałem takie tuzy jak Hogwood, Gardiner, Bruggen, Koopmann, Norrington i wywaliło mi 1 płytę (słownie: jedną płytę), gorzej niż myślałem!!!

Prawda jest taka ze ogólnie świetnej klasyki na winylu z epoki jest mnóstwo, nawet na Alle.... jest tego tyle w świetnym stanie ze doba i życie za krótkie, ale z "dawnej HIP klasyki" nie ma praktycznie NIC, i tu tylko CD, a wręcz streaming - powstaje tyle nowych świetnych wykonań ze tez nie wiadomo za co sie łapać...

 

Ktoś kto słucha muzyki dawnej powinien raczej być zorientowany w sytuacji winyl vs CD

Jakich świetnych gdy Wszyscy Wielcy wymarli?

I to jest powód dla którego warto mieć gramofon i winyle.

 

HIP to moda i sposób aby raz jeszcze sprzedać to samo.

No chyba, że gdzieś na jakimś uniwersytecie w Czechach znowu znajdą nieznane koncerty Vivaldiego na okarynę i lirę korbową.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

No ale jak się trafi perełka......

To słuchanie murowane.

Oczywiście CD zostanie na zawsze, można się podeprzeć

Te trzaski to cały urok czarnej płyty.Kolega upuścił longa tak pechowo,że zrobił jedną długą rysę i co kilka sekund trzask,trzask.Było mi trudno skupić się na słuchaniu.

De gustibus non est disputandum

W moim wypadku w gre wchodzi wybór, albo dobry gramofon albo dobry odtwarzacz cd.

Mam pytanie, jak to jest z doborem wzmacniacza lampowego i gramofonu? Czy jest jakaś wskazówka, czego unikać w takiej konfiguracji?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.