Skocz do zawartości
IGNORED

Czym napędzić JBL Studio 280


vinovajca

Rekomendowane odpowiedzi

Na razie to jeszcze mam metlik w glowie. Nie postanowilem na zaden wzmacniacz. No tu widze najczesciej polecany NAD C356 i ATOLL IN100. Rotel RA12 wydaje sie slabo pradowo choc ma deklarowane 2x60 a w laboratorium uzyskali 2x84 wat. No ale nie wiem czy w to wierzyc. Wolal bym miec wzmacniacz 2x80 wat deklarowane a w laboratorium mogl by uzyskac np powiedzmy 2x95 watow to juz fajny sprzet na JBLe.

 

Moze ktos jeszcze doradzi? Ten pan od Yamahy 701 mozesz powiedziec wiecej o polaczeniu go z twoimi jbl?

Ja też w ten sposób rozumiem "dudnienie"

Podobny efekt jest także przy nakładaniu się fali odbitej. Basy są wolniejsze i nie kontrolowane.

 

Yamaha AS 701 gra żywo. Ładnie prowadzi basy co akurat w przypadku JBL jest koniecznie. Do tego nie dddaje nic od siebie w średnicy. Góra delikatnie bardziej swobodna od reszty pasma, otwarta. Co także JBL się przyda.

Dokladnie, o ile AS501 jest bardzo konturowa i gra wycofanym srodkiem to AS701 jest o wiele rowniejsza. Ma moc i wypelnienie basu, srednica troszke chlodna ale nie szorstka a góra pasma lekko ocieplona ale szczegolów jej nie brakuje. O wiele latwiej dobrac do niej kolumny niz do niskich modeli.

 

Co do Denona to nie sluchalem nigdy 1510 czy 1520 ale mialem za to w domu 720. Gral on od poczatku z JBL, yamaha pojawila sie nie dawno. I po podlaczeniu yamahy kolumny zaczely zyć. Denon moze i ma efekciarski bas ale podbity w tym wysokim zakresie, slychac go i robi wrazenie ale wypelnienia, mocy i zwarcia w samym dole to nie ma za grosz. Z yamaha bas czuć tak jakby z boku gdzies mruczal maly subwoofer. Oddech, szczegolowosc na gorze pasma też bez porownania. Ja slucham rocka, metalu tu potrzeba mocnego zwartego basu stopy perkusji i wyraznych sopranów z talerzy i to yamaha ma! :)

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Dokladnie, o ile AS501 jest bardzo konturowa i gra wycofanym srodkiem to AS701 jest o wiele rowniejsza. Ma moc i wypelnienie basu, srednica troszke chlodna ale nie szorstka a góra pasma lekko ocieplona ale szczegolów jej nie brakuje. O wiele latwiej dobrac do niej kolumny niz do niskich modeli.

 

Co do Denona to nie sluchalem nigdy 1510 czy 1520 ale mialem za to w domu 720. Gral on od poczatku z JBL, yamaha pojawila sie nie dawno. I po podlaczeniu yamahy kolumny zaczely zyć. Denon moze i ma efekciarski bas ale podbity w tym wysokim zakresie, slychac go i robi wrazenie ale wypelnienia, mocy i zwarcia w samym dole to nie ma za grosz. Z yamaha bas czuć tak jakby z boku gdzies mruczal maly subwoofer. Oddech, szczegolowosc na gorze pasma też bez porownania. Ja slucham rocka, metalu tu potrzeba mocnego zwartego basu stopy perkusji i wyraznych sopranów z talerzy i to yamaha ma! :)

 

Chetnie wyprobuje ta Yamahe AS701 z moimi STUDIO 280. Tylko ja slucham glownie Rapu, Funky, RnB, Regge. Wiec bas i dynamika powinna byc. Sadzisz ze uda sie to z ta AS701? Zawsze bede mogl zwrocic ...

Ja nie wiem czego Ty oczekujesz od brzmienia. Ja oczekiwalem, że w pure direct bez zadnych regulacji bede mial wyrazny kazdy zakres od basu po soprany z lekkim wyeksponowaniem skrajnych zakresów aby dodac muzyce dynamiki. Rock metal nie brzmi moim zdaniem za fajnie kiedy sluchamy go na bardzo neutralnym sprzecie - brakuje wykopu.

 

W rapie czy R&B znowu chyba bas musi byc bardzo obszerny i grajacy na pierwszym planie. Tu na Twoim miejscu kupilbym tansza 501 a reszte pieniedzy zainwestowal w Subwoofer JBL Studio. Sluchasz raczej wolnej muzyki, tu bas nie musi byc super kontrolowany a mocny i moze sie ciagnac, tworzyc fale. Z samych kolumn a szczegolnie JBL ktory ma raczej twardy kartnowy bas tego nie uzyskasz. U mnie to ciezki temat bo sub otwarty z bass reflexem jest zbyt wolny do metalu i robi sie fala basu a nie punktowe uderzenie. U Ciebie co innego bas moze sie ciagnac po pokoju i przestawiac sciany.

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Ja nie wiem czego Ty oczekujesz od brzmienia. Ja oczekiwalem, że w pure direct bez zadnych regulacji bede mial wyrazny kazdy zakres od basu po soprany z lekkim wyeksponowaniem skrajnych zakresów aby dodac muzyce dynamiki. Rock metal nie brzmi moim zdaniem za fajnie kiedy sluchamy go na bardzo neutralnym sprzecie - brakuje wykopu.

 

W rapie czy R&B znowu chyba bas musi byc bardzo obszerny i grajacy na pierwszym planie. Tu na Twoim miejscu kupilbym tansza 501 a reszte pieniedzy zainwestowal w Subwoofer JBL Studio. Sluchasz raczej wolnej muzyki, tu bas nie musi byc super kontrolowany a mocny i moze sie ciagnac, tworzyc fale. Z samych kolumn a szczegolnie JBL ktory ma raczej twardy kartnowy bas tego nie uzyskasz. U mnie to ciezki temat bo sub otwarty z bass reflexem jest zbyt wolny do metalu i robi sie fala basu a nie punktowe uderzenie. U Ciebie co innego bas moze sie ciagnac po pokoju i przestawiac sciany.

 

Dzieki tak czy siak wypozycze jakas Yamahe (chetniej 701). A 501 od 701 twoim zdaniem jak bardzo rozni sie w brzmieniu?

 

A czego oczekuje? Walniec basem nie rozciagajacych sie tylko jak ma uderzyc to uderza i juz membrana nie buja. Wysokich tonow wyraznych ale nie jaskrawych, ostrych, syczacych, raczej odrobine cieplej. No i dynamiki aby kolumn nie zamulaly sample i nawijki rymowane tylko zeby "to jakos szlo do przodu panie". Basu jak braknie to jakis sub pod taka yamaszke chetnie kiedys podlacze, ale ogolnie jakegos basu subuforowego nie oczekuje od kolumn podlogowych.. raczej bardziej w punkt mocniejsze uderzenia.

 

Podoba mi sie za ma wejscie optyczne podlace tv i bede mial glos z konsoli i z tv.

Różnią się mocą która jest odczuwalna. Taka realna moca która się czuje. Prawdopodobnie jest to powodem innej rezerwy prądowej w zasilaczu.

W przypadku Yamahy masz niewątpliwą korzyść z płynnego laudnessu i możesz ustalić dźwięk dla siebie.

701 jest bardziej wydajna pradowo, ma po 4 tranzystory na kanal. Ja sluchalem 501 i 701 jedna po drugiej na moich JBL. Tak jak pisalem 501 to bas i sopran a 701 gra rowniej, ma wiecej srednicy, lepsze wypelnienie, dzwiek jest bardziej miesisty. Jest poprostu ambitniejsza, mniej efekciarska ale czy warta doplaty prawie 1000zl to musisz sam zdecydowac.

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

Na razie bede testowal 701 pozniej zobacze 501.

Odnosnie tej Yamahy jeszcze. Jak sie stereuje go pilotem nie widzac zadnego ekraniku/wyswietlacza na wzmacniaczu. O co tu chodzi? Skad wiem o ile poglasniam czy cos mam wlaczone z opcji wzmacniacz itp wszystko na czuja?

A co ty tam chcesz widziec? To jest wzmacniacz nie amplituner kinowy ze 100 opcjami do wyboru. Wybierasz zrodlo, tryb CD Direct, volume i tyle z ustawien. Glosnosc na czuja ale z pilota jest fajna regulacja, powoli rozkreca sie potencjometr.

Marantz PM6007, Marantz CD6007, Sony UBP-X700, Dali Oberon 7, QED Performance RCA, QED XT25

701 nie ma diody na potencjometrze, co może utrudniać trochę ustawienie żądanej głośności, jednak można się do tego przyzwyczaić. Niestety regulacja mocy z pilota nie jest tak precyzyjna jak w przypadku amplitunerów. Odczuwalne jest to szczególnie podczas wieczornych odsłuchów, kiedy ktoś z domowników śpi i trzeba wyważyć moc między słyszalnością, a hałasem. Można z tym żyć, szczególnie jeśli dźwięk Cię zadowoli.

Dzień bez muzyki dniem straconym.

Przyzwyczailem sie do Harmana HK gdzie wszystko widzialem na panelu.

Tutaj też wszystko widać. Potencjometry pionowo = wyzerowane, doskonale to widać.

Na regulacji głośności jest wskaźnik.

701 nie ma diody na potencjometrze, co może utrudniać trochę ustawienie żądanej głośności,

No ale chwile ustawia się głośność na wskaźnik czy na słuch?

"Tylko ja slucham glownie Rapu, Funky, RnB, Regge"

 

Kurde, do tych rytmów to dobrze by się sprawdził stary NAD, poluzowany rozpastny bas, brzmienie po ciepłej stronie lekko spowolnione/wybrzmiewające. Nie wiem jak nowa 356 ale stare 304/306 tak grały.

Chyba, że masz inny gust i ma być szybko dokładnie dynamicznie szczegółowo ale zarazem trochę sucho to wybierz Yamahe/Rotela.

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Potencjometry w nad c 356 też są ciekawe bo nigdy nie wiadomo czy już od nowości czy najpóźniej po roku, dwóch zaczną trzeszczeć. To największy feler nadów c 326/356. Ten czarny potek, który tam wsadzili jest wyjątkowo lichy.

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

Jeszcze raz napisze - w nad c 356 jest fatalnej jakosci alps, ktory potrafi "trzeszczec" od nowosci a juz po roku/dwoch na bank. Kolega z salonu, ktory sprzedaje nad-y mowi, ze to feler znany jego wszystkim kolegom z innych salonow, to zadna nowosc ani tajemnica, to ich jedyna awaryjnosc. Maja go tez moi koledzy, mialem i ja. S4home prosze Cie... To sa fakty, na szczescie w nowych nadziakach juz tego lewego alpsa nie montuja.

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

Tylko teraz nowe NADY nie dorownuja brzmieniem tym starym. Co z tego ze ta jedyna awaryjnosc potencjometrow zostala poprawiona jak cala konstrukcja nowych nadow np c368 to brzmieniowa padaka:\

Nie sluchalem nowych wiec nie wiem czy jest lepiej/inaczej. Twoja kasa, kupisz to co Ci sie najbardziej podoba i juz. Trzeszczacy potek w nad to nie tylko trzaski przy podglasnianiu ale z czasem dojda kolejne wady w brzmieniu. Mniejsza z tym, wiesz na co mozesz liczyc w c 356 i co w nich jest slabym elementem. Pozdrawiam i zycze Ci, zebys jak najdluzej nie mial przygod z potkiem w c 356.

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

Tutaj też wszystko widać. Potencjometry pionowo = wyzerowane, doskonale to widać.

Na regulacji głośności jest wskaźnik.

 

No ale chwile ustawia się głośność na wskaźnik czy na słuch?

 

Tak i tak się ustawia. Zależy. Jak wiesz, że 1/4 albo 3/4 potencjometru jest ok ,to patrzysz i wiesz. Tym bardziej jak włączasz sprzęt po hucznej imprezie i zmieniasz źródło dźwięku, to taka dioda zdaje zadanie, żeby nie ogłuszyć okolicy? Nie sądzisz ?

Dzień bez muzyki dniem straconym.

Tylko teraz nowe NADY nie dorownuja brzmieniem tym starym. Co z tego ze ta jedyna awaryjnosc potencjometrow zostala poprawiona jak cala konstrukcja nowych nadow np c368 to brzmieniowa padaka:\

 

Jak gra c368? To jest już chyba klasa D. NAD chwali się, że mimo tej klasy udało się im utrzymać firmowe brzmienie.

Pytanie jak wyglądają realne odsłuchy?

 

Do autora, potężne rozpastne basisko mają jescze NAD-y c370 i 372. A Yaqin MC10L na oryginalnych Shuguangach to już wogóle wrażenie jakby miało zaraz wypluć niskotonowe, efekt zajebisty ale na dłuższą metę dla mnie męczące. Dla Ciebie jako fana tych brzmień może to być to

Musica curat cor meum et animam meam delenit

  • 2 tygodnie później...

Na zarzutach się skończyło i później zostają takie kwiatki, ktoś słuchał NAD-a c368.

Może Q21 podejdzie do tablicy? "Chce kupić" :D

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Także nie twierdze aby był jakiś negatywny wpływ. Fakt słuchałem krótko, przy kliencie który do wybrał wziął na testy do domu i zakupił.

Jednak wstępnie mogę powiedzieć że firmowe brzmienie pozostało.

 

Druga sprawa to które brzmienie skoro wiele osób twierdzi że 326 i 356 to inne wzmaki.

 

Pozdrawiam

  • 8 miesięcy później...

Witam.

Pozwolę sobie odświeżyć prawie rocznego kotleta..

Studio 280 już trochę jest na rynku i pewnie wielu z Was je ma lub miała.

Podzielcie się wiedzą z jakimi wzmacniaczem warto je pożenić.

Może autor wątku da znać na jaki wzmacniacz się w końcu zdecydował i jak to gra?

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.