Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 2.02.2022 o 14:47, remar napisał:

Ja to tak rozumiem że jak producent daje te zatyczki to po to by stworzyć sobie obudowę zamkniętą. Tym bardziej że poprzednie wersje Secondy (nie wiem jak było z Quintą) były konstrukcjami zamkniętymi. I teraz jeśli dodano tylko br bo tak mają wszyscy (prawie) i to się sprzedaje a kolumna nadal jest zaprojektowana jako zamknięta to teoretycznie zaślepiona powinna zagrać tak jak konstruktor wymyślił. Chyba że jest przeprojektowana do br to inna sprawa. Pytałem o Wasze opinie z ciekawości, sam też się pobawię ale na razie kolumny nowe i dopiero od kilkunastu godzin bas się zaczyna pojawiać więc taka zabawa nie ma teraz sensu. Mimo tego już widać że Quinta to fajne granie.

A skąd pomysł że producent dodał tylko otwory pod BR? Przecież te kolumny są inaczej strojone niż poprzednia wersja zamkniętą obudową. Same obudowy mają też inna pojemność. Może nawet coś zmieniono w zwrotnicach, ale trzeba by zapytać producenta. 

 

  • 3 tygodnie później...

Po niemalże 2 latach walki, kolumny doczekały się wypakowania z kartonu.. Chyba w docelowym miejscu (?)

Jeszcze tylko trzeba odszukać 2 kolce i jeden stojak bo gdzieś diabeł ogonem nakrył.... 🙂

'Prawdziwa siła człowieka tkwi nie w uniesieniach, lecz w niewzruszonym spokoju.' 

12 godzin temu, Natalia Cattiva napisał:

Po niemalże 2 latach walki, kolumny doczekały się wypakowania z kartonu.. Chyba w docelowym miejscu (?)

Jeszcze tylko trzeba odszukać 2 kolce i jeden stojak bo gdzieś diabeł ogonem nakrył.... 🙂

A jakie kolumienki? 

12 godzin temu, pawel k napisał:

A jakie kolumienki? 

Opera Quinta SE.

'Prawdziwa siła człowieka tkwi nie w uniesieniach, lecz w niewzruszonym spokoju.' 

  • 4 miesiące później...
  • 2 miesiące później...
  • 3 tygodnie później...
3 godziny temu, g88 napisał:

Czy ktoś z was testował zworki zamiast tych oryginalnych blaszek na terminalach? Jaki był efekt i jakiego przewodu użyliście? 😉 

Pierwsze co powinieneś zrobić to pozbyć się tych blaszek. U mnie w secondy wpiełem kable głośnikowe w bi-wiring marki Purist audio design model Musaeus. 😉😉😁

12 godzin temu, g88 napisał:

Czy ktoś z was testował zworki zamiast tych oryginalnych blaszek na terminalach? Jaki był efekt i jakiego przewodu użyliście? 😉 

A te blaszki w czymś przeszkadzają ?? 

1 godzinę temu, Szogun71 napisał:

A te blaszki w czymś przeszkadzają ?? 

Podobno trochę degradują dźwięków 

10 godzin temu, pawel k napisał:

Pierwsze co powinieneś zrobić to pozbyć się tych blaszek. U mnie w secondy wpiełem kable głośnikowe w bi-wiring marki Purist audio design model Musaeus. 😉😉😁

Dziękuję, spróbuję 😉

Właśnie przerabiamy ten temat z jednym z klientów, który niedawno kupował u nas Quinty SE. Zmiana zworek w przypadku jego systemu dała diametralną poprawę dźwięku, odczuwalną na każdych z testowanych zworek względem fabrycznych blaszek. Klient testował zworki Tellurium Q Blue Diamond, Kimber 4TC oraz Ortofon Reference Black. Finalnie przy kablach głośnikowych Kimber 12TC wybrał zworki od Tellurium Q.

Pozdrawiam,

Michał

Zapraszamy na odsłuchy i do wypożyczeń - www.natemataudio.pl

Witam,  Przed chwilą dołączyłem i mimo tego że żadnej Opery jeszcze nie słyszałem to od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie.)

A opery (Opera Seconda SE) chodzą mi po głowie bo pałam jakąś fascynacją w kierunku włoskich produktów w szczególności Sonus Faber i nawet myślałem o Sonetto  III lub V ale tak jak się przyjrzeć dobrze na obudowy i terminale to nie różnią się wcale od Venere 2.0  którymi troszeczkę jestem rozczarowany. Prawdopodobnie sposób ich wykonania (Venere i Sonetto) i materiały są takie same co mnie po prostu niepokoi. Nie żeby to były jakieś słabe kolumny ale pewne ich cechy są mocno rozczarowujące. Jak na razie poszukując (także tańszej) alternatywy poniuchawszy trochę bardzo wiele dobrego doczytałem o Operach i pewnie czas na odsłuch, ale do rzeczy. Czy ktoś ma doświadczenie z Opera Seconda SE i Primare PRE32 + A34.2 albo nowszym NAD c658 i C268 albo co już odjechane z Cary Audio Design CAI-1 (to nie lampa)? Ja po prostu lubie szybkość jaką ma klasa D i generalnie jestem wyleczony z Integr (poza tym staruszkiem od Cary).

 

Nie wiem, czy operę można zaliczyć do szybkich głośników. U mnie kiedyś grała z Attolem IN 100, który jest dość dynamicznym i narwanym wzmacniaczem. Może podaj konkretnie, jakiej muzyki słuchasz ? 
Fajnie z Operą brzmiał Pierr Audio MS 680, fatalnie np. Roksan Caspian. Finalnie u mnie padło na Moona 240i i jestem bardziej niż zadowolony. Mam wrażenie, że to nie są wymagające głośniki, tzn nie narzucają swojego stylu grania i jest sporo wzmacniaczy, które z tymi głośnikami fajnie zagrają. 

Dobre pytanie . Jaka muzyka ? Wszystko...od powiedzmy Ensemble Organum (medieval) poprzez jazz w mniej ortodoksyjnych odmianach aż po progmetale w postaci np. Fates Warning (dla nieznającyh to jak Dream Theater ale bez takiej wirtuozerki). Problem (?) jest taki że mieszkając w domu oddzielonego od innych przestrzenią lubię czasem zagrać głośniej . Nawet całkiem głośno aż do granicy pojemności dźwiękowej salonu (Trochę przeginam czasami) nie oczekuje jednak wylewającego się a raczej kontrolowanego niskiego zakresu... (Primare mnie tu nie zawiodło, NAD to nie wiem bo to nowy nabytek, Cary (moduły Bang&Olufsen i przedwzmak Cary) także spisuje się dobrze. To głośne granie oczywiście wymaga opamiętania i powiedzenia samemu sobie że są pewne granice rozsądku i należy zweryfikować oczekiwania do normalnych zakresów - cudów nie ma. Kulturalne granie wymaga rozsądnych poziomów głośności i jest ok, przestrzenie, detalicznie i przyjemnie). Popłynąłem ...

 

Opery zagrają dobrze praktycznie z każdym wzmacniaczem. Czy to tranzystor czy hybryda. Jednak w moim przypadku najlepiej zagrały ze wzmacniaczami lampowymi. Z początku z Unison research s6 MK1 a obecnie i raczej już docelowo z Line Magnetic 805 ia.

IMG20221019065455.thumb.jpg.1d1f685469a1fca1bd446e0e752f759a.jpgWitam w grupie i melduje się z nowym nabytkiem - Opera seconda , to ta starsza wersja.

Teraz gram na wzmacniaczu Audia Flight three s, ale myślę docelowo o lampie, kurcze miałem wcześniej hybrydę unisona unico ale sprzedałem ciekawe jak by to grało.

W dniu 20.10.2022 o 00:56, LukasM napisał:

kurcze miałem wcześniej hybrydę unisona unico ale sprzedałem ciekawe jak by to grało

No, mialbys firmowe polaczenie. 🙂

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
  • 2 tygodnie później...

Witam,

od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Oper Callas Diva i aktualnie poszukuje do nich odp. wzmacniacza. Do tej pory podpięty był  Atoll IN 200 Signature i generalnie podobało mi się to połączenie- jednak średnica i wysokie to nie moja bajka, góra potrafiła być miejscami zbyt ostra i nieprzyjemna. Pytanko z czym zestawić Callas Divy, żeby było żywo i energicznie, jednak z delikatniejszą/ gładką górą?

8 godzin temu, Łukasz Mierzwiński napisał:

Pytanko z czym zestawić Callas Divy, żeby było żywo i energicznie, jednak z delikatniejszą/ gładką górą?

U mnie Seocondy grają z Moon 240i 😉 Góra jest wyraźna i detaliczna , ale nie ostra. Dość równo grający wzmacniacz, można go słuchać godzinami i nie męczy. 

10 godzin temu, Łukasz Mierzwiński napisał:

Witam,

od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Oper Callas Diva i aktualnie poszukuje do nich odp. wzmacniacza. Do tej pory podpięty był  Atoll IN 200 Signature i generalnie podobało mi się to połączenie- jednak średnica i wysokie to nie moja bajka, góra potrafiła być miejscami zbyt ostra i nieprzyjemna. Pytanko z czym zestawić Callas Divy, żeby było żywo i energicznie, jednak z delikatniejszą/ gładką górą?

Ja mam opery seconda też grały z atoll in200 signature. Później przeszedłem na lampę unison research s6 MK1. Lecz brakowało troszkę mocy. Poszukiwania skończyłem na Line Magnetic 805 ia. 

22 godziny temu, Łukasz Mierzwiński napisał:

Witam,

od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Oper Callas Diva i aktualnie poszukuje do nich odp. wzmacniacza. Do tej pory podpięty był  Atoll IN 200 Signature i generalnie podobało mi się to połączenie- jednak średnica i wysokie to nie moja bajka, góra potrafiła być miejscami zbyt ostra i nieprzyjemna. Pytanko z czym zestawić Callas Divy, żeby było żywo i energicznie, jednak z delikatniejszą/ gładką górą?

To chyba ostatnia rzecz jaką bym powiedział o Callas że wysokie ostre...raczej przygaszone są...wyższa średnica może być szorstka tam i owszem

Ciężko zmienić ich charakter. Z Luxmanem i Heglem w miarę ok.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 
W dniu 2.11.2022 o 09:14, pawel k napisał:

Ja mam opery seconda też grały z atoll in200 signature. Później przeszedłem na lampę unison research s6 MK1. Lecz brakowało troszkę mocy. Poszukiwania skończyłem na Line Magnetic 805 ia. 

Do tej pory nie brałem pod uwagę i nie odsłuchiwąłem żadnej lampy, ale Twój zestaw mocno mnie zaciekawił- jest aż tak dobrze,że zakończyłeś poszukiwania?

Godzinę temu, Łukasz Mierzwiński napisał:

Do tej pory nie brałem pod uwagę i nie odsłuchiwąłem żadnej lampy, ale Twój zestaw mocno mnie zaciekawił- jest aż tak dobrze,że zakończyłeś poszukiwania?

Tak na chwilę obecną zakończyłem poszukiwania wzmacniacza. Teraz zaczełem zabawę z wymianą lamp. 😉😁

Szukając nowych kolumn zrobiłem podejście do Opery model Quinta SE. Wykonanie i wartość materiałowa w tej cenie mega konkurencyjne. Niestety nie są to neutralne kolumny. Zagrały podbitą wyższą średnicą i niższą górą ( 2-4 kHz) przez co z jednej strony są dźwięczne i nasycone barwowo ale z drugiej strony krzykliwe i męczące na dłuższą metę. Grały ze wzmacniaczami Unison Triode 25 i potem Preludio ( troche ciemniej ale za mało mocy do wysterowania). Zmiana okablowania głośnikowego troche pomogła ale nie na tyle żeby uzyskać równowagę tonalną. Dziwne jest także cięcie pasma na zwrotnicy między średnicą i górą na 2 kHz jak przy kolumnach 2-way a przecież są to kolumny 3-way. Także nie moje granie mimo zakochania się w wyglądzie 🙂 A z czym u Was grają Quinty SE ?

8 godzin temu, PILOT napisał:

Szukając nowych kolumn zrobiłem podejście do Opery model Quinta SE. Wykonanie i wartość materiałowa w tej cenie mega konkurencyjne. Niestety nie są to neutralne kolumny. Zagrały podbitą wyższą średnicą i niższą górą ( 2-4 kHz) przez co z jednej strony są dźwięczne i nasycone barwowo ale z drugiej strony krzykliwe i męczące na dłuższą metę. Grały ze wzmacniaczami Unison Triode 25 i potem Preludio ( troche ciemniej ale za mało mocy do wysterowania). Zmiana okablowania głośnikowego troche pomogła ale nie na tyle żeby uzyskać równowagę tonalną. Dziwne jest także cięcie pasma na zwrotnicy między średnicą i górą na 2 kHz jak przy kolumnach 2-way a przecież są to kolumny 3-way. Także nie moje granie mimo zakochania się w wyglądzie 🙂 A z czym u Was grają Quinty SE ?

Dokładnie to co kolega pisze qinty grają bardziej górą z kolei seconda gra od środka do dołu. Mi bardziej odpowiada taki dźwięk wjęc dlatego wybrałem secondy a nie qinty. 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.