Zawartość basu w basie :-)

[opteron]

Pytanie czy robiąc korekcje w zakresie 26-20Hz faza to jest coś, czym w ogóle warto sobie zawracać głowę, tym bardziej że jak sam zauważyłeś, niewiele jest gatunków muzycznych gdzie poniżej 30Hz dzieje się coś zamierzonego.

Właśnie w tym zakresie słychać przesunięcia fazowe. W średnicy już gorzej - zasadniczo umowa jest, że nie słychać, ale jednak słychać ;) W górze nie słychać. Ale dół - ojoj. Dla 25Hz przesunięcie o 180st to jest 20ms, bez wpływu obudowy.

Przemak ale przecież o lokalizacji kotłów nie decyduje faza niskich składowych. Za to odpowiada głównie udział w dźwięku zboczy transjentów o wiele wyższych f...

Jasne, bardziej chodziło mi o sformułowanie "niskie tony", niż "np" ;)

 

Ciekawe... :-)))

[Gość]

Ciekawe... :-)))

 

Nawet bardzo ;-)

[Lech36]

Tu chodzi o tynk... ;-)

Czyli boazeria ?

Nie znam się...

W tych tabelkach w lewym dolnym rogu są wytyczne do projektowania obudowy BR (vented cabinet) i OZ (sealed cabinet) dla tych głośników przy różnych parametrach obudowy i otworu BR. Tabelka z F-3 pokazuje jak nisko może zejść dany głośnik przy danych parametrach. F-3 to spadek charakterystyki o 3 dB w danym typie obudowy przy założonych parametrach.

[Gość]

Czyli boazeria ?

 

W tych tabelkach w lewym dolnym rogu są wytyczne do projektowania obudowy BR (vented cabinet) i OZ (sealed cabinet) dla tych głośników przy różnych parametrach obudowy i otworu BR. Tabelka z F-3 pokazuje jak nisko może zejść dany głośnik przy danych parametrach. F-3 to spadek charakterystyki o 3 dB w danym typie obudowy przy założonych parametrach.

 

dzięki...

[Lech36]

dzięki...

To oczywiście dane teoretyczne dla głośnika o podanych parametrach TS. Mogą pasować do głośników innych firm o podobnych parametrach TS.

[Gość]

To oczywiście dane teoretyczne dla głośnika o podanych parametrach TS. Mogą pasować do głośników innych firm o podobnych parametrach TS.

 

Za małe, nie nadają się...zbieram na 15 cali...

Co mam się czuć gorszy od Slay'a... ;-)))

[sylwon38]

Co mam się czuć gorszy od Slay'a... ;-)))

Mówisz o Rambo? Gadałem z nim. On wymaga średnicy takiej jak jego biceps w obwodzie :)

[przemak]

Wszystko się zgadza, fajne głośniki, ale mocowo nie teges. Małe monitorki zgodnie z przeznaczeniem OK, ale do słuchania z kanapy nie. Ten większy ma Xmax 3,9mm, jeżeli dobrze widzę, to malutko, większy ma 5,3mm, to w rezultacie dwa razy więcej (bo powierzchnia i Xmax jest w kwadracie).

Co do opóźnień dołu - myślałem, że nie ma co do tego wątpliwości?

Głębokość sceny - jeżeli ktoś słyszy, że bębny stoją "na scenie" dalej/głębiej niż gitary, to ma problem, choćby dlatego, że zwykle na scenie stoją w jednej linii (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie). Współczesna muzyka rozrywkowa jest nagrywana mikrofonami kierunkowymi z bliska, co rodzi różne problemy, w tym takie, że coś takiego jak "scena" czy w ogóle jej "głębokość" po prostu nie istnieje.

Oczywiście jest też taka możliwość, że ja nie rozumiem tych sformułowań ;)

[sylwon38]

Wszystko się zgadza, fajne głośniki, ale mocowo nie teges. Małe monitorki zgodnie z przeznaczeniem OK, ale do słuchania z kanapy nie. Ten większy ma Xmax 3,9mm, jeżeli dobrze widzę, to malutko, większy ma 5,3mm, to w rezultacie dwa razy więcej (bo powierzchnia i Xmax jest w kwadracie).

No a co z tą powierzchnią, bo się śmiałeś, że do fefnastej potęgi liczę. Ja nic nie liczę, tylko czytam czyjeś posty, przytaczam je, i oczekuję potwierdzenia, żeby mieć pewność co do ich słuszności. Twoje posty biorę bardzo poważnie, bo kto jak nie muzyk ma się lepiej na tym znać. No może jakiś profesjonalny wzięty dźwiękowiec, który od lat pracuje, w radio, przy produkcji muzyki do filmów, czy realizatorzy takich wytwórni jak Universal Music Group, lub Sony Music.

[Lech36]

Za małe, nie nadają się...zbieram na 15 cali...

Co mam się czuć gorszy od Slay'a...

Słusznie, Grande Utopie to bardzo efektownie grające kolumny. Powinny stać w minimum 40-50 m² pokoju. Nie wszystkie głośniki 15 cali mają niskie zejście i mogą sprawić satysfakcję chyba że ktoś stawia tylko na wielkość.

[przemak]

No a co z tą powierzchnią, bo się śmiałeś, że do fefnastej potęgi liczę. Ja nic nie liczę, tylko czytam czyjeś posty, przytaczam je, i oczekuję potwierdzenia, żeby mieć pewność co do ich słuszności. Twoje posty biorę bardzo poważnie, bo kto jak nie muzyk ma się lepiej na tym znać. No może jakiś profesjonalny wzięty dźwiękowiec, który od lat pracuje, w radio, przy produkcji muzyki do filmów, czy realizatorzy takich wytwórni jak Universal Music Group, lub Sony Music.

 

Żart był z tą fafnastą potęgą, spowodowany użyciem przez ciebie "chyba" ;) Ze mnie to muzyk amator, bardziej to jestem realizatorem właśnie, a i coś dla Sony czy Universalu by się znalazło ;)

[sylwon38]

Żart był z tą fafnastą potęgą, spowodowany użyciem przez ciebie "chyba" ;) Ze mnie to muzyk amator, bardziej to jestem realizatorem właśnie, a i coś dla Sony czy Universalu by się znalazło ;)

No proszę, a miałem dopisać, ze tacy zawodowcy raczej tu nie zaglądają. Szacun, i nie bądź taki skromy z tym muzykiem, bo akurat słuchałem Waszej kapeli. Podoba mi się, no i ciekawy pomysł na nazwę zespołu :)

[przemak]

Sam tą nazwę wymyśliłem, jak w momencie wychodzenia na scenę okazało się, że: "eee... no wiecie, ale nazwa angielska nie przejdzie, tak nie wyjdziecie, musi być po polsku"

[Gość]

http://allegro.pl/zale-big-mama-skutecznosc-99db-i6711972787.html

 

Ktoś chętny?

 

http://zale-voxhifi.eu/BigMamma-E.html

[Zwykły Drut]

Głębokość sceny - jeżeli ktoś słyszy, że bębny stoją "na scenie" dalej/głębiej niż gitary, to ma problem, choćby dlatego, że zwykle na scenie stoją w jednej linii (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie). Współczesna muzyka rozrywkowa jest nagrywana mikrofonami kierunkowymi z bliska, co rodzi różne problemy, w tym takie, że coś takiego jak "scena" czy w ogóle jej "głębokość" po prostu nie istnieje.

Oczywiście jest też taka możliwość, że ja nie rozumiem tych sformułowań ;)

Przemak, a jak słychać raz na linii, i innym razem daleko głęboko to też jest problem?:-) Posłuchaj deep testów Richard'a Crooks'a z płyty Chesky'ego i zweryfikuj pogląd. No i to nagrywanie muzyki... na szczęście nie wszystka muzyka jest nagrywana w studiach składających się z kilku "budek telefonicznych". No i pozostaje mnóstwo takiej sprzed kilkudziesięciu lat, która była nagrywynana na 2 mikrofony albo Decca Tree:)

[przemak]

na szczęście nie wszystka muzyka jest nagrywana w studiach składających się z kilku "budek telefonicznych". No i pozostaje mnóstwo takiej z przed kilkudziesięciu lat, która była nagrywynana na 2 mikrofony albo Decca Tree:)

 

Owszem, dlatego napisałem wyraźnie "współczesna muzyka rozrywkowa". Bębnów na decca tree się nie nagrywa ;)

[Gość]

to ma problem, choćby dlatego, że zwykle na scenie stoją w jednej linii (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie).

 

A mi może to wytłumaczysz...na koncercie też?

[sylwon38]

Ktoś chętny?

Ja pierwszy w kolejce, jeśli się uda. Nawet włożę poduszkę pod koszulę i będę udawał faceta przy nadziei ;-)

[Zwykły Drut]

Owszem, dlatego napisałem wyraźnie "współczesna muzyka rozrywkowa". Bębnów na decca tree się nie nagrywa ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Ja pierwszy w kolejce, jeśli się uda. Nawet włożę poduszkę pod koszulę i będę udawał faceta przy nadziei ;-)

 

Jak kupisz pierwszy się u Ciebie melduję... ;-)

[opteron]

Co do opóźnień dołu - myślałem, że nie ma co do tego wątpliwości?

 

Ja nie słyszałem problemów fazowych przy korekcji pomiędzy 20Hz a 26Hz, (wszystko powyżej bez korekcji).

Ty najpierw twierdziłeś że problemy fazowe będą słyszalne w tym zakresie, później już że nie. Nie chodzi o to aby się sprzeczać, po prostu interesuje mnie Twoje finalne stanowisko.

[przemak]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:-)

 

No jasne, bitelsi i \hendrix ;), tylko tak się bębnów rozrywkowych nie nagrywa, o czym zresztą pan wyraźnie mówi. Bez bliskich mikrofonów to se można na jutuba próbki wrzucać ;)

 

A mi może to wytłumaczysz...na koncercie też?

 

No a jak stoją?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

 

 

No jasne, bitelsi i \hendrix ;), tylko tak się bębnów rozrywkowych nie nagrywa, o czym zresztą pan wyraźnie mówi. Bez bliskich mikrofonów to se można na jutuba próbki wrzucać ;)

 

 

 

No a jak stoją?

 

 

Bębny za gitarami...a gitary nie zawsze są na jednej linii...

[przemak]

Ja nie słyszałem problemów fazowych przy korekcji pomiędzy 20Hz a 26Hz, (wszystko powyżej bez korekcji).

Ty najpierw twierdziłeś że problemy fazowe będą słyszalne w tym zakresie, później już że nie. Nie chodzi o to aby się sprzeczać, po prostu interesuje mnie Twoje finalne stanowisko.

 

W niesłyszalnym dole problemów fazowych nie usłyszysz, bo nic nie usłyszysz ;) W słyszalnym dole, czyli około 40Hz, może już tak, zależnie od tego, czego słuchamy i co jest źródłem. Dość trudno to zauważyć słuchaczowi, bo generalnie trudno powiedzieć, jak powinno być, a może właśnie tak? Ale jeżeli spróbujemy np. grać na basie przez takie zestawy, to okaże się, że mimo bardzo dobrego pasma, przekraczającego często o oktawę pasmo wzmacniacza basowego, i wystarczającej głośności "coś jest nie tak". To jest stosunkowo nowy problem, bo dopiero od 10-20 lat mamy do czynienia z zestawami, które mimo małych rozmiarów mają taką moc i pasmo, przedtem tego typu problemów nie było. Słaby jestem z tych audiofilskich określeń i głębokości sceny i muzykalności, ale jak ktoś zwróci na to uwagę i wie, czego słuchać, to usłyszy. Od samego początku istnienia małych zestawów BR projektowanych nie "na ucho" ale z wykorzystaniem wiedzy o parametrach głośników coś było nie tak, współczesne konstrukcje z aktywną korekcją jeszcze ten problem uwypukliły. W poście #50:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pokazywałem przykład zestawów głośnikowych o imponującym dole i sygnalizowałem nieśmiało, że pasmo to nie wszystko ;)

 

Bębny za gitarami...a gitary nie zawsze są na jednej linii...

 

Dziwne... Ja widzę wyraźnie, że bębny są z metr przed gitarami, ale ja mam -5, także mogę się mylić ;)

 

Przemak, a jak słychać raz na linii, i innym razem daleko głęboko to też jest problem?:-) Posłuchaj deep testów Richard'a Crooks'a z płyty Chesky'ego i zweryfikuj pogląd.

 

Nie mam co weryfikować ;) Przecież to są oczywiste oczywistości, że im dalej tym więcej pogłosu. Tylko, że to się sprawdza, jak pani chodzi po dużym pokoju z "żabką" i sobie klika. Tymczasem po pierwsze dzisiaj jeżeli trzeba zdejmuje się odpowiedź impulsową pomieszczenia i aplikuje później w dowolnych ilościach na dowolnych instrumentach (czy głosach, zwłaszcza w filmie, super sprawa do postsynchronów), po drugie w ramach zestawu perkusyjnego różne jego elementy mają różną ilość i typ pogłosu, a przecież bębny grają z jednego miejsca, nikt werbla w kąt na refreny nie zabiera ;)

Efekt wysokości też trochę oszukany jest, tam bardziej jest efekt brzmienia mikrofonu kierunkowego i tylko trochę podłogi i sufitu, bez wyjaśnienia nie słyszelibyśmy tego w górze czy na wprost, baz zmian również.

Tak czy inaczej ta płyta nie ma związku ze współczesną muzyką rozrywkową i raczej pokazuje pewne zjawiska akustyczne i ich odbiór przez mikrofony.

 

Bębny za gitarami...a gitary nie zawsze są na jednej linii...

 

W sumie to ostatnio coraz częściej tak stoją ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zwykły Drut]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie mam co weryfikować ;) Przecież to są oczywiste oczywistości, że im dalej tym więcej pogłosu...

To wiadomo, że oczywistości. Tylko mam Przemak wrażenie, że formułujesz myśli tak jak byś chciał powiedzieć, że pewne cechy przekazu przestrzennego nie istnieją i powołujesz się na te gatunki i ich realizacje, gdzie obraz przestrzenny nie koniecznie musi być priorytetem. Tymczasem są inne gatunki i trochę nagrań, w których nie chodzi się na skróty...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

są inne gatunki i trochę nagrań, w których nie chodzi się na skróty...

 

Zacytuję ;):

 

Owszem, dlatego napisałem wyraźnie "współczesna muzyka rozrywkowa".

[Wuelem]

Chyba nie było, ciekawie napisane o basie...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bez litości, ale pamiętajmy, by czasem z politowaniem pochylić się nad losem słuchacza, zrozumieć go, pocieszyć, a nie walić prosto z mostu prawdę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bart-azazel]

Ja tez myslalem ze mam dobry bas dopuki nie dorzucilem po subie na strone 10' i okazalo sie ze tak mialem bas ale konczyl sie on na 50 htz a ponizej byl juz tylko spory spadek. I tak mrucza sobie nawet nie caly czas ale od 30htz maja juz praktycznie liniowa skutecznosc.

 

Polecam posluchac dobrego zestawu z glosnikiem przynajmniej 25cm srednicy albo wiecej i wtedy sie wypowiadac na temat basu w ogole.

 

Jesli jednak komus wystarcza jego 6.5' albo 8' albo 15' jest konieczne do szczescia. No coz... What ever make you happy jak mowia.

 

Chyba nie było, ciekawie napisane o basie...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bez litości, ale pamiętajmy, by czasem z politowaniem pochylić się nad losem słuchacza, zrozumieć go, pocieszyć, a nie walić prosto z mostu prawdę.

 

Absolutnie sie zgadzam!!! To jak by wyczerpalo temat jak dla mnie ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sylwon38]

Absolutnie sie zgadzam!!! To jak by wyczerpalo temat jak dla mnie ;)

Nie wyczerpałoby, bo nie o tym jest ten temat.

Zarówno to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak i to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to rozprawka o tym samym, więc i kończy się tym samym zdaniem. Znam to na pamięć, zgadzam się z tym, i często to podrzucałem przy różnych okazjach, ale wątek dotyczy zupełnie czegoś innego, stąd tytuł taki a nie "potężny bas z małego głośnika".

Temat chwycił, i w ciągu dziesięciu dni zostało napisane 650 postów. Zauważyłem nie raz, że jeśli temat się rozwinie, mało kto wraca do pierwszego postu, a tam wyraźnie podkreśliłem, że chodzi o niski bas, a nie o mega bas. Słuchamy w domach muzyki pop, rock, blues, przy rozsądnych poziomach głośności, i jak się domyślam większość biorących udział w dyskusji wyrosło już z łupucupu na maksymalnych obrotach. Chodzi o muzykę w której bas jest tylko wypełnieniem, żeby nie była jałowa, a nie o forte orkiestry (95dB), ani też unplugged samej wokalistki z gitarą. W większości muzyki rozrywkowej bas jest tak zapisany, żeby nie łotosił jak w klubach techno gdzieś na Ibizie. Właśnie dlatego "zawartość basu w basie". Jeśli w nagraniu nie odgrywa on roli pierwszoplanowej to być może nie potrzebujemy głośników wielkości dna beczki na kapustę :) Przypomnę jeszcze raz wypowiedź aurora o mega basie z poradnika hifi.pl. "Małe głośniki mogą zapewnić dobre rozciągnięcie pasma w kierunku niskich częstotliwości, ale tylko dla niskich i średnich poziomów dźwięku. Wynika to z ograniczonej mocy akustycznej, którą są w sanie wygenerować dla bardzo niskich częstotliwości", i ostatnie zdanie z tego poradnika "Podane powyżej ograniczenia dadzą o sobie znać niezależnie od tego jak dobre i drogie będą głośniki. Nawet zastosowanie kosmicznych materiałów do ich konstrukcji nie zmieni praw fizyki. Słyszane czasami opowieści o "mega basie" z małych głośników z pewnością można włożyć między bajki". Właśnie tu trzeba zadać sobie pytanie. Czy chcemy słuchać bez zniekształceń "bania u cygana" z odkręconym prawie na maksa stu watowym wzmacniaczem, czy muzyki lekkiej, łatwej i przyjemnej przy głośności niewiele większej, niż przy oglądaniu telewizji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[will66]

Ja tez myslalem ze mam dobry bas dopuki nie dorzucilem po subie na strone 10' i okazalo sie ze tak mialem bas ale konczyl sie on na 50 htz a ponizej byl juz tylko spory spadek. I tak mrucza sobie nawet nie caly czas ale od 30htz maja juz praktycznie liniowa skutecznosc.

 

 

 

ot tak dorzuciłeś sobie po 10' subie i po prostu grasz? Liniowo?

Whatever makes you happy....