Skocz do zawartości
IGNORED

Transport cd? Prośba o wytłumaczenie


krzychu9667

Rekomendowane odpowiedzi

Ważne ,że spongebob wie teraz o co kaman:)

Stereo: Sony E9000ES + N9000ES; Sony MXD-D3; Technics SL-1200 mk2; kolumny: Usher CP-730 Kino: Yamaha rx-v767 + Usher CP730 + Focal.JMlab (cent, rear, sub)

Sony Playstation

 

Jest chyba raczej właśnie transportem ;) szczególnego rodzaju ;P

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

 

 

Jest chyba raczej właśnie transportem ;) szczególnego rodzaju ;P

Może być jednym i drugim.

 

rafal735r - chyba odwrotnie , he he

 

No własnie :D

Zaraz się koledze dostanie.

prościej - transport nie przetwarza sygnału na analogowy, wyprowadza "tylko" cyfrę do zewnętrznego przetwornika, ponieważ na pokładzie nie ma takowegoż ;p.

 

Odtwarzacz cd ma własny przetwornik DAC stąd ma wyjścia rca/xlr już z sygnałem analogowym, jakość takiego przetwornika jednak zazwyczaj nie powala. Większość cd ma zarazem wyjście cyfrowe, w którym omija się przetwornik i mogą pełnić funkcję transportu, ale jakość ich elektroniki, stabilność napędów, zasilanie, jakość toru i wyjścia cyfrowego itp itp itp. powoduje, że w funkcji transportu spisują się dużo słabiej niż dedykowane transporty, ponieważ są one "obliczone" na grę po wyjściach analogowych, cyfra to tylko "słaby jakościowo dodatek" powiedzmy.

 

Tu uwaga - transport sam nie zagra - zewnętrzny dac jest konieczny. Są też tworzone mixy jak w CD Soul Note między innymi, gdzie próbuje się łączyć obie funkcje.

 

Jeśli chcesz mieć tanie cd nieźle spisujące się w roli transportu to Marantz cd-52 (najlepiej mkII se) albo cd-42 lub CA d-500 o ile pamiętam.

 

 

OK a orientujesz się jak wygląda transport po usb do zewnętrzenego daca ?

 

podam przykład komputer stacjonarny z usb do dac i mini komputer (mała skrzynka na windowsie) po usb do dac. Czy przy usb też jest różnica ? Bo z tego co zrozumiałem teoretycznie jak wypuszcze sygnał po optyku z cd do zewn. daca lepszy powinien być z transportu niż z cd z wyjściem optycznym. Nie mówie tutaj o drogich modelach CD bo chyba z takich nie ma sensu transportować sygnału skoro mają tak dobry dac, aczkolwiek producent taką opcję uwzględnił.

Dziś transportem nazywany jest każdy CD player , ale transport to odtwarzacz bez daca.

.

 

Transport CD - jest to taka 'połowa' odtwarzacza CD - bez przetwornika cyfrowo / analogowego (DAC) na pokładzie; posiada tylko wyjścia cyfrowe (BNC, coax, TosLink, AES/EBU)

Odtwarzacz CD - posiada na pokładzie DAC, a w ślad za tym wyjścia analogowe; odtwarzacze CD posiadają najczęściej także podstawowe wyjście cyfrowe (coax lub TosLink); najnowsze modele posiadają czasami także wejścia cyfrowe

.

 

Ilość bzdur jaka padła w tym wątku jest niebywała.

.

 

Ale że co?

 

Kapusta wygrał w cuglach.

 

Gość numik

(Konto usunięte)

OK a orientujesz się jak wygląda transport po usb do zewnętrzenego daca ?

to jeszcze inny temat, optyk jest chyba ciut słabszy coaxa to raz. Tu porównujemy porówywalne transporty ;), czyli pracujące na tej samej "płycie", w tym samym torze. To jest łatwo weryfikowalne. Temat pc-audio to trochę inna zabawa, są bardzo dobre transporty plików już za nawet ludzkie pieniądze, które potrafią brzmieć lepiej w odpowiednich formatach od słabo nagranych płyt źródłowych (serio serio). Ja słucham sporo starego rocka i tu wręcz przeważają słabe realizacje, plus dla pc-audio w moim przypadku. Jest też inna droga, dorby kabel usb (to naprawdę słychać, już Wireworld Starlight za 300 zł) + świetny dac (Black Dragon np. jak u mnie i Tidal Hi-fi) - brzmi to świetnie, porównywalnie z torem audio nawet gdy miałem dedykowany transport Camtecha.

 

Ale to trochę inny temat. To o czym piszesz też jest fajnym rozwiązaniem. Słyszałem u kilku osób z bardzo dobrym skutkiem. A ja bardzo bałem się plików, tidala. Kilka lat zwlekałem, niepotrzebnie.

 

Tak, przy drogim cd dac musiałby kosztować krocie by go wyraźnie pobić w teorii, pytanie czy lepiej wydać 7.000 na cd z dac, w którym sporo może polecieć technicznie, czy na prawie bezawaryjny dac. Wg mnie to 2

to jeszcze inny temat, optyk jest chyba ciut słabszy coaxa to raz. Tu porównujemy porówywalne transporty ;), czyli pracujące na tej samej "płycie", w tym samym torze. To jest łatwo weryfikowalne. Temat pc-audio to trochę inna zabawa, są bardzo dobre transporty plików już za nawet ludzkie pieniądze, które potrafią brzmieć lepiej w odpowiednich formatach od słabo nagranych płyt źródłowych (serio serio). Ja słucham sporo starego rocka i tu wręcz przeważają słabe realizacje, plus dla pc-audio w moim przypadku. Jest też inna droga, dorby kabel usb (to naprawdę słychać, już Wireworld Starlight za 300 zł) + świetny dac (Black Dragon np. jak u mnie i Tidal Hi-fi) - brzmi to świetnie, porównywalnie z torem audio nawet gdy miałem dedykowany transport Camtecha.

 

Ale to trochę inny temat. To o czym piszesz też jest fajnym rozwiązaniem. Słyszałem u kilku osób z bardzo dobrym skutkiem. A ja bardzo bałem się plików, tidala. Kilka lat zwlekałem, niepotrzebnie.

 

Tak, przy drogim cd dac musiałby kosztować krocie by go wyraźnie pobić w teorii, pytanie czy lepiej wydać 7.000 na cd z dac, w którym sporo może polecieć technicznie, czy na prawie bezawaryjny dac. Wg mnie to 2

 

 

Do czego zmierzam. Mam matx PC , który rzecz jasna po roku czasu się zepsuł (nowoczesność) po wymianie płyty po miesiącu znów się zepsuł. Tak już od grudnia czekam na sprzęt (pomijam ten miesiąc co działał)

Ostatnio zauważyłem mini komputery z obsługą w10. Zastanawiam się czy ma znaczenia srodek tego małego gówienka bo rzecz jasna to wypuści sygnał po usb do daca (teoretycznie nie powinno byc żadnej różnicy bo niby jaka transport po usb leci do daca i on obrabia). Komputer matx jakby nie patrzeć jest solidniej zbudowany (cena podobna do mini w plastiku) mam choćby wyjście optyczne z niego i mogę puścić dłuższy przewód (usb ma chyba 1.8m. co oznacza, że komputer może stać dalej. Mini jest tak mały , że spokojnie może być koło daca. Problemem może okazać się sama miniaturyzacja urządzenia tzn, że złącza i reszta nie będzie tak stabilna jak matx PC. Mam w chwili obecnej mini na androidzie , któy posiada wyjście optyczne, ale co z tego skoro wsadzam przewód jest OK, a czasem ciszej :) tak gówniane wyjścia. Póki co z mojego doświadczenia jednak stabilny PC wygrywa nie chodzi mi o to, że będzie lepszy dźwięk, ale o transport - bezpieczniejszy i stabilniejszy.

Gość numik

(Konto usunięte)

ale o transport - bezpieczniejszy i stabilniejszy.

wiesz, ja jestem dziewica orleańska w pc-audio;p, dopiero zacząłem, z niezłym skutkiem w brzmieniu, ale czy bebechy kompa mają znaczenie? Wg mnie minimalne na tym poziomie, bo to chyba nie na tym polega. Ważne by mieć foobara / jrivera + podstawowe ustawienia itp. oraz ok kabel usb. U Bińka z forum zmieniliśmy jego Tagę za 100 na mojego Starlighta i róznica była mocno słyszalna w sygnaturze dźwięku, wypełnieniu. Dopiero urządzenia takie jak Aurender robią pewnie różnice, także chyba kluczem jest byś miał stabile urządzenie z prawidłowym zasilaniem, ok konfą i przyzwoitym kablem cyfrowym. Ja mam laptopa i gra to tak, że nie myślę nawet o żadnym filtrze IFI czy M2tech. Te mini-urządzenia mogą być trochę kulawe w efekcie, nie wiem czy to dobra droga, pewnie zależy od wykonania

wiesz, ja jestem dziewica orleańska w pc-audio;p, dopiero zacząłem, z niezłym skutkiem w brzmieniu, ale czy bebechy kompa mają znaczenie? Wg mnie minimalne na tym poziomie, bo to chyba nie na tym polega. Ważne by mieć foobara / jrivera + podstawowe ustawienia itp. oraz ok kabel usb. U Bińka z forum zmieniliśmy jego Tagę za 100 na mojego Starlighta i róznica była mocno słyszalna w sygnaturze dźwięku, wypełnieniu. Dopiero urządzenia takie jak Aurender robią pewnie różnice, także chyba kluczem jest byś miał stabile urządzenie z prawidłowym zasilaniem, ok konfą i przyzwoitym kablem cyfrowym. Ja mam laptopa i gra to tak, że nie myślę nawet o żadnym filtrze IFI czy M2tech. Te mini-urządzenia mogą być trochę kulawe w efekcie, nie wiem czy to dobra droga, pewnie zależy od wykonania

Ja pomiędzy swoim kablem usb, a optycznym (vitalco) nie usłyszałem żadnej różnicy. Może jakbym miał drugiego daca i podłączył drugi komputer oraz separator 2 kanałowy wtedy być może by się dało wychwycić, ale jak sprawdzałem jeden po drugim to samo.

Prawdopodobnie do DAC`a dochodził ten sam sygnał cyfrowy. Bo z tej samej płyty.

Jeśli miałoby być inaczej to co za gówniane urządzenia po drodze trzeba włączyć…?

Ale nie przejmuj się. Aby być w zgodzie z obyczajami, wkrótce usłyszysz różnice…

Gość numik

(Konto usunięte)

A to mus :) Inaczej wypis ze społeczności. Do tego nie osluchany wróg.

Oj Rafał Rafał. Rozumiem, że zarówno ja jak i Biniek mieliśmy jednoczesne zaczadzenie umysłów, i to identyczne w ocenie. Zmiana kabla usb zmieniła sygnaturę brzmienia i to było OCZYWISTE, słyszalne od razu, a to przecież Jego system był.

 

Te dyskusje są narawdę nudne. Stać Cię na zakończenie tych prześmiewstw tylko dlatego, że Ty akurat tego nie słyszysz? Stajesz się trochę...gimbazowy w tym

Dobra panowie. Powiem szczerze iż niewiedziałem o tym. Teraz już wiem dzięki wam. Od tego jest forum aby się czegoś dowiedzieć. To że podałem błędne info nie oznacza mych złych intencji. Zarówno autor tematu jak i ja dowiedziałem się jaka to jest różnica i brawo za to wam na forum :)

Też chyba trochę źle zrozumiałem pytanie bo dla mnie odtwarzacz cd= elektronika która odtwarza muzykę a transport cd=mechanizm w którym cd się znajduje. Dla mnie odtwarzacz cd np. Denon dcd1520ae lub Denon dbt3313ud czy Sony Playstation to ogólnie mówiąc są odtwarzacze cd.

Teraz już wiem o co chodzi :)

 

chyba pierwszy raz ktos na tym forum sie przyznał do bledu :)

chyba pierwszy raz ktos na tym forum sie przyznał do bledu :)

 

Ja na przykład przy testowaniu cd czy dac wewn. różnice wychwytuje przy zmianie w tym samym momencie źródła. Chyba, że jest tańszy model np cd to wtedy czuć w porównaniu do wyższej półki. Kiedyś sprawdzałem daca cd starego sony nie ES, ale budowa jak es i daca wbudowanego w yamaszce. Zupełnie w innym miejscu były wokale. Najpierw bardziej podobał mi się dac wbudowany , a później CD. Kwestia gustu. Kable mam zwykłe tzn nie tanie rca po pare pln :) itd, ale nie tzw drogie firmowe.

Cieszy mnie przesiadka niektórych na pc audio. Płyty CD coraz tańsze :)

 

 

 

Ja akurat mam kilkaset płyt CD i nie zamierzam z nich rezygnować. Tak jak i z winyli to pewien rytuał szukasz, wybierasz, wrzucasz do cd , siadasz bierzesz okładkę ogladasz. Surowe pliki flac to nie to samo, chociaż bibliotekę można mieć ogromną. Nie wspomne o słuchaniu ze szpuli choć tutaj zostają jedynie nagrania na nowej taśmie. Oryg albo brak, albo zniszczone. Zebrać kolekcję praktycznie niemożliwe.

<br />Ja na przykład przy testowaniu cd czy dac wewn. różnice wychwytuje przy zmianie w tym samym  momencie źródła. Chyba, że jest tańszy model np cd to wtedy czuć w porównaniu do wyższej półki. Kiedyś sprawdzałem daca cd starego sony nie ES, ale budowa jak es i daca wbudowanego w yamaszce. Zupełnie w innym miejscu były wokale. Najpierw bardziej podobał mi się dac wbudowany , a później CD.<br />
Ni cholery z tego nie rozumiem.

Ni cholery z tego nie rozumiem.

 

 

CD po rca a wbudowany DAC w amplitunerze i zmiana kanału na przemian. Wtedy wychwyciłem różnicę między muzyką z cd po rca, a muzyką (tą samą) z pendrive. Jak puszczałem jeden, a później drugi to ciężko.

 

ja sobie płyty zostawię a w tidalu nie jest surowo, jest album, grafika, nawet kręcąca się czarna płyta ;), niby nic, ale powoduje, że nie boli :)

 

Mi największą radochę sprawia szpula, a na nowej taśmie jakość jest bardzo dobra. Co prawda nagrania są z cyfrowych plików i częściowo winyl, ale i tak kawałki robią się bardziej plastyczne na taśmie. Rzecz jasna najczęściej to komputer - dac (najwygodniej i najłatwiejszy dostęp do utworów)

Gość numik

(Konto usunięte)

Mi największą radochę sprawia szpula, a na nowej taśmie jakość jest bardzo dobra

moje 1-e wspomnienia są ze szpuli+winyla (muza ojca), no a moje 1-e doświadczenia to taśma oczywiście. To brzmiało inaczej, czasem mam sentyment i może system B do sypialni...zrobię sa ne decku, serio serio

moje 1-e wspomnienia są ze szpuli+winyla (muza ojca), no a moje 1-e doświadczenia to taśma oczywiście. To brzmiało inaczej, czasem mam sentyment i może system B do sypialni...zrobię sa ne decku, serio serio

 

Zależy jaki chcesz kupić drugi system czy powiedzmy topowe HIFI czy High Endowe klocki z tymi drugimi na rynku wtórnym bywa róźnie co prawda są, ale stan ich w większości opłakany. Co do deków mam doświadczenie jak gra deck używany, mocno używany i powiedzmy nie używany. Często to co ludzie wypisują w necie to głupoty. Bo deck teoretycznie niższy klasowo , a nieużywany"" o co jest cholernie trudno zagra lepiej niż ten wyższy teoretycznie używany :). Przez trzy lata kolekcjonuje sprzęt i trochę się na to napatrzyłem. Nie zapomnę jak gość sprzedawał końcówkę technisca se 3 (tak więc bardzo wysoki model) tzw reanimowanego trupa. To jest dzisiaj już cholernie ciężkie do dostania, albo trzeba sporo zapłacić. Ostatnio miałem propozycję se 3 z wymienionymi tranzystorami za 10tys :D a gdzie pre do tego :P. Wysokie hifi dostaniesz, ale trzeba być cierpliwym i nie napalać się. Stan robi róźnicę. Często widzę jak ludziska lupują ciut taniej i złom, a potem bek że coś jest nie tak. Nie tędy droga. Problem jest też taki że tych urządzeń jest coraz mniej , a chętnych ostatnio szczególnie na lata 70 (srebrne) sporo , stąd też ceny poszły o kilkadziesiąt procent. Patrz Pioneer sa 7800 do 9800 , Akai 2650 -2950 (to drugie piekielnie trudne do dostania) Szpule przez ostatnie 3 lata podrożały 100%. Pamiętam jak znajomy kupował 747 akai w stanie perfekt za 4000. Pisałem wtedy mu kurde tyle kasy za stary magnet. Dzisiaj cena w takim stanie to 8 tys. Ja ostatnio zrezygnowałem z systemów pioneera i sony (po prostu za dużo tego nazbierałem i zamiast słuchać muzyki to ja porównywałem jak grają do tego dołożyć xx kolumn i nie ma czasu na nic :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.