Najlepszy rockowy wokal.

**xetras** · 18 Maja 2022

Przy okazji tematu kwestia problematyczna -

Czy to faktycznie za sprawą The Beach Boys, The Beatles, Bee Gees rock odleciał w jakieś progresje i "symfoniczne" eksperymenty zamiast piosenek ?

"Barokowe" udziwnienia - "Pet Sounds", "Sgt.Peppers Lonely Hearts Club Band" - słynne, ale kto faktycznie ich słucha (czy faktycznie są takie popularne) ?

Moze od czasu do czasu "Good Vibrations" jeszcze się broni, ale też jest staromodne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**iro III** · 18 Maja 2022

16 minut temu, xetras napisał:

Sgt.Peppers Lonely Hearts Club Band" - słynne, ale kto faktycznie ich słucha (czy faktycznie są takie popularne) ?

Pewnie że nikt już Sierżanta nie słucha...

Ty na pewno dobrze się czujesz?

...a może jestem sam na tej planecie,

bo przynajmniej raz na rok, wersja mono na zmianę ze stereo. Wersję mono lubię bardziej, stereo to tylko w nowym mixie Martina jr. za brzmienie.

Pet Sounds? A tego to już ze 2 lata nie słuchałem, i już teraz gdy to piszę nabieram ochoty.

Kawałek Good Vibrations był jednym z pierwszych, które nagrałem na swój pierwszy magnetofon.

To dziełko powinno mieć przynajmniej w Kaliforni swój pomnik, za pomysł, produkcję, brzmienie, za to że jest genialne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jezz · 19 Maja 2022

16 godzin temu, xetras napisał:

Barokowe" udziwnienia - "Pet Sounds", "Sgt.Peppers Lonely Hearts Club Band" - słynne, ale kto faktycznie ich słucha (czy faktycznie są takie popularne) ?

Nikt nie słucha, zapewniam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jezz · 19 Maja 2022

W dniu 29.07.2017 o 20:47, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Wokalistyka rockowa to przede wszystkim ekspresja,siła,obrazoburczość pozwalająca śpiewać wbrew klasycznym kanonom wokalnym.

Trzymając się tego kryterium, to

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**xetras** · 20 Maja 2022

1. Najpierw dygresja:

Od geniuszu do szaleństwa jest bardzo blisko.

2. Jakby z fantazji, z wyobraźni, utopijne... ulubione brzmienia ("pet sounds") i o nich:

- nakład pracy kolosalny (kilka miesięcy nagrywania w kilku studiach jednej piosenki, a chodzi mi o "Good Vibrations") - efekt niepodobny do niczego innego.

- namiastka kapeli czyli "sierżant pieprz" (też długa robota, kiedy zespół porzucił koncertowanie, bo sami siebie nie słyszeli z odsłuchów podczas stadionowych pisków tłumu). Czyli - "orkiestra".

Faktycznie - efekt też niepowtarzalny. (Dla mnie najsympatyczniejsze eksperymenty to - wydłubane z sesji na single: "Penny Lane", "Strawberry Fields Forever" - nawet dziecko je zapamięta. "Eleanor Rigby" {dla porównania - z wcześniejszej płyty} ma "naturalny" wokal bez udziwnień, a kolejne dwie już dość osobliwy).

No i o wokalach:

Preparowane (dziwne ?). Przez to zwracające uwagę. Chodzi o lata : 66/67 i w/w zespoły (wtedy na topie). Publika ochoczo łyknęła eksperymenty - i tak już zostało.

*

Skoro przywołano wpis o tym, co może być "rockowe" to skomentuję.

Czy "wbrew klasycznym kanonom" ?

Może tak, ale chyba nie o to chodzi - przecież chyba tylko opera lub belcanto ma jakiś "kanon" (lub reguły).

(Kurt Weill i Bertolt Brecht na pewno bardziej drażnili niż rockowcy. Ekspresji, siły, obrazoburstwa też było u nich pełno, a pastwili się nad operetką).

Mi co innego kojarzy się z rockiem lub rock and rollem.

1. Przede wszystkim- przesada.

2. Kolektywny aranż- to też częste zjawisko i w związku z tym utwór, piosenka, aranż jest rozpoznawalny dla konkretnego i niepowtarzalnego składu. Inne wykonanie poza pierwotnym rzadko udaje się.

3. Używki - też mają pewne znaczenie.

4. W rocku mile widziane jest to, aby na koncercie odśpiewac i odegrać to, co w studio zarejestrowano (albo odwrotnie - zarejestrować masowe zjawisko, jakim jest koncert "rockowy").

Oczekiwania są też takie, że rockowy wokal ma być szokujący.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**xetras** · 21 Maja 2022

Po licznych badaniach okazuje się, że Freddie Mercury to fenomen i legenda wokalna.

Na podstawie samych nagrań tego się nie spodziewałem. Owszem, czasem lubię. Np. "Breakthru".

Więcej histerii wprowadzali np. Robert Plant (z Bonzem) oraz Janis Joplin.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**xetras** · 21 Maja 2022

Raport naukowców można tu pobrać:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Komentarz:

"There had been speculation that Mercury's range was over four octaves but this could not be substantiated by the study. The lead author on the study, Austrian voice scientist Christian Herbst, states that Mercury's voice range was "normal for a healthy adult -- not more, not less." Contrary to his popular image, he was probably a baritone who sang as a tenor with exceptional control over his voice production technique. He is known to have rejected an offer to sing as baritone in an opera duet with singer Montserrat Caballé because he worried that his fans knew him only as a rock singer and would not recognise his voice in baritone.

In many ways, this deeper scholarly interest and analysis of Mercury's voice moves to affirm many of the singer's stage persona traits. In particular, the study examined the intentional distortion Mercury used to produce so-called 'growl' sounds. With a rock singer imitating this special type of singing, the authors filmed his larynx with a high-speed camera at over 4,000 frames per second, giving them an understanding of what Mercury would have done physiologically while singing these 'distorted' notes. The authors could thus reconstruct how Freddie Mercury, in his flamboyant and eccentric stage persona, drove his vocal system to its limits.

What they found was an intriguing physical phenomenon called subharmonics. This is seen in a more extreme way in Tuvan throat singing where not only the vocal folds vibrate, but also a pair of tissue structures called ventricular folds, which are not normally used for speaking or classical singing. Mercury's more fragile side is also fitting with his hallmark vibrato (a rapid, slight variation in pitch). Most pop/rock singers maintain a regular vibrato, whilst his was more irregular, and unusually fast."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Filmowe skrótowe omówienie zagadnień:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jezz · 21 Maja 2022

13 godzin temu, xetras napisał:

Po licznych badaniach

Ślepe testy czy audiofilskie odsłuchy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**xetras** · 21 Maja 2022

To, o czym wspominasz to nie jest metoda naukowa. Naukowcy opisują obiektywne cechy.

Wystarczy rozwinąć link, pobrać plik z raportu, zacytowałem też skrót komentarza do raportu.

To poniekąd ciekawostka, ale dookreślono specyfikę wokalu - publika nie używa języka opisowego i pojęć fachowych, skoro naukowcy to umieją, no to opisali.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**xetras** · 18 Listopada 2023

Jakże bezczelnie i nonszalancko zmieniła balladę

Evelyne Verrecchia

Zarówno Chaque chaque fois jak i L'abito non fa il beatnik pasują jako przykład.

Ta pierwsza jest sprzed 60 lat

W dniu 18.05.2022 o 15:14, iro III napisał:

Pewnie że nikt już Sierżanta nie słucha...

Ty na pewno dobrze się czujesz?

Moje było pytanie a nie zdanie.

Zdanie pochodzi nie ode mnie.

W kontekście całego tutejszego tematu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Froju · 27 Listopada 2023

Nicolas Dick
Głos z Kill the Thrill.
Gościnnie, czasami w Dirge.
Zwyczajnie mnie ten facet rozkłada na kawałki.

Aaron Turner
Ikona post metalu.
Głównie w Isis.
Bajeczny growl oraz czysty głos.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )