C/A ,na które kolumny postawić?

[magrem1]

Z uwagi na to że jest to mój pierwszy post witam serdecznie szanowne grono forumowiczów. Śledzę to forum od dłuższego czasu a teraz przyszedł czas na prośbę o pomoc w wyborze oraz Wasze oceny odnośnie wytypowanych przeze mnie zestawów.

 

Pomieszczenie 22m2 ,średnie akustycznie ale sądzę że tragedii nie ma.

Repertuar muzyka filmowa,chillout,Adele,Lindsey Stirling więc dosyć zróżnicowany , żona głównie Il Divo.

 

Wzmacniacz na jaki stawiam to któryś z produktów ze stajni Cambridge Audio (CXA 80 lub azur 851a) i do kompletu CXN. Dlaczego? Chciałbym aby streamer i wzmacniacz były jednego producenta a że C/A wprowadza na pokład CXN Tidala padło akurat na nich.

 

Kolumny (kolejność nieprzypadkowa) Epos K3, Triangle Elara 07, B&W 683 s2. Oczekuję od nich hmmm...wszystkiego ;) Na pewno solidnej podstawy basowej ale nie takiej która zagłuszy całą resztę tylko takiej która będzie namacalna i będzie potrafiła przyjemnie "zamruczeć". Góra zdecydowanie nie krzykliwa. Przejrzysta owszem ale nie powodująca krwawienia z uszu.

Które z wyżej wymienionych spełnią najlepiej stawiane im wymagania?

[SLASK]

witam.ja posiadam cambridge cxa60+transport cxc a slucham na kolumnach monitor audio bronze 6.sluchalem roznych kolumn i najbardziej przypasowaly mi monitory.jeszcze bardzo fajnie graly tannoy 7.4.tych kolumn wymienionych przez ciebie nie sluchalem.

[Q21]

Dzień dobry.

Biorąc pod uwagę elektronikę Cambridge Audio (w Twojej sytuacja rzeczywiście to bardzo dobra opcja i nie będę sugerował niczego innego), preferencje brzmieniowe i wielkość salonu, na pewno zaproponowałbym posłuchać kolumny Monitor Audio Silver 6 (https://www.q21.pl/monitor-audio-silver-6.html). Połączenie takie zapewni Ci bardzo swobodny, przestrzenny dźwięk z dobrą podstawą basową. Będzie to jednak opcja jaśniejsza. Jeśli szukamy bardziej plastycznego dżwieku, można posłuchać kolumny Epos (https://www.q21.pl/manufacturer/epos), chociaż moim zdaniem jeszcze lepiej sprawdzą się Tannoy Mercury 7.4 (https://www.q21.pl/tannoy-mercury-7-4.html), wyższy model Revolution XT 6F (https://www.q21.pl/tannoy-revolution-xt-6f.html), ewentualnie Kef Q550 (https://www.q21.pl/kef-q550.html). To bardziej spójny, pełnym gesty, dobrze dociazony dźwięk ze świetną sceną i przestrzenią szczególnie w modelach Revolution XT 6F i Kef.

Na koniec pozostawiłem dwie moim zdaniem najlepsze opcje. Pierwszą jest polska kolumna Audio Academy Phoebe III (https://www.q21.pl/audio-academy-phoebe-iii.html) oraz System Audio Saxo 40 (https://www.q21.pl/system-audio-saxo-40.html).

 

Przyjrzyj się proszę moim propozycjom, w przypadku pytań oraz specjalnej oferty cenowej dla forumowicza, oczywiście służę pomocą. Zapraszam jednak serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porównania poszczególnych konfiguracji. W naszym salonie poza wyżej wymienionymi konfiguracjami masz do dyspozycji dziesiątki urządzeń i kolumn, które w komfortowych warunkach możesz odsłuchać i porównać.

[magrem1]

Zapomniałem dodać że cały proces wyboru nadzoruje oko (szkoda że nie ucho) mojej małżonki i wytyczne są jasne...ładne i białe zatem już na wstępie część ciekawych konstrukcji zostaje odrzucona.

MA jak dla mnie za jasne tym bardziej że C/A do ciepłych nie należy. Koledze Śląsk i pewnie wielu innym takie granie odpowiada jednak to nie do końca moja bajka. Z wymienionych przez Q21 propozycji najciekawiej w moim odczuciu wyglądają Tannoy XT 6F tylko nie wiem jak jest z dostępnością koloru białego bo w sklepach pojawia się tylko na zdjęciach. KEF Q550 też ciekawe tylko 130mm to trochę mało i jeśli już to celowałbym w model 750.

[audioburak]

Triangle.

[Top Hi-Fi & Video Design]

Weź sprzęcik pod pachę i zapraszamy na odsłuchy B&W 683 chociaż do Cambridge zdecydowanie podłączyłbym ELAC UNI-FI FS U5 https://www.tophifi.pl/glosniki/glosniki-wolnostojace/uni-fi-fs-u5.html.

Zagra to z lepszym wypełnieniem, mocniejszą podstawą basową niż B&W 683 S2.

[S4Home]

Witaj,

 

Moim zdaniem z Cambridge jeśli budżet pozwala to zdecydowanie 851A. Z tym że jeśli masz przez to wybrać niższy model kolumn to nie tędy droga. CXN jest na prawdę dobrym stremerem.

Co do kolumn to faktycznie polecam jak koledzy wyżej ELAC Uni Fi. Na prawdę zaskoczenie jaki bas można uzyskać z takich małych kolumn. Później Tannoy ale z modelem XT8F. Z 6tek nie uzyskasz potężnego niskiego uderzenia. Mimo że bas jest świetnie zróżnicowany.

Wypożyczamy sprzęt na odsłuchy domowe.

Zapraszam

Piotrek

[magrem1]

Dodam te ELAC Uni Fi do listy odsłuchowej i może mnie zaskoczą. Czy branża może powiedzieć jak z dostępnością Tannoy XT 6 lub 8 w kolorze bialym?

[magrem1]

Przedstawię w "kilku" zdaniach jak przedstawia się sytuacja i na jakim etapie jestem obecnie. Z góry ostrzegam tych którzy chcą przeczytać coś na temat pozornych źródeł dźwięku i innych cudach że o tym nie przeczytają. Niespecjalnie się orientuję co to takiego i mówiąc szczerze średnio mnie to interesuje a więc przekaz będzie mało fachowy.

Nabyłem w dobrych cenach z rynku wtórnego C/A Azur 851a oraz CXN ten drugi jako używka ale nie wiem czy kiedykolwiek opuścił karton bo wszystko łącznie z paluchem wifi zapakowane jak z fabryki.

Oba sprzęty połączone ze sobą po XLR Audioquest King Cobra. Do głośników poleciał zwykły przewód 2x2,5mm za 2,5 PLN/m. Oczywiście głośnikowe są do wymiany ale to już po wyborze i wygrzaniu kolumienek.

Wszystkie testy przeprowadzane na materiale ze Spotify a więc jakość przynajmniej w teorii du..nie urywa. W niedalekiej przyszłości na CXN pojawi się Tidal to przejdę na hi-fi.

Postanowiłem że testy przeprowadzę w domu bo to chyba najbardziej miarodajne.Wymieniłem kilka wiadomości z S4home (pozdrawiam Piotrka) i przyjechały Tannoy XT6f oraz większe siostry XT8f.

 

XT6f poszły na pierwszy ogień. W pierwszej chwili trochę ostro ale zmieniło się to po kilku godzinach grania (a może tylko ucho przywykło). Wokale które wydobywały się z tych pudełek wprawiły mnie w mega zdumienie. Susan Wong i Sara K. brzmiały tak jakby zaraz miały mi się ukazać, coś wspaniałego. Bas w moim odczuciu na niektórych utworach pudełkowy ale podejrzewam że to wina Spotify bo w większości było przyjemnie.

 

XT8f spodziewałem się czegoś wow i to dostałem. Bas walił po wszystkim a szczególnie po uszach i słuchanie tego to było wyzwanie. Mój salon ewidentnie przegrał akustycznie. To właściwie wszystko co mogę o nich napisać. Kombinowałem trochę z kołdrami na podłodze, stole oraz kocem na telewizorze i było znacznie lepiej dlatego sądzę że w odpowiednio zaadoptowanym pomieszczeniu mogą zagrać lepiej od mniejszych sióstr jednak nie u mnie. Szybko wróciłem do XT6f :)

 

Byłem prawie pewien że dokonałem wyboru i czekałem tylko na dostawę wyżej wspomnianych w kolorze białym. Czekałem jeden dzień,drugi i nie dawała mi spokoju myśl że trochę za szybko podjąłem decyzję. Q21 wspominał o KEF z serii Q inni o Elac Uni-Fi FS5...no to dajmy im szansę.

 

Elac Uni-Fi FS 5 Kiedy o nich pisaliście myślałem sobie "o czym Oni pier...bas z 13 cm? Może jeszcze powiedzą że jak będę walił patykiem w opakowanie po Pringles to szklanki w kredensie zaczną wibrować" Najmocniej przepraszam że nie dawałem wiary Waszym słowom. Basowo wypadają świetnie i zdziwiłem się że potrafią tak zejść np przy testowym kawałku Pink Panter (Boom Tube).

Ogólnie ich brzmienie można nazwać bardzo ułożonym,cieplejszym ale nie zamulonym. Wokale w porównaniu z XT6f są mniej namacalne i nie słychać tak wyraźnie przemknięć po strunach ale za to dźwięk wręcz klei się do ucha. Można ich słuchać godzinami i nic nie męczy, prawdziwa przyjemność.

 

KEF Q750 One zbliżają się do wokali prezentowanych przez XT6f,jest jaśniej niż w Elacach ale chwilami odnosiłem wrażenie że góra jest nieco podbita,nienaturalna. Wiem że to raczej cieplejsze kolumny ale tak mówiło mi ucho i zaznaczam że nic nie piłem ;) Basik potrafi przyjemnie zamruczeć. Właśnie, znowu ten basik. W niewielkim stopniu ale jednak wzbudzał nieprzyjemne wibracje (pewnie akustyka pomieszczenia). Myślałem że może granity na podłogę coś dadzą ale skoro przy innych czyt. XT6f i Elac Uni-Fi to nie występuje to nie będę kombinował już na starcie.

 

Reasumując na placu boju pozostały Tannoy i Elac . Jestem tylko zniesmaczony tym ile producent winszuje sobie za kolor biały w Tannoy-ach (1000-1200). Gdyby trzeba było dołożyć tyle przy konstrukcjach za 20 tyś. to jeszcze bym zrozumiał ale w tym przypadku to lekka przesada.

 

PS.Wszystkim którzy przebrnął przez te wypociny należy się duże piwo. :)

[audioburak]

@magrem1 miał przyjemność zapodać:

 

zmieniło się to po kilku godzinach grania (a może tylko ucho przywykło)

 

podkreślenie moje - podobnie jak z wygrzewaniem kabli czy dobrej klasy kondensatorów - UCHO

wobec czego uważam, że jednak Elac; - zagra wszystko bez przykrości i przy różnych poziomach.