Skocz do zawartości
IGNORED

faza absolutna


Bogdan

Rekomendowane odpowiedzi

Zmiana fazy powoduje zmianę kierunku ruchu membrany na odwrotny, czyli zamiast odpowiedź na impuls jest odwrotna, czyli np impuls zaczynający się dodatnio zamiast wypchnac membranę spowoduje jej cofnięcie, czyli uderzenie w kocioł zacznie się od zagrania tyłem głośnika, to jedn

 

Chyba miałeś pokombinowane kabelki a teraz masz dobrze.

 

W basie mamy do czynienia w mieszkaniu z modelem ciśnieniowym. Przy ścianie masz max a w środku zero a pomiędzy minus. W zależności gdzie stoisz powietrze jest ściskane lub rozprężane. Dlatego teoria z ruchem membrany jest fajna ale bez znaczenie. Przy wyższych częstotliwościach mamy do czynienia z modelem falowym, czyli odbicia i te sprawy.

 

w każdej z kolumn zatkać nawet skarpetami. Widać nie będzie

 

tak ale tylko czarnymi bo białe będzie widać

 

Jeśli podczas kilkudziesięciu cykli (a zapewne jest ich znacznie więcej) w ciągu jednej sekundy

 

przy 80Hz jest ich aż 80

nie chciało mi się czytać wszystkiego więc może powtarzam . Biorąc pod uwagę akustykę pomieszczenia , to po zamianie biegunów w kolumnach tam gdzie była na wykresie częstotliwości górka to teraz jest dołek . Ot cało filozofia. zatkaj bass refleksy , albo pomierz akustykę pomieszczenia i dostrój je do do innej częstotliwości .

 

 

tak ale tylko czarnymi bo białe będzie widać

 

wełniane są najlepsze - ocieplają brzmienie

letnie - ochładzają

a sportowe sprawiają , że bass będzie szybszy

tam gdzie była na wykresie częstotliwości górka to teraz jest dołek

 

ale wiesz, że możesz mieć racje. Bo na obrzeżach zawsze jest plus (węzeł) w środku jest zero a pomiędzy to faktycznie może się zmieniać z plusa na minus i odwrotnie. Ale dokładnie wiedzieć to nie wiem.

 

Dlatego teoria z ruchem membrany jest fajna ale bez znaczenie

 

Widać mogłem sie mylić.

 

zatkaj bass refleksy

 

no bo BR pobudza te stojące fale na 5.75m (60Hz)

Po pierwsze nie faza tylko polaryzacja.

Po drugie można się śmiać, ale różnica jest. Nie wiem, czy słyszalna, czy to jest wzmacniacz, głośnik, pomieszczenie czy w tym przypadku mikrofon, ale jest:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Po pierwsze nie faza tylko polaryzacja.

Zasadniczo to to samo, jesli mowimy o odwroceniu fazy o 180 stopni, a taka jest sytuacja przy zmianie polaczenia przewodow.

 

Po drugie można się śmiać, ale różnica jest. Nie wiem, czy słyszalna, czy to jest wzmacniacz, głośnik, pomieszczenie czy w tym przypadku mikrofon, ale jest:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ten test jest obarczony bledami i wlasciwie niczego nie dowodzi. Mysle, ze autor nie zdaje sobie sprawy z ograniczen jakie stawia tutaj sam monitor, jego konstrukcja i zwrotnica. Poza tym mikrofon nie zarejestruje pewnych rzeczy, ktore my mozemy uslyszec. Takim przykladem jest efekt modulacji srednich tonow, niskimi czestoliwosciami przy duzym wychyleniu objetosciowym glosnika. Ucho wychwyci falowanie dzwieku, a mikrofon w ogole tego nie zarejestruje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zasadniczo to to samo, jesli mowimy o odwroceniu fazy o 180 stopni, a taka jest sytuacja przy zmianie polaczenia przewodow.

 

Nie, to zupełnie co innego. Tak potocznie się mówi, i OK, potocznie może być. Ale fazy nie można odwrócić, można przesunąć. Sygnał przesunięty w fazie jest opóźniony, sygnał z odwróconą polaryzacją nie jest opóźniony.

 

Ten test jest obarczony bledami i wlasciwie niczego nie dowodzi. Mysle, ze autor nie zdaje sobie sprawy z ograniczen jakie stawia tutaj sam monitor, jego konstrukcja i zwrotnica.

 

Autor zdaje sobie sprawę z ograniczeń związanych z konstrukcją monitorów i zwrotnicy, niestety, niczego innego na razie do odsłuchu nie wymyślono ;)

 

Poza tym mikrofon nie zarejestruje pewnych rzeczy, ktore my mozemy uslyszec.

 

Możliwe, a co jak mikrofon rejestruje, jak w tym przypadku? Może przekłamywać, owszem, dlatego napisałem tam wyraźnie, że różnica jest, w obecności mikrofonu właśnie.

 

Takim przykladem jest efekt modulacji srednich tonow, niskimi czestoliwosciami przy duzym wychyleniu objetosciowym glosnika. Ucho wychwyci falowanie dzwieku, a mikrofon w ogole tego nie zarejestruje.

 

Masz na to jakiś link, przykład, cokolwiek?

nagrywamy.com

Takim przykladem jest efekt modulacji srednich tonow, niskimi czestoliwosciami przy duzym wychyleniu objetosciowym glosnika. Ucho wychwyci falowanie dzwieku, a mikrofon w ogole tego nie zarejestruje.

 

Chyba chciałeś coś innego powiedzieć. Membrana mikrofonu będzie się dokładnie tak samo poruszać w takt membrany głośnika.

Po pierwsze nie faza tylko polaryzacja.

Po drugie można się śmiać, ale różnica jest. Nie wiem, czy słyszalna, czy to jest wzmacniacz, głośnik, pomieszczenie czy w tym przypadku mikrofon, ale jest:

 

Ja obstawiam fale stojąca w pomieszczeniu i sposób jej wygenerowania. Trzeba by było przy pomocy np DCX2496 przełączać polaryzacje sygnału i przy pomocy przycisku compare sprawdzić.

Od zawsze mam problem z nadmiarem basu w moim nowym domu, kolumny ( Dali Grandy ) stoją w przestrzeni , która stanowi wnękę , a że Grandy bass reflexy maja z tyłu , to wyższe basisko wali jak szalone . Ile ja wymieniłem sprzętu ......

Od wczoraj wygrzewam Primare SPA20 ze zmodyfikowanymi końcówkami frontowymi na LM4702 z vfetami jako drivery i 2 pary bipolarów końcowych - z tym ,że drivery pracują w klasie A.

Taka konfiguracja gra bardzo przestrzennie , muzykalnie nawet bardzo cicho oraz powinna grać dobrym , kontrolowanym basem - a basu znów było za dużo - co więcej miał on jednostajny charakter. Nawet na Accuphase P500 miałem czasami problemy z basem.

Oryginalnie końcówki mocy Primare odwracają fazę, a obecna na LM4702 już nie. Jako ,że nie bardzo wierzyłem w fazę absolutną, więc

kolumny podłączyłem wczoraj z godnie z kolorami w Primare - basisko było potężne, głębokie , ale też dominujące.

Dzisiaj na próbę podłączyłem kolumny odwrotnie i eureka - bas się wyrównał, skrócił.

Kiedyś kolega z forum skarcił mnie za wiarę w prawidłową ( absolutną ) , ale nie miał racji - ona istnieje

 

Nawet na logikę, jeśli membrana kotła perkusji po uderzeniu jest wypychana w kierunku słuchacza , to sprzęt powinien odtworzyć ją w ten sam sposób , czyli wypychając membranę basową w kierunku słuchacza , a nie cofać się , a tak się zachowa jeśli faza będzie podąączona nieprawidłowo, to było to !!!!

Może w pomieszczeniach dobrych akustycznie to nie ma dużego wpływu na dźwięk , ale u mnie ewidentnie jest różnica.

Dużo mnie kosztowało nerwów i pieniędzy dojście do tej prostej zależności.

 

Kup baterię 9V, podłącz plus baterii do plusa terminala głośnikowego a minus do minusa. Jeżeli membrana wychyli się do przodu to wszystko jest OK.

Powtórz test dla drugiej kolumny.

Ja obstawiam fale stojąca w pomieszczeniu i sposób jej wygenerowania. Trzeba by było przy pomocy np DCX2496 przełączać polaryzacje sygnału i przy pomocy przycisku compare sprawdzić.

 

Fala stojąca jak sama nazwa wskazuje stoi i jej polaryzacja nie ma znaczenia ;)

nagrywamy.com

Fala stojąca jak sama nazwa wskazuje stoi i jej polaryzacja nie ma znaczenia ;)

 

mnie chodzi o to: w jakiej polaryzacji zaczyna się ta fala od węzła czyli plusa lub minusa w stosunku do słuchacza.

mnie chodzi o to: w jakiej polaryzacji zaczyna się ta fala od węzła czyli plusa lub minusa w stosunku do słuchacza.

 

Węzły i strzałki fali stojącej nie zależą od jej polaryzacji przecież, zmiana polaryzacji sygnału nie spowoduje, że przy ścianie powstanie strzałka ;)

nagrywamy.com

ss-1.jpg?1513311466

 

Węzły i strzałki fali stojącej nie zależą od jej polaryzacji przecież, zmiana polaryzacji sygnału nie spowoduje, że przy ścianie powstanie strzałka ;)

 

no wiem ale szukam jakiejś odpowiedzi

Problem "czy słyszymy polaryzację" albo raczej "czy polaryzacja odtwarzana przez zestawy głośnikowe w pomieszczeniu jest słyszalna" nie jest nowy. Ja zetknąłem się z nim teoretycznie w latach '90, gdy wchodziła na rynek nowa generacja magnetofonów ADAT, która miała odwrotną polaryzację na wejściach i wyjściach. Podobno kasety nagrane na starych lepiej brzmiały na starych niż na nowych. To podobno zostało w stanach "udowodnione" w tym sensie, że wszyscy się zgadzali co do efektu. Mój eksperyment z nagraniem tego zjawiska (dwa identyczne sygnały z odwrotną polaryzacją i odwrócenie polaryzacji po nagraniu) z początku wydawał mi się idiotyczny, ale co szkodzi spróbować ;) I okazało się, że różnice są i to dość spore, a przy okazji sprawdzając "metodę" udało się udowodnić, że jest ona OK. Jedynym elementem "obcym" w tym teście jest mikrofon, czyli powstaje pytanie, czy za wszystko nie jest odpowiedzialny mikrofon? Nie przeprowadzałem porządnych testów odsłuchowych, a samemu wiedząc, co gra, to se można ;) Ale mogę przyrządzić jakieś próbki i każdy sobie posłucha. Nie wiem, czym to jest spowodowane - czy mechanizmem słyszenia czy konstrukcją głośników, to powinno być dalszym etapem badań, na razie pokazałem, że mikrofon różnice słyszy. A ponieważ mikrofon generalnie jest "głupszy" niż słuch, to i słuchem powinno się to dać rozróżnić. Chyba ;)

nagrywamy.com

Nie, to zupełnie co innego. Tak potocznie się mówi, i OK, potocznie może być. Ale fazy nie można odwrócić, można przesunąć. Sygnał przesunięty w fazie jest opóźniony, sygnał z odwróconą polaryzacją nie jest opóźniony

Dawno temu, w czasach subwooferow pasywnych, jedyna metoda dopasowania fazy do glosnikow glownych, bylo przemieszczenie glosnika w pomieszczeniu oraz zmiana polaryzacji. Zmiana polaryzacji odwraca faze o 180 stopni. Podobnie w wielodroznych zestawach glosnikowych, zmiana polaryzacji jednego z glosnikow, zmienia faze o 180 stopni.

 

Proste modele aktywnych subwooferow mialy przelacznik fazy, ktory zmienial polaryzacje, a konstrukcje zaawansowane plynna regulacje fazy.

Temat opoznieniej zwiazanych z przesuwaniem fazy, czy dzialaniem filtra to inna sprawa.

 

Masz na to jakiś link, przykład, cokolwiek?

 

Jakis czas temu, prowadzilem wlasne doswiadczenia w tym temacie, czyli zjawiska modulowania dzwieku w glosnikach szerokopasmowych. Efekt jest slyszalny.

 

Chyba chciałeś coś innego powiedzieć. Membrana mikrofonu będzie się dokładnie tak samo poruszać w takt membrany głośnika.

 

Oczywiscie, ze mikrofon sie porusza, tak jak porusza sie membrana glosnika, tyle ze nie da sie zarejestrowac slyszalnej modulacji. Zrob w domu wlasnie doswiadczenie i sam sie przekonasz.

Problem "czy słyszymy polaryzację" albo raczej "czy polaryzacja odtwarzana przez zestawy głośnikowe w pomieszczeniu jest słyszalna" nie jest nowy. Ja zetknąłem się z nim teoretycznie w latach '90, gdy wchodziła na rynek nowa generacja magnetofonów ADAT, która miała odwrotną polaryzację na wejściach i wyjściach. Podobno kasety nagrane na starych lepiej brzmiały na starych niż na nowych. To podobno zostało w stanach "udowodnione" w tym sensie, że wszyscy się zgadzali co do efektu. Mój eksperyment z nagraniem tego zjawiska (dwa identyczne sygnały z odwrotną polaryzacją i odwrócenie polaryzacji po nagraniu) z początku wydawał mi się idiotyczny, ale co szkodzi spróbować ;) I okazało się, że różnice są i to dość spore, a przy okazji sprawdzając "metodę" udało się udowodnić, że jest ona OK

 

Można znaleźć prostsze i szybsze do weryfikacji urządzenia .

W dawniejszych konstrukcjach przetworników DAC były stosowane przyciski zmiany fazy , z tym , ze po czesci interpretowałem to sobie obok zmiany funkcji ingerencją w sygnał ( raz funkcją filtra cyfrowego innym razem bramkowaniem sygnału ) ,stąd moja propozycja zmiany polaryzacji na kablu głośnikowym , która wyklucza ingerencję w sygnał .. Oczywiście zawsze będzie kwestią interpretacji zakres zmiany jaka słyszymy ( lub nie ) , ale może najpierw warto ustalić, czy podlegamy indywidualnej sugestii , czy tez jest to słyszalne przez więcej niz 2 osoby . Takie wypowiedzi mogą wnieść więcej do tematu , niż ustawiczne negowanie zjawiska .

 

zmiany fazy

Polarity / invert

Zmiana polaryzacji odwraca faze o 180 stopni. Podobnie w wielodroznych zestawach glosnikowych, zmiana polaryzacji jednego z glosnikow, zmienia faze o 180 stopni.

 

Nie. Potocznie owszem, ale fizycznie i matematycznie to są dwa różne zjawiska. Przesunięcie fazy o 180 stopni to nie jest odwrócona polaryzacja. Jeszcze raz - przesunięcie w fazie opóźnia sygnał. Odwrócenie polaryzacji nie. W subwooferach z regulowaną płynnie fazą 180 stopni opóźnienia fazy to nie jest to samo, co odwrócona polaryzacja, pomijając już fakt, że to opóźnienie fazy dla dość wąskiego pasma występuje, w subie wystarczy.

 

Jakis czas temu, prowadzilem wlasne doswiadczenia w tym temacie, czyli zjawiska modulowania dzwieku w glosnikach szerokopasmowych. Efekt jest slyszalny.

 

To, że efekt Dopplera jest słyszalny, to wiadomo. Mi chodziło o jakieś dowody, że nie da się go nagrać ;)

 

Można znaleźć prostsze i szybsze do weryfikacji urządzenia .

W dawniejszych konstrukcjach przetworników DAC były stosowane przyciski zmiany fazy , z tym , ze po czesci interpretowałem to sobie obok zmiany funkcji ingerencją w sygnał ( raz funkcją filtra cyfrowego innym razem bramkowaniem sygnału ) ,stąd moja propozycja zmiany polaryzacji na kablu głośnikowym , która wyklucza ingerencję w sygnał .. Oczywiście zawsze będzie kwestią interpretacji zakres zmiany jaka słyszymy ( lub nie ) , ale może najpierw warto ustalić, czy podlegamy indywidualnej sugestii , czy tez jest to słyszalne przez więcej niz 2 osoby . Takie wypowiedzi mogą wnieść więcej do tematu , niż ustawiczne negowanie zjawiska .

 

Trudno mi sobie wyobrazić prostszą metody na nagranie niż nagrane ;) Potwierdzenie nawet przez więcej niż dwie osoby to żadna weryfikacja, natomiast plik różnicowy to IMO poważna weryfikacja występowania zjawiska.

nagrywamy.com

Trudno mi sobie wyobrazić prostszą metody na nagranie niż nagrane ;) Potwierdzenie nawet przez więcej niż dwie osoby to żadna weryfikacja, natomiast plik różnicowy to IMO poważna weryfikacja występowania zjawiska.

 

Chyba się nie rozumiemy , mi chodziło o szybki i prosty sposób na wykonie próby odsłuchowej , dla tych którzy nie mają zdania w tej materii , lub zjawisko negują .

Chyba się nie rozumiemy , mi chodziło o szybki i prosty sposób na wykonie próby odsłuchowej , dla tych którzy nie mają zdania w tej materii , lub zjawisko negują .

 

Jasne ;) Ale ja nie neguję, niepotrzebnie mnie zacytowałeś ;)

nagrywamy.com

Nie. Potocznie owszem, ale fizycznie i matematycznie to są dwa różne zjawiska. Przesunięcie fazy o 180 stopni to nie jest odwrócona polaryzacja. Jeszcze raz - przesunięcie w fazie opóźnia sygnał. Odwrócenie polaryzacji nie. W subwooferach z regulowaną płynnie fazą 180 stopni opóźnienia fazy to nie jest to samo, co odwrócona polaryzacja, pomijając już fakt, że to opóźnienie fazy dla dość wąskiego pasma występuje, w subie wystarczy.

 

Membrana glosnika promieniuje dzwiek w obie strony, z przesunieciem fazy o 180 stopni. Wkladajac do jednej obudowy dwa glosniki, laczac je w fazie ( w tej samej polaryzacji ) otrzymujemy zsumowana odpowiedz czestotliwosci. Zmieniajac polaryzacje jednego z glosnikow, zmieniasz zaleznosci fazowe miedzy glosnikami. W takim przypadku roznic fazy wynosi 180 stopni, lecz oba zrodla nie sa przesuniete w czasie.

 

To, że efekt Dopplera jest słyszalny, to wiadomo. Mi chodziło o jakieś dowody, że nie da się go nagrać ;)

 

Sprawdz sam, to sie dowiesz czy sie da czy nie.

Membrana glosnika promieniuje dzwiek w obie strony, z przesunieciem fazy o 180 stopni. Wkladajac do jednej obudowy dwa glosniki, laczac je w fazie ( w tej samej polaryzacji ) otrzymujemy zsumowana odpowiedz czestotliwosci. Zmieniajac polaryzacje jednego z glosnikow, zmieniasz zaleznosci fazowe miedzy glosnikami. W takim przypadku roznic fazy wynosi 180 stopni, lecz oba zrodla nie sa przesuniete w czasie.

 

Dobra, nie dogadamy się, zresztą to kwestia nomenklatury nie ma temat, niech będzie, byle nie było o odwracaniu fazy tylko o przesunięciu ;)

 

Sprawdz sam, to sie dowiesz czy sie da czy nie.

 

Muszę sam czy mogę wziąć z jutuba? ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Muszę sam czy mogę wziąć z jutuba? ;)

 

Musisz sam, bo to nie jest do konca efekt dopplera.

 

Dobra, nie dogadamy się, zresztą to kwestia nomenklatury nie ma temat, niech będzie, byle nie było o odwracaniu fazy tylko o przesunięciu ;)

W przypadku glosnikow, najprostszym sposobem odwrocenia fazy o 180 stopni jest wlasnie zmiana polaryzacji. Nie jest wymagany do tego zaden filtr. Proste jak budowa cepa.

Musisz sam, bo to nie jest do konca efekt dopplera.

 

A co to jest? Dźwięk emitowany przez poruszający się obiekt, zbliżający i oddalający się od słuchacza to nie jest efekt Dopplera?

 

najprostszym sposobem odwrocenia fazy o 180 stopni

 

Proszę, przesunięcia fazy albo odwrócenia polaryzacji. Jeżeli piszesz o odwróceniu fazy o 180 stopni, to można ją odwrócić o 90 stopni? ;)

nagrywamy.com

Jeżeli piszesz o odwróceniu fazy o 180 stopni, to można ją odwrócić o 90 stopni? ;)

Nie poprzez zmianę polaryzacji sygnalu.

 

A co to jest? Dźwięk emitowany przez poruszający się obiekt, zbliżający i oddalający się od słuchacza to nie jest efekt Dopplera?

 

W przypadku glosnika i obserwatora sytuacja jest inna. Zrodlo dzwieku nie porusza sie w jednym kierunku, cyklicznie w przod i tyl, w zakresie maksymalnie kilku mm. Jest to zjawisko falowania zrodla dzwieku, ktore promieniuje fale na tyle krotkie, aby ruch membrany mogly wplywac na ten dzwiek. Aby takie zjawisko zaobserwowac, nalezy podac na glosnik czestotliwosc z generatora oraz sygnal sinusoidalny wysokiej czestotliwosci, lub sygnal muzyczny, zawierajacy brzmienie instrumentow operujacych w zakresie wyzszych czestotliwosci. Puszczamy z generatora czestotliwosc np 20-30hz, zwiekszajac moc i doprowadzamy glosnik do znacznego wychlenia lecz w zakresie pracy liniowej glosnika. Nastepnie dodajemy drugi sygnal z generatora np 2khz lub sygnal muzyczny np nagranie saksofonu, fortepianu, trabki etc. W takim przypadku efekt modulacji dzwieku bedzie wyraznie slyszalny. Niestety proba nagrania tego zjawiska i odtworzenia konczy sie niepowodzeniem.

Witam

Ja mam pytanie do autora wątku bo nie zarejestrowałem tego nigdzie. Czy kolega zmieniał polaryzację w jednym czy w obu głośnikach?

 

Jeśli chodzi o wnękę i bas to mamy do czynienia z typowym układem rezonansowym który charakteryzuje się pewną częstotliwością rezonansową. Jak wiadomo gdy układ jest w rezonansie amplituda rośnie w nieskończoność (teoretycznie oczywiście) i układ ma tendencje do podtrzymania tego stanu stąd "długie" dudnienie. Rozwiązaniem jest nie zmiana polaryzacji tylko zmiana rezonansu układu (w naszym przypadku wnęki). Częstotliwość rezonansowa zależy główne od gabarytów wnęki w kontekście długości fali. Oznacza to że bez względy na to czym będziemy pobudzać wnękę do rezonansu (jakimi kolumnami ) to efekt będzie podobny. Najprościej zmienić lokalizacje głośników a jeśli się tego zrobić nie da to trzeba zmienić rezonans wnęki czyli zmienić sposób w jaki fale odbijają się od ścian (kątowe ustawie ścian względem siebie) sposób pochłaniania pewnych częstotliwości (rodzaj ściany lub okładziny) można też zbudować pułapkę akustyczną w postaci rezonatora Helmholtza. Można też wprowadzić odpowiednią korekcje w torze audio. "Strojenie" wnęki za pomocą zmiany głośników to jak próba uzyskania

 

Jeśli chodzi o eksperyment z mikrofonem i głośnikiem i rejestrowaniem sygnałów o przeciwnych fazach to fajnie by było powiększyć tą cześć obu składowych + i - w której sygnał się nie znosi. Dało by to odpowiedź co jest przyczyną czy przesunięcie czasowe czy zmiany w amplitudzie

Nie poprzez zmianę polaryzacji sygnalu.

 

To pisz o przesunięciu fazy albo odwróceniu polaryzacji, proszę.

 

W przypadku glosnika i obserwatora sytuacja jest inna. Zrodlo dzwieku nie porusza sie w jednym kierunku, cyklicznie w przod i tyl, w zakresie maksymalnie kilku mm. Jest to zjawisko falowania zrodla dzwieku, ktore promieniuje fale na tyle krotkie, aby ruch membrany mogly wplywac na ten dzwiek. Aby takie zjawisko zaobserwowac, nalezy podac na glosnik czestotliwosc z generatora oraz sygnal sinusoidalny wysokiej czestotliwosci, lub sygnal muzyczny, zawierajacy brzmienie instrumentow operujacych w zakresie wyzszych czestotliwosci. Puszczamy z generatora czestotliwosc np 20-30hz, zwiekszajac moc i doprowadzamy glosnik do znacznego wychlenia lecz w zakresie pracy liniowej glosnika. Nastepnie dodajemy drugi sygnal z generatora np 2khz lub sygnal muzyczny np nagranie saksofonu, fortepianu, trabki etc. W takim przypadku efekt modulacji dzwieku bedzie wyraznie slyszalny. Niestety proba nagrania tego zjawiska i odtworzenia konczy sie niepowodzeniem.

 

Ja to wszystko rozumiem, ale to jest "wielokrotny" efekt Dopplera. No i co to znaczy "próba nagrania" - jakiś dowód na to, że się nie da, czy po prostu Tobie się nie udało? Jakim mikrofonem, w jakich warunkach? No i przede wszystkim w kontekście tego wątku - nawet, jeżeli czegoś nie da się nagrać (choć wątpię), to jak coś się uda nagrać, to się uda, prawda? A mi się udało ;)

 

Jeśli chodzi o eksperyment z mikrofonem i głośnikiem i rejestrowaniem sygnałów o przeciwnych fazach to fajnie by było powiększyć tą cześć obu składowych + i - w której sygnał się nie znosi. Dało by to odpowiedź co jest przyczyną czy przesunięcie czasowe czy zmiany w amplitudzie

 

Wywaliłem te pliki, w najbliższej wolnej chwili powtórzę. W przypadku skomplikowanego przebiegu trudno jednak stwierdzić, co jest różnicą w amplitudzie a co w czasie ;)

nagrywamy.com

To pisz o przesunięciu fazy albo odwróceniu polaryzacji, proszę.

yhhhhhhhh.... To ja zadam pytanie. Czy odwrocenie polaryzacji, wplywa na przebieg fazy?

 

Ja to wszystko rozumiem, ale to jest "wielokrotny" efekt Dopplera. No i co to znaczy "próba nagrania" - jakiś dowód na to, że się nie da, czy po prostu Tobie się nie udało? Jakim mikrofonem, w jakich warunkach? No i przede wszystkim w kontekście tego wątku - nawet, jeżeli czegoś nie da się nagrać (choć wątpię), to jak coś się uda nagrać, to się uda, prawda? A mi się udało ;)

 

Zrob test o jakim pisze, sprobuj nagrac i wrocimy do tematu.

Nie wiem czy o to chodzi, ale obaj zróbcie eksperyment i ogolcie sobie głowy maszynką elektryczną. Albo komuś ogolcie.

Wbrew pozorom nie robię sobie jaj. Po dłuższym obcowaniu z dźwiękiem maszynki i gwałtownym wyłączeniu jej i puszczeniu muzyki lub jakichkolwiek innych dźwięków, będą one słyszane jako falujące.

Nic dziwnego, że mikrofon tego nie nagra, bo to pewna bezwładność i właściwość ludzkiego ucha połączona z pracą mózgu, któremu jeszcze przez krótką chwilę wydaje się, że maszynka pracuje.

Tak samo może być z sygnałem niskiej częstotliwości i nałożonym na nim sygnałem wysokiej częstotliwości.

Owo "falowanie" istnieje jedynie w uchu/mózgu, dlatego mikrofon go nie nagra.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.