Wymiana SUBa JAMO SUB650 na Klipsch R-112SW czy warto ?

[piotrek_rr]

Witam forumowiczów.

 

Poproszę o poradę. Posiadam obecnie KD prawie całe oparte na Klipschu.

Fronty RP280F, central 440C, tyły R-14M.

Ze starego zestawu został mi sub Jamo SUB650. Konstrukcja oparta o 30 cm głośnik, zamknięta.

Jestem z niego bardzo zadowolony, ale...

Kusi mnie zmiana na suba do kompletu...

Zastanawiam się czy na Klipschu R-112SW coś zyskam, a może stracę ? Jest to konstrukcja otwarta. Boję się czy bas nie zrobi się zbyt rozlazły, mniej precyzyjny...

Pokój 23 mk2.

 

Doradźcie coś...

 

Pozdrawiam

 

Piotrek

[Q21]

Dzień dobry.

Na pewno jest sens wymiany subwoofera na lepszy, pomimo tego że Jamo Sub 650 to mocny głośnik, klasą dźwięku i kontrolą nie dorównuje pozostałym elementom toru.

Natomiast miałbym wątpliwości, czy Klipsch R-112SW jest najlepszą opcją. To potężny subwoofer, który świetnie sprawdza się w dużych pomieszczeniach, natomiast w Twoim salonie boję się, że trochę stracisz na kontroli i szybkości. Na pewno nie będzie gorzej niż obecnie, bas zejdzie niżej, jednak to nie będzie efekt optymalny.

Jeśli budżet nie jest ostateczny, na pewno spojrzałbym na jeden z modeli subwooferów marki REL (https://www.q21.pl/manufacturer/rel). Model T/7I (https://www.q21.pl/rel-t-7i.html) lub jeszcze lepiej REL T/9I (https://www.q21.pl/rel-t-9i.html) byłyby rozwiązaniami moim zdaniem najlepszymi. To subwoofery który słyną przede wszystkim ze świetnej kontroli, szybkości i dokładności. Pierwsze wrażenie przy bezpośrednim porównaniu REL i Klipsch R-112SW może przemawiać nawet za Klipsch, który zrobi świetne pierwsze wrażenie, schodząc basem niesamowicie nisko, natomiast po dłuższych odsłuchach docenimy klasę, szybkość i energię REL.

 

W przypadku pytań oczywiście służę pomocą, jeśli masz taką możliwość, zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy.

[piotrek_rr]

Dzięki za odpowiedź.Tak jak napisałem jestem zadowolony z tego co obecnie mam. Kusi mnie zmiana żeby mieć komplet Klipscha. Inna marka nie wchodzi w grę. Dlatego konkretnie R-112SW mnie interesuje.

[Yodas]

Patrząc na konstrukcjè to Klipsch ma BR więc bas będzie schodził niżej i mocniej, w KD powinno być lepiej....nie wiem jaki wzmaku ma twój stary sub bo konstrukcja zamknięta aby grała kontrolowanie to musi mieć odpowiednio mocny napęd...do KD napewno konstrukcje otwarte do muzyki zamknięte....

[Markcox]

wypożycz, sprawdź i przekonaj się we własnych warunkach, jak taka zmiana się sprawdzi. jaki stosunek wykorzystania film/muzyka?

[Yodas]

Ale Ty chyba nie potrzebujesz suba do muzy bo masz rp280f a one mają czym zagrać nisko w muzyce...wiem bo u mnie też śmiga set Klipsch RP tylko oprócz frontów to inne modele.... ;)

Nie wiem tylko dlaczego uparłeś się, że sub ma być do kompletu. ...wzgledy wizualne ... to ważne ale nie najważniejsze... ;)

[piotrek_rr]

Do stereo mam oddzielny wzmacniacz i nie używam suba więc kino 100%. Względy wizualne ważne i po prostu lubię mieć komplet :)

Zastanawiam się jeszcze nad 115SW, ale nie wiem czy żona go przeżyje (gabaryty).

[Markcox]

nie wiem czy żona go przeżyje

jak ją dobrze wymasuje, to jeszcze Ci podziękuje ;)

[Yodas]

Do stereo mam oddzielny wzmacniacz i nie używam suba więc kino 100%. Względy wizualne ważne i po prostu lubię mieć komplet :)

Zastanawiam się jeszcze nad 115SW, ale nie wiem czy żona go przeżyje (gabaryty).

...pytanie jeszcze czy możesz postawić suba w dowolnym miejscu?

...czy po prostu musisz postawić tylko w jednym? ...bo tam masz miejsce....

...jesli druga opcja to proponuję suba z własnym pokładowym systemem kalibracji...bo jakość basu jest bardzo ważna w miejscu odsłuchowym...a bardzo wiele zależy od miejsca ustawienia "skrzynki", jak i również od odpowiedniej kalibracji... wiem bo to przerabiałem...i w pokojach kulawych akustycznie(a takich jest 90%) jakość basu jest dodooooopy.....i pokładowy system kalibracji suba (nawet najprostszy) naprawdę wiele wnosi...

[piotrek_rr]

Niestety sub ma swoje jedno konkretne miejsce. Wiem, że taki z kalibracją byłby najlepszy. Jadnak tak jak napisałem, interesuje mnie tylko Klipsch. A czy ewentualnie 115SW nie będzie za duży do mojego 23 metrowego pokoju ? Przyznam, że lubię dobry, odczuwalny bas :)

[Gość]

Nawet sie nie zastanawiaj i bierz 115. Przy 112 może być niedosyt jeżeli lubisz KONKRETNE doznania filmowe.

[Majk1984]

piotrek i jak ? co kupiles i jak wrazenia ?...

[piotrek_rr]

Trafiła się okazja i kupiłem RELa R-505. Super kontrola, ale...

Miałem po drodze Klipscha R-112SW i powiem szczerze, że do kina chyba lepszy. Ta precyzyjność basu i pełna kontrola (jest, nie ma basu) trochę mi w kinie przeszkadza. Jednak jak trochę bas się poleje, przeciągnie to mam wrażenie, że jest bardziej kinowo i z emocjami.

Obecnie testuje RELa HT 1205, też konstrukcja zamknięta, bardziej kinowy, ale im dłużej słucham tym bardziej dochodzę do wniosku, że przy kinie powinna być otwarta obudowa. Jednak pełna kontrola basu, jego punktowość jest dla mnie przy kinie nienaturalna... Wybuch powinien się ciągnąć, roznosić a nie JEB i już...

Więc na razie nie wiem, ale albo wróci Klipsch R-112SW, albo potestuję SVS z otwartą obudową.

Pozdrawiam

[Majk1984]

No cóż... już od ponad 2tyg jestem posiadaczem Klipsch R-112sw i szczerze ? jest potęga na moich 27m2 mam go na -12db bo wszystko lata.. w filmach super efekt a i do muzyki House Dance i HH daje rade bo zdaża się je..ć basem tak z godzinke czy dwie w tygodniu dla luzu.. nie załuję ani trochę - choć zastanawiałem się właśnie też nad REL 1205 i po odsłuchu zdecydowanie wiedziałem, ze to nie to czego oczekuje po seansie filmowym...

 

[daniel-de]

13 godzin temu, piotrek_rr napisał:

Obecnie testuje RELa HT 1205

No niestety aby był bas prawdziwie kinowy to sub zamknięty musi być mocny. Druga sprawa, że REL nastawia swoje suby bardziej na stereo. Dopiero Rel HT1508 Predator dał mi satysfakcję w kinie jednak był sporo większy więc pozostałem przy SVS SB-3000.

[HanibalJin]

Witam

Sam zostałem posiadaczem tego modelu Klipischa od grudnia, i szczerze go polecam.

Mam 45 m2 i uważam że bassu jest aż nadto, jeszcze cały czas go wysterowuje i przy filmach dla mnie miażdży, jak go włączyłem pierwszy raz myślałem że mi wszystko z szafek wyleci tak za cząsło.

Dla mnie efekt wow a przy Transformerach dopiero oczy zrobiłem co on potrafi. Ale nadal jestem zwolennikiem 2 subwooferów bo efekt jest jeszcze lepszy. Jak spróbowałem raz tak napewno kupię drugi.

 

[don111]

16 godzin temu, piotrek_rr napisał:

Trafiła się okazja i kupiłem RELa R-505. Super kontrola, ale...

Miałem po drodze Klipscha R-112SW i powiem szczerze, że do kina chyba lepszy. Ta precyzyjność basu i pełna kontrola (jest, nie ma basu) trochę mi w kinie przeszkadza. Jednak jak trochę bas się poleje, przeciągnie to mam wrażenie, że jest bardziej kinowo i z emocjami.

Obecnie testuje RELa HT 1205, też konstrukcja zamknięta, bardziej kinowy, ale im dłużej słucham tym bardziej dochodzę do wniosku, że przy kinie powinna być otwarta obudowa. Jednak pełna kontrola basu, jego punktowość jest dla mnie przy kinie nienaturalna... Wybuch powinien się ciągnąć, roznosić a nie JEB i już...

Więc na razie nie wiem, ale albo wróci Klipsch R-112SW, albo potestuję SVS z otwartą obudową.

Pozdrawiam

Kontrola/punktowość nie tylko zależy od tego czy sub jest otwarty czy zamknięty, choć mała obudowa zamknięta chyba sprzyja temu efektowi. Miałem wiele różnych subwooferów. U mnie na SVS PC20-39+ bas po zatkaniu wszystkich otworów jest najlepszy (nieważne czy w kinie czy w muzyce), po prostu moc nieco niższa, ale z kolei zejście znowu lepsze. Na BK XXLS400 (też obudowa zamknięta) bas nie jest twardy i tak punktowy jak na Relu a dużo bardziej mięsisty, choć wciąż z bardzo dobrą kontrolą. Na tym subwooferze po raz pierwszy usłyszałem dużą różnicę w kinie, gdy było zejście, mięsistość ale efekty były precyzyjne i nie zlewały się (wcześniej miałem Infinity SW12). Tannoy TS12 bardzo dobra kontrola, gra całkiem mięsiście. Epos ELS sub - też super pod tym względem. Rele serii T to "suchotniki", bez mięsistości, soczystości, liniowy, zwarty bas - do muzyki, do kina nudne.  Rel staszej serii Q - tu już nieco więcej soczystości ale czuć ograniczenia z powodu miniaturowej obudowy, też do kina raczej słabe. Definitive Tech. Procube 1000 - tu dość ciekawy efekt - niby suchy, precyzyjny, bez takiej poduchy, mięsistości - ale skoki dynamiki efektów w kinie - super, taki mały dynamit. Także nie można tak jednoznacznie robić takich podziałów i szufladkować suby z uwagi na konstrukcje.