Czy hip hop rzeczywiście uratował jazz?

[jezz]

Chodziło mi o wpływ na jazz nie na hip hop.

 

MI chodziło o wpływ na całą muzykę rozrywkową.

[marbut1]

Ja mam Miles of Blue. Ma zdolną córkę, notabene córka dwóch bardzo zdolnych muzyków. Dużo jest tam groove. Puszczam sobie jak potrzebuję energii. Ale dla samego jazzu wolę wcześniejsze jego płyty. Co można powiedzieć o jego nowych płytach, to najwyższy profesjonalizm, w graniu, w kompozcji ( jest bardzo zdolnym kompozytorem - jest wiele tematów, które wykonują inni ) i realizacji dzwięku. Także jego płyty trzeba po prostu mieć.

 

Ja mam trochę wrażenie, że ci młodzi chcą połączyć Hip-Hop z improwizacją, silą się i silą, ale nie bardzo im to wychodzi.

[jezz]

.Rap ze swoim prostym,wręcz prymitywnym beatem ciągnie jazz w dół.Jak to się ma do niezwykle urozmaiconych,różnorodnych a czasami karkołomnych rytmów jazzmanów?A frazowanie,,niuanse brzmieniowe,inwencja improwizatorska jazzmanów wobec plastikowego brzmienia raperów.O wokalu nawet nie wspominam

 

Ten prosty, czy jak wolisz prymitywny beat jest częścią składową tej muzyki i wcale nie musi to być plastikowe brzmienie, to już jak pisałem kwestia twojego osłuchania, bądź, raczej nie osłuchania.

Twoje porównanie nie ma sensu. Porównujesz King Crimson do Ramones udowadniając cały prymitywizm tych drugich?

Jazz i hip hop to przecież różne gatunki muzyczne, improwizacja w hip hopie może być w warstwie słownej.

A wpływ muzyki jamajaskiej... to też m.in. prosty rytm:)

I jazz

 

ps. i tak wiem, że cokolwiek tu nie napiszę będziesz w kontrze:)

 

 

Rap ze swoim prostym,wręcz prymitywnym beatem

 

Z tym też bywa różnie, ale może ten blokers słuchał dużo muzyki swojej ciotki i wujka, a i mama pewnie też mu dobre e rzeczy podkładała.

[jezz]

Samo bawienie się potencjometrami i sklejanie fragmentów cudzej muzyki nie czyni jeszcze z człowieka muzyka

 

No tak, musi być jeszcze improwizacja:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ten przykład raczej potwierdza moją tezę.Traktował bym to jako happening czy żart.Fred Astaire czy Gene Kelly lepiej stepowali.Jako jeden kawałek może to być zabawne ale dłużej nie do zniesienia.

[jezz]

Ten przykład raczej potwierdza moją tezę.Traktował bym to jako happening czy żart.

 

Tak potwierdza, ten żart prowadzi jeszcze big band.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak jak pisałem, jesteś trochę niezorientowany w temacie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

To jest muzyka,jazz.Pełna zgoda.Ale gdzie tu rap?Całkiem fajne granie.Ale bardziej odjazdowe rzeczy robił Don Ellis ze swoją orkiestrą w latach 70 czy Gil Evans.Nie mówiąc o frytowych big bandach,których mam kilkadziesiąt płyt.

[szymon1977]

...w przeciwieństwie do raperów są muzykami.Samo bawienie się potencjometrami i sklejanie fragmentów cudzej muzyki nie czyni jeszcze z człowieka muzyka.

Jestes w bledzie.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie,nie jestem w bledzie.

 

jezz

 

 

Posłuchaj wersji Hey Jude orkiestry Dona Ellisa.

[jezz]

.Ale gdzie tu rap?

To jest dygresja na temat muzyki samplowanej i kręcenia potencjometrami.

 

Ale bardziej odjazdowe rzeczy robił Don Ellis

A u was biją murzynów.:)

[szaman777]

Rap/hip hop z jazzem ma tyle wspólnego, że oba te gatunki wymyślili murzyni.

Uogólnię i powiem tak:

Większość jazzowego grania da się słuchać

a większość "grania" hip-hopowego słuchać się nie da.

 

Jest tam w tym gatunku taka maniera, która hip-hop stawia w równym rzędzie z disco-polo. Ten pierwszy gatunek bazuje na blokowiskach i murzyńskich gettach, a ten drugi na remizach i willach na wsi.

 

Jazz w wymowie jest bardziej uniwersalny. Ewentualnie można go kojarzyć z zadymionym klubem, ale to tylko jako miejsce koncertów.

 

Oczywiście istnieje zjawisko przenikania się gatunków. Od zawsze takie zjawiska istniały ale czy wychodziło to im na dobre? Chyba nie zawsze.

[wojciech iwaszczukiewicz]

szaman

 

Jeśli chodzi o jazz to upraszczasz sprawę.Gdyby to była muzyka murzyńska to powstała by w Afryce."Wymyślili' ją Murzyni ale w Ameryce.Pod wpływem muzyki europejskiej.

[jezz]

Rap/hip hop z jazzem ma tyle wspólnego, że oba te gatunki wymyślili murzyni.

Uogólnię i powiem tak:

Większość jazzowego grania da się słuchać

a większość "grania" hip-hopowego słuchać się nie da.

 

Jest tam w tym gatunku taka maniera, która hip-hop stawia w równym rzędzie z disco-polo. Ten pierwszy gatunek bazuje na blokowiskach i murzyńskich gettach, a ten drugi na remizach i willach na wsi

 

Bajdurzysz.

[szaman777]

wojciech iwaszczukiewicz: Zgoda. W Afryce nie mieliby nawet odpowiednich instrumentów muzycznych do stworzenia podwalin gatunku.

 

Bajdurzysz.

Bynajmniej.

[wojciech iwaszczukiewicz]

jezz

 

Kwestionujesz fakt,że rap powstał w murzyńskich gettach amerykańskich miast?

To by go zbliżało do bluesa,który powstał na wsi amerykańskiego południa.Podobna geneza.

 

szaman

 

Porównanie hip hopu z disco polo uważam za nietrafione.Hip hop to rzeczywiście muzyka plebejska,podobnie jak disco polo ale wywodząca się z dołów społecznych.Ludzi odrzuconych,zbuntowanych,może nawet zrewoltowanych.To wyraz buntu i odrzucenia a posługująca się środkami nie akceptowanymi przez mainstream.

Natomiast disco polo też ma rodowód ludyczny tylko nie ma w niej tego buntu,niezadowolenia.To muzyka prymitywna,ludowa ale raczej ludzi zadowolonych.Tak więc rodowód socjologiczny obu gatunków jest inny.

[jezz]

Kwestionujesz fakt,że rap powstał w murzyńskich gettach amerykańskich miast?

 

Nie kwestionuję,a nawet się z tym zgadzam w 100%, ale porównywanie go do disco polo... ja wszystko rozumiem, można nie lubić, ale bez przesady. Prędzej bym porównywał z punk rockiem.

Mam inny typ muzyczny, który można porównać, jeśli chodzi o genezę i wartości użytkowe.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Co masz na myśli bo dla mnie to byłby blues?

[szaman777]

Słuchałem tej płyty Urbaniaka jak tylko sie ukazała i jak było hip-hopowo to zastanawiałem się czy nie wyłączyć.

A jak były bardziej jazzowe momenty to nie było najgorzej.

Jak ktoś lubi przecież nie zabronię.

Z tego miszmaszu jednak drugiego fusion nie będzie. Takie moje zdanie.

 

By nie było, ze mam klapki na uszach. Lubię dwie pierwsze płyty Kaliber 44. Lubię niektóre dokonania Public Enemy i innych. Tak jak napisałem wcześniej. Większości nie da się słuchać. Co nie znaczy, ze wszystkiego nie da się słuchać.

Nawet ludyczne disco-polo dla ludzi raczej zadowolonych czasem w ucho wpadnie. Takie fajne patriotyczne „wszyscy Polacy to jedna rodzina”. I tu się zdarzy. ;)

[marbut1]

Jeśli chodzi o jazz to upraszczasz sprawę.Gdyby to była muzyka murzyńska to powstała by w Afryce."Wymyślili' ją Murzyni ale w Ameryce.Pod wpływem muzyki europejskiej.

 

napewno blues powstał z murzyńskiej muzyki afrykańskiej, to murzyńskie zawodzenie i rytmy

a jazz ma elementy bluesa, ale też elementy europejskie

może tak ?

[Фома]

Blue Monk czy Straight No Chaser ?

Bluesa się fajnie gra do nowoczesnych bitów

Ja lubie Fusion albo Funkowe

Sam Hip-Hop ma za proste rytmy jak dla mnie

 

Well you needn't fajnie brzmi na różnych bitach. Albo Criss Cross..

 

No tak, musi być jeszcze improwizacja:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tu mniej na serio ;

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja lubię to

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

Ten Franek to już klasyk muzyki improwizowanej.:)

[marbut1]

Ja lubię to

 

zaliczasz to do free jazzu ? w sumie jest dużo elementów

 

Frankowski to był geniusz

 

Franek Zappanowski raczej

[Фома]

Zappa free może i tak. Raczej tak, ale nie stricte jazz. b.lubię Zappę jako kompozytora i eksperymentatora. I jego lidyjskie brzmienia. W sumie to łączyło Zappanowskiego troszkę z G.Russellem. Ale FZ nie lubił dominant.

[marbut1]

a czy on nie miał trochę indyjskiej krwii w sobie ?

miał dość ciemny wygląd na twarzy

[Фома]

A czy to ma jakieś znaczenie? Narodowość np? Albo tożsamość?

[Chicago]

a czy on nie miał trochę indyjskiej krwii w sobie ?

 

Bardziej widać chyba grecką twarz u Franka Zappy, i to by się w jakimś sensie zgadzało - z pochodzenia po dziadkach ze strony mamy był Frank włochem, i ta babcia od mamy była pierwsza Amerykanką z jego przodków.

[Фома]

Na upartego mógł by być serbem ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marbut1]

Na upartego mógł by być serbem ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

współczesny Muszkieter, z domieszką Roma ?

czy potomek Indyjskiego buddysty ?

jak mówisz Chicago, że przodkowie byli włochami

być może

w sumie w ameryce rdzennie amerykanie to tylko Indianie

reszta to motłoch który przypłynął statkami na nowy ląd i wyciął w pień tubylców

 

Jazz ? Muzyka Motłochu ? żeby nie myśleć o polityce ?

chyba rozwiązaliśmy zagadkę, kto i po co wymyslił jazz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Фома]

Aryjczyk z Radomia

Nie wygląda na hindusa, z resztą jaki to ma związek z Zappą?

A to zagadka jakaś była? Myślałem że muzyka jest do słuchania tudzież grania?

[Dominic2509]

ile macie płyt wykonawców rap w domu na których podstawie tutaj ich osądzacie? czytam, że to nie muzyka itp.

A taki np. Adam Ostrowski skończył łódzka szkoła muzyczną, gra na płytach na skrzypcach i odczyta muzykę w nutach czego np. o beatles powiedzieć nie można było.

 

słucham - ile macie płyt?

 

 

aha i Urbaniak też z nim nagrywał jak i nois trio.