studio16

[Radoslaw Zydyk]

Chwalenia się ciąg dalszy:

Czekam jeszcze tylko na nowe logo bo te są lekko sfatygowane i będzie komplet.

Edytowane 23 Marca 2015 przez Radoslaw Zydyk

[omen]

Być może masz trochę racji, ale widzisz, takie wpisy są w ogóle nie na miejscu, ponieważ pewnie w zadnym stopniu nie znasz tematu mojej adaptacji, bo niby skąd możesz znać?? ewentualnie tylko z kilku wpisów, które zamiesciłem, ale pewnie nawet ich wszystkich nie przeczytałeś....

 

Morfeusz, AA ma trochę racji i na pewno nie było w tym cienia złośliwości.

Jeśli mogę coś dodać od siebie to nie pakuj się w żadne drogie wzmacniacze itp. Bo jeśli teraz gra tak źle to z lepszym wzmacniaczem zagra trochę lepiej, ale raczej to i tak nie będzie to czego oczekujesz, zwłaszcza za pieniądze, które wydasz. Da się to wyczytać z Twoich wpisów, niby z tymi drogimi zabawkami było lepiej ale chyba nie tak do końca.

 

Pierwsza sprawa to wierz przede wszystkim swojemu rozumowi i swoim uszom, to że ktoś Ci powie, że gra dobrze to nie znaczy, że tak jest. Poza tym co dobrze dla kogoś nie znaczy dobrze dla ciebie.

 

Prawdopodobnie Minasy nie są w stanie dać odpowiedniego basu w Twoim trudnym pomieszczeniu.

To co można zrobić to albo kupić duże konkretne np. trzy drożne podłogówki, albo jeszcze inna opcja. Jeśli masz możliwość to pożycz dobry amplituner kina domowego, podkreślam dobry, z dobrą autokorekcją akustyki i zobacz jak to zagra. Tylko celem doświadczenia, bo efekty mogą być bardzo ciekawe.

 

Mam do ciebie jeszcze takie pytanie, czy przed zakupem słuchałeś Minasów w tym pomieszczeniu ?

[Rezyslaw]

Omen a to jak zmieni kolumny to akustyka się poprawi ? Ja bym zaczął od przesłuchania systemu w innym pomieszczeniu i dalej można wnioski wyciągać i likwidować przede wszystkim przyczynę a nie leczyć skutki błędów

[omen]

Oczywiście każda próba bez wydawania od razu pieniędzy będzie dobra, w końcu i tak się już wykosztował, a można tak bez końca.

Pytanie czy Morfeusz ma inne dostępne do tego celu pomieszczenie.

 

Ja jego problem odbieram w ten sposób, ma pokój który zjada bas, więc zostaje średnica i góra, no a wtedy wiadomo, że robi się krzykliwie. Może to przypominać trochę sytuacje kiedy do sporego pomieszczenia wstawia się zbyt małe kolumny, wtedy basu też jest mało i sytuacja podobna.

Nie ma się co oszukiwać, Minasy to raptem dwa 18cm głośniki na basie, podobnie zresztą jak i w moich kolumnach, w "normalnym", przeciętnym pomieszczeniu to wystarcza, bo przecież pod takie przeciętne pomieszczenia te kolumny są projektowane, u Morfeusza to jednak mało.

Wstawienie większych kolumn akustyki nie poprawi, ale dźwięk być może tak, poprawi się balans tonalny, pewników tutaj jednak nie ma.

Masz jednak rację, że należy wypróbować wszystkie możliwości.

[Rezyslaw]

Jak akustyka kastruje pasmo to przy zmianie kolumn nadal to będzie miało miejsce to już lepiej za radą Omena wypróbować korektor akustyki ale te klocki nie są tanie

[dlmtb]

Chwalenia się ciąg dalszy:

Czekam jeszcze tylko na nowe logo bo te są lekko sfatygowane i będzie komplet.

Świetnie wyszły :) Mój kolega zrobił jeszcze inny patent. W miejsce zniszczonego forniru kolumny pokrył flokiem. To coś takiego jak zamsz tylko natryskiwane jak lakier specjalnym pistoletem. Teraz głośniki wyglądają jak zamszowa marynarka. Jak prześle mi jęcia to wkleją. Edytowane 23 Marca 2015 przez dlmtb

[wolf3]

Pewnie będzie większość na mnie zła

morfeusz_, zmień kolumny i się nie mecz, ja tak zrobiłem z końcówką mocy aż jestem zadowolony, bez przesady żeby zmieniać pomieszczenie bo w "tym " nie graja, ma grac i koniec.a szczególnie z bas refleksem z przodu gdzie ten dźwięk jest bardziej kierunkowy do słuchacza.

Panelami akustycznymi można sobie "uplastycznić" dopieścić dźwięk a nie się zabarykadować żeby usłyszeć dynamikę.

Postaw kolumny bardziej do siebie 3m na przeciw i jak nie zagra pod Twój "smak" to oddaj lub zamień na lepszy model, niestety nieraz zadowolenie kosztuje.;-)

 

A żeś pojechał ... to nie tak, Rezysław dobrze pisze i całkowicie się z nim zgadzam. Jeśli z pomieszczeniem jest coś nie tak (jak pisałem wyżej na moim przypadku) trzeba zrobić z nim porządek aż będzie ok. Zakup lepszych a zarazem i droższych kolumn ... koledzy nie tędy droga.

 

Ja także narzekałem na brak basu w Minasach, ale to było dawno i nie prawda. Od kolegi Czarka zakupiłem ustroje, które wniosły ogromne zmiany. Dywaniki, gęste rośliny, sztuczny kamień na ścianie to wszystko sprawiło, że teraz basu jest tyle ile pragnę.

 

Proszę nie piszcie takich rzeczy. Zmieniamy kolumny OK, ale tylko wtedy jak z pomieszczeniem zrobiliśmy wszystko !

[ozric]

montaż pułapek, które miały zbić czas pogłosu i nachodzenie na siebie fal

 

Mój pokój odsłuchowy ma 4 ściany w GK, z czego 3 są ocieplone wełną mineralną. Przestrzeń za płytami to 100mm. Dodatkowo nie mam betonowego stropu, ponieważ mam pokój na strychu i strop jest drewniany, więc niskie raczej tu nie rezonują bo drewno nie stanowi dla nich większej przeszkody. Faktem jest, że taki ustrój pochłania niskie częstotliwości z dużą skutecznością - faktycznie musiałem złapać średnie wyższe, jako, że było ich duuużo więcej niż niskich (wełna skalna, tłumienie za i obok kolumn). Ponadto dużo pomogło odpowiednie dogięcie kolumn do środka - paradoksalnie niezbyt duże - i znalezienie odpowiedniej pozycji do słuchania muzyki.

 

Jeżeli masz tylko jedną ścianę GK to problem jest większy niż u mnie - głównie dlatego, że ta ściana tłumi tylko rezonanse z nią związane (osiowe, skośne i styczne) a są jeszcze dwie ściany prostopadłe, których wspólne rezonanse nie są tłumione - będzie CI brakowało tylko części basu a część będzie ok (lub będzie dudniła - jeżeli tego nie ma, to prawdopodobnie kombinacja tłumienia GK i pozycji słuchacza eliminuje niskie). Pierwsze co bym doradził, to wywal wszystkie panele akustyczne do pomieszczenia obok i kombinuj z ustawieniem kolumn oraz miejsca odsłuchowego - to (paradoksalnie) w takiej sytuacji przynosi spory efekt: szukaj basu bo będą miejsca, gdzie będzie słyszalny. Potem stopniowo dokładaj panele - musisz słyszeć jakie zmiany wnoszą. Puszczaj muzykę nie za głośno, żeby nie zaśmiecić pomieszczenia nadmierną ilością dźwięku, ale nie za cicho, żeby odbicia nie wygasły za szybko. Uważam, że powinieneś tłumić a nie rozpraszać część średnich wyższych, żeby zrównoważyć wytłumione niskie. Nie bój się nadmiernego tłumienia - płyta GK pięknie odbija średnie i wysokie (stąd zaburzenia równowagi tonalnej) więc żeby przesadzić musiałbyś wytłumić ze dwie ściany w całości :)

 

Do słuchania muzyki potrzebny jest czas pogłosu na poziomie 0,4-0,7 s (zależy od gatunku muzyki i wielkości pomieszczenia), ale - niestety - rezonanse małego pomieszczenia mogą spowodować, że określone częstotliwości będą miały dużo dłuższy pogłos niż sąsiednie (u ciebie to będą te, związane ze ścianami bez GK - najprawdopodobniej) i tutaj strojona pułapka basowa faktycznie mogłaby wnieść coś dobrego. Lub zafunduj sobie jeszcze jedną ścianę w GK, prostopadłą do obecnej i jedną na suficie :)

 

Poza powyższym - jestem zwolennikiem podejścia: tłumienie za kolumnami, pomiędzy i po bokach, rozpraszanie za głową. Oczywiście jeżeli wytłumisz za bardzo po bokach to zawęzi Ci scenę (nie będzie źródła pozornego za ścianami po bokach), za bardzo wytłumisz pomiędzy kolumnami i zmniejszy się głębia sceny (nie będzie źródeł pozornych za tylną ścianą). Trzeba zachować rozsądek i wierzyć własnym uszom (każde ucho ma np. inną długość i przekrój kanału = inne rezonanse własne = inne preferencje co do kolorystyki dźwięku a ponieważ rezonanse te są związane z dużymi częstotliwościami, mają wpływ na ich właśnie odbiór).

 

Proszę Forumowiczów o nieskrępowaną krytykę tego co napisałem, choć wierzę w słuszność swojego wywodu :) zwłaszcza, że lubię to co u siebie słyszę a musiałem się troszkę postarać, żeby doprowadzić to do takiego stanu. Przy czym pokój jest wciąż pokojem dla wszystkich i nie kuje w oczy...

[nautilus81]

Dywany rośliny itp nie mają wpływu na ilość niskich częstotliwości (bas) a tym bardziej na zwiększenie jego ilości, Sam dwa lata temu całkowicie zmieniłem wystrój pomieszczenia - kolumny pozostały w tym samym miejscu i owszem zaszły pewne zmiany ale bas się nie zmienił zresztą taka zmiana by była wbrew prawom akustyki.

Droższe kolumny nie znaczy lepsze..... załóżmy że Audio Academy robi kolumny identyczne jak aries na tych samych przetwornikach na podobnej klasy podzespołach zwrotnicy itd i wycenia je na 50 tyś i czy to będzie oznaczać ze zagrają lepiej?

 

Kolego morfeusz spróbuj podłączyć pod inny wzmacniacz z innym okablowaniem pod minasy.

Jeśli to nie pomoże to poszukaj kolumn z basrerlex skierowanym z tyłu. Teoretycznie umiejscowienie tunelu nie ma znaczenia i ja się z tym zgodzę pod warunkiem że kolumny stoją w pewnej odległości od ściany tylnej. Przysuwanie kolumn blisko ściany powoduje podbicie tego zakresu ale kosztem utraty przestrzeni. Spróbuj zrobić taki trochę głupi test i przekręć kolumny o 180 stopni tak aby basreflex był z tyłu i kolumny przysuń do tylnej ściany. Słuchać się tego nie będzie dało ale w ten sposób zobaczysz jak u Ciebie wpływa umiejscowienie basreflex na ilość basu.

A i jeszcze jedna rada każdy głośnik ma określone pasmo przenoszenia uzależnione od objętości obudowy.

[morfeusz_]

Morfeusz, AA ma trochę racji i na pewno nie było w tym cienia złośliwości.

Jeśli mogę coś dodać od siebie to nie pakuj się w żadne drogie wzmacniacze itp. Bo jeśli teraz gra tak źle to z lepszym wzmacniaczem zagra trochę lepiej, ale raczej to i tak nie będzie to czego oczekujesz, zwłaszcza za pieniądze, które wydasz. Da się to wyczytać z Twoich wpisów, niby z tymi drogimi zabawkami było lepiej ale chyba nie tak do końca.

 

Pierwsza sprawa to wierz przede wszystkim swojemu rozumowi i swoim uszom, to że ktoś Ci powie, że gra dobrze to nie znaczy, że tak jest. Poza tym co dobrze dla kogoś nie znaczy dobrze dla ciebie.

 

Prawdopodobnie Minasy nie są w stanie dać odpowiedniego basu w Twoim trudnym pomieszczeniu.

To co można zrobić to albo kupić duże konkretne np. trzy drożne podłogówki, albo jeszcze inna opcja. Jeśli masz możliwość to pożycz dobry amplituner kina domowego, podkreślam dobry, z dobrą autokorekcją akustyki i zobacz jak to zagra. Tylko celem doświadczenia, bo efekty mogą być bardzo ciekawe.

 

Mam do ciebie jeszcze takie pytanie, czy przed zakupem słuchałeś Minasów w tym pomieszczeniu ?

 

Niestety przed zakupem nie słuchałem Minasów u siebie w pomieszczeniu, pewnie bład, lecz muszę zgodzić się z innymi i tutaj zakładając, ze jest to wina akustyki to z każdymi kolumnami będzie podobnie, a jest wysoce prawdopodobne, że po tej stronie lezy problem

 

Dlaczego??

Po pierwsze, bardzo liczna grupa ludzi uważa, że Minasy potrafią nisko schodzić, więc to nie może być przypadek, to była nawet pierwsza rzecz o której wspomniała osoba wykonujaca mi adaptację.

Po drugie, Minasy dedykowane są pod metraż około 22m2, więc nie powinno być również prawdą, że są to kolumny za słabo emitujące bas w moim pomieszczeniu.

 

Na tą chwilę, staram się uspokoić emocje (troche się ich nazbierało, momentami mam już tego wszystkiego dosyć) i podejść do tematu na spokojnie, wydaje mi się, ze muszę wykonać pierwsze kroki takie jak np. usztywnienie zabudów z KG i tutaj chyba zaryzykuje piankę, wstrzykując etapami do środka, następnie zebrać troche grosika i zakupić dyfuzory noi oczywiście w trakcie tworzenia jest zabudowa drzwi, tak więc tego cofnąc nie mogę.

 

Dziękuję wszystkim za pomoc, lecz ja już też nie chcę ciągle tylko zanudzać swoimi problemami i psuć atmosferę w klubie bo nie o to mi chodzi. Z drugiej strony tylko tutaj mogę znaleźć ludzi którzy coś doradzą, bo w mojej okolicy cieżko o takich ludzi.

[ozric]

Przysuwanie kolumn blisko ściany powoduje podbicie tego zakresu ale kosztem utraty przestrzeni

 

Do tego nie trzeba bass reflex z tyłu - jako, że przetwornik ma niewielkie rozmiary w porównaniu z długością fal niskich częstotliwości to emituje dźwięk wokół i bliskość ściany zawsze będzie podbijać niskie (jedna ściana +3, dwie ściany +6 a trzy ściany +9 dB).

 

Fakt - rośliny i dywany nie mają wpływu na niskie częstotliwości, za to mają wpływ meble (rozmiary już są bardziej porównywalne z długościami fal poza tym mają pudła rezonansowe. Ponadto drgając pochłaniają część energii tych fal a wpadając w rezonans mogą część podbijać.

 

Ja bym najpierw jednak pobiegał po pokoju z kolumnami i krzesłem, żeby znaleźć najlepszy punkt odsłuchowy.

 

@morfeusz_ - dyfuzory nie wyrównają Ci pasma. Usztywnienie GK również nie załatwi sprawy - nie na tym poziomie. Nie wiem czy czytałeś mój post na poprzedniej stronie, ale wiem o czym mówisz odnośnie basu - mnie się udało go znaleźć. Mam 24 m2.

[Rezyslaw]

Większość pokoi i ich stan akustyczny powoduje nadmierną ekspozycję niskich tonów( nie wnikając już w szczegóły) , pamiętam jak zawiozłem Ariesy do rodzinnego domu z drewnianą podłogą na legarach i jakie było moje zdziwinie po odpaleniu wzmaka ,głlośnik basowy illuminatora o wychyle 11mm robił tylko wiatr zamiast basu ,kolumna grała jak monitor a membrana wychalała się jak w subie a po przeniesieniu systemu do pokoju obok o identycznych wymiarach ale na wylewce beton plus parkiet klejony i czad basisko z piekieł

[nautilus81]

Meble (duże) będą miały znaczenie na niższe częstotliwości ale nie takie duże jak sam kształt pomieszczenia i to z czego to pomieszczenie jest zbudowane. Jak to powiada mój znajomy sprzedawca z salonu audio że nigdzie tak nie gra jak u wikarego w średniowiecznym klasztorze.

[ozric]

nigdzie tak nie gra jak u wikarego w średniowiecznym klasztorze

 

Tal, ale tam czas pogłosu to pod organy dobrany :)

 

Ale rozmiar katedry / kościoła zapewnia tak gęsto upakowane rezonanse, że nie trzeba za bardzo adaptacji (problem może występować ze zrozumieniem mowy ze względu na długi czas pogłosu).

 

z drewnianą podłogą na legarach i jakie było moje zdziwinie po odpaleniu wzmaka ,głlośnik basowy illuminatora o wychyle 11mm robił tylko wiatr zamiast basu

 

No właśnie dokładnie taki mam problem z sufitem :) Jak by jednak nie patrzeć, to taka konfiguracja jest bliższa polu swobodnemu przynajmniej w jednej osi ;)

[Koobal]

Aby temat wrócił na dobre tory, czyli kolumny, przedstawiam swoje ukończone paczuszki. Jak widać wygląd a raczej wykończenie było szalenie ważne (górna powierzchnia składa się 17 listków, boczne w układzie słońca, wszystko idealnie spasowane - pełna intarsja), sama konstrukcje Obudowa zamknięta 3 drogi na accutonach (ale to już pisałem). W każdym razie paczki ukończone, grają jak wyglądają czyli ślicznie, w zwrotnicach znalazły się jupitery z najwyższej serii.

Nie obyło się bez sensacji gdyż jeden z accutonów pękł sam z siebie. Całe szczęście firma zachowała się rewelacyjnie, mało tego, że gwarancję zrealizowali szybko, to jeszcze wykonali powtórnie głośnik o tej samej specyfikacji co poprzedni (ponoć są fabrycznie parowane).

A dla czego w wątku s16Hz? Bo powstały dzięki pomocy Pana Grzegorza.

Edytowane 23 Marca 2015 przez Koobal

[cortes]

Jak grają tak jak wyglądają to miodzio. Pogratulować zdolności.

[Imacman]

Trzeci dzień słuchania na nowym Morelu. To są calkiem inne kolumny. :). Trąbki, talerze, dzwoneczki, gitary - inne lepsze brzmienie. Muzyka wzbogaciła się o nowe barwy. Nic nie kłuje w uszy, jest więcej wielobarwnej góry. Dlaczego tak długo zwlekałem z wymianą ;) ? Moje Minasy o półkę wyżej :)

 

I małe foto po nowemu :)

Edytowane 24 Marca 2015 przez Imacman

[wolf3]

Imacmanie, Grzegorz o Twoich monoblokach Opera, wiele razy mówił pochlebne słowa.

Pamiętam jak pierwszy raz je u Ciebie słuchał .. prawie je kupiłem po rozmowie z nim. Pasja, to czuć i to działa ... ;)

 

A teraz to będziesz miał już bajkę bracie ;)

.. i pomyśleć, że już przedtem to u Ciebie "TAK" grało ... bardzo chętnie poczekam na ciąg dalszy, opowieści o Twoim systemie ..

[Imacman]

@Wolfie, z dobrym źródłem to jest jazda na tych monoblokach i Minasach :)

[Rezyslaw]

@Wolfie, z dobrym źródłem to jest jazda na tych monoblokach i Minasach :)

Dokładnie Marek i trzeba pochylić w tym miejscu czoła przed Amplifonem bo Andrzej Piwowarczyk świetnie wystrugał odtwarzacz TACD O1

Edytowane 24 Marca 2015 przez Rezyslaw

[Rezyslaw]

To już takiej dynamiki jak z 211ki nie będzie

[zawi]

Rezi-a jak tam Twoja drabinka???

[Rezyslaw]

Na początku kwietnia powinienem się zebrać i będzie finish "apgrejdów"

[zawi]

ja też jestem w trakcie małego przemeblowania w kondach CD :)

[Studio16Hertz]

W kwestii wyboru wzmacniacza moim skromnym zdaniem użytkując wzmacniacze lampowe triodowe na lampach 300 B SE , 300B push pull, 813 , 211 ,2A3 do podłogowych kolumn głośnikowych jak Minas Anor wybieram 211-tke . W tej lampie mam wszystko co najlepsze ,śliczna barwa średnicy prawdziwa i niedosłodzona ,góra pasma podana w sposób bardzo wyrafinowany gładki i wibrujący .Garbarka słucha się wybornie. Poza tym lampa 211 daje dynamikę ,bas i czuć moc mimo podawanych 16 watt .Zresztą to nie mało z triody.

 

300B u mnie brzmi bardzo czysto i klarownie ,brak jest tylko ataku i werwy w połączeniu z kolumnami podłogowymi ,choć udało się zagrać bardzo dobrze z monitorami Canto Grand,słuchaliśmy razem z Luk77 i te monitory jako jedyne były wysterowane przez 300B , 7 watów mocy ,lampy Full Music.

 

Ważne jest źródło w dopieszczanych systemach ,TACD 01 Amplifona przywieziony przez Rezysława zgrywał się z 211 Opery bardzo dobrze,trudno wyobrazić sobie jakie źródło zagrałoby lepiej ,tutaj wszystkiego było w sam raz ,a poczucie barwy i pełni średnicy niebywałe,na pewno jaśniejszy CD nie zgrałby się w tym systemie .Naprawdę fajnie to grało z tym CD Amplifona.

Edytowane 25 Marca 2015 przez Studio16Hertz

[robin102]

Grał u kogoś z Kolegów na Minasach wzmacniacz Audiolab 8000S ten starszy. Czytam, że prezentacje ma do przodu, wokal, do przodu, że scena do przodu. To by mi pasowało, bo jedyne co bym teraz chciał zmienić to pociągnąć scenę z linii kolumn bliżej do mnie. Trudne to bo za kolumnami sporo przestrzeni jest. NAD do przodu nie kreuje sceny, a raczej ciut ;) zaaa. Coś tam se pokombinowałem ustawieniem Minasów i kabelkami, ale jeszcze trochę i było by idealnie.

-------------------------------

Aby temat wrócił na dobre tory, czyli kolumny, przedstawiam swoje ukończone paczuszki. ..................................

A dla czego w wątku s16Hz? Bo powstały dzięki pomocy Pana Grzegorza.

Załączone miniatury

 

Załączona grafika: kolumna1.jpg

Załączona grafika: kolumna2.jpg

Załączona grafika: kolumna3.jpg

 

Przepiękne skrzynie, gratulacje !

Edytowane 25 Marca 2015 przez robin102

[Studio16Hertz]

Grał u kogoś z Kolegów na Minasach wzmacniacz Audiolab 8000S ten starszy. Czytam, że prezentacje ma do przodu, wokal, do przodu, że scena do przodu. To by mi pasowało, bo jedyne co bym teraz chciał zmienić to pociągnąć scenę z linii kolumn bliżej do mnie. Trudne to bo za kolumnami sporo przestrzeni jest. NAD do przodu nie kreuje sceny, a raczej ciut ;) zaaa. Coś tam se pokombinowałem ustawieniem Minasów i kabelkami, ale jeszcze trochę i było by idealnie.

 

W przeszłości kilka lub nawet kilkanaście razy ktoś dobierał Minas Anory do Audiolaba 8000S ( anglik.)

 

To gra dobrze scena ciut do przodu ,lecz wysokich jest więcej niż we wzmacniaczach NAD . To może się podobać ,jest większa świeżość przekazu . Moim zdaniem to warto go zakupic z rynku wtórnego ,jak się nie spodoba to pieniądze są w 100% możliwe do odzyskania sprzedając go dalej.

Edytowane 25 Marca 2015 przez Studio16Hertz

[Cytrus]

Jak widać wygląd a raczej wykończenie było szalenie ważne (górna powierzchnia składa się 17 listków, boczne w układzie słońca, wszystko idealnie spasowane - pełna intarsja)

 

Krzyśku,

a do słuchania zakładasz kierpce, czy w samych łonucach?

;)

pzdr

[Koobal]

Mam filcowe kapcie :) bez których się nie poruszam (poza tym jak wiadomo filc dobrze wpływa na wysokie...) .

[robin102]

To gra dobrze scena ciut do przodu ,lecz wysokich jest więcej niż we wzmacniaczach NAD . To może się podobać ,jest większa świeżość przekazu .

Czyli może być za bogato na górze. Z poczciwym Nadem jest akuratnie i jaśniej raczej bym nie potrzebował. Nie wyobrażam sobie aby Minasy mogły grać jaśniej jeszcze :). Bardziej szczegółowo no może, ale to się chyba nie da pogodzić. Poszukam może ktoś ma do pożyczenia Audiolaba angola i posłuchania. Dzięki.