Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

Wręcz przeciwnie. Wszystkie warunki panujące w studio itd. zostały zapisane wraz z treścią muzyczną na nośniku. Do odtworzenia tego wystarczy "laboratoryjny - neutralny - naturalny" system (najtrudniej z kolumnami o to) i pomieszczenie bez modów własnych czyli sprzyjająca akustyka. Oczywiście nie jest to pod żadnym pozorem łatwe w osiągnięciu i nie do końca możliwe, dlatego temat audio jest tak trudny.

A czy znasz mody swojego pokoju ,czy wogóle miałeś doczynienia kiedykolwiek z pomiarami profesjonalnymi pomieszczenia bo jak na razie to tylko suchą teorię serwujesz.Polecam gorąco ruszyć 4 litery na odsłuchy do innych

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620248
Udostępnij na innych stronach

To chyba jest oczywiste, że nie usłyszymy tego co powycinał producent. Usłyszy się to, na co pozwolił reżyser, który również jest artystą, nie tylko muzyk za szybką. Może przypomnę o czym w ogóle jest mowa.

Jeśli jakieś kolumny mogą oddać subtelnie zawarty na nagraniu klimat studia (nie wycięty przez reżysera) to będą w stanie to pokazać (ten klimat) kolumny i system o charakterze "labolatoryjnym" - i nie ma co tu dokładać jakiś innych teorii o odtwarzaniu warunków akustycznych studia, suwakach, mikrofonach i masteringach bo tylko próbujecie ze mnie zrobić imbecyla (nie pierwszy raz jednak mnie to nie boli) ale przede wszystkim możecie kolejny raz wprowadzać czytelników w błąd.

 

Proponuję gorąco poczytać na ten temat... Nie chcę być nieuprzejmy, ale niewiele to ma wspólnego z rzeczywistością... Nikt z Ciebie nie próbował zrobić imbecyla :) Oczywiście, że osoba wykonująca mastering nagrania również jest artystą, ale tak, jak na charakter brzmienia na koncercie wpływ ma akustyka pomieszczenia, tak w reżyserce na to, co zostanie nagrane ma wpływ to, co słyszy producent. Oczywiście, że dążymy do jakiegoś uśrednienia - słyszałeś kiedyś o badaniach prowadzonych przez inżynierów BBC nad akustyką przeciętnego pomieszczenia, w którym słucha przeciętny Brytyjczyk? Otóż okazuje się, że są wykonawcy strojący nagrania właśnie do takiego pomieszczenia - to oczywiście zabiegi komercyjne (takie nagranie raczej kiepsko zabrzmi na wysokiej klasy sprzęcie, w zaadaptowanym pokoju audiofila). Słyszysz to co się nagrało na płycie - nie koniecznie to co słyszał producent i niekoniecznie to, co On chciał, żebyś Ty słyszał :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620263
Udostępnij na innych stronach

Proszę nie zapominać że to jest klub "miłośników studio16 hertz" a temat zszedł na zupełnie inny tor. Nikogo nie chce obrażać ale jak chcecie poruszać tematy w stylu- co miał na myśli muzyk czy realizator nagrywając płytę lub innego typu spostrzeżenia to proponuję założyć temat w odpowiednim dziale. Kolego pit80 rozumiem że dostałeś wyczerpującą odpowiedź na twoje pytanie odnośnie kolumn Minas Anor i twój temat możemy zamknąć w tym klubie, czy jeszcze masz jakieś potrzeby w tym temacie? Oświadczyłeś że chcesz kolumny chcesz sprzedać i myślę że niema potrzeby jątrzenia dalej tego tematu, ani zbaczać na tematy typu- "o charakterze laboratoryjnym" oraz "innych teorii o odtwarzaniu warunków akustycznych studia" bo to nie ten klub.

 

Pozdrawiam

lupo

Edytowane przez lupo
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620384
Udostępnij na innych stronach

Schodząc na ziemie od spraw wielkich powiedzcie czym pielęgnujecie forniry naturalne swoich kolumn aby pięknie grały :)

Pronto jakieś, czy może inne wymysły sprawdzone ?

 

A jakie kolumny masz do fotografowania?

A w czym rzecz ? Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620442
Udostępnij na innych stronach

Ja potraktowałem vintydżowe Tannoy-e takim zajzajerem

 

300_300_productGfx_92a6ed18e66a499e3b93bb3ed9b252c9.jpg

 

Efekt bardzo dobry , kolumny nabrały blasku . Minasów jeszcze nie pucowałem :)

Edytowane przez Luk77
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620445
Udostępnij na innych stronach

Ja potraktowałem vintydżowe Tannoy-e takim zajzajerem

 

300_300_productGfx_92a6ed18e66a499e3b93bb3ed9b252c9.jpg

 

Efekt bardzo dobry , kolumny nabrały blasku . Minasów jeszcze nie pucowałem :)

Wreszcie jakis konstruktywny temat - jak zadbac o estetyke skrzynek.Ja uzywam cos takiego i jest ok.post-60224-0-15333400-1446313315_thumb.jpeg
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620482
Udostępnij na innych stronach

Do czyszczenia sprzętu i kolumn używam profesjonalnego preparatu do mycia szyb Septa glass G1 ,to jest koncentrat i można sobie indywidalnie rozrobić roztwór

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620516
Udostępnij na innych stronach

używam profesjonalnego preparatu do mycia szyb

Cholercia coś musi być na rzeczy z tymi płynami do szyb używanymi do drewnianych lakierowanych powierzchni.

Mam takie malutkie schodki widoczne na prawo na zdjęciu. Stolarz po ich zamontowaniu do czyszczenia ich używał płynu do mycia szyb !!. Kopara mi normalnie opadła. Trochę się boję forniru na kolumnach taki płynem traktować. No i na membrany trzeba uważać Myślałem o jakiś preparatach z woskiem czy czymś podobnym.

 

RB1_7570_zpspp2clzry.jpg

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620563
Udostępnij na innych stronach

Ja membrany tak samo traktuję jak resztę oczywiście pryskam tylko na szmatkę

 

A jak nie masz przekonania to membrany można czyścić pędzelkiem do makijażu ,poproś żonę to Ci kupi :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620569
Udostępnij na innych stronach

Ja membrany tak samo traktuję jak resztę oczywiście pryskam tylko na szmatkę

 

A jak nie masz przekonania to membrany można czyścić pędzelkiem do makijażu ,poproś żonę to Ci kupi :)

 

Reklama to chyba żadna ja stosuję Sidolux M pielęgnacja mebli , spryskać ,rozetrzeć na płaszczyźnie i delikatnie przeczyścić ,nie trzeć mocno i intensywnie oraz długo w jednym miejscu bo można zrobić błyszczącą powierzchnie lakieru ,a sam lakier jest w pólmacie na kolumnach . Co do membran głosników to na szmatkę spryskać i delikatnie cała powierzchnię z kurzu przetrzeć ,lekko nabłyszczy też membrany .Srodek jest niegroźny ,można przetrzeć po zawieszeniu gumowym głosnika ,nie wejdzie w reakcję oczywiście ,ten głebszy pierścien zawieszenia gumowego głosnika chodzi o ten mały rowek mozna wacikiem przeczyścić. u mojego kolegi primazena zawsze i każde z jego trzech par kolumn były (są) woskowane i nabłyszczone i prezentują się okazale ,widać ogólnie estetykę produktu jakim są kolumienki .Szmatka ,ważna sprawa ,trzeba ją dobrać ,ja się nie znam na rodzajach materiału z którego ma być wykonana ale ma być taka która włosia nie zostawia .Zadbany produkt dużo mówi o właścicielu -tak słyszałem :-)

Edytowane przez Studio16Hertz
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620603
Udostępnij na innych stronach

A jak nie masz przekonania to membrany można czyścić pędzelkiem do makijażu ,poproś żonę to Ci kupi :)

A dzięki, dzięki. Cała szuflada takich pędzelków mniejszych, większych, służą mi do czyszczenia optyki. Membrany też nimi czyszczę.

Gorzej jak moja kobitka podkradnie, użyje do swoich celów, wiadomo jakich, a potem nie ma winnych, że soczewki na obiektywie doczyścić nie mogę, bo ciągle mieni się brokatem :D

......ja stosuję Sidolux M pielęgnacja mebli , spryskać ,rozetrzeć na płaszczyźnie i delikatnie przeczyścić ,nie trzeć mocno i intensywnie oraz długo w jednym miejscu bo można zrobić błyszczącą powierzchnie lakieru ,a sam lakier jest w półmacie na kolumnach....

Dzięki, o czymś takim myślałem. Może warto poszukać też czegoś z linii PRO, bo to zawsze środki lepsze niż konsumenckie. Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3620616
Udostępnij na innych stronach

Przypominam, że spotkanie członków klubu na Audio Show 2015 odbędzie się w sobotę 7 listopada godz. 17.00 w pokoju wystawowym Studia 16 Hertz.

Zapraszam i do zobaczenia już na miejscu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623495
Udostępnij na innych stronach

He he idąc za ciosem (wchodzę w Voodoo) :) czytam o zbawiennym wpływie podstawek antywibracyjnych pod wzmacniacz i CD. Według opisu ma to dać podobny efekt co w przypadku kolcy pod głośnikami. No ale o ile drgania pokaźnych skrzynek generujących dźwięk i ich izolacja od podłoża to nawet na logikę powinno działać to ni jak nie łapię co mogą zmienić podkładki antywibracyjne pod źródłem czy wzmacniaczem ?

No i przetestowałem podkładki antywibracyjne tej samej firmy co kolce czyli Soundcare SuperSpike. Zakupiłem ten mpdel http://sklep.audiopunkt.com.pl/offer/2229_soundcare_superspike_spike_2.html#boxy Podkładki umieściłem pod CD-kiem i powiem wam rewelacja ! Efekt podobny do tego po wymianie kolców pod głośnikami. Szczerze mówiąc nie wiem jak to możliwe że coś takiego ma wpływ na dźwięk i to jeszcze jak :). Jeżeli macie wątpliwości czy to w ogóle działa proponuje zróbcie taki oto test który i ja zrobiłem zanim zainwestowałem w ten "wynalazek" Kupcie w np. Castoramie najtańsze trzy drewniane gałki do szafek meblowych. Powinny to być gałki w kształcie kulki lub stożka. Ja swoje kupiłem po 2,30 zł za sztukę. Podklejcie gałki filcem takim jak pod krzesła od strony którą przykręca się do mebla co zapewni ochronę stolika przed porysowaniem. Teraz postawcie swoje źródło na tych trzech nóżkach i posłuchajcie różnicy. U mnie takie "nóżki" kompletnie zdegradowały dźwięk w całym paśmie. Scena siadła a lokalizacja praktycznie przestała istnieć. Dźwięk przypominał to co można usłyszeć z amplitunera kina domowego który robi za zestaw stereo. To dało mi do myślenia. Skoro coś takiego degraduje dźwięk to coś co zostało opracowane by go poprawić powinno zadziałać. No i tak też jest. Podkładki Soundcare SuperSpike Spike 2 to tani i efektywny sposób na poprawę czystości góry pasma, rozdzielczości i poszerzenia sceny. Poprawie uległa też stereofonia i przede wszystkim pięknie kontrolowany bas.

Tak to działa w moim systemie. Co ciekawe podkładki pod wzmacniaczem nie wiele wnoszą a liczyłem na podobny efekt :(

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623786
Udostępnij na innych stronach

Podkładki umieściłem pod CD-kiem i powiem wam rewelacja !

 

Cayin lampy faktycznie robi bardzo dobre. A70, A35... chyba nie mają w tej cenie jakiegoś sensownego konkurenta na rynku. Ze źródłami Cayin radzi sobie jednak słabiej i to uczciwie trzeba przyznać. Żadna wymiana lamp w tym CD, kabelek sieciowy, kolce czy wymiana kondensatorów z niego cudu nie zrobią niestety.

Obawiam się, że ten CD co ma rezysław, to by go w pył rozniósł... fakt, że Cayin ma obudowę ładną i jest wielofunkcyjny. Zły oczywiście nie jest, ale piękna obudowa rozbudza nadzieje, które pozostają niespełnione... Dobrze, że GR ma te lampki na stanie i można tego samemu posłuchać wcześniej...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623839
Udostępnij na innych stronach

Ze źródłami Cayin radzi sobie jednak słabiej i to uczciwie trzeba przyznać. Żadna wymiana lamp w tym CD, kabelek sieciowy, kolce czy wymiana kondensatorów z niego cudu nie zrobią niestety.

Obawiam się, że ten CD co ma rezysław, to by go w pył rozniósł... fakt, że Cayin ma obudowę ładną i jest wielofunkcyjny

A to dobre :)))) a jakiego CD-ka Cayina i z czym porównywał kolega? Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623845
Udostępnij na innych stronach

A to dobre :)))) a jakiego CD-ka Cayina i z czym porównywał kolega?

Nie musisz się od razu obrażać, podziękujesz mi za jakiś czas:)

Miałem tego co Ty masz teraz, tylko jakieś 6 miesięcy wcześniej. Dostarczył mi go osobiście Grzegorz :) Przywieziony prosto z fabryki Cayina jak tylko pokazał się na rynku :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623848
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz się od razu obrażać, podziękujesz mi za jakiś czas:)

Miałem tego co Ty masz teraz, tylko jakieś 6 miesięcy wcześniej. Dostarczył mi go osobiście Grzegorz :) Przywieziony prosto z fabryki Cayina jak tylko pokazał się na rynku :)

Ja się nie obrażam tylko zastanawia mnie w porównaniu do czego ten Cayin nie gra :) Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623851
Udostępnij na innych stronach

No i przetestowałem podkładki antywibracyjne tej samej firmy co kolce czyli Soundcare SuperSpike. Zakupiłem ten mpdel http://sklep.audiopunkt.com.pl/offer/2229_soundcare_superspike_spike_2.html#boxy Podkładki umieściłem pod CD-kiem i powiem wam rewelacja !

 

To co pozytywnego wprowadziły u mnie kolce Soundcare pod kolumny czy nawet standy pod monitory to wcale się nie będę zastanawiał i skuszę się też na powyższy model.

 

Dodam że testowałem różne kolce długie , krótkie , ostre itd. na granicie/bez niego i Soundcare spowodowały że wywaliłem te wszystkie zwykle kolce razem z granitami.

Edytowane przez Luk77
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623852
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie obrażam tylko zastanawia mnie w porównaniu do czego ten Cayin nie gra :)

Ten CD to jest typowy przykład, że nie należy kupować sprzętu audio na podstawie zdjęć i parametrów. W teorii pięknie to wszystko wygląda. Amperexy, w pełni zbalansowany, dwie kości DAC, xmos...

Nie wiem jak Ty go użytkujesz, czy jako CD, czy DAC, bo to zależy od tego do czego należy porównać. Czy do innych CD, czy DAC, a tu dochodzi sprawa jakości transportu. Dużo by pisać, bo miałem go trochę czasu i porównań było wiele. Ogólnie zły nie jest, ale w to, że podkładki zrobiły z niego jakieś cudo, to raczej w to akurat nie wierzę :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623857
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Ty go użytkujesz, czy jako CD, czy DAC, bo to zależy od tego do czego należy porównać. Czy do innych CD, czy DAC, a tu dochodzi sprawa jakości transportu. Dużo by pisać, bo miałem go trochę czasu i porównań było wiele. Ogólnie zły nie jest, ale w to, że podkładki zrobiły z niego jakieś cudo, to raczej w to akurat nie wierzę :)

Już pamiętam kiedyś na forum chyba w klubie Cayina prowadziliśmy dyskusję na temat tego odtwarzacza. Już wtedy podważałeś jakość wszystko co w nim jest że to nie może być aby coś tak dobre było za tak małe pieniądze. Ja dla odmiany nie narzekam i w miedzy czasie przetestowałem ten odtwarzacz i porównałem w bezpośrednim starciu z:
  • Audiolab 8200CD- tu Cayin deklasuje konkurenta. Ten odtwarzacz miałem przed Cayinem CDT 17A MKII
  • Unison Research UNICO CDE odtwarzacz za ponad 12.000 zł. W porównaniu do Unisona Cayin zdecydowanie lepiej radzi sobie z basem i ma aksamitną górę.
  • WADIA 8 - tu było blisko ale ostatecznie postawił by na Wadię.

Tak z mojej perspektywy wygląda porównanie tego odtwarzacza i jeżeli wyżmiemy pod uwagę jego cenę to raczej nie ma on konkurencji.

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623872
Udostępnij na innych stronach

Tak z mojej perspektywy wygląda porównanie tego odtwarzacza i jeżeli wyżmiemy pod uwagę jego cenę to raczej nie ma on konkurencji.

 

Tutaj muszę się z Tobą zgodzić. Ma bardzo dobry stosunek cena / jakość. Szczególnie wykonania... Zresztą ja osobiście bardzo lubię to markę. W przeciwieństwie do innych chińczyków jest bardzo mało awaryjna. Wzmacniacze Cayina to jest inny świat, bo w tym zawsze byli bardzo dobrzy i tu nie mam uwag.

Niestety pomimo, że ten cd jest przyzwoity, to w temacie mikrodynami, rozdzielczości do choćby Krella KAV-280 to spora między nimi jest różnica w dalszym ciągu...

Możesz się zapytać Triodego, bo był u mnie jak go jeszcze miałem ze swoim CD, co o tym myśli :)

Moim akurat głównym źródłem jest analog i tego nawet nie porównuje, ale już nawet daczek Audio GD którego jakiś czas miałem, to potrafił sporo więcej pokazać.

Jak ktoś nie ma parcia na wyciskania ostatnich soków ze swoich kolumn, to oczywiście jest dobry zakup :)

Z mojej strony EOT...

Edytowane przez zenon.kowalski
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3623891
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli rozmawiamy o żródłach-wiele zależy od systemu i oczekiwań.

Cayin jest nowoczesnym,dość uniwersalnym cd-kiem a poza tym dobrze wygląda na półce.......i na tym bym zakończył.

Akurat w przypadku urządzeń z lampami na pokładzie jest największy sens stosowania akcesoriów antywibracyjnych.

Duża masa,sztywna obudowa oraz temperatura powodują wiele problemów.

 

Gwoli wyjaśnienia-ja lubię szybki,konturowy,detaliczny dżwięk bez agresji ale również bez maskowania i upiększania.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3624006
Udostępnij na innych stronach

Zależy dla kogo.

 

A konkretnie zbyniu to co chciałeś przez to wyrazić? Patrząc na twoje posty to są tak krótkie i mało zrozumiałe że trzeba domyślać się o co Tobie chodzi. Zauważyłem że inni też mają problem ze zrozumieniem sensu twoich postów. Jak już piszesz to proszę napisz coś więcej niż dwa lub trzy słowa tak aby można zrozumieć o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3624075
Udostępnij na innych stronach

Reklama to chyba żadna ja stosuję Sidolux M pielęgnacja mebli , spryskać ,rozetrzeć na płaszczyźnie i delikatnie przeczyścić ,nie trzeć mocno i intensywnie oraz długo w jednym miejscu bo można zrobić błyszczącą powierzchnie lakieru ,a sam lakier jest w pólmacie na kolumnach . Co do membran głosników to na szmatkę spryskać i delikatnie cała powierzchnię z kurzu przetrzeć ,lekko nabłyszczy też membrany .Srodek jest niegroźny ,można przetrzeć po zawieszeniu gumowym głosnika ,nie wejdzie w reakcję oczywiście ,ten głebszy pierścien zawieszenia gumowego głosnika chodzi o ten mały rowek mozna wacikiem przeczyścić. u mojego kolegi primazena zawsze i każde z jego trzech par kolumn były (są) woskowane i nabłyszczone i prezentują się okazale ,widać ogólnie estetykę produktu jakim są kolumienki .Szmatka ,ważna sprawa ,trzeba ją dobrać ,ja się nie znam na rodzajach materiału z którego ma być wykonana ale ma być taka która włosia nie zostawia .Zadbany produkt dużo mówi o właścicielu -tak słyszałem :-)

 

A czy dało by się zrobić połysk z półmatu na moich Arieskach mahoniowych polerując takimi preparatami i jak by to wyglądało ,czy robił Pan kiedyś taką próbę .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3624194
Udostępnij na innych stronach

A czy dało by się zrobić połysk z półmatu na moich Arieskach mahoniowych polerując takimi preparatami i jak by to wyglądało ,czy robił Pan kiedyś taką próbę .

Trzeba by było zetrzeć sporo lakieru. Nie wiem jakiej grubości jest powłoka, ale na 100% gdzieś zrobisz przetarcie (najczęściej przy kantach), to doprowadzi do katastrofy.

Słucham tylko muzyki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3624303
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o starcie lakieru tylko o nabłyszczenie jakimś sprawdzonym preparatem, coś na zasadzie pastowania podłogi,do uzyskania połysku.

 

 

To sposoby nieskuteczne .Lakier połysk to inna technologia nakladania ,samych lakierów etc .Ten jest nałozony jako odktyto porowy .Gdyby na niego miał byc połozony połysk to nalezy zeszlifowac wartwe lakieru nie dochodząc do podkladu i barwnika ,nałożyc podkład -kilka warstw (podklad pod piano) zakrywa wszystkie pory ,a nastepnie lakier połysk -też nakłada sie kilka warstw ,po kazdej szlifując do uzyskania gładkiej powierzchni.Nie jestem lakiernikiem ale tak to wyglada mniej więcej u mojego wykonawcy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/350/#findComment-3624501
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.