studio16

[McGyver]

Oj tam...

p) Dzień dobry

o) Dzień dobry

p) Czy ma Pan może zegarek?

o) Owszem, posiadam.

p) A czy wie Pan może która jest teraz godzina?

o) Jak najbardziej, wiem.

p) Cze może mi Pan powiedzieć?

o) Mogę.

 

No to teraz autentyczne wydarzenie z mojej przeszłości.

Otóż idę sobie przez Krupówki w Zakopanem. Nie mam zegarka, więc pytam przechodnia o godzinę. Okazuje się że to anglik i nie rozumie. No nic, pytam następnego, a to też anglik. No nic, kolejnego zaczepiam najuprzejmiej jak się da:

-Excuse me, can you kindly tell me please what is the time now?

A facet:

- Że co??

[morfeusz_]

U mnie dziś na tapecie taka płytka (DSD 64)

Polecam.

 

Piotr słuchasz tylko z plików czy również z płyt cd (nie pamiętam)?? Będę musiał się chyba do Ciebie uśmiechnąć i zaprosić na pogawędkę na priv lub tel. zastanawiam się nad przebudową systemu pod pliki no i nad DACiem McGyvera, ale to tak bardzo małymi kroczkami ponieważ na razie kasy brak i czasu. Przy okazji przepraszam McGyvera że zacząłem temat ze swoim cd i nie dokończyłem - (wiesz o czym piszę) Niestety brakuje mi czasu aby to ogarnąć, zająć się resztą obowiązków i... trochę odpocząć.

[Gość aqs]

słuchałem DSD na Korg DAC100 wrażenia słabe, dźwięk miał super rozdzielczość ale był cichy i płytki, DSD mnie nie przekonuje

[McGyver]

DSD mnie nie przekonuje

A tego na razie nie wiesz. Na razie wiesz że Korg DAC100 jako narzędzie do słuchania DSD Cię nie przekonuje.

[Gość aqs]

nie przekonuje mnie też pojemność DSD np .

DSD256

 

11 utworów ma 6,37GB

tak Korg do DSD nie polecam

[piorasz]

 

 

Piotr słuchasz tylko z plików czy również z płyt cd (nie pamiętam)?? Będę musiał się chyba do Ciebie uśmiechnąć i zaprosić na pogawędkę na priv lub tel. zastanawiam się nad przebudową systemu pod pliki no i nad DACiem McGyvera, ale to tak bardzo małymi kroczkami ponieważ na razie kasy brak i czasu.

 

 

 

Ostatnio głównie słucham z plików. Zamiast płyt kupuję dobrej jakości pliki. Jest to niesamowicie wygodna metoda. Czasem jednak zdarza mi się zamówić jakiś nośnik CD.

Przy tak dobrym DACu jak np Protagonist MCgyvera słuchanie z plików to sama przyjemność.

 

słuchałem DSD na Korg DAC100 wrażenia słabe, dźwięk miał super rozdzielczość ale był cichy i płytki, DSD mnie nie przekonuje

 

Pewnie nie słuchałeś DSD na dobrym DACu.

Ja mam odmienne zdanie. Oczywiście zdążają się też płyty w formacie DSD, które grają przeciętnie.

Ja póki co gram DSD na Oppo + Daphile i jest całkiem nieźle. Moje testy dowiodły, że przy lepszym DACu będzie jeszcze lepiej.

 

 

nie przekonuje mnie też pojemność DSD np .

DSD256

 

DSD 128 w zupełności wystarczy.

Edytowane 2 Października 2016 przez Piotr_57210

[patrick]

 

-Excuse me, can you kindly tell me please what is the time now?

A facet:

- Że co??

 

Wcale się nie dziwię ;)

 

- Excuse me, what time is it?

 

Do nich trzeba mówić prosto :)

[McGyver]

Wcale się nie dziwię ;)

 

- Excuse me, what time is it?

 

Do nich trzeba mówić prosto :)

 

Czyżbyś sugerował że Anglik odpowiedział mi po polsku tak jak zrobiłby to pierwszy z brzegu tubylec?

[ozric]

Pod względem jakości masteringu jak zwykle wysoka półka.

 

W tym wypadku polecam również dość już wiekową płytę Rogera Watersa "Amused to Death" - dźwięki z każdej strony głowy, perfekcyjna realizacja, precyzyjna scena.

[piorasz]

 

 

W tym wypadku polecam również dość już wiekową płytę Rogera Watersa "Amused to Death" - dźwięki z każdej strony głowy, perfekcyjna realizacja, precyzyjna scena.

 

Efekty 3D, które słyszymy na płycie z 1992 r zawdzięczamy realizacji QSound. W najnowszym remasterze już tego nie ma.

[Rezyslaw]

U mnie system odpalony ,narazie z braku czasu nie mogę za często słuchać ale sytuacja sie pomału klaruje w mojej samotni

Edytowane 3 Października 2016 przez Rezyslaw

[piorasz]

U mnie system odpalony ,narazie z braku czasu nie mogę za często słuchać ale sytuacja sie pomału klaruje w mojej samotni

 

Widzę, że są postępy.

[Rezyslaw]

Najlepsze jest to że mogę biegać z systemem po całym pokoju i WAF już nie istnieje wiec trza sie brać za akustykę

[zbyniu360]

Gratulacje nowego pokoju ! myślę że na poddaszach jest klimat do słuchania muzyki i akustycznie też jest ekstra .

[Stream]

Też należę do tych, którzy mają własny kąt do słuchania. Oczywiście na poddaszu :-). Może założylibyśmy klub miłośników poddaszy?

[kartonik]

Z tym poddaszem to chyba nie jet tak kolorowo. Miałem okazję kiedyś słuchać kolumn w takim pokoju z skosami i trudno było tam znaleźć miejsce przyzwoite do odsłuchu. Fakt, że nie było tam żadnych akustycznych pochłaniaczy poza kanapą i niewielkim dywanem.

[Rezyslaw]

Jak są pogłosy w pomieszczeniu to nie ma znaczenia czy to jest poddasze ,trzeba z tym walczyć i tyle

[kartonik]

To prawda. Na "współczesnym" poddaszu problem to płyty G/K i one robią tą złą robotę w akustyce. W minionym słusznym ustroju, poddasza wykańczało się boazerią i z akustyką nie było takich problemów.

[tb82]

Na "współczesnym" poddaszu problem to płyty G/K i one robią tą złą robotę w akustyce

 

Potwierdzam. Z doświadczenia, w pomieszczeniu gdzie zastosowano G/K (czyli najczęściej poddasza) ogarnięcie akustyki i "zmuszenie" sprzętu do poprawnego grania jest sporo większym wyzwaniem.

[Stream]

Niewątpliwą zaletą poddaszy jest fakt, że żony rzadko tam docierają:). Dzięki temu można do woli eksperymentować w dziedzinie akustyki.

[piorasz]

Niewątpliwą zaletą poddaszy jest fakt, że żony rzadko tam docierają:). Dzięki temu można do woli eksperymentować w dziedzinie akustyki.

 

Ten argument najbardziej przemawia do mnie :)

 

[morfeusz_]

Najlepsze jest to że mogę biegać z systemem po całym pokoju i WAF już nie istnieje wiec trza sie brać za akustykę

 

Z checia bede obserwowal dalsze postepy zwiazane z akustyka, jesli oczywiscie bedziesz wklejal zdjecia. Co planujesz dac na okiennice oraz same skosy?

Edytowane 4 Października 2016 przez morfeusz_

[rychuuu]

Potwierdzam, poddasze nadaje się na miejsce odsłuchowe, rzadko komu przeszkadza tam głośna muzyka ;)

Mieszkałem na poddaszu, który cały był w płytach GK ale za nimi była izolacja w wełny i nie było problemu z akustyką, natomiast w mieszkaniu gdzie płyty były klejone bezpośrednio na ściany betonowe borykałem się z problemem wiecznie dudniącego basu.

[piorasz]

No to mam bana w AA :)

[Silver_85]

Najlepsze jest to że mogę biegać z systemem po całym pokoju i WAF już nie istnieje wiec trza sie brać za akustykę

 

Fajnie masz :) To marzenie każdego audiofila.

 

No to mam bana w AA :)

 

Trzeba dać sobie spokój. Może dzięki temu odpuszczą i się odczepią od S16Hz. Czas pokarze.

[rav73]

odczytałem tak:

 

Piotr:

No to mam bana w AA :)

 

Silver_85:

Fajnie masz :) To marzenie każdego audiofila.

 

:)))

[McGyver]

No to mam bana w AA :)

 

Pierdyknijmy sobie T-Shirty z napisem "Mam bana w AA. Inni mogą o tym tylko pomarzyć"

[Rezyslaw]

Ja mam bana w AA z pierwszego rzutu ale mam niezłą polewkę czytając jak nasz Orzeł sra do własnego gniazda a potem prosi o jego wyczysczenie ,takie mam spoatrzeżenia

[Koobal]

a może byście już skończyli?

[Rezyslaw]

Ok a czy možna sie wprosić na Krakowskie Odsłuchy?