Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W Polsce podejrzewam, że słyszało go kilka osób. Podpytaj w audio witowa - to dystrybutor. Studio16hetrz też możesz podpytać;)

 

Vifa NE też miała być cudowna a podobno nie gra zupełnie. Nie się co napalać za wcześnie. Z neodymów to 4-ohmowy illuminator jest jedynym pewniakiem.

Edytowane przez EMiL
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3188348
Udostępnij na innych stronach

Witam Szanownych Klubowiczów.

 

Dołączę parę zdjęć najmłodszego dziecka S16Hz – Arcada 2.5

 

Pojawiły się u mnie 1,5 miesiąca temu, ostateczny szlif nastąpił dwa tygodnie temu.

Grzegorz po dwóch porannych kawach rozgrzał lutownicę i …....... zagrało i to jak zagrało.

 

Projekt urodzony w ciężkich bólach, chociaż może 'zapłodnienie' konstruktora było trudniejsze :-)))), spełnił założenia w 100%, z powodów emocjonalnych dorzucę jeszcze 50% :-)))).

 

Poświęcony czas i zaangażowanie pozwoliło Grzegorzowi z obecnego projektu wydobyć średnicę gorącą, barwną, szczegółową ze sceną budowaną krok za bazą głośników.

 

Źródła pozorne duże, oj duże, wokale angażujące, męskie ładnie rozciągnięte w dół, kolumny w pełni przenoszące emocje zawarte w muzyce na słuchacza!!!!!!!!

 

Bas............ od subwoofera masującego jelita do wyższego pełny zakres z pełnym wykopem, to nie jest żaden misiek noga sama podskakuje w rytm muzyki.

 

Kolumny bardzo czułe na zmiany lamp, w sposób bardzo wyrazisty określały barwę, tworzoną scenę (przestrzeń, głębię), detale, charakter basu czy prezentację wokalu poszczególnych testowanych lamp.

 

W tej chwili są to 'THE BEST IN THE WORLD' oczywiście dla mnie jako nowa zabawka:-)))))))

post-23324-0-21929200-1404255745_thumb.jpg

post-23324-0-96695900-1404255754_thumb.jpg

post-23324-0-45251000-1404255763_thumb.jpg

post-23324-0-84886000-1404255774_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3188369
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy może wiedzą, że nie jestem pełnoprawnym członkiem tego zacnego Klubu, ale robię wszystko by jak najszybciej dołączyć do was i cieszyć się wraz z wami dzwiękiem z kolumn Studia 16 Hertz.

Drogę miałem już obraną, jak statek zmierzający na drugą półkulę globu tylko o nie sprecyzowanym do końca porcie. Tak było do dnia dzisiejszego, dziś jestem po odsłuchu Ariesów Plus z wysokotonowym Scan Speakiem i wiem, że to jest mój "port", do którego zmierzam.

Pełen obaw dotarłem do Pana Grzegorza ( no jescze nie jesteśmy na Ty, ale może wkrótce się to zmieni) czy moje monobloki Sphinx Project 12 Series wraz z dedykowanym przedwzmacniaczem wysterują te kolumny (dwa Iluminatory 18 i trzeci wysokotonowy). Sam miałem przekonanie, oparte wcześniejszym doświadzczeniem, że to dość wydajne prądowo końcówki ale Pan Grzegorz nie był tego wcale taki pewien i troszkę studził mój optymizm.

Podłączyliśmy cały zestaw, wspomniane końcóweczki i jako źródło Linn Ikemi, wszystko spięte moimi kablami, o których napiszę więcej troszkę później.

I jak to zagrało? Napisze kolokwialnie jak mówi mój znajomy "mistrzostwo świata i okolic", zagrało bajecznie, nasze obawy o wysterowanie tych zacnych kolumn się nie sprawdziły. Bas był punktualny i schodził bardzo nisko, średnica czarowała wypełnieniem dzwięków i paletą barw aż trudno było uwierzyć, że gra "zimny" tranzystor, co prawda w klasie A ale jednak tranzystor, nam obydwu ten dzwięk przypominał wzmacniacz lampowy. Wysokie tony były podane w aksamitny sposób, nie męczyły uszu, wszystkie przeszkadzajki jednak były wyraźne i miały piękne wybrzmienia. Między Ariesami Plus a moim sprzętem wytworzyła się pewnego rodzaju synergia wszystko pasowało do siebie a barwy jakie zostały wytworzone przez ten system były niesamowite (na moich Dynaudio Audience 52 trudno szukać takich barw, nie mówiąc o innych aspektach dzwięku).

Może jak Pan Grzegorz będzie miał troszkę czasu to "skrobnie" co nieco i z swojej strony opisze to co razem usłyszeliśmy z jego kolumienek.

 

Na koniec trochę o tym czym były połączone wszystkie elementy systemu, który tak pięknie "zagrał", czyli o interkonektach, kablach głośnikowych i zasilających. Zacznę od zasilania końcówki zasilał Furtech 314ag, przedwzmacniacz Neel N7ES, CD Neel N7ES Gold. Kabel głośnikowy to XLO Ultra 6, a rzeczą najbardziej zdumiewającą są intekonekty XLR marki Proel, a właściwie kable mikrofonowe. Wszystko są to kable tzw. budżetowe, a XLRy to nawet nie kable audio.

 

Wklejam zdjęcia systemu z odsłuchu, z góry przepraszam za kiepską jakość bo były robione telefonem komórkowym.

post-54039-0-76168900-1404334793_thumb.jpg

post-54039-0-90345700-1404334804_thumb.jpg

post-54039-0-92293300-1404334810_thumb.jpg

post-54039-0-09914500-1404334816_thumb.jpg

post-54039-0-81121500-1404334821_thumb.jpg

Edytowane przez Malwas.pl
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3188950
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy może wiedzą, że nie jestem pełnoprawnym członkiem tego zacnego Klubu, ale robię wszystko by jak najszybciej dołączyć do was i cieszyć się wraz z wami dzwiękiem z kolumn Studia 16 Hertz.

Drogę miałem już obraną, jak statek zmierzający na drugą półkulę globu tylko o nie sprecyzowanym do końca porcie. Tak było do dnia dzisiejszego, dziś jestem po odsłuchu Ariesów Plus z wysokotonowym Scan Speakiem i wiem, że to jest mój "port", do którego zmierzam.

Pełen obaw dotarłem do Pana Grzegorza ( no jescze nie jesteśmy na Ty, ale może wkrótce się to zmieni) czy moje monobloki Sphinx Project 12 Series wraz z dedykowanym przedwzmacniaczem wysterują te kolumny (dwa Iluminatory 18 i trzeci wysokotonowy). Sam miałem przekonanie, oparte wcześniejszym doświadzczeniem, że to dość wydajne prądowo końcówki ale Pan Grzegorz nie był tego wcale taki pewien i troszkę studził mój optymizm.

Podłączyliśmy cały zestaw, wspomniane końcóweczki i jako źródło Linn Ikemi, wszystko spięte moimi kablami, o których napiszę więcej troszkę później.

I jak to zagrało? Napisze kolokwialnie jak mówi mój znajomy "mistrzostwo świata i okolic", zagrało bajecznie, nasze obawy o wysterowanie tych zacnych kolumn się nie sprawdziły. Bas był punktualny i schodził bardzo nisko, średnica czarowała wypełnieniem dzwięków i paletą barw aż trudno było uwierzyć, że gra "zimny" tranzystor, co prawda w klasie A ale jednak tranzystor, nam obydwu ten dzwięk przypominał wzmacniacz lampowy. Wysokie tony były podane w aksamitny sposób, nie męczyły uszu, wszystkie przeszkadzajki jednak były wyraźne i miały piękne wybrzmienia. Między Ariesami Plus a moim sprzętem wytworzyła się pewnego rodzaju synergia wszystko pasowało do siebie a barwy jakie zostały wytworzone przez ten system były niesamowite (na moich Dynaudio Audience 52 trudno szukać takich barw, nie mówiąc o innych aspektach dzwięku).

Może jak Pan Grzegorz będzie miał troszkę czasu to "skrobnie" co nieco i z swojej strony opisze to co razem usłyszeliśmy z jego kolumienek.

 

Na koniec trochę o tym czym były połączone wszystkie elementy systemu, który tak pięknie "zagrał", czyli o interkonektach, kablach głośnikowych i zasilających. Zacznę od zasilania końcówki zasilał Furtech 314ag, przedwzmacniacz Neel N7ES, CD Neel N7ES Gold. Kabel głośnikowy to XLO Ultra 6, a rzeczą najbardziej zdumiewającą są intekonekty XLR marki Proel, a właściwie kable mikrofonowe. Wszystko są to kable tzw. budżetowe, a XLRy to nawet nie kable audio.

 

Wklejam zdjęcia systemu z odsłuchu, z góry przepraszam za kiepską jakość bo były robione telefonem komórkowym.

Zatem czekamy marynarzu aż dobijesz do portu :)))

Gratuluję wyboru a z czasem i radości posiadania,pozdrawiam Paweł

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3189036
Udostępnij na innych stronach

głośniki Scan Speak Illuminator ``lubią`` A-klasowe tranzystory i prawidłowo napędzone dają dużo radochy ze słuchania.Plusy to duży dwięk z przytupem i metrów trzeba sporo-pow.20.

 

U mnie na 16m2 grały monitory 18 litrów (ale z korektorem drugiego peaku impedancji BR a to sporo zmienia) i było super.

Teraz gra konstrukcja 24 litry i też jest super. Wcale nie trzeba ponad 20m2:)

 

Co do wzmaków to potrzebna jest po prostu ciepła końcówka/ dobra integra, niekoniecznie krella, może być plinius lub classe. Też barwne granie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3189427
Udostępnij na innych stronach

 

 

U mnie na 16m2 grały monitory 18 litrów (ale z korektorem drugiego peaku impedancji BR a to sporo zmienia) i było super.

Teraz gra konstrukcja 24 litry i też jest super. Wcale nie trzeba ponad 20m2:)

 

Co do wzmaków to potrzebna jest po prostu ciepła końcówka/ dobra integra, niekoniecznie krella, może być plinius lub classe. Też barwne granie.

Na dwóch osiemnastkach illuminatora?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3189456
Udostępnij na innych stronach

Dwóch, przecież stereo;)

Plusy czyli układ symetryczny na 18-tkach Illuminator,napędzone wydajnym wzmacniaczem-w 20m to ściana dżwięku i zapanować na tym niełatwo.tutaj porównania do jednej 18-tki nie ma.

post-20288-0-41796100-1404485007_thumb.jpg

post-20288-0-33151300-1404485032_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3189878
Udostępnij na innych stronach

U mnie na 16m2 grały monitory 18 litrów (ale z korektorem drugiego peaku impedancji BR a to sporo zmienia) i było super.

Teraz gra konstrukcja 24 litry i też jest super. Wcale nie trzeba ponad 20m2:)

 

Co do wzmaków to potrzebna jest po prostu ciepła końcówka/ dobra integra, niekoniecznie krella, może być plinius lub classe. Też barwne granie.

Jeżeli chodzi o zesatwa Sphinxa to do momentu odsłuchu z Ariesami Plus nie sądziłem, że może on grać tak barwnie i ciepło. Już podłaczenie do Ariesów dawało taką sygnaturę dzwięku ale dopiero Plusy pokazały, że te końcóweczki potrafią tak wspaniale oddać przekaz muzyczny.

Powiem tak, jak słuchałem w domu na Dynkach to ciągle się zastanawiałem jakie kabelki dobrać do systemu by zagrało to barwnie. Dzwięk oddawany przez system oparty na Dynkach był czysty i bez kompresji nawet podczas głośnego odsłuchu ale brakowało wypełnienia, które znam np. z Vincenta 226.

Ariesy Plus wyleczyły mnie z szukania nowych kabelków, słuchając ich rozkoszowałem się tylko muzyką jaka płynęła z ich głośników.

Możliwe, że jak je już będę miał to przyzwyczaję się do tak dobrego dzwięku i w pewnym momencie stwierdzę, że można trochę lepiej i poszukam godnych do wpięcia w tak zacne kolumny kabli.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190013
Udostępnij na innych stronach

Malwas,

dynki 52 to kolumny jednak budżetowe, wooferek szczytem techniki głośnikowej nie jest. Jakość zwrotnicy podobnie. Ogólnie porównanie kilku litrowego monitora do illuminatora w dwudziestu kilku fair nie jest:)

 

Plusy czyli układ symetryczny na 18-tkach Illuminator,napędzone wydajnym wzmacniaczem-w 20m to ściana dżwięku i zapanować na tym niełatwo.tutaj porównania do jednej 18-tki nie ma.

 

Dwa głośniki nie zejdą niżej od jednego identycznie strojonego, układy 2.5 droższe mają podbity bas względem 2 drożnych i pewnie stąd miałeś takie wrażenie. Ot fizyka i nic więcej.

Postęp względem dobrego 2way to dopiero dobrze zrealizowane 3way. W 20 metrach IMO nie warto.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190087
Udostępnij na innych stronach

EMiL źle odczytałes moje intencje, chodziło mi o to, że Sphinx zagrał nie tylko na Dynkach dość chłodno i analitycznie.

Dopiero podłączenie pod Ariesy, a szczególnie pod Aries Plus odmieniły go tak, że nie można było go poznać. Swoim postem chciałem tylko zwrócić uwagę, że nie tylko podłączenie ciepłych wzmacniaczy i końcówek może dać tak nasycony dźwięk, są konfiguracje gdzie nikt się nie spodziewa jak odmienny od zakładanego dźwięk można uzyskać.

Moje spostrzeżenia potwierdzi Pan Grzegorz, który także był zaskoczony jak zagrało to połaczenie.

Napisałem o Dynkach i Sphinxie bo taki zestaw znam najlepiej, a wspomniane kolumny potrafią oddać barwę dźwięku ale niestety nie z wspomnianym Sphinxem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190100
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi

(Konto usunięte)

Sam się sobie dziwię, że to napisze, ale ... Był dziś u mnie Grzegorz z Minasami, bo chcieliśmy posłuchać jak zagrają z lampowymi monoblokami Cayina i integra Calaf. Gdybym miał raz jeszcze zamawiać kolumny, to wybrałabym Minasy zamiast Ariesów. Minasy mają tak piękną, nasyconą średnicę o której Ariesy mogą pomarzyć :) zagrały tak barwnie, plastycznie, z niesamowitą lekkości, swobodą i naturalnością, że jestem nawet zaskoczony, bo myślałem, że to takie trochę anemiczny paczki:), a tu zonk:) Fakt, że do mojego pomieszczenia mógłby tam być jeszcze dodatkowy basowiec, ale do 20 metrów, to są doskonale kolumny. Illuminator 18 jest fajnym głośnikiem, ale nie ma w sobie tej lekkości i łatwości jaką ma ten głośnik z Minasów. Graliśmy różną muzykę, od Stańki, Stinga, Diane Krell, po Depeche Mode i Minasy doskonale sobie radziły. Mowa o Minasach Classic. Kolumny mają tą cechę, że średnica jest bardzo nasyconą, ale nie jest nachalna czy dominująca. Dodatkowo Minasy powodują, że dźwięk poprzez swoją lekkość jest mniej męczący przy dłuższym słuchaniu, bardziej wciągająca i więcej detali słychać z tych kolumn niż z trochę ociężałej 18 Illuminatora:) to oczywiście moje subiektywne odczucia, ale wydaje mi się, że Grzegorz w znacznej mierze je podzielał. Zresztą Grzegorz sam był zaskoczony jak potrafią zagrać z moja integra Opera Calaf o mocy 200 watt i 50 kg masy, a nie powinny, bo to teoretycznie za mocny piec do nich :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190160
Udostępnij na innych stronach

. W 20 metrach IMO nie warto.

Warto! różnica jest zaskakująco duża-jeżeli poziom elektroniki jest odpowiedni,a pomieszczenie ma akceptowalną akustykę.Ilość informacji,które były gdzieś maskowane,swoboda i rozmach-bez utraty tego co jest sednem muzyki czyli emocji i barw.
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190313
Udostępnij na innych stronach

Warto! różnica jest zaskakująco duża-jeżeli poziom elektroniki jest odpowiedni,a pomieszczenie ma akceptowalną akustykę.Ilość informacji,które były gdzieś maskowane,swoboda i rozmach-bez utraty tego co jest sednem muzyki czyli emocji i barw.

 

EmiL ma rację , głośnik ma swój charakter a to że będzie ich więcej nie oznacza że przybędzie nam emocji i barw . Wzrośnie efektywność , podbije się bas a co za tym idzie będzie wrażenie "większego dzwięku". 3 Way z dużym głośnikiem basowym dopiero pokaże "pełno pasmowe" granie oczywiście sporo jest uzależnione od kubatury pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190447
Udostępnij na innych stronach

EmiL ma rację , głośnik ma swój charakter a to że będzie ich więcej nie oznacza że przybędzie nam emocji i barw . Wzrośnie efektywność , podbije się bas a co za tym idzie będzie wrażenie "większego dzwięku". 3 Way z dużym głośnikiem basowym dopiero pokaże "pełno pasmowe" granie oczywiście sporo jest uzależnione od kubatury pomieszczenia.

.........mówimy o różnicach pomiędzy 3-way na Scanach a układami 2-2,5drogi.Czy 22cm basowy Revelator to duży głośnik-w moim pokoju jest to wielkość wystarczająca.Różnicę stanowi 12cm Illuminator,czyli typowo średniotonowy.
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190506
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem przyjemność gościć u Daniela ( Roxiego ). Daniel przez swoja skromność nie dopisał na czym słuchaliśmy .A był to fagowy (jeśli się nie mylę ) model przetwornika Audio GD, oraz ... monobloki lampowe Cayina 9085 D na lampie 805/300B .Potężne 40 kg sztuka ,40 watt z triodowego układu. Monobloki te sterowane były bezpośrednio z Daca bez preampu .Barwa triody 40 watt z układu SE wyśmienita .Dźwięk wielkiego komfortu a jednocześnie zróżnicowany w dynamice. Ale po tych fantastycznych monoblokach podłączyliśmy integre a właściwie integrę hybrydową Consonance CALAF .Z zewnątrz to przepiękne wykonane urządzenie z dbałoscią o szczegóły ,a dźwięk niesamowity ,jakiego ten wzmacniacz ma kopniaka .... z jaką lekkością prowadził kolumny ,przez cały czas zapewniając czysty gładki przekaz .Nie było najmniejszego momentu aby w najgorszych utworach ukazał się zgiełk,natłok przekazu .Przez cały czas separacja instrumentów była zachowana na najwyższym poziomie. Na pewno są to jedne z najlepszych urządzeń jakie dane mi było słuchać w kategoriach absolutnych .Jako żeby było wiadomo o czym pisze zamieszczam linka do tego wzmacniacza ,oraz zdjęcie monobloków Cayina .

 

http://www.6moons.com/audioreviews/fcity/fcity.html

 

Miałem u siebie sporo urządzeń z tzw.najwyższej półki "metkowej" za bajońskie sumy i powiem ze wcale tych najlepszych urządzeń nie ma wiele na tym audiofilskim rynku górnego sortu.

 

Zapomniałbym :muzyka głownie z plików SACD .

post-15230-0-51864500-1404588983_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190736
Udostępnij na innych stronach

.........mówimy o różnicach pomiędzy 3-way na Scanach a układami 2-2,5drogi.Czy 22cm basowy Revelator to duży głośnik-w moim pokoju jest to wielkość wystarczająca.Różnicę stanowi 12cm Illuminator,czyli typowo średniotonowy.

 

Odniosłem sie do wypowiedzi EmiL czyli 2 way kontra 2,5 way.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3190774
Udostępnij na innych stronach

Sam się sobie dziwię, że to napisze, ale ... Był dziś u mnie Grzegorz z Minasami, bo chcieliśmy posłuchać jak zagrają z lampowymi monoblokami Cayina i integra Calaf. Gdybym miał raz jeszcze zamawiać kolumny, to wybrałabym Minasy zamiast Ariesów. Minasy mają tak piękną, nasyconą średnicę o której Ariesy mogą pomarzyć :) zagrały tak barwnie, plastycznie, z niesamowitą lekkości, swobodą i naturalnością, że jestem nawet zaskoczony, bo myślałem, że to takie trochę anemiczny paczki:), a tu zonk:) Fakt, że do mojego pomieszczenia mógłby tam być jeszcze dodatkowy basowiec, ale do 20 metrów, to są doskonale kolumny. Illuminator 18 jest fajnym głośnikiem, ale nie ma w sobie tej lekkości i łatwości jaką ma ten głośnik z Minasów. Graliśmy różną muzykę, od Stańki, Stinga, Diane Krell, po Depeche Mode i Minasy doskonale sobie radziły. Mowa o Minasach Classic. Kolumny mają tą cechę, że średnica jest bardzo nasyconą, ale nie jest nachalna czy dominująca. Dodatkowo Minasy powodują, że dźwięk poprzez swoją lekkość jest mniej męczący przy dłuższym słuchaniu, bardziej wciągająca i więcej detali słychać z tych kolumn niż z trochę ociężałej 18 Illuminatora:) to oczywiście moje subiektywne odczucia, ale wydaje mi się, że Grzegorz w znacznej mierze je podzielał. Zresztą Grzegorz sam był zaskoczony jak potrafią zagrać z moja integra Opera Calaf o mocy 200 watt i 50 kg masy, a nie powinny, bo to teoretycznie za mocny piec do nich :)

No proszę ,bardzo trafne spostrzeżenia ,a ja myślałem Daniel ,że Ty wcześniej słyszałeś Minasy a tu niespodzianka

Podpisuję się obiema rękoma co do grania Minasów a porónując do Ariesów to z moich dośwadczeń wynika że Minasy wytrzymują mocniejsze piece niż Ariesy

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3191439
Udostępnij na innych stronach

Hehe, chłopaki nie piszcie tak bo drożej pozycjonowane Ariesy stracą rację bytu :)

 

Czytając Was to mam coraz większą chęć odsłuchu nowych, 2,5 drożnych Minasów, z Waszych wpisów wynika, że to jest naprawdę skok do przodu w stosunku do poprzednich 2 drożnych wersji, które mnie nie przekonywały.

Czytając na necie można znaleźć czasami opinie, że illuminatory mają właśnie największy problem z przetwarzaniem średnicy, choć wiadomo, że najważniejsza jest aplikacja i może nie każdemu to wychodzi, aczkolwiek ja się na tym nie znam.

 

Szkoda, że polskie kolumny nie są jeszcze tak szeroko dostępne w salonach i nie każdy może posłuchać i samemu wyrobić sobie zdanie.

Czekam z niecierpliwością aż produkty 16Hz zawitają do jakiegoś salonu w Szczecinie ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3191489
Udostępnij na innych stronach

ROXI

Czy w Ariesch masz tą samą kopułkę co była w Minasach?

REZYSLAW

Czyli doprowadzałeś membrany do dużych wychyłeń/przesterowań... i szybciej kończył się jeden bas na kolumne w Ariesach do dwóch basów w kolumnie w Minasach?

pzdr.

"Lampa nie umiera nigdy"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/235/#findComment-3191493
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.