Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Niestety, z wielkim bólem serca postanowiłem sprzedać swoje Minasy, tak wiec oddam te znakomite paczki w dobre ręce. Zainteresowanych zapraszam na prv

A to się ktoś ucieszy ;) ;) :) ale z drugiej strony szkoda, oj szkoda.

Powinieneś spróbować w swoim pomieszczeniu Chario Pegasus. Nie czytaj, tylko spróbuj. Zagrały fenemenalnie u mojego znajomego z okrutnie tnącą wszystko akustyką, o basie nawet nie było co marzyć. Chario dały rade i mają coś z Minasów ;)

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3507829
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

Powinieneś spróbować w swoim pomieszczeniu Chario Pegasus. Nie czytaj, tylko spróbuj.

 

Chario wypracowała przez lata własne pomysły w budowaniu kolumn , jak i stylu grania , nawet najniższe modele mają to coś w dżwięku czego próżno szukać w większości produkowanych kolumn .

Im wyżej cenowo tym lepiej oczywiście , takie np Sovran za swoje brzmienie i wykonanie może stawać do konfrontacji z wieloma droższymi konstrukcjami .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3507867
Udostępnij na innych stronach

...źle zrealiowane? ...

 

jak porównuje z płytami z dobrych wydawnictw to jest jak porównanie mp3 128 kB vs DSD. Nadmiar basu, wszystko jakoś podbite, dynamika wyżyłowana, nienaturalna... to słychać na lepszych klockach niestety. Może "zrealizowane" to niewłaściwe określenie, powinno być "źle wydane".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3507929
Udostępnij na innych stronach

Chario wypracowała przez lata własne pomysły w budowaniu kolumn , jak i stylu grania , nawet najniższe modele mają to coś w dżwięku czego próżno szukać w większości produkowanych kolumn .

No coś w tym jest. Ja na ten przykład naczytałem się opisów i napatrzyłem na dziwne charakterystyki przetwarzania. O jak wielki to był błąd. Nie wiem jak to by gało u mnie, ale u znajomka gdzie wszystko grało płasko, skompresowane Cario Pegasus zagrały, że normalnie czapki z głów. No ale to nie klub Chario więc koniec z OT :)

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3508005
Udostępnij na innych stronach

ostatnio komuś z userów, urodziło się dziecko,

Życzę wszystkiego dobrego i pociechy z malucha

Edytowane przez terror twins

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3508304
Udostępnij na innych stronach

A więc Aries na kolcach ale krótkich i na granicie. Do tego zmienione okablowanie na Albedo Monolith (interkonekt/głośnikowy)

 

post-11746-0-76922400-1434719574_thumb.jpgpost-11746-0-33647900-1434719586_thumb.jpgpost-11746-0-23843500-1434719596_thumb.jpg

 

Rezultat tak jak podejrzewałem:

- przestrzeń, scena w głąb - poezja!!!!!

- więcej wyciągają informacji z muzyki, bardzo rozdzielcze, gdzie Equi już się gubią i zacierą np. scena w głąb - dalsze plany (szczególnie było to słychać w rocku)

- nie są wcale ostre, wokal nie traci nasycenia w stosunku do Equi a do tego jest zwinniejszy jakby łatwiej się śpiewało wokalom - tak bez wysiłku, oczywiście wokal nie wycofany tylko ładnie podany przed kolumny, zresztą lokalizacja instrumentów, wokali jest WYBITNA!

- ilościowo niskich tonów jakby mniej, ale kontrola dużo lepsza, muszę jeszcze posłuchać paru płyt bo możliwe że to nie kwestia ilości co bardziej rozdzielenia poszczególnych podzakresów,

- lepsze zejście na basie i jak wspomniałem zdecydowanie różnicuje lepiej średni oraz

niższy bas,

- lepsza dynamika i co najważniejsze takie analogowe granie, nic nie przeszkadza, jest spokojnie zero nalotu cyfrowości, od razu czuć w

słuchaniu taki sznyt i szlachetność w graniu,

- wybrzmienia instrumentów są rewelacyjne,

- teraz muzyka jest bardziej wypuszczona i rozproszona

 

 

Generalnie w moim systemie Albedo i granity się spełniły. Napisałbym że Monolith'y są kablami stworzonymi pod lampę, ale jak rozmawiałem z konstruktorem Albedo - Grzegorzem kable te grają także dobrze z tranzystorem.

Także wszystko zapewne zależy od upodobań i jaki jest tor audio.

Oczywiście Equilibrium są dobrymi kablami - zawsze bezpiecznymi.

Chociaż... Monolith'y grają tak analogowo że kto wie... może i równie uniwersalne a co na pewno - cholernie świeże, czyste, kojące granie.

Chciałem podziękować - Grzegorz i Paweł z salonu audio Audio Connect za możliwość posłuchania u siebie w domu okablowania i bardzo miły kontakt/rozmowę.

 

pzdr.

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3508710
Udostępnij na innych stronach

Tak tak wiem, posłuchać, a nie czytać, ale tak prawie przypadkiem trafiłem na opis Creeka Denstiny popełniony przez Macieja Stryjeckiego w temacie "jak pogrywa Creek" i , że zazwyczaj to co ja słyszałem to tez potwierdzało się w starych recenzjach Macieja (w tej kolejności) zaczynam się zastanawiać czy nie skłonić się po Destiny do Minasów:

Napisał:

" Głosy ludzkie są realistyczne i wysunięte przed linię głośników. Destiny je trochę powiększa i ociepla "

czyli jak lubię

oraz:

"Creek także koncentruje się na szerokości planu, mniej zaznaczając głębię. Obserwacja dalszych obszarów sceny nie jest jednak trudna"

czyli jak lubię :)

Całość tutaj poniżej. Co myślicie Panie i Panowie, Kochani :) ?

http://www.hi-fi.com.pl/testy/wzmacniacze/1321-creek-destiny.html

Miałem dawno, dawno temu na weekendowy odsłuch Creeka 4330 czy jakoś tak, ale NAD wtedy wydał mi się lepszym wzmacniaczem, efektowniej grającym :) Creeka wtedy odebrałem jako zdechlaczka ;)

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3509316
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie Panie i Panowie, Kochani :) ?

No przecież Ci napisałem:-). Jeśli upierasz się przy tranzystorze i wytargujesz Destiny za 3 koła (a może mniej?), to to jest ten kierunek. Z tymi opisami pana Macieja też się zgadzam, ale jak wcześniej wspomniałem - grał u mnie z cd Destiny. Z cd Evo nie było tak ładnie;-).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3509397
Udostępnij na innych stronach

jak porównuje z płytami z dobrych wydawnictw to jest jak porównanie mp3 128 kB vs DSD. Nadmiar basu, wszystko jakoś podbite, dynamika wyżyłowana, nienaturalna... to słychać na lepszych klockach niestety. Może "zrealizowane" to niewłaściwe określenie, powinno być "źle wydane".

 

W takim razie polecam do testów chociażby:

- "The Hours" Philipa Glassa, zrealizowaną w Abbey Road Studios i Air Studios w Londynie. Jedna z moich "żelaznych" pozycji do sprawdzania możliwości systemu.

- "Mission: Impossible 2" - z niej pochodzi utwór Metallici, który wcześniej w tym wątku wkleiłem...

Edytowane przez Cytrus

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3509876
Udostępnij na innych stronach

Ale Vincenta klepią w Chinach więc Robin go nie dotknie :)

Jeżeli tak to nie ma alternatywy. W niskiej, średniej (z małymi wyjątkami - manufaktury) oraz w znaczącej części klasy wyższej wszystko jest Chińskie a jeżeli o tym fakcie firma nie informuje to znaczy że robi klienta w bambuko.
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3510530
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

 

 

Masza1968, 29.05. wysłałem do Ciebie zapytanie na PW i chciałem się dowiedzieć czy doszło bo nie dostałem odpowiedzi.

W ogóle tam nie zaglądam. Już patrzę.

 

Maciek dorwałeś Monolity/YP ,jakbyś chciał ukraińca to mogę na 3tyg udostępnić bo urlop zaczynam za tydzień,pisz na priva

Dzięki Paweł.

Nikt nie sprzedawał. Kupiłem w ciemno ale tanio Nordosta Blue Heaven i bardzo fajnie się u mnie wpasował.

 

 

 

Masza1968, 29.05. wysłałem do Ciebie zapytanie na PW i chciałem się dowiedzieć czy doszło bo nie dostałem odpowiedzi.

Lupo, przepraszam ale nic tam od Ciebie nie mam.

Jakby co to pisz.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3510823
Udostępnij na innych stronach

Creeka wtedy odebrałem jako zdechlaczka ;)

 

Może 4330 to trochę tak. Ale jakżebyś się zdziwił, gdyby w Twoje ręce wpadł 4330SE albo A43 (o tej samej topologii końcówki mocy). Niby 50W na 8 omach, ale pamiętam - grały tak, że wszystkie 100 watowe Yamaszki, Onkyo itd. od razu można było postawić w chlewiku...

 

zaczynam się zastanawiać czy nie skłonić się po Destiny do Minasów

 

Ciekawe czy ktoś ma Destiny w Białym?

Ja bym spróbował wersję pierwszą made in UK.

Chińczyka na piecyk na razie też nie tykam, póki mam wybór...ciekawe jak długo.

Edytowane przez tomek11

Bluesound Node / Synthesis Roma 96DC+ / B&W 706 S3

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3510968
Udostępnij na innych stronach

Ale Vincenta klepią w Chinach więc Robin go nie dotknie :)

Z Chińczykami mam osobiste, prawie rodzinne, zatargi i parę spraw do wyjaśnienia :D

Nie wiem czy dał bym radę patrzeć na sprzęt z dziwną nazwą, ale fakt Cayin A70 gra z Minasami wybornie.

Tak sobie czasem rozważam w przyplywie odwagi :) czy taka MingDa 34 nie zagrała by lepiej od mego NADa 350, a kosztuje tylko 2-3 tys zł czy XINDAK MT35 chyba. Niestety życie życiem wzmacniacza lampowego to raczej nie moja bajka. Te świecące lampy, te ogromne druciane obudowy, regulacja biasu, wymiany lamp, samo zło ;) i ta ciągła myśl, że może jak bym coś tam zrobił to by grało jeszcze lepiej. Czy lampy się już zużyły, czy jeszcze nie :) W szkole sowieckiej też uczyli, że lampy to przeżytek ;) Nie mam na to czasu, a przy tym dużo marzeń płytowych do zrealizowania zanim producenci poślą płytę CD do piachu. Najpierw muzyka, potem płyty, potem kolumny, a na końcu klocki. Spinam się, nadymam się na jakiś wzmacniacz za 3-4-5 max tys zł bo już NAD mi się opatrzył. Niektóre fajne konstrukcje nie maja pilota, a to jak u mnie dramat po całości, chore biodro nie pozwala zrywać się co chwila do gałki jak trzeba będzie, więc sporo konstrukcji np HAIKU odpadało.

No i tak szukam, więc wybaczcie przynudzanie z mojej strony, jeszcze z rok to potrwa ;)

kolumn rok szukałem :)

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3511335
Udostępnij na innych stronach

i ta ciągła myśl, że może jak bym coś tam zrobił to by grało jeszcze lepiej.

Robin jeżeli ty z możliwości poprawy brzmienia bez konieczności grzebania albo wymiany całego wzmacniacza robisz problem no to jak już nie wiem o co chodzi ? :) To wolisz tramwaj czy autobus? Podpowiem że tramwajem możesz jeździć od pętli do pętli czyli tam gdzie liżą szyny. Autobus pojedzie przynajmniej tam gdzie da się nim wjechać byle był asfalt czyli nawet na drugi kontynent ;)
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3511373
Udostępnij na innych stronach

Robin 102

Proponuję (nieśmiało) wykonać dwa odważne ruchy ( w przypływie odwagi oczywiście).

Pierwszy:

wymienić chore , zużyte bioderko na nowy model ( najlepiej tytanowy z "kalamitką")

Drugi:

wymienić NAD-a na lampę . MingDa na lampie EL-34 (a jeszcze lepiej na 6CA7) wydaje sie być dobrym kierunkiem.

Wiem co mówię a właściwie piszę. Przerobiłem osobiście i jedno i drugie.

Nie ma bólu i jest piękne granie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3511382
Udostępnij na innych stronach

To wolisz tramwaj czy autobus?

a wiesz, że czasem wolał bym dobrym, sprawdzonym i skończonym tramwajem, Szybciej, a może i bezpieczniej i czasu mniej.

Pierwszy:

wymienić chore , zużyte bioderko na nowy model ( najlepiej tytanowy z "kalamitką")

Drugi:

zapisany w kolejce na 2020 r. :)

MingDa na lampie EL-34 (a jeszcze lepiej na 6CA7) wydaje sie być dobrym kierunkiem.

Wiem co mówię a właściwie piszę

Ta MingDa to jak czytam niekosztowy wzmak lampowy tak zwany pierwszego spotkania z lampą o charakterystyce typowo lampiszonowej. Pierwszy tani wzmk, bo chyba tańszych lampowych już nie ma. Czytam o nim tu i tam i piszą, że niby bas nudny, monotonny, a Minasy kochają kolorowy bas i takim potrafią zagrać. Szkoda by to zepsuć. O tu czytałem.

http://www.klub.audiostereo.pl/recenzje/mingda-mc34-a-art313.html

Przygaszona góra mi pasuje, bo mam żywą akustykę. Do recenzji u mnie długie zęby i w zasadzie we współczesne pisałki recenzentów nie wierzę. Na blogu stereo i kolorowo też dobrze wzmak opisany,ale jak wszystkie dobrze :)

Echhh warto by spróbować, zamiast NADa, tylko jak.

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3511410
Udostępnij na innych stronach

Do robin102

Jeżeli chcesz posłuchać jak lampa na EL34 zgra się z Minasem i Anorem, to chętnie pomogę zaspokoić Twoją ciekawość.

Wezmę pod pachę i przytaszczę do Ciebie Cayin MT-35s, bo takowy posiadam.

No i jestem z Białegostoku :)

Pozostaje tylko kwestia dogadania terminu.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/327/#findComment-3511547
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.