Skocz do zawartości
IGNORED

najlepszy DAC do plików, do 20 tyś. zł


Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Znaczy odczyt optyczny jest nic nie wart ? nie ma jak z bezpośrednio z komputera ....

A o analogowym odtwarzaniu nie ma co wspominać, bez życia .... , same szumy i zakłócenia 

Słaba próba manipulacji albo ... nie rozumiesz zagadnienia. 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

7 minut temu, Piopio napisał:

Słaba próba manipulacji albo ... nie rozumiesz zagadnienia. 

Rozumiem tylko ty chyba nie rozumiesz, wypróbuje 10 różnych urządzeń i każde z nich zagra inaczej po różnych łączach, każde z nich będzie na innym łączu najlepsze a tylko jedno urządzenie wskażę na najlepsze pasujące u mnie, dla mnie

Następnie to mogę z Toba iść o zakład jaki chcesz, zrobimy pomiar zakłóceń i ci udowodnię ze sie grubo mylisz 

Edytowane przez .:Gerard:.
Gość

(Konto usunięte)
11 minut temu, .:Gerard:. napisał:

A o analogowym odtwarzaniu nie ma co wspominać, bez życia .... , same szumy i zakłócenia

Taak, jak w analogowych winylach, artefakty, trzaski, szumy, zakłócenia, zniekształcenia, itd.

Za to jaka paleta barw, wybrzmień, harmonicznych, przyjemności ze słuchania, wyczucia zmysłem słuchu, itp😉.

Najlepszym przykładem jest to, że większość słuchaczy, szuka/dąży w cyfrze, do analogowego brzmienia..🙂

Teraz, .:Gerard:. napisał:

Rozumiem tylko ty chyba nie rozumiesz, wypróbuje 10 różnych urządzeń i każde z nich zagra inaczej po różnych łączach, każde z nich będzie na innym łączu najlepsze a tylko jedno urządzenie wskażę na najlepsze pasujące u mnie, dla mnie

Ja pisze TYLKO o wyjściu USB z izolacją galwaniczną USB. W tym przypadku transporty nie są do odróżnienia. Każde inne będzie się różnić brzmieniem a dokładniej ZAKŁÓCENIAMI. Dane cyfrowe ZAWSZE są takie same. 

Teraz, Cezary_58669 napisał:

Najlepszym przykładem jest to, że większość słuchaczy, szuka/dąży w cyfrze, do analogowego brzmienia..🙂

Bo punktem wyjścia jest właśnie analogowe brzmienie. Czyli takie bez konwersji A/D. Konwersja A/D psuje dźwięk. I potem inżynierowie cudują jak wydobyć pierwotne brzmienie z cyfrowego przybliżenia. 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

1 minutę temu, Piopio napisał:

Ja pisze TYLKO o wyjściu USB z izolacją galwaniczną USB. W tym przypadku transporty nie są do odróżnienia. Każde inne będzie się różnić brzmieniem a dokładniej ZAKŁÓCENIAMI. Dane cyfrowe ZAWSZE są takie same. 

Nie będziesz wiedział na ucho które łącze ma więcej czy mniej zakłóceń, następnie zasilanie i układy w urządzeniu także mają wpływ, oczywiście ze nie zmieni danych ale akustycznie słychać różnice 
Jeżeli starasz się mi wmówić żeby dowartościować własny system, to zły adres

5 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Nie będziesz wiedział na ucho które łącze ma więcej czy mniej zakłóceń

Akurat to słychać. Im mniej zakłóceń tym lepsza separacja, wysokie bardziej aksamitne, wokale realistyczne, czarne tło. 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

36 minut temu, Piopio napisał:

Akurat to słychać. Im mniej zakłóceń tym lepsza separacja, wysokie bardziej aksamitne, wokale realistyczne, czarne tło. 

Gdybyśmy bliżej siebie mieszkali to chętnie bym sie założył z tobą i przetestował

Godzinę temu, Piopio napisał:

pisze TYLKO o wyjściu USB z izolacją galwaniczną USB. W tym przypadku transporty nie są do odróżnienia. Każde inne będzie się różnić brzmieniem a dokładniej ZAKŁÓCENIAMI. Dane cyfrowe ZAWSZE są takie same. 

Totalna bzdura. Tak samo jak z USB jest z optykiem który jest cyfrowy i ma prawo w nim byc dokladnie tyle samo strat co w USB 🙃.  Tak samo jak z jitterem, po to sa lepsze zegary. Wrzucalem tez test Amira gdzie kabel USB wplywal na dźwięk. Nie wspomnę już o fakcie braku korekcji danych przy USB. Testowałem tego twojego HS01 i nic nie poprawiał, a źródła usb dalej grały tak samo czyli każde inaczej...

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

8 godzin temu, piszcz4 napisał:

piotrek7 możesz bardziej rozwinąć swoją propozycję? Dlaczego do tego proponujesz Intel Nuc + JRiver? 

Dla mnie streaming to taki fast food. Dobry ale jednak...... jak chce się posłuchać czegoś w naprawdę dobrej jakości trzeba sięgnąć po CD lub vinyl. Oczywiście streaming może reprezentować bardzo wysoki poziom ale to już sporo kosztuje i raczej wykracza poza podstawowe modele Lumina, Auralic czy Sotma. Napisałem o Intel Nuc bo na jego bazie jest zbudowany Roon Nucleus. A w zasadzie jest to Intel wpakowany w śliczną obudowę. Innuos też jest zbudowany na bazie tego komputera. Tak więc da się. Pokombinować z przyzwoitym zasilaniem i można ogarnąć temat na przyzwoitym poziomie jakościowym. I cenowym. Podobno Nuca na głowę bije zaś Mac Mini. Sam mam alergię na jabłka ale są ludzie, którzy bardzo sobie chwalą. Dlaczego system postawiony na komputerze? Bo jest niewrażliwy na problemy z oprogramowaniem i brakiem wsparcia producenta streamera dla aktualizacji oprogramowania. Już przerabiałem takie przygody trzykrotnie z   produktami różnych producentów więc uniezależnienie się od tego problemu jest niewątpliwym plusem. Wspomniałem o JRiver. Bardziej mi się podoba od Roon a jest o wiele tańszy.  Dlatego też swój następny streamer będę budował w oparciu o taki zestaw. Zoptymalizowany komp z odpowiednim oprogramowaniem. No chyba, że trafiłbym jakiegoś Linna czy Brystona w akceptowalnej dla mnie cenie. Dlaczego? Bo są to marki, które szanują klienta i niejako gwarantują długotrwałe korzystanie z ich produktów 

Godzinę temu, piotrek7 napisał:

Bo są to marki, które szanują klienta i niejako gwarantują długotrwałe korzystanie z ich produktów 

W sumie to jest kwestia często pomijana w dyskusjach, bo najważniejsze jest brzmienie. No i ja to rozumiem doskonale, bo dla mnie też to jest kwestią kluczową, ale nie chciałbym obudzić się z ręką w nocniku ze streamerem za 5-10k, który został uśmiercony przez producenta i przestał współpracować z różnymi usługami.

Jak się sprawa ma np z Luminem? Taki u1 mini jest na rynku 5 lat, ma już od dawna następcę, myślicie że jest się czego obawiać kupując go dzisiaj jako używany? Może ktoś głębiej drążył temat?

Dzień bez muzyki dniem straconym.

10 minut temu, staropolanka2000 napisał:

W sumie to jest kwestia często pomijana w dyskusjach, bo najważniejsze jest brzmienie. No i ja to rozumiem doskonale, bo dla mnie też to jest kwestią kluczową, ale nie chciałbym obudzić się z ręką w nocniku ze streamerem za 5-10k, który został uśmiercony przez producenta i przestał współpracować z różnymi usługami.

Jak się sprawa ma np z Luminem? Taki u1 mini jest na rynku 5 lat, ma już od dawna następcę, myślicie że jest się czego obawiać kupując go dzisiaj jako używany? Może ktoś głębiej drążył temat?

Nie ma, użytkuje Luminy od 2012 lub 2013 czyli od początku działalności firmy, to jeden z niewielu producentów, który do tej pory mnie nie zawiódł. Jednakże odradzam U1 mini, lepiej rozglądnąć się za U2 mini. 

4 minuty temu, zycie_to_gra napisał:

Nie ma, użytkuje Luminy od 2012 lub 2013 czyli od początku działalności firmy, to jeden z niewielu producentów, który do tej pory mnie nie zawiódł. Jednakże odradzam U1 mini, lepiej rozglądnąć się za U2 mini. 

Dzieki.

U1 mini znam dobrze, grał u mnie trochę na fabrycznym zasilaniu, a niedawno miałem go z PD Creative. U2 mini jest według Ciebie wyraźnie lepszy?

Dzień bez muzyki dniem straconym.

Moim zdaniem jest, zwłaszcza jak pominie się wyjście USB. To już opisywałem dokładniej w wątku Lumina. Ale powodem dla którego polecam U2 mini to jego działanie, ma znacznie szybszy procesor, daje możliwość wykorzystanie upsamplingu, który w końcu działa dobrze, można tworzyć wielotysięczne listy utworów i nawet się nie spoci, ma znacznie poprawioną regulację głośności (jeżeli potrzeba) i w przeciwieństwie do U1 mini nie brakuje mu dynamiki. Do ciężkiej muzy jest nawet lepszy niż U2, które obecnie posiadam. 

3 godziny temu, piotrek7 napisał:

Dla mnie streaming to taki fast food. Dobry ale jednak...... jak chce się posłuchać czegoś w naprawdę dobrej jakości trzeba sięgnąć po CD lub vinyl.

Tak, ale ja 80% czasu słucham w tle i streamer jest dla mnie wygodniejszy. Dobry odtwarzacz też mam i sporą kolekcję płyt do tego. 

3 godziny temu, marcinmarcin napisał:

Totalna bzdura. Tak samo jak z USB jest z optykiem który jest cyfrowy i ma prawo w nim byc dokladnie tyle samo strat co w USB

Widać nie rozumiesz zasady działania przesyłu SPDiF i USB. Wiesz czym się różnią ?

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

21 minut temu, piszcz4 napisał:

Tak, ale ja 80% czasu słucham w tle i streamer jest dla mnie wygodniejszy. Dobry odtwarzacz też mam i sporą kolekcję płyt do tego. 

Ja również większość casu słucham w tle przy pracy i streamer jest w takiej sytuacji niezastąpiony. Trudno skupiając się na pracy co kilkadziesiąt minut szuflować płytami CD czy nastawiać winyl. Na krytyczne odsłuchy trzeba mieć czas.

 

1 godzinę temu, zycie_to_gra napisał:

Ale powodem dla którego polecam U2 mini to jego działanie, ma znacznie szybszy procesor, daje możliwość wykorzystanie upsamplingu, który w końcu działa dobrze, można tworzyć wielotysięczne listy utworów i nawet się nie spoci,

I to tyle z zalet, w prawdzie U2mini nie słuchałem, ale byłem posiadaczem U1mini, jak przyjechał do mnie kolega z ARC 7,5 to na drugi dzień wystawiłem U1 na sprzedaż, to była tzw miazga. 

Najlepiej U2 mini podsumował Pan Pacuła

PODSUMOWANIE

I TAK BYM TO URZĄDZENIE ROZUMIAŁ: nie jako high-endowy transport mający dorównać odtwarzaczom CD, SACD czy gramofonowi, bo tego nie zrobi. Jeśli w ten sposób do niego podejdziemy, to odejdziemy rozczarowani.

2 minuty temu, krzysztof.filipak napisał:

Na krytyczne odsłuchy trzeba mieć czas.

Dlatego ja nie krytykuję tylko słucham dla przyjemności. I też głównie streaming ale coraz częściej odczuwam potrzebę kontaktu z płytą. Srebrną, czarną. Nawet jeśli ten dźwięk towarzyszy mi w tle innych czynności. Lubię poczucie kontaktu z czymś wymiernym i namacalnym 

7 minut temu, RCD napisał:

jak przyjechał do mnie kolega z ARC 7,5 to na drugi dzień wystawiłem U1 na sprzedaż, to była tzw miazga. 

ARC miażdży większość odtwarzaczy na rynku 😉 Parę modeli może się tylko wybronić. 

Edytowane przez Piopio

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

1 minutę temu, piotrek7 napisał:

Dlatego ja nie krytykuję tylko słucham dla przyjemności. I też głównie streaming ale coraz częściej odczuwam potrzebę kontaktu z płytą. Srebrną, czarną. Nawet jeśli ten dźwięk towarzyszy mi w tle innych czynności. Lubię poczucie kontaktu z czymś wymiernym i namacalnym 

W końcu to muzykę chodzi. Na etapie poszukiwań trzeba być krytycznym, a jak już znajdziemy to trzeba zmienić podejście i skupić się na przyjemności słuchania, inaczej nigdy nie zaznamy satysfakcji ze słuchanej muzyki i będziemy lubić klocek a nie muzykę :).

16 minut temu, RCD napisał:

I to tyle z zalet, w prawdzie U2mini nie słuchałem, ale byłem posiadaczem U1mini, jak przyjechał do mnie kolega z ARC 7,5 to na drugi dzień wystawiłem U1 na sprzedaż, to była tzw miazga. 

Najlepiej U2 mini podsumował Pan Pacuła

PODSUMOWANIE

I TAK BYM TO URZĄDZENIE ROZUMIAŁ: nie jako high-endowy transport mający dorównać odtwarzaczom CD, SACD czy gramofonowi, bo tego nie zrobi. Jeśli w ten sposób do niego podejdziemy, to odejdziemy rozczarowani.

Nie bardzo rozumiem porównanie, jak zestawiłeś ze sobą transport plikowy z pełnoprawnym CD, który w dodatku nie ma żadnego wejścia cyfrowego ? 

To raz. 

Dwa, mówimy o urządzeniu za 10 tys vs 50 tys, czego się spodziewałeś, że będą szły łeb w łeb ? 

Akurat miałem rzeczone CD u siebie gościnnie na testach, ale miało pecha, bo akurat testowałem DACa Meitnera i z szacunku do ARC nie będę pisał o efekcie końcowym. 

Co do Pana Wojtka, to ma prawo napisać co tylko chce, z reguły się z nim zgadzam, ale nie w tym przypadku, już U2 mini może być Hi-endowym stremerem, zależy tylko jak i z czym się go połączy, a miałem go u siebie dłużej niż na tygodniowy test, to cos mogę napisać w tym temacie. 

3 minuty temu, zycie_to_gra napisał:

Akurat miałem rzeczone CD u siebie gościnnie na testach, ale miało pecha, bo akurat testowałem DACa Meitnera i z szacunku do ARC nie będę pisał o efekcie końcowym. 

a poziom głośności wyrównałeś ? 😉

Słuchałem różnych drogich CD i DAC a i tak dźwięk ARC jest nie do pobicia. 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

10 minut temu, Piopio napisał:

a poziom głośności wyrównałeś ? 😉

Słuchałem różnych drogich CD i DAC a i tak dźwięk ARC jest nie do pobicia. 

Oczywiście w Twoim systemie i dla Ciebie, z tym nie do pobicia to byłbym ostrożny. 

Zgadzam się z tym, że to jest bardzo dobre CD, w swojej cenie na rynku wtórnym to jest okazyjny wręcz stosunek jakości do ceny, firmę szanuję, dźwięk lubię i sam go często polecam, ale najlepszym bym go nie określił. 

Edit: Najlepszym nie nazwał bym także żadnego innego urządzenia, bo nie raz się w przeszłości dałem złapać we własne sidła. 

Edytowane przez zycie_to_gra
7 minut temu, zycie_to_gra napisał:

ale najlepszym bym go nie określił. 

Ja nic lepszego nie słyszałem. Może DAC Pacific Lamizatora ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

1 minutę temu, Piopio napisał:

Ja nic lepszego nie słyszałem. Może DAC Pacific Lamizatora ...

Znam kilka osób, które zostało z tym CD i maja takie same zdanie, z tym odtwarzaczem w torze trudno o wpadkę brzmieniową. 

9 godzin temu, RCD napisał:

Najlepiej U2 mini podsumował Pan Pacuła

PODSUMOWANIE

I TAK BYM TO URZĄDZENIE ROZUMIAŁ: nie jako high-endowy transport mający dorównać odtwarzaczom CD, SACD czy gramofonowi, bo tego nie zrobi. Jeśli w ten sposób do niego podejdziemy, to odejdziemy rozczarowani.

Pytanie tylko, do jakiego CD porównujemy te transporty? Czy każdy odtwarzacz CD, nawet taki za 1000 zł będzie lepszym od np Lumina? Czy może jednak nikt tego nie napisze, ale w domyśle porównujemy transporty za 15 tyś do sporo droższych odtwarzaczy CD? Może by wypadało w takim razie porównać do Meitnera, Rockny lub Aurandera? Z resztą wg mnie, niektórzy się już gubią. W CD mamy odczyt danych cyfrowych a następnie przetwornik C/A a na końcu tor analogowy od których najwięcej zależy. Czyli takie combo w jednym pudełku. Tak to analizując wychodzi na to, że transport plików musi być dobry, ale sporo ważniejszy jest DAC. 

Edytowane przez piszcz4
3 minuty temu, piszcz4 napisał:

Pytanie tylko, do jakiego CD porównujemy te transporty? Czy każdy odtwarzacz CD, nawet taki za 1000 zł będzie lepszym od np Lumina? Czy może jednak nikt tego nie napisze, ale w domyśle porównujemy transporty za 15 tyś do sporo droższych odtwarzaczy CD? Może by wypadało w takim razie porównać do Meitnera, Rockny lub Aurandera? Z resztą wg mnie, niektórzy się już gubią. W CD mamy odczyt danych cyfrowych a następnie przetwornik C/A a na końcu tor analogowy od których najwięcej zależy. Czyli takie combo w jednym pudełku. Tak to analizując wychodzi na to, że transport plików musi być dobry, ale sporo ważniejszy jest DAC. 

Słabe jest porównywanie odtwarzacza CD z transportem plików z dedykowanym DACiem. Trzeba porównywać transport CD vs transport plików na ten sam DAC.

Z moich doświadczeń taki Cambridge CXC wersja pierwsza grał gorzej od Lumina u1 mini, ale już Audiolab CDT lepiej.  Z kolei Moon 260DT dużo lepiej i od Audiolaba i u1 mini jak i u2 mini. Do Moona 260DT dorównał transport Rockny.

Można by rzec, że przy obecnej technologii porównywalny transport plików jest ponad 2 raz droższy od porównywalnego transportu CD. W przypadku poziomu do 10kpl ta różnica rośnie na korzyść CD.

9 godzin temu, zycie_to_gra napisał:

Nie bardzo rozumiem porównanie, jak zestawiłeś ze sobą transport plikowy z pełnoprawnym CD, który w dodatku nie ma żadnego wejścia cyfrowego ? 

To raz. 

Dwa, mówimy o urządzeniu za 10 tys vs 50 tys, czego się spodziewałeś, że będą szły łeb w łeb ? 

Akurat miałem rzeczone CD u siebie gościnnie na testach, ale miało pecha, bo akurat testowałem DACa Meitnera i z szacunku do ARC nie będę pisał o efekcie końcowym. 

Co do Pana Wojtka, to ma prawo napisać co tylko chce, z reguły się z nim zgadzam, ale nie w tym przypadku, już U2 mini może być Hi-endowym stremerem, zależy tylko jak i z czym się go połączy, a miałem go u siebie dłużej niż na tygodniowy test, to cos mogę napisać w tym temacie. 

Wszystko jest zależne jak i z czym połączysz, np ten sam ARC 7,5 vs Reimyo + Revox poległ w każdym aspekcie w innym systemie.

Nie porównuje U2 do ARC, tylko pokazuje że nie mozna mówić o U2 iż jest to hiendowy transport, skoro U1 przegrywa z  CD Revox podpięty pod ten sam DAC, no chyba że U2m jest 10 krotnie lepszy od U1m

27 minut temu, RCD napisał:

Wszystko jest zależne jak i z czym połączysz, np ten sam ARC 7,5 vs Reimyo + Revox poległ w każdym aspekcie w innym systemie.

Nie porównuje U2 do ARC, tylko pokazuje że nie mozna mówić o U2 iż jest to hiendowy transport, skoro U1 przegrywa z  CD Revox podpięty pod ten sam DAC, no chyba że U2m jest 10 krotnie lepszy od U1m

No cóż, pozwolisz, że pozostanę przy swoim zdaniu i będę się upierał przy tym, że U2 mini, odpowiednio skonfigurowany i podłączony do pasującego DACa jest Hi-endowym źródłem, grającym znacznie lepiej niż wskazywała by na to cena. No chyba, że korzystamy z wyjścia USB, wtedy to faktycznie średniaczek. 

Na sąsiednim forum właściciel kompletu Reimio (CDT-777 / DAP-999EX)  testował kilka dni temu w systemie U2. Przyznał, że to świetny transport, choć jego konfiguracja jak twierdził nie była dopieszczona tzn. Lumin otrzymał gorszy kabel zasilajacy i cyfrowy niż Japoński komplet. Jak twierdzi, Lumin nawet w takich warunkach zagrał na 90% możliwości transportu CDT-777, różnice były drobne, urządzenie zapewniało ten sam poziom muzykalności i zadowolenia ze słuchania co transport, a same różnice w brzmieniu zależały w większym stopniu od jakości materiału niż sprzętu. 

To się pokrywa również z moimi odczuciami i bardzo chętnie poświęcę swój czas, pomieszczenie odsłuchowe i samego Lumina U2 jeżeli tylko będziesz chciał zabrać swój transport Cd. Jako, że pozytywnie nastawiony jestem do ludzi, zapewniam miłą atmosfere, nawet w przypadku diametralnej różnicy zdań. Mogę też odkopać stary, pełnoletni już SACD Marantza, to myślę dopiero się zdziwisz co leciwe staruszki potrafią z siebie jeszcze wykrzesać. 

 

3 minuty temu, zycie_to_gra napisał:

Na sąsiednim forum właściciel kompletu Reimio (CDT-777 / DAP-999EX)  testował kilka dni temu w systemie U2. Przyznał, że to świetny transport, choć jego konfiguracja jak twierdził nie była dopieszczona tzn. Lumin otrzymał gorszy kabel zasilajacy i cyfrowy niż Japoński komplet. Jak twierdzi, Lumin nawet w takich warunkach zagrał na 90% możliwości transportu CDT-777,

I to jest bardzo dobra wiadomość, nie pozostaje mi nic innego jak wypożyczyć U2m

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.