podatek VAT czynnikiem kryminogennym

[soundchaser]

Nie rozumiecie ze on nie ma pojecia o czym pisze a jedynie przepisuje glupoty ktore mu podsuwaja na onecie albo ruskich forach.Totalny abnegat udajacy zainteresowanie.

 

Ale o kim Ty piszesz?

 

można kupować towary na stawce 23% i wystawiać f-ry z VAT-em 8%. Dotyczy to usług i jak najbardziej jest to zgodne z prawem i ustawą o VAT.

 

Zgadza się...np. montaż okien wraz z montażem upoważnia do zastosowania preferencyjnej stawki VAT 8%.

[muls]

Ale o kim Ty piszesz?

o autorze wontku.

 

Ale bardzo ciekawi mnie odprowadzenie części VAT do UE.

kupowalem towar w niemczech gdzie naliczyli mi stawke VAT.A ja ten vat odliczylem w wyrobie w Polsce po stawce euro jaka wtedy obowiazywała.O ile masz europejski NIP.

[Zbig]

 

badania Kopernika też są trochę nieświeże ale czy to je czyni nieaktualne?

 

to dziś Słońce już nie emituje pola magnetycznego?

Zadzwoń do Nature i zapytaj. Na pewno wiedzą. To zależy które badania. Wielcy ludzie znani są z tego co się im udało. O porażkach i błędach się nie mówi.

 

Kopernik zakładał że planety krążą po okręgach, co jest nieprawdą.

[soundchaser]

montaż okien wraz z montażem

 

Głupotę napisałem. Chodzi oczywiście o sprzedaż okien wraz z montażem.

[muls]

ale wiadomo o co chodzi.

[Zbig]

ale wiadomo o co chodzi.

montaż okien bez montażu to właśnie sprzedaż :-)

[Less]

ODPROWADZAJĄ!

Płatnicy VATu jednak, a nie odprowadzacze

[soundchaser]

Nie płaci tego podatku - czy nie odprowadza?

 

Ty się nie czepiaj głupio słówek, tylko złap sens tego co piszę.

Płacić fiskusowi to znaczy też odprowadzać.

 

 

Użytkownik soundchaser dnia 13.09.2018 - 15:16 napisał

 

Płacą - owszem, ale tylko z faktur kosztowych z naliczonym podatkiem VAT przez wystawcę faktury.

 

ODPROWADZAJĄ!

 

Ciężko kumaty jednak jesteś.

Jeśli firma otrzymuje fakturę zakupową z naliczonym VAT-em, to go płaci, czy odprowadza?

No pomyśl trochę...odprowadza go fiskusowi wystawca faktury, a nie kupujący.

Kupujący VAT płaci sprzedawcy.

[osimar]

kupowalem towar w niemczech gdzie naliczyli mi stawke VAT.A ja ten vat odliczylem w wyrobie w Polsce po stawce euro jaka wtedy obowiazywała.O ile masz europejski NIP.

Chodziło mi o inny wpis, ale teraz na niego jeszcze raz spojrzałem i wcześ niej źle go zrozumiałem. Wszystko ok. Przepraszam za zamieszanie

[soundchaser]

kupowalem towar w niemczech gdzie naliczyli mi stawke VAT.A ja ten vat odliczylem w wyrobie w Polsce po stawce euro jaka wtedy obowiazywała.O ile masz europejski NIP.

 

Ale zaraz...rozumiem, że masz firmę i jesteś zarejestrowany do VAT-UE. Więc jak niemiecka firma mogła Ci naliczyć VAT?

Ty powinieneś sobie ten VAT naliczyć i jednocześnie odliczyć, wystawiając fakturę wewnętrzną w Polsce.

Dla Ciebie ta transakcja jest podatkowo obojętna.

Pewnie dlatego odliczyłeś sobie ten VAT, bo Ci kontrahent niemiecki ten VAT naliczył nieprawidłowo.

Konsultowałeś to z fiskusem, czy sam dokonałeś takiego manewru?

[muls]

Pardon masz racje.Nie naliczył.Naliczylem i odliczylem.Masz racje.

[soundchaser]

naliczył to odliczylem.

 

Ale jesteś zgłoszony do VAT-UE i masz NIP UE?

[muls]

tak.To było juz dosc temu.

[soundchaser]

To firma niemiecka nie powinna na fakturze naliczać podatku VAT.

Ale skoro już błędnie naliczyła i odprowadziła go w DE, to ty mogłeś go odliczyć w PL.

Wewnątrzwspólnotowe nabycie jest podatkowo obojętne.

[muls]

no wlasnie i to jest ta korzysc.

[Zombywoof]

Ale bardzo ciekawi mnie odprowadzenie części VAT do UE. Ktoś mógłby to wyjaśnić?

Chociażby tu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W artykule MF wyjaśnia. "Na wysokość wpłaty z tytułu środka własnego VAT danego państwa nie mają wpływu stawki opodatkowania VAT. Metodologia kalkulacji środka własnego UE została w prawie UE określona w taki sposób, by w pełni zminimalizować zakłócenia wynikające z odmiennych stawek i różnic w narodowych systemach VAT w państwach członkowskich." I najważniejsze: "bo podstawą opodatkowania jest wartość towarów, które podlegają VAT (od tego liczone jest 0,3 proc.), a nie sama wielkość wpływów VAT do budżetu"

 

Podatek VAT jest kryminogenny gdyż odprowadzany przez pośrednika. Konsument zapłacił w sklepie 100 zł + 23 zł VAT. Tenże pobór podatku sklep powinien przekazać fiskusowi. Mając do dyspozycji różne rozliczenia otwiera się pole do kombinacji - nie będę podpowiadał.

 

..."generują" VAT-u ze sprzedaży,...

Dziękuję za celne uwagi. Firmy oczywiście niczego nie "generują". Pobierają od klienta dopłatę od towaru/usługi, którą mają obowiązek oddać do skarbówki do 25-tego. Oczywiście masz rację co do kosztów.

 

W moim przekonaniu tego typu dopłata uiszczana przez konsumenta końcowego, w tym nieświętym łańcuszku, jest opłacaniem się, za to że się żyje na terenie EU.

O zwrot VAT (od pewnych towarów) mogą ubiegać się ci, którzy nie są obywatelami UE (np. Ukraińcy), gdy opuszczają to terytorium.

 

Offtopic. Unia się sypie. Sami o tym donoszą:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mundry pisze:

...i zabawna odpowiedź: "najciekawsze jest to jak to liberałowie po 2004 odkryli że największym motorem rozwoju gospodarczego są dotacje dzielone przez urzędników!".

 

Socjalizm musi kosztować:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Oprócz Polski, za wyższą składką opowiedziały się między innymi Węgry, które także znacznie więcej z Unii dostają, niż wpłacają do wspólnego worka. Niechętne podwyższaniu składki są jednak kraje, dla których większa składka oznacza jeszcze większe transfery do biedniejszych krajów członkowskich."

Pero pero.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zombywoof]

W zależności od mentalności społeczeństwa i wysokości podatków (niezależnie jak one się nazywają) oszukuje się mniej lub bardziej.

Jeszcze jedna sprawa. Ktoś napisał, że nie ważne czy podatek dochodowy czy VAT - są tacy co na podatkach oszukują.

Otóż nie. Jeżeli ktoś oszukuje na podatku dochodowym to jest jego własna sprawa z US.

Jeżeli jednak oszustwo prowadzone jest przez łańcuszek pośredników (nieistotne, czy fałszywych), to to już jest zmowa. Inna interpretacja w KK.

 

Oddzielną sprawą jest wpływ tych dwóch różnych różnych rodzajów oszustw na budżet państwa.

Jeżeli w papierach jest fikcyjny sprzedany towar, a podatek nie wpłynął, lub co gorsza został wyłudzony zwrot - to jest to realna strata. Dodatkowo od tej fikcji trzeba wpłacić składkę do EU.

[muls]

"Oprócz Polski, za wyższą składką opowiedziały się między innymi Węgry, które także znacznie więcej z Unii dostają, niż wpłacają do wspólnego worka. Niechętne podwyższaniu składki są jednak kraje, dla których większa składka oznacza jeszcze większe transfery do biedniejszych krajów członkowskich."

Pero pero.

Tak wiec o to chodzi miszczu.A wiec chodzi o to ze UNIA za malo daje bo powinna wiecej..Unia jest be bo podatek jest be.Podatek jest jaki jest i jest tak samo kryminogenny jak kazdy a jest taki bo taka jest jego istota.Mozna temu zaradzic bo zrobiono to juz z podatkiem odwroconym czy z osobnymi kontami podatkowymi.Tak wiec milordzie nie pieprz od rzeczy tylko napisz od razu ze my bedziemy mieli najlepszy system podatkowy i nam wystarczy podatku dochodowego ...jesli tylko wyjdziemyz UNi.

 

To jest podatek idi...o nie skladka.Skladka to na biednych w moskwie.

 

Jeżeli w papierach jest fikcyjny sprzedany towar, a podatek nie wpłynął, lub co gorsza został wyłudzony zwrot - to jest to realna strata. Dodatkowo od tej fikcji trzeba wpłacić składkę do EU.

tak samo do uni jak do Polski.I przestan pierd.....c juz o tej skladce.TO JEST PODATEK.A jesli chcesz pie...lic to u siebie.PODATEK.

 

a nie skladka na UNIe

[muls]

Offtopic. Unia się sypie. Sami o tym donoszą:

a tutaj unia sie sypie.No to my juz jestesmy rozsypani dawno.Ty generalnie wiesz o czym piszesz?

 

Mundry pisze:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a co to ma wspolnego z podatkiem VAT to jedynie wie moj kot jak wypije.

 

o Brexicie państwa, które pozostaną w Unii Europejskiej, będą musiały wpłacać do Brukseli dużo więcej niż obecnie, bo zabraknie składki brytyjskiej. Obciążenie krajów jest tym większe, im wyższe PKB oraz wpływy z VAT. Rząd Beaty Szydło zrobił sobie tymczasem z tego podatku główne źródło finansowania zwiększonych wydatków budżetu. Niestety, to powinno podwyższyć składkę do UE już w przyszłym roku. Lekcję odrobili ostatnio Rumuni i Węgrzy, biorąc się za cięcie podatku (patrz sprostowanie Ministerstwa Finansów na dole artykułu).

rozumiesz cokolwiek z tego?Czy dalej ani be ani me ani kukuryku?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[osimar]

Podatek VAT jest kryminogenny gdyż odprowadzany przez pośrednika. Konsument zapłacił w sklepie 100 zł + 23 zł VAT. Tenże pobór podatku sklep powinien przekazać fiskusowi. Mając do dyspozycji różne rozliczenia otwiera się pole do kombinacji - nie będę podpowiadał.

To kto ma wg Ciebie odprowadzać podatek, ten który go nalicza czy ten który kupuje towar czy usługę?

[muls]

tylko VAT jest be i jest skladką do UNI.Skladka do UNI wynika z kondycji danego panstwa, jego PKB itd.I jest oczywiste ze jesli panstwo jest bogate bo zarabia duzo na VACie to daje wiecej.

 

To kto ma wg Ciebie odprowadzać podatek, ten który go nalicza czy ten który kupuje towar czy usługę?

to go juz nie interesuje

[iro III]

płaci, odprowadza - już tutaj jest mieszanie, które ma zaciemnić podstawowy sens tego zbójeckiego podatku - większość konsumentów (zwykłych obywateli nie prowadzących działalności gosp.) miało go pojmować jako podatek, który płaci ten wstrętny kapitalista (płatnik VATu) a nie on, konsument.

Tymczasem jest dokładnie odwrotnie.

Stawki vatu? 23, 8 % -tyle to sobie na poszczególnych etapach odliczają ale nie konsumenci! Oni ciągle i zawsze płacą ...niektórzy wmawiają im, że 23, czy tam 8% - łatwo przecież to zobaczyć ile, na paragonie masz tam wydrukowane jak byk ...ale mało który konsument, czyli płatnik vat wie, że te 23% to jest tylko to co naliczył do np. nabytego towaru - ostatni np. sklepikarz...a to co naliczył wcześniej np. hurtownik jakiś dystrybutor, producent?

Oni sobie nawzajem przy kolejnych transakcjach, zanim ten towar doszedł na ladę sklepu poodpisywali i zapłacili tylko od wartości dodanej - przez siebie.

A ten ostatni (strzyżony baran) czyli klient ile tak w sumie zapłacił tego vatu / na pewno tylko 23%?

Czy o wiele wiele więcej?

Np. ile skumulowanego vatu już tylko licząc po drodze od producenta, przez np. 4 pośredników (gdzie ostatnim jest sklepikarz) zapłaci ten ostatni element - klient? Na pewno nie będzie to 23%

[muls]

bedzie .Jak nie podatek VAT do bedzie dochodowy wiekszy.Juz był czas w historii swiata i Polski ze VATu nie było.

 

nie będzie to 23%

 

znowu wraca znana melodyjka.Jak placic mniej za towar ale zarabiac wiecej.A podatki to niech placa bogaci.Albo niech placi panstwo.czyli ciocia marysia.No cóz hołota tak ma i potem poznac holote.

[Zbig]

Nie bardzo wiem o co kolegom powyżej chodzi. Wystarczy zagłosować na polityków którzy zniosą te brzydkie podatki i będzie git.

[iro III]

Jak placic mniej za towar ale zarabiac wiecej

 

Marża jest oczywistą sprawą - tylko dlaczego od tej marży podatek tak naprawdę (w VAT) nie płaci ten co ją sobie dodał a ten co kupił ?

Moim skromnym - jedynym sensownym podatkiem poza pogłównym fizycznym jest dla tych co działają gosp. podatek obrotowy - masz obrót płacisz, nie masz nie płacisz, co miesiąc obliczasz jakieś 10-20 % i do państwowego wora.

Gdzie w takim układzie - tysiące nierobów z US, gdzie miejsce na "kryminogenność"?

Jest! Oszukałeś na obrocie - nie wykazałeś go w pełni lub wcale - idziesz do pierdla na wiele lat robót publicznych.

Do kontrolowania takich wąziutkich pól kryminogenności wystarczy kilka % z obecnie zatrudnionych w US i podobnych służbach, tyrających w znoju kontroli i "walki" z przekrętami Vat.

Dla mnie "problemy" z VAT - to ikoniczny przykład z klasyka Kisiela - "o problemach, które socjalizm sam generuje, by potem z nimi heroicznie walczyć"

 

 

P.S. pisząc "nie będzie to 23%" miałem na myśli że o WIELE WIĘCEJ 40% +

 

Wystarczy zagłosować na polityków którzy zniosą te brzydkie podatki i będzie git.

 

Niniejszym powiadamiam, że przyznano wyróżnienie im. Stasia Mikulskiego, w kategorii "wuj dobra rada".

[muls]

arży podatek tak naprawdę (w VAT) nie płaci ten co ją sobie dodał a ten co kupił ?

jesli tego nie rozumiesz to znaczy ze nic nie rozumiesz.

[iro III]

jesli tego nie rozumiesz to znaczy ze nic nie rozumiesz.

 

rozumiem, rozumiem - odróżniam różnicę tego co trzeba zapłacić od 'wartości dodanej' a tym co przedstawia paragon lub faktura dla nabywcy.

Głównie chodzi mi jednak o zjawisko skumulowanego vatu, który dźwiga na swoim karku bezbronny klient w sklepie.

Obliczyłeś już ile on wynosi? 47, 53, może 63%? (zależne od ilości pośredników i ich "zapotrzebowania" na wielkość marży)

Nie wszyscy konsumenci mają tego świadomość

[muls]

o skumulowanego vatu, który dźwiga na swoim karku bezbronny klient w sklepie

ten klient bezbronny dostaje z tego 500+i reszte.Ponimajesz?

[Zbig]

Marża jest oczywistą sprawą - tylko dlaczego od tej marży podatek tak naprawdę (w VAT) nie płaci ten co ją sobie dodał a ten co kupił ?

Zawsze płaci ten co kupił - wszystkie podatki zawarte są w koszcie nabycia (odpowiednio skalkulowanym aby sprzedający osiągnął oczekiwane wskaźniki rentowności). Zmianie podlegać może tylko kto odprowadza.

 

Głównie chodzi mi jednak o zjawisko skumulowanego vatu

Nie ma takiego zjawiska. Ilu by nie było pośredników w łańcuchu vat wynosi zawsze tyle samo. Zjawisko kumulacji a poprawnie kaskadowania obciążeń podatkowych występuje właśnie w podatku obrotowym.

[iro III]

Ilu by nie było pośredników w łańcuchu vat wynosi zawsze tyle samo

 

Tak! np. 23% zawsze 23% na ostatniej fakturze, na każdej fakturze czy paragonie...

a te poprzednio przez łańcuszek pośredników naliczone np. trzy razy po 23% przez każdego z osobna, to gdzieś "znika" tajemniczo z ceny końcowej na półce???????

Czy może jednak stanowi czasem 40% i większy "wkład" w końcową cenę?