Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

Jak widać z powyższego, temat - Dlaczego vinyl brzmi lepiej niz CD? - się już wyczerpał. Proszę moderację (o ile gdzieś tam istnieje) o wyczyszczenie tej stajni A., a potem zamknięcie na gruby łańcuch.

Może to listopadowy brak słońca?

 

Raczej andropauza. ;-)

 

Owszem słucham sobie winyla i wcale nie muszę się z tym kryć ; )

 

Wow, Rochu... tyle masz winyli i takie głośniki - wypierdki?

Przecież to nie może dobrze grać, dlatego wolisz cyfrę. ;-)

Edytowane przez soundchaser
Gość rochu

(Konto usunięte)

Canto One to bardzo przyzwoite monitory do moich 14m2 i bardzo ładnie zgrywają się z Naimem.

Tak na marginesie. Mam jeszcze dwa inne systemy ale ten na zdjęciu jest przeznaczony wyłącznie pod winyle.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Przyjedź do mnie, posłuchaj, oceń.

 

A jeżeli się boisz, to w najbliższą sobotę Grzegorz będzie u mnie.

Posłucha i zda ci relację.

Edytowane przez rochu

Przyjedź do mnie, posłuchaj, oceń.

 

Za mała baza. Nie ma dobrej stereofonii i przestrzeni.

No chyba, że siedzisz metr przed głośnikami, ale wtedy

też nie ma dobrego brzmienia. Lepiej dobre słuchawki założyć. ;-)

Rochu - ja też mam prośbę, abyś nie pisał takich pierdół typu: ty raczej dobrym sprzętem nie dysponujesz,

bo po pierwsze - nie wiesz jaki mam sprzęt i nie wiesz jak on gra, bo nigdy go nie słyszałeś,

a po drugie - to stwierdzenie właśnie świadczy o Twoim snobiźmie, albowiem wynika z niego, że

tylko drogi sprzęt jest dobry. Są różne klasy (przedziały) cenowe i w ramach tych klas należy rozważać,

który sprzęt jest dobry, a który gorszy, więc Twoja teza nie trzyma się w ogóle kupy.

 

Koronny argument ;-) "Nie byłeś u mnie, nie słyszałeś więc gówno wiesz". Nawet jak mam Unitrę spiętą z Altusami. I jeszcze zarzucanie komuś snobizmu. Snobizmem jest ten wątek. Grono złotouchych przekonanych że za kilka stówek złapali Pana Boga za nogi inwestując w elitarny - jak im się wydaje - winyl. Wszystko po to żeby choć przez chwilę poczuć się lepszym od innych. Z tego co wiem rochu miał u siebie dziesiątki różnych monitorów, w tym aktywne. Miał też odtwarzacze lepsze od multiformatowego Danonka. Oppo chyba jeszcze u niego stoi (jakoś nie słychać żeby to była jakakolwiek referencja ale na forum uważany za wzór i podobno bije na łeb wszystkie cdeki hahaha).

Gość rochu

(Konto usunięte)

No chyba, że siedzisz metr przed głośnikami, ale wtedy Lepiej dobre słuchawki założyć. ;-)

 

Od linii głośników jest 1,2m do sofy, za sofą jeszcze jest trochę miejsca.

Tworzy się zgrabny trójkąt.

Głośniki stoją ok 1,8m od tylnej ściany.

Do tego kilka ustrojów, których nie widać na zdjęciu a i same płyty też swoje robią.

Wg mnie dźwięk jest całkiem satysfakcjonujący jak na taką dziuplę.

Zresztą w ramach krakowskich spotkań pomieszczenie było już odsłuchiwane przez wiele osób. Zadaj pytanie w odpowiednim wątku to pewnie ktoś coś na ten temat napisze.

Za mała baza. Nie ma dobrej stereofonii i przestrzeni.

No chyba, że siedzisz metr przed głośnikami, ale wtedy

też nie ma dobrego brzmienia. Lepiej dobre słuchawki założyć. ;-)

 

Myślę,że spokojnie możesz wykazać się taką odwagą jak rochu , wrzucić zdjęcie swojego pokoju,i pokazać jak powinno się ustawiać głośniki.

Wszyscy pewnie na tym skorzystają :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Nawet jak mam Unitrę spiętą z Altusami

 

Zauważyłem, że jak pojawia się ktoś z kiepskim (wg. Ciebie) sprzętem, to zawsze

przywoływany jest przykład Unitry i Altusów i stawiany znak równości, jako symbol tandety i marnego brzmienia.

To jakaś obsesja u Ciebie?

 

możesz wykazać się taką odwagą jak rochu , wrzucić zdjęcie swojego pokoju,i pokazać jak powinno się ustawiać głośniki.

 

Nie omieszkam, jak zrobię remont. :)

Rochu,

 

Klimatycznie u Ciebie.Tak w sam raz na spotkanie ze samym sobą, z muzyką, myślami...

Tony winylu też swoje robią.

Z fotek, to u Stefka też mi się b. podoba.

 

Soudchaser,

Nie ma potem, po remoncie.Liczy się - Tu i teraz:)

 

Wiesz.., ja już teraz mam stylowo , a po którymś tam remoncie, to zrównam się z Wersalem:)

 

.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Wiesz.., ja już teraz mam stylowo , a po którymś tam remoncie, to zrównam się z Wersalem:)

 

Mnie się bardzo podoba Twoja adaptacja.

Pod względem estetycznym bije wszystko co do tej pory pokazano na tym forum.

Bo teź niewiele osób coś w tym kierunku zrobiło. Piano i Elb mają dobrą adaptację, może jeszcze kilka osób.

Pod względem estetycznym bije wszystko co do tej pory pokazano na tym forum.

 

:) poczułem się jak dziecko w ciemnym lesie- dosłownie nie wiem, gdzie skręcić i co napisać.

 

Bardzo miłe, co tam.., budujące!Bardzo dziękuję:)

 

Przede mną jeszcze jeden remont - poprawka tego i owego.Nie będzie już kompromisu.Dążę do max wyrównania pasma.

Każdy ma swoją receptę.

Osobiście jestem zdania, ze do właściwej reprodukcji muzyki, adaptacja jest konieczna - właśnie z uwagi na wyrównanie pasma w danym pomieszczeniu.W jednym mniej, w drugim więcej, ale "górki" trzeba likwidować na ile pozwalają warunki, finanse i .., wiedza, bo niektórym wydaje się, ze gra sam sprzęt i tylko sprzęt i on sam się obroni.

...

Moim zdaniem, warto przy adaptacji pamiętać o "klimacie" swoim klimacie, który w przypadku reprodukcji działa na bańkę i ma znaczenie, może dalsze znaczenie, ale ma.

W sumie, niewiele osób pokazuje swoje pokoje, ale na podstawie załączonych fotek, to chętnie posiedziałbym u Rocha, Stefka i jeszcze jeden, ale nie pamiętam nicka.

Sly wspomniał o Elbku.Ten ost, ma bardzo ciekawą, wyrównaną charakterystykę - żywa, z właściwym czasem pogłosu.

Nie widziałem RT 60, ale na moje jest świetna(!)

 

Trochę off topowo, przepraszam.

<br />Grono złotouchych przekonanych że za kilka stówek złapali Pana Boga za nogi inwestując w elitarny - jak im się wydaje - winyl. Wszystko po to żeby choć przez chwilę poczuć się lepszym od innych<br />
- teza z gruntu fałszywa, dowodzi niezrozumienia przez autora przyczyn come backu winyla - winyl to nie inwestycja tylko konsumpcja - w necie jest masę opinii nt dlaczego wolę winyl ? - podstawową sprawą jest dźwięk - bardziej naturalny, ciepły /warmer/ itd. sprawiający dużą przyjemność słuchania muzyki - każdy kto tego doświadczył, będzie kupował winyle i nie będzie mógł przestać, mając jednocześnie złośliwe opinie przeciwników głęboko w.......pzdr...

excelvinyl winylmania blog szukaj

- teza z gruntu fałszywa, dowodzi niezrozumienia przez autora przyczyn come backu winyla - winyl to nie inwestycja tylko konsumpcja - w necie jest masę opinii nt dlaczego wolę winyl ? - podstawową sprawą jest dźwięk - bardziej naturalny, ciepły /warmer/ itd. sprawiający dużą przyjemność słuchania muzyki - każdy kto tego doświadczył, będzie kupował winyle i nie będzie mógł przestać, mając jednocześnie złośliwe opinie przeciwników głęboko w.......pzdr...

I ja sie przylacze do tego stwierdzenia na koncu,

Kufelek postawiony,

Pozdro,

Tad

Można się spierać ale po co? Wystarczy rzucić okiem na całość sprzedawanej na świecie muzyki. Na vinylach to jest ułamek tego co w cyfrowej postaci, mimo że na świece są miliony gramofonów, lepszych, gorszych, starych i nowszych.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Zawsze wydawało mi się, że w całej historii przemysłu muzycznego winyli wyprodukowano sporo więcej niż płyt CD.

Ten wykres nieco mnie zadziwia.

 

Twelve-Year-Technology-Cycle1.jpg

 

Wychodzi z tego, że winyle wyparła nie płyta CD lecz kaseta magnetofonowa.

Druga sprawa, płyt CD wyprodukowano sporo więcej niż płyt winylowych.

 

Jeszcze źródełko:

http://kovtr.com/wordpress/?p=62

A to też jestem w szoku bo sądziłem że w latach 60-80 wytłoczono o wiele więcej czarnych płyt. A tu jednak nie tak dużo jak wszyscy sądzą. Zważywszy, że część uległa zniszczeniu i zużyciu to zbyt wiele dobrych starych wydań nie zostało. Może dlatego są tak drogie. Mam znajomego, który też lubi czarne płyty ale w poważnym wydaniu. Uważa, że tor pod vinyle to min.150 tys.zł a płyty kupuje tylko stare wydania, żadnych nowych robionych z cyfrowych taśm matek i ceny o jakich mówił są dla mnie bez sensu…od 100-500…dolarów za sztukę!!!

Edytowane przez sly30

Mam znajomego, który też lubi czarne płyty ale w poważnym wydaniu. Uważa, że tor pod vinyle to min.150 tys.zł a płyty kupuje tylko stare wydania, żadnych nowych robionych z cyfrowych taśm matek i ceny o jakich mówił są dla mnie bez sensu…od 100-500…dolarów za sztukę!!!

 

Twój znajomy ma zwyczajnego hopla.

Jak ma się kasę, to można się bawić w sprzęt za 150 tys. Nic nie stoi na przeszkodzie.

Sprzedawcy zacierają ręce na takich klientów.

Ciekawe tylko czy znajomy rzeczywiście słyszy tę kosmiczną jakość,

czy może po prostu czuje się z takim sprzętem dumny, zaspokojony i szczęśliwy z samego posiadania. ;-)

Trudno mi powiedzieć czy słyszy czy nie. To bardzo rozsądny gość i lubi vinyle więc niby jest po waszej stronie....no może nie po twojej bo ty to jesteś cyfrowy analogowiec.

W każdym bądź razie taki ma pogląd na temat analogu.

Przyjedź do mnie, posłuchaj, oceń.

 

A jeżeli się boisz, to w najbliższą sobotę Grzegorz będzie u mnie.

Posłucha i zda ci relację.

Mnie chyba byś mnie nie zaprosił, a jeśli nawet to bym nie przybył skoro sam twierdzisz,że winyl u Ciebie brzmi kiepsko.Sam chyba wiesz najlepiej. Szkoda czasu na odsłuchiwanie źle brzmiących systemów...

jesteś cyfrowy analogowiec

 

... co nie znaczy, że nie słucham płyt z gramofonu, tyle że jest on dosyć kiepski

i lepsze brzmienie mam jednak z tych ripów zrobionych profesjonalnie

i na wysokiej jakości sprzęcie.

Edytowane przez soundchaser

Koronny argument ;-) "Nie byłeś u mnie, nie słyszałeś więc gówno wiesz". Nawet jak mam Unitrę spiętą z Altusami. I jeszcze zarzucanie komuś snobizmu. Snobizmem jest ten wątek. Grono złotouchych przekonanych że za kilka stówek złapali Pana Boga za nogi inwestując w elitarny - jak im się wydaje - winyl. Wszystko po to żeby choć przez chwilę poczuć się lepszym od innych. Z tego co wiem rochu miał u siebie dziesiątki różnych monitorów, w tym aktywne. Miał też odtwarzacze lepsze od multiformatowego Danonka. Oppo chyba jeszcze u niego stoi (jakoś nie słychać żeby to była jakakolwiek referencja ale na forum uważany za wzór i podobno bije na łeb wszystkie cdeki hahaha).

Kwiecisty styl disco, aż miło poczytać:) Nicki można pozmieniać, ale wystarczą dwa zdania i już wiemy kto za tym stoi.Łysa głowa nas nie oślepi!:)))

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.