Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, babatular napisał:

Winyl, gramofon analogowy nie ma żadnych szans z odtwarzaczem CD. 

żadnych szans to nie ma reprezentacja pzpnu na euro bo nie można jej nazwać reprezentacją polski

 

1 godzinę temu, babatular napisał:

która rysuje płytę, z trzaskami i szumami , z fatalną dynaniką

zdaje się masz na myśli flagowy hit lat 70"s marki bambino? szkoda że się obudziłeś i nie brałeś udziału w dyskusji rok temu to zrozumiałbyś że dynamika czyli szumy nie ma wpływu na jakość dźwięku

5 godzin temu, purple2 napisał:

zkoda że się obudziłeś i nie brałeś udziału w dyskusji rok temu to zrozumiałbyś że dynamika czyli szumy nie ma wpływu na jakość dźwięku

Oj, całe szczęście że spałem i na czas się nie obudziłem bo musiał bym czytać dramatyczne bzdury że dynamika to szumy.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

10 minut temu, babatular napisał:

Oj, całe szczęście że spałem

sympatyczny expercie od cyfry informuje cię, że dynamika w cd audio to odstęp maxymalnego sygnłu użytecznego od szumu kwantyzacji, czyli poziom szumu kwantyzacji jest odwrotnością dynamiki, czyli poziom szumu kwantyzacji jest równoznaczny z dynamiką

2 minuty temu, purple2 napisał:

sympatyczny expercie od cyfry informuje cię, że dynamika w cd audio to odstęp maxymalnego sygnłu użytecznego od szumu kwantyzacji, czyli poziom szumu kwantyzacji jest odwrotnością dynamiki, czyli poziom szumu kwantyzacji jest równoznaczny z dynamiką

tak czyli dynamika to szum

Bredzisz

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

2 godziny temu, babatular napisał:

Bredzisz

widzę, że drażnią cie moje skróty myślowe, nie odwracaj uwagi od meritum, dynamika nie ma pływu na jakość dźwięku, transmitancja odpowiada za autentyczność dźwięku czyli charakterystyka częstotliwościowa i fazowa toru audio

 

2 godziny temu, babatular napisał:

tak czyli dynamika to szum

pozdrawiam

3 minuty temu, purple2 napisał:

dynamika nie ma pływu na jakość dźwięku

widzę ze ciąg dalszy bajań młodego technika

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

W dniu 4.07.2021 o 08:59, babatular napisał:

Winyl, gramofon analogowy nie ma żadnych szans z odtwarzaczem CD.  Po prostu żadnych.  Igła która rysuje płytę, z trzaskami i szumami , z fatalną dynaniką w porównaniu do dzisiejszych CD/DAC.

Oczywiście mozna stwierdzić ze winyl brzmi inaczej od CD - ale to tak jakby porównać Mercedesa S klase z VW Polo i stwierdzić że Polo może nie jeździ lepiej od Merca Sklase tylko inaczej. 

Nie wiem czego Ty słuchałeś i na czym, równocześnie jednak zakładam, że na najlepszym sprzęcie na świecie, zatem dziwi mnie, że nie słyszałeś...Więc nikt Cię nie zmusi do pokochania winyla i to nie jest naszym celem.Zatem zostań przy tym co Ci odpowiada.

42 minuty temu, paul_67 napisał:

Nie wiem czego Ty słuchałeś i na czym, równocześnie jednak zakładam, że na najlepszym sprzęcie na świecie, zatem dziwi mnie, że nie słyszałeś...Więc nikt Cię nie zmusi do pokochania winyla i to nie jest naszym celem.Zatem zostań przy tym co Ci odpowiada.

Nie słuchałem na najlepszym sprzęcie na świecie bo takiego nie ma i nigdy nie będzie. Ale możemy przyjąć, że na bardzo dobrym.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Ja tam lubię dźwięk winylu, choć sam gram z cd.

Winyl czy cyfra jest to raczej kwestia preferencji.

Mam takie przemyślenia, że pomimo większej ilości kombinacji (wkładka, pre, ustawienia ramienia, itd) to właśnie z winylu łatwiej jest uzyskać dobry dźwięk bez wydawania znaczących kwot.

2 godziny temu, fafarskid napisał:

Mam takie przemyślenia, że pomimo większej ilości kombinacji (wkładka, pre, ustawienia ramienia, itd) to właśnie z winylu łatwiej jest uzyskać dobry dźwięk bez wydawania znaczących kwot.

A ja bez wchodzenia w polemikę uważam dokładnie odwrotnie. Postawienie dobrze grającego toru analogowego jest znacznie droższe niż  toru cyfrowego opartego o płytę CD.

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

20 godzin temu, fafarskid napisał:

Winyl czy cyfra jest to raczej kwestia preferencji.

Z winylu też odtwarzana jest "cyfra", oczywiście nie w podstawowej formie. Rzadko kiedy spotyka się dzisiaj całkowicie analogowe rejestracje na winylu.

17 godzin temu, cortes napisał:

Postawienie dobrze grającego toru analogowego jest znacznie droższe niż  toru cyfrowego opartego o płytę CD.

To może być prawda znając niedoskonałości sprzętu analogowego wielokrotnie na forum omawiane. W technice TV sprzęt analogowy już dosyć dawno przestał być używany, może jeszcze jest używany w Korei Północnej, ale to też nie jest pewne 😉.  

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Z winylu też odtwarzana jest "cyfra", oczywiście nie w podstawowej formie. Rzadko kiedy spotyka się dzisiaj całkowicie analogowe rejestracje na winylu. 

Jednak nie o to tu chodzi. Winyl to źródło mechaniczne, niezależne od jakości prądu, a to jest różnica. Ja miałem na myśli proces odtwarzania w domu. Nie wnikam czy ktoś słucha starych analogowych winyli czy nowych cyfrowych. 

4 godziny temu, Lech36 napisał:

W technice TV sprzęt analogowy już dosyć dawno przestał być używany

Lechu nie truj wątku audio telewizją

 

2 godziny temu, fafarskid napisał:

Winyl to źródło mechaniczne

winyl czy cd nie jest żródłem, pierwotnym żródłem jest nagranie studyjne, które dzięki  m in masteringowi nie pozwala wykazać wyższości winylu nad cd audio

…to zrozumiałbyś że dynamika czyli szumy nie ma wpływu na jakość dźwięku

A to cos nowego. No to co to jest ta „jakosc dzwieku“?
Winyl to źródło mechaniczne, niezależne od jakości prądu, a to jest różnica. Ja miałem na myśli proces odtwarzania w domu.

Czy mowisz o patefonach na korbe? Bo te nowsze uzywaja przedwzmacniacze MM/MC, ktore tez sa zalezne od „jakosci pradu“
13 minut temu, xajas napisał:

A to cos nowego.

Lechu już dawno wie, ale specjalnie Tobie powtórzę w wielkim skrócie co działo się w tym wątku rok temu, o jakości dźwięku decyduje kontrola charakterystyki amplitudowej i fazowej toru audio bo mastering to perfumowane gówno

Rozumiem. Czyli sygnal moze byc totalnie zaszumiony, totalnie skomprymowany, pasmo od 200Hz do 8kHz itd. i to wszystko jest bez wplywu na jakosc dzwieku, dopuki charskterystyka amplitudowa i faza w tym zakresie jest kontrolowana.

1 godzinę temu, purple2 napisał:

winyl czy cd nie jest żródłem, pierwotnym żródłem jest nagranie studyjne, które dzięki  m in masteringowi nie pozwala wykazać wyższości winylu nad cd audio

Ja nigdzie nie wykazywałem żadnej wyższości.

Nigdzie też nie pisałem o źródle pierwotnym. Pisałem o źródle w systemie audio. 

Edytowane przez fafarskid
1 godzinę temu, xajas napisał:

Czy mowisz o patefonach na korbe? Bo te nowsze uzywaja przedwzmacniacze MM/MC, ktore tez sa zalezne od „jakosci pradu“

To już jest przedwzmacniacz. Samo wytworzenie sygnału jest niezależne od prądu. Zupełnie odwrotnie niż w przypadku cyfry. Jasne że na etapie wzmocnienia prąd ma znaczenie. 

To już jest przedwzmacniacz. Samo wytworzenie sygnału jest niezależne od prądu. Zupełnie odwrotnie niż w przypadku cyfry.

Mowisz?

A co to jest po prawej? (dla ulatwienia dodam, ze to nie tylko przedwzmacniacz)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
8 godzin temu, xajas napisał:

Rozumiem

nie rozumiesz, bez sensu jest wskazywanie wyższości cd audio nad winylem z powodu dynamiki

 

7 godzin temu, fafarskid napisał:

Nigdzie też nie pisałem o źródle pierwotnym

komercyjne nagranie studyjne uniemożliwia obiektywne porównanie cd audio i winylu

Nie, nie rozumiem. Bo bez sensu to jest wypisywanie, ze dynamika nie ma wplywu na jakosc dzwieku
Na wyzszosc CD nie wskazywalem (nawet jesli jestem o tym przekonany)


Jakie nagrania umozliwiaja objektywne porownanie CD i winylu?

11 godzin temu, purple2 napisał:

Lechu już dawno wie, ale specjalnie Tobie powtórzę w wielkim skrócie co działo się w tym wątku rok temu, o jakości dźwięku decyduje kontrola charakterystyki amplitudowej i fazowej toru audio bo mastering to perfumowane gówno

Lechu niczego nie wie, zna tylko Twoją i twojego kolegi teorię zapisu z szerokim pasmem, niestety jak sam stwierdziłeś na rynku nie ma rejestracji spełniających Twoje wymagania żeby można było zaprezentować ich zdecydowanie wyższą jakość z powodu tylko i wyłącznie poszerzenia pasma. Temat został kiedyś dosyć dokładnie przedyskutowany i o ile się nie mylę od tamtego czasu nic się nie zmieniło, bo dlaczego miałoby się zmienić? Chyba że masz już jakieś próbki tych fenomenalnych technicznie rejestracji i możesz nam je zaprezentować. W tzw. "międzyczasie" Kolega 'pmcomp' przeprowadził ciekawy eksperyment z przetwornikiem RME i rejestracją przy jego pomocy gęstego zapisu w różnych formatach od 44,1 kHz w górę kończąc na DSD. Wątek jest w zakładce Hi-End. Niestety też to nic nie wniosło nowego do wiedzy o jakości dźwięku z powodu takiego czy innego formatu źródłowego. Mam nadzieję że zapoznałeś się z tym wątkiem a jak jeszcze nie to polecam. 

12 godzin temu, purple2 napisał:

Lechu nie truj wątku audio telewizją

W przypadku telewizji można obejrzeć różnicę pomiędzy rejestracją analogową i cyfrową i jaki jest "koń" każdy widzi. W przypadku audio można tylko polegać na opisach wrażeń osób słuchających tych systemów a wrażenia to bardzo subiektywne spojrzenie na temat, co człowiek to może być inne. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Chyba że masz już jakieś próbki tych fenomenalnych technicznie rejestracji

nawet gdybym miał takie próbki to twój tor audio nie byłby w stanie ich poprawnie odtworzyć bo nie masz możliwości kontroli charakterystyki fazowej swojego toru odsłuchu, cały czas ci tłumaczę, że potrzebna jest współbieżność charakterystyki fazowej począwszy od mikrofonu w studio a skończywszy na kolumnach czy słuchawkach u ciebie w pokoju, jeśli studio nagrań nie będzie monitorować charakterystyki fazowej i współpracować w tym temacie z końcowym adresatem swoich nagrań to możesz bawić się na własną rękę w experymenty i nigdy nie dostroisz się fazowo do studia nagrań

 

2 godziny temu, Lech36 napisał:

pmcomp' przeprowadził ciekawy eksperyment z przetwornikiem RME

radzę ci przeprowadzić prosty experyment z płytą testową i oscyloskopem, sprawdź jak twój tor przesuwa w czasie poszczególne oktawy pasma przenoszenia? matematyka jest okrutna, dwa sinusy w fazie podwajają amplitudę a te same dwa sinusy w przeciwfazie dają zero to taki extremalny obrazek jak faza pustoszy sygnał

5 minut temu, purple2 napisał:

nawet gdybym miał takie próbki to twój tor audio nie byłby w stanie ich poprawnie odtworzyć bo nie masz możliwości kontroli charakterystyki fazowej swojego toru odsłuchu, cały czas ci tłumaczę, że potrzebna jest współbieżność charakterystyki fazowej począwszy od mikrofonu w studio a skończywszy na kolumnach czy słuchawkach u ciebie w pokoju, jeśli studio nagrań nie będzie monitorować charakterystyki fazowej i współpracować w tym temacie z końcowym adresatem swoich nagrań to możesz bawić się na własną rękę w experymenty i nigdy nie dostroisz się fazowo do studia nagrań

A płyta czarna i gramofon mają taką możliwość? Jak wady sprzętu analogowego wpływają na to co napisałeś wyżej? Np. jak wpływa ograniczenie pasma przenoszenia płyty czarnej na końcu strony do 14 kHz przy prędkosci 33,33 obr./min. O innych wadach było już kiedyś bogato w dyskusji więc nie będę ich powtarzał.   

13 minut temu, purple2 napisał:

matematyka jest okrutna, dwa sinusy w fazie podwajają amplitudę a te same dwa sinusy w przeciwfazie dają zero to taki extremalny obrazek jak faza pustoszy sygnał

Ja tam nie narzekam, naprawdę dobrze brzmi ten "spustoszony" materiał studyjny.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Apropos dlaczego vinyl lepiej brzmi 😉

W jednej ze swoich publikacji Floyd Toole napisal humorystycznie, ze w porownaniu z zrodlami i formatami cyfrowymi, ktore mniej lub bardziej redukuja zawartosc sygnalu zrodlowego (patrz np. mp3, AAC,...) vinyl jest zrodlem/formatem, ktore rozszerza zawartosc sygnalu zrodlowego -> dodaje trzaski, szumy i znieksztalcenia, ktore w sygnale zrodlowym nie wystepuja 😉  

Edytowane przez xajas
2 godziny temu, Lech36 napisał:

A płyta czarna i gramofon mają taką możliwość?

każdy tor ma taką możliwość o ile od początku sesji nagraniowej kontroluje się charalterystykę fazową

 

2 godziny temu, Lech36 napisał:

ograniczenie pasma przenoszenia płyty czarnej na końcu strony do 14 kHz przy prędkosci 33,33 obr./min

mówisz o ciągłym sinusie testowym, żaden cutter nie wytłoczy ci ciągłego sinusa z górnego pasma akustycznego bo się spali, dlatego są takie ograniczenia pasma materiału muzycznego ze studia do tłoczenia na winylu, bo jak wiadomo mastering agresywnie uwydatnia górne częstotliwości, dlatego zamiast masteringu powinno się kontrolować charakterystykę fazową zapisu

 

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Ja tam nie narzekam

jak się nie ma co się lubi? ale wolałbym poczuć się jak na żywo we filharmonii

14 minut temu, xajas napisał:

Floyd Toole napisal humorystycznie

nadaje się tylko do kabaretu, cd audio wprowadza zniekształcenia dynamiczne, które są wielokrotnie dotkliwsze dla ucha niż te statyczne wprowadzane przez winyl

7 minut temu, purple2 napisał:

mówisz o ciągłym sinusie testowym, żaden cutter nie wytłoczy ci ciągłego sinusa z górnego pasma akustycznego bo się spali, dlatego są takie ograniczenia pasma materiału muzycznego ze studia do tłoczenia na winylu, bo jak wiadomo mastering agresywnie uwydatnia górne częstotliwości, dlatego zamiast masteringu powinno się kontrolować charakterystykę fazową zapisu

Ograniczenie pasma jest efektem mniejszej prędkości liniowej rowka wynikającej z małego promienia i prędkości kątowej. To tylko czysta geometria i sinus nie ma z tym wiele wspólnego. Musisz zacząć coś czytać o analogu a nie tyko próbować budować wokół niego legendy.

14 minut temu, purple2 napisał:

jak się nie ma co się lubi? ale wolałbym poczuć się jak na żywo we filharmonii

Nigdy nie poczujesz się tak jak w filharmonii. To fizycznie niemożliwe, chyba że przedstawisz jakieś dowody.

P.S. Ja w domu czuję się już lepiej jak na rockowym koncercie. Dobry jazzowy jeszcze ma jakieś braki w stosunku do dobrze nagłośnionego koncertu na żywo. Z tym że taki który zrobił na mnie wrażenie (jazzowy) słyszałem tylko jeden.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

10 minut temu, Lech36 napisał:

Ograniczenie pasma jest efektem mniejszej prędkości liniowej rowka wynikającej z małego promienia

Lechu wiem że jesteś expertem od spraw oczywistych tylko kto to zmierzył? kto wytłoczył ciągłego sinusa 14khz na winylu? wypisujesz bajki tworzone przez lobby cyfrowe, we widmie autentycznego sygnału audio są częstotliwości ptzekraczające uznawaną za graniczną częstotliwość ludzkiego słuchu, a które odpowiadają za słyszenie przestrzenne, z którymi poradzi sobie każdy cutter, natomiast żaden cutter nie poradzi sobie z tymi częstotliwościami sam na sam

16 minut temu, purple2 napisał:

Lechu wiem że jesteś expertem od spraw oczywistych tylko kto to zmierzył? kto wytłoczył ciągłego sinusa

To są informacje producenta winyli, które mają zabezpieczyć go przed reklamacjami niezadowolonych z tłoczenia klientów. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.