Skocz do zawartości
IGNORED

Słyszalność różnicy między TIDAL HiFi a Spotify Premium


krdomi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Miło się dowiedzieć że mój sprzęt jest " średni "  a ja coś słyszę  :)))

Dajcie spokój .... między Spotify obecnym a Tidal MAX to przecież przepaść jest.

Spotify gra jak MP3. na chwilę obecną. ( mają wprowadzić Premium jakościowe )

Na Spotify jest więcej .. jak to powiedzieć ... mniej popularnych utworów,  parę razy tak było że szukałem czegoś co dany DJ wypuścił, to na Spotify jest a na Tidalu nie ma.

Ale jak się posłuchać muzyki Soul, Jazz, to jakośc na Tidalu poprostu zabija Spotify.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale już nie raz mieliśmy też test MP3 vs FLAC. 

Chętnych do testu cała masa. Pobrań pliku też a tylko na jednej rączce później  wymienić osoby które wyniki podawały.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Ale już nie raz mieliśmy też test MP3 vs FLAC. 

Chętnych do testu cała masa. Pobrań pliku też a tylko na jednej rączce później  wymienić osoby które wyniki podawały.

 

Wcale się nie dziwię, bo na dobrze zestrojonym sprzęcie to różnice są prawie żadne. Niestety ale tzw. "wyraźnie słyszalne" różnice to raczej nadają się do wątku o Audio mitach. Jestem na 100% pewien, że nikt nie usłyszy różnicy między dobrze zrobionym plikiem AAC 320, a bezstratnym FLAC, no chyba że różnica będzie wynikać z błędów bądź niedoskonałości stosowanych algorytmów w odtwarzaczach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, paww napisał:

Wcale się nie dziwię, bo na dobrze zestrojonym sprzęcie to różnice są prawie żadne. Niestety ale tzw. "wyraźnie słyszalne" różnice to raczej nadają się do wątku o Audio mitach. Jestem na 100% pewien, że nikt nie usłyszy różnicy między dobrze zrobionym plikiem AAC 320, a bezstratnym FLAC, no chyba że różnica będzie wynikać z błędów bądź niedoskonałości stosowanych algorytmów w odtwarzaczach.

Jestem podobnego zdania 

Przy dłuższym odsłuchu lepiej mi się słucha tidala i słyszę różnice. No ona tam jest.

Przy krótkich przeskakiwaniach ta różnicą się zaciera 

 

Ile w tym algorytmu który także uważam jest istotny no tego nie wiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, tgiertuga1 napisał:

Miło się dowiedzieć że mój sprzęt jest " średni "  a ja coś słyszę  :)))

Dajcie spokój .... między Spotify obecnym a Tidal MAX to przecież przepaść jest.

Spotify gra jak MP3. na chwilę obecną. ( mają wprowadzić Premium jakościowe )

Na Spotify jest więcej .. jak to powiedzieć ... mniej popularnych utworów,  parę razy tak było że szukałem czegoś co dany DJ wypuścił, to na Spotify jest a na Tidalu nie ma.

Ale jak się posłuchać muzyki Soul, Jazz, to jakośc na Tidalu poprostu zabija Spotify.

Małe sprostowanie: ja wcale nie neguję różnicy pomiędzy Spotify Premium a Tidal w jakości Master (bo chyba o to Tobie chodzi), tu może różnica byłaby słyszalna. Jednak mój odtwarzacz sieciowy odbiera z Tidala maksymalnie jakość FLAC 16bit 44.1kHz nawet jeśli jest kawałek w jakości Master (chyba przez niezgodność formatów, choć technicznie może odtwarzać wyższą jakość lecz nie z Tidala). Więc nawet nie miałem okazji słuchać Tidala w jakości Master. Poza tym być może Spotify poprawiło jakość bo w aplikacji sterującej MusicCast do Yamahy wyświetla mi się jakość PCM 44.1 kHz, ale wcześniej chyba ktoś pisał tu na forum (bo nie tylko u mnie tak jest) że to jest chyba jakiś błąd nie wiem. Porównywałem jedynie jakość ze Spotify Premium z jakością Tidala HIFI w 16bit 44,1 kHz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, arekk1 napisał:

Małe sprostowanie: ja wcale nie neguję różnicy pomiędzy Spotify Premium a Tidal w jakości Master (bo chyba o to Tobie chodzi), tu może różnica byłaby słyszalna. Jednak mój odtwarzacz sieciowy odbiera z Tidala maksymalnie jakość FLAC 16bit 44.1kHz nawet jeśli jest kawałek w jakości Master (chyba przez niezgodność formatów, choć technicznie może odtwarzać wyższą jakość lecz nie z Tidala). Więc nawet nie miałem okazji słuchać Tidala w jakości Master. Poza tym być może Spotify poprawiło jakość bo w aplikacji sterującej MusicCast do Yamahy wyświetla mi się jakość PCM 44.1 kHz, ale wcześniej chyba ktoś pisał tu na forum (bo nie tylko u mnie tak jest) że to jest chyba jakiś błąd nie wiem. Porównywałem jedynie jakość ze Spotify Premium z jakością Tidala HIFI w 16bit 44,1 kHz.

MP3 też jest 44.1 kHz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.10.2023 o 11:45, paww napisał:

Wcale się nie dziwię, bo na dobrze zestrojonym sprzęcie to różnice są prawie żadne. Niestety ale tzw. "wyraźnie słyszalne" różnice to raczej nadają się do wątku o Audio mitach. Jestem na 100% pewien, że nikt nie usłyszy różnicy między dobrze zrobionym plikiem AAC 320, a bezstratnym FLAC, no chyba że różnica będzie wynikać z błędów bądź niedoskonałości stosowanych algorytmów w odtwarzaczach.

A ja się nie zgadzam 🙂 , różnice słychać.

Z tego co kojarzę to AAC ma bitrate max 256 (nie sprawdzałem). Niemniej różnica do FLAC-a jest słyszalna, ale dużo mniej niż MP3-FLAC.
Zresztą AAC też nie jest takie doskonałe, ma dziwną manierę "usterylniania" (nie wiem jak to inaczej ująć) wyższych tonów, jakiś dzwoneczków czy cykania. Po prostu bardziej je słychać niż w wersji bezstratnej.

Algorytmy w playerach też mają znaczenie, ale wydaje mi się że zdecydowanie mniejsze niż w enkoderach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, PorkOne napisał:

A ja się nie zgadzam 🙂 , różnice słychać.

Z tego co kojarzę to AAC ma bitrate max 256 (nie sprawdzałem). Niemniej różnica do FLAC-a jest słyszalna, ale dużo mniej niż MP3-FLAC.
Zresztą AAC też nie jest takie doskonałe, ma dziwną manierę "usterylniania" (nie wiem jak to inaczej ująć) wyższych tonów, jakiś dzwoneczków czy cykania. Po prostu bardziej je słychać niż w wersji bezstratnej.

Algorytmy w playerach też mają znaczenie, ale wydaje mi się że zdecydowanie mniejsze niż w enkoderach.

Najważniejsze być zadowolonym z tego czego się słucha i na czym, różnica niewielka może i jest ale w przypadku ostrego łojenia to nawet nie ma czasu nad zastanawianiem się nad każdą nutką, wali basem, gitary rozsadzają przestrzeń, wokal dopełnia całości, czuć muzę nawet w trzewiach i jest git, chyba o to chodzi. Wiem że to może nietechniczny wpis, ale czasami warto tak spojrzeć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.10.2023 o 22:24, tgiertuga1 napisał:

Miło się dowiedzieć że mój sprzęt jest " średni "  a ja coś słyszę  :)))

Dajcie spokój .... między Spotify obecnym a Tidal MAX to przecież przepaść jest.

Spotify gra jak MP3. na chwilę obecną. ( mają wprowadzić Premium jakościowe )

Na Spotify jest więcej .. jak to powiedzieć ... mniej popularnych utworów,  parę razy tak było że szukałem czegoś co dany DJ wypuścił, to na Spotify jest a na Tidalu nie ma.

Ale jak się posłuchać muzyki Soul, Jazz, to jakośc na Tidalu poprostu zabija Spotify.

Można wiedzieć na jakich kolumnach słyszysz tą różnicę?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, arekk1 napisał:

Można wiedzieć na jakich kolumnach słyszysz tą różnicę?

Dali 505,

w razie czego zapraszam , Skórzewo pod Poznaniem, postawię piwko i posłuchamy razem 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez tgiertuga1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, tgiertuga1 napisał:

Dali 505

To może rzeczywiście kwestia odpowiednich kolumn, streamera, albo słuchu. Przeprowadziłem nawet test odsłuchowy pomiędzy fizyczną płytą CD, a tą samą płytą ze Spotify. Wałkowalem jeden kawałek w kółko klika razy, i na moich Zensorach 3 nie słyszę jakiejś różnicy na korzyść płyty:). Może mój streamer z odtwarzaczem cd wszystko wrzuca do jednego worka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez arekk1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, tgiertuga1 napisał:

Dali 505,

w razie czego zapraszam , Skórzewo pod Poznaniem, postawię piwko i posłuchamy razem 🙂

Dzięki za zaproszenie, zwłaszcza że piwko stawiasz:), ale jestem z okolic Gdańska, trochę kawałek drogi. Ale skoro twierdzisz że słyszysz tą różnicę to wierzę na słowo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, arekk1 napisał:

To może rzeczywiście kwestia odpowiednich kolumn, streamera, albo słuchu. Przeprowadziłem nawet test odsłuchowy pomiędzy fizyczną płytą CD, a tą samą płytą ze Spotify. Wałkowalem jeden kawałek w kółko klika razy, i na moich Zensorach 3 nie słyszę jakiejś różnicy na korzyść płyty:). Może mój streamer z odtwarzaczem cd wszystko wrzuca do jednego worka.

Oj, CD vs Spotify...... duża przepaść. A aucie bez problemu, ale w domu czuć różnice,  Nie znam Twoich kolumn, aczkolwiek to ciągle Dali.... 🙂 , u mnie wzmacniacz Cambridge Audio Azur  351 , który jakiś tam wybitny nie jest, ale daje radę. Wcześniej miałem lepszy wzmacniacz bo Musical Fidelity E11, ale on po prostu dokończył swojego żywota.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, tgiertuga1 napisał:

Oj, CD vs Spotify...... duża przepaść. A aucie bez problemu, ale w domu czuć różnice,  Nie znam Twoich kolumn, aczkolwiek to ciągle Dali.... 🙂 , u mnie wzmacniacz Cambridge Audio Azur  351 , który jakiś tam wybitny nie jest, ale daje radę. Wcześniej miałem lepszy wzmacniacz bo Musical Fidelity E11, ale on po prostu dokończył swojego żywota.

Skoro taka przepaść której ja nie słyszę, to może powinienem pomyśleć o zmianie sprzętu: kolumny + streamer, wzmacniacz wydaje się że ma najmniejszy wpływ na to.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez arekk1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, arekk1 napisał:

Dzięki za zaproszenie, zwłaszcza że piwko stawiasz:), ale jestem z okolic Gdańska, trochę kawałek drogi. Ale skoro twierdzisz że słyszysz tą różnicę to wierzę na słowo.

Kurczę, no właśnie to jest to , że to nie jest popularne hobby :), życie różnie się ukłąda,  czasem można zajechać służbowo daleko 🙂 w razie czego zapraszam, aby nie być gołosłownym.

12 minut temu, arekk1 napisał:

Skoro taka przepaść której ja nie słyszę, to może powinienem pomyśleć o zmianie sprzętu: kolumny + streamer, chociaż wzmacniacz wydaje się że ma najmniejszy wpływ na to.

wpływ sprzętu na brzmienie ... wg mnie... i nie tylko :

1. Kolumny

2. Wzmacniacz 

3,.Źródło.

 

Ale Spotify vs CD......, no kurde..... zapraszam :)))))

Tym bardziej że dziś odkryłem stare DVD jako transport .... plus DAC polski Taga Harmony..... zagrało lepiej niż mój CD Rotela

( róznicowanie planów, bas, delikatniejsze wysokie, przyjemniesze słuchanie wielogodzinne )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez tgiertuga1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne to forum, że nie można kilka razy edytować swojego postu.

  Chciałem tylko zdefiniować "przepaść " między CD a Spotify.

Przede wszystkim dynamika, CD zabija Spotify. Detaliczność, przestrzeń, na korzyść CD.

Tak jak pisałem Spotify w obecnej postaci to dla mnie takie średnie  MP3.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, tgiertuga1 napisał:

Kurczę, no właśnie to jest to , że to nie jest popularne hobby :), życie różnie się ukłąda,  czasem można zajechać służbowo daleko 🙂 w razie czego zapraszam, aby nie być gołosłownym.

wpływ sprzętu na brzmienie ... wg mnie... i nie tylko :

1. Kolumny

2. Wzmacniacz 

3,.Źródło.

 

Ale Spotify vs CD......, no kurde..... zapraszam :)))))

Tym bardziej że dziś odkryłem stare DVD jako transport .... plus DAC polski Taga Harmony..... zagrało lepiej niż mój CD Rotela

A mi się wydaje że mój streamer (Yamaha cd-nt670) może obcinać wyższe częstotliwości stąd np. nie słyszę wyraźnej różnicy pomiędzy płytą CD czy Tidal, a jakością jaką oferuje Spotify. Mój wzmacniacz Marantz PM6007 może to i podstawowy model tego producenta, ale w końcu nie jest to jakiś wzmacniacz za 1000zł tylko ponad 2x węcej i ma dobre opinie (wg mnie też gra świetnie), a kolumny - Dali Zensor 3 - też może i nie jakaś nawet średnia półka ale też nie z jakiejś miniwieży. Wydaje mi się że powinienem słyszeć różnicę między jakością stratną jaką jest jakość ze Spotify, a jakością bezstratną FLAC z Tidala czy tymbardziej z CD. To za ile trzeba mieć sprzęt żeby tą wyraźną różnicę usłyszeć? Bo ja tego nie słyszę a jestem melomanem do tego stopnia że nawet uwierzyłem że kable głośnikowe mają znaczenie i zmieniałem je już z 3 razy hehe:) W nawiasie mówiąc na różnych kablach głośnikowych czuję już delikatną różnicę i nawet mogę podać na jakich, a między jakością Spotify vs Tidal ta różnica jest dla mnie niezauważalna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez arekk1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, arekk1 napisał:

A mi się wydaje że mój streamer (Yamaha cd-nt670) może obcinać wyższe częstotliwości stąd np. nie słyszę wyraźnej różnicy pomiędzy płytą CD czy Tidal, a jakością jaką oferuje Spotify. Mój wzmacniacz Marantz PM6007 może to i podstawowy model tego producenta, ale w końcu nie jest to jakiś wzmacniacz za 1000zł tylko ponad 2x węcej i ma dobre opinie (wg mnie też gra świetnie), a kolumny - Dali Zensor 3 - też może i nie jakaś nawet średnia półka ale też nie z jakiejś miniwieży. Wydaje mi się że powinienem słyszeć różnicę między jakością stratną jaką jest jakość ze Spotify, a jakością bezstratną FLAC z Tidala czy tymbardziej z CD. To za ile trzeba mieć sprzęt żeby tą wyraźną różnicę usłyszeć? Bo ja tego nie słyszę a jestem melomanem do tego stopnia że nawet uwieżyłem że kable głośnikowe mają znaczenie i zmieniałem je już z 3 razy hehe:) W nawiasie mówiąc na różnych kablach głośnikowych czuję już delikatną różnicę.

Arek , ale o jakim Tidal rozmawiamy. Ja mam MAX. 

streamer mój to Taga Harmony 10B, Twojej Yamahy nie znam.

Wzmacniacz masz bardzo dobry.

No kurde nie wiem jak Ci to mam napisać, puściłem mojemu szwagrowi , zielonemu w kwestii Audio , jakiś utwór z Spotify Depeche Mode..... a potem Tidal MAX.... no kurde słyszał różnice :)))

Pytasz o ceny.

Moje kolumny jak je kupowałem w roku 1999 kosztowały 1800 zł.

Wzmacniacz obecny Cambridge Audio Azur 351A  kupowany w roku 2017 kosztował 2400 zł.

Wszystkie różnice które słysze..... no to tylko przyjedź na piwko :)))))))))))

Jak mój szwagier usłyszał , to na pewno też usłyszysz. Pisz w prywatnej wiadomości np.,aby się umówić,  no nie zmuszam przecież, ale ta różnica to naprawdę nie jest jakaś trudna do usłyszenia 🙂

PS. Jeśli chodzi o kable..... oczywiście że słychać różnice.... ale nie pisz  że słyszysz różnice bo tu ludzie linczują za to . Tak zostałem ostrzeżony przez Piotra Sonido.

Tylko kable nie pomogą w zmianie brzmienia systemu, dadzą tyko zmiany kosmetyczne, słyszalne, ale kosmetyczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez tgiertuga1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, arekk1 napisał:

To może rzeczywiście kwestia odpowiednich kolumn, streamera, albo słuchu. Przeprowadziłem nawet test odsłuchowy pomiędzy fizyczną płytą CD, a tą samą płytą ze Spotify. Wałkowalem jeden kawałek w kółko klika razy, i na moich Zensorach 3 nie słyszę jakiejś różnicy na korzyść płyty:). Może mój streamer z odtwarzaczem cd wszystko wrzuca do jednego worka.

Ale na Zensorach 3 to nic dziwnego , że ty tej różnicy nie usłyszysz.Nie to żeby to złe kolumny były, w swoim budżecie mogą być, ale do wychwytywania różnic to one się nie nadają. Sam miałem Zensor 5,pierwsze kolumny jakie kupiłem ,nówki w Niemczech za 400 euro para.Po 4 latach sprzedałem je w tej samej cenie.Kupiłem po nich T+A Ctryterion TS 350,grały lepiej od Cenzorów ,ale teraz kupiłem nówki ze sporo wyższej półki i na tych dopiero można usłyszeć sporo więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Arcam SA30,Canton Reference 8k,Neotech NES 3004mk2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, tgiertuga1 napisał:

Dziwne to forum, że nie można kilka razy edytować swojego postu.

  Chciałem tylko zdefiniować "przepaść " między CD a Spotify.

Przede wszystkim dynamika, CD zabija Spotify. Detaliczność, przestrzeń, na korzyść CD.

Tak jak pisałem Spotify w obecnej postaci to dla mnie takie średnie  MP3.

Bo do Spotify też trzeba mieć tej samej klasy DAC jak i tor co w CD i wtedy różnice są ale się mocno zacierają

Ja używam poza fabrycznym oprogramowaniem Esoterica łączącym komputer z DAC-em takich nastaw w DAC-u:

" Źródła 32 kHz, 44,1 kHz, 48kHz, 88,2 kHz są konwertowane w górę do podwójnych lub poczwórnych wartości 128 kHz, 176,4 kHz lub 192 kHz, a następnie przesyłane do przetwornika cyfrowo-analogowego "

Moim zdaniem zwykłe płyty CD zostały na półce z racji wygody a naprawdę niewielkiej różnicy co do pogorszenia dźwięku przy codziennych wielo godzinnych słuchaniach bez napinki 

Przy sesjach nastawionych i mocno skupionych na jakości słucham z CD i SACD

Bardzo długo streaming nie był tak blisko jakości CD jak obecnie, dalej niestety to kosztowna zabawa żeby te formaty się zbliżyły

Jeszcze na koniec sporo nagrań z CD potrafi być źle zgranych i wtedy różnice na niekorzyść są większe ale to ukłon w stronę technicznego sprzętu i podejścia do problemu danej platformy i tu wolę zamiast Tidala Spotify i jest to taka analogia dlaczego nie lubię pierwszych nagrań cyfrowych cyfrowo nagrywanych i wydawanych przez choćby DG

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, ASURA napisał:

Bo do Spotify też trzeba mieć tej samej klasy DAC jak i tor co w CD i wtedy różnice są ale się mocno zacierają

Ja używam poza fabrycznym oprogramowaniem Esoterica łączącym komputer z DAC-em takich nastaw w DAC-u:

" Źródła 32 kHz, 44,1 kHz, 48kHz, 88,2 kHz są konwertowane w górę do podwójnych lub poczwórnych wartości 128 kHz, 176,4 kHz lub 192 kHz, a następnie przesyłane do przetwornika cyfrowo-analogowego "

Moim zdaniem zwykłe płyty CD zostały na półce z racji wygody a naprawdę niewielkiej różnicy co do pogorszenia dźwięku przy codziennych wielo godzinnych słuchaniach bez napinki 

Przy sesjach nastawionych i mocno skupionych na jakości słucham z CD i SACD

Bardzo długo streaming nie był tak blisko jakości CD jak obecnie, dalej niestety to kosztowna zabawa żeby te formaty się zbliżyły

Jeszcze na koniec sporo nagrań z CD potrafi być źle zgranych i wtedy różnice na niekorzyść są większe ale to ukłon w stronę technicznego sprzętu i podejścia do problemu danej platformy i tu wolę zamiast Tidala Spotify i jest to taka analogia dlaczego nie lubię pierwszych nagrań cyfrowych cyfrowo nagrywanych i wydawanych przez choćby DG

 

No to u mnie gra ten sam DAC Taga Harmony DA-300 dla Spotify, Tidala , i CD, dokupiłem ostatnio tani transport z wyjściem Coaxial.

No i Spotify z tej trójki wypada najsłabiej , pod każdym względem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, tgiertuga1 napisał:

No to u mnie gra ten sam DAC Taga Harmony DA-300 dla Spotify, Tidala , i CD, dokupiłem ostatnio tani transport z wyjściem Coaxial.

No i Spotify z tej trójki wypada najsłabiej , pod każdym względem.

 

Quobuz porównaj z Tidalem

Daj znać w którą stronę idzie Tidal a w którą Q

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 hours ago, ASURA said:

Bo do Spotify też trzeba mieć tej samej klasy DAC jak i tor co w CD i wtedy różnice są ale się mocno zacierają

Ja używam poza fabrycznym oprogramowaniem Esoterica łączącym komputer z DAC-em takich nastaw w DAC-u:

" Źródła 32 kHz, 44,1 kHz, 48kHz, 88,2 kHz są konwertowane w górę do podwójnych lub poczwórnych wartości 128 kHz, 176,4 kHz lub 192 kHz, a następnie przesyłane do przetwornika cyfrowo-analogowego "

Moim zdaniem zwykłe płyty CD zostały na półce z racji wygody a naprawdę niewielkiej różnicy co do pogorszenia dźwięku przy codziennych wielo godzinnych słuchaniach bez napinki 

Przy sesjach nastawionych i mocno skupionych na jakości słucham z CD i SACD

Bardzo długo streaming nie był tak blisko jakości CD jak obecnie, dalej niestety to kosztowna zabawa żeby te formaty się zbliżyły

Jeszcze na koniec sporo nagrań z CD potrafi być źle zgranych i wtedy różnice na niekorzyść są większe ale to ukłon w stronę technicznego sprzętu i podejścia do problemu danej platformy i tu wolę zamiast Tidala Spotify i jest to taka analogia dlaczego nie lubię pierwszych nagrań cyfrowych cyfrowo nagrywanych i wydawanych przez choćby DG

 

A sprawdziłeś to Rafałku bitowo, czy na słuch?

Bo jeśli na słuch to wiesz co te twoje wynurzenia są warte?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O juruś z Konopii także TU wyskoczył

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj słuchałem na słuchawkach winyl Judas Priest, pięknie grało, przestrzeń, charakterystyczna miękkość, bas jak trzeba, gitary z właściwym mocnym brzmieniem, przestrzenią i charakterystycznym ambientem, po prostu miód dla słuchu, ujmując jednym słowem. Ale tak z czystej ciekawości, włączyłem na słuchawki DAP wyposażony w dwa przetworniki ESS i Spotify z tą samą płytą. No i tutaj miłe zaskoczenie, bo różnica naprawdę minimalna. Jeśli miałbym wskazać różnicę, nie jest ona duża, to na winylu czuć większy ambient i związaną z tym pewną swobodę i przestrzeń, taką miłą dla ucha, ale różnica naprawdę jest niewielka, taka dla wybrednych. A jeśli na Tidalu, jak niektórzy piszą, jest jeszcze lepiej niż na Spotify, to o czym właściwie mówimy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, paww napisał:

A jeśli na Tidalu, jak niektórzy piszą, jest jeszcze lepiej niż na Spotify, to o czym właściwie mówimy?

Jest kwestia też na czym słuchasz. Kolega (nie szwagier 😉) długo twierdził, że Spotify jest OK. Bo ma słuchawki po BT - porządne B&W - ale słuchał po SBC. Przełączyliśmy telefon na AAC i już usłyszał różnicę, mimo że to też kodek stratny. Po kablu zwycięzca był bezdyskusyjny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Abajek napisał:

Jeśli ktoś sprawdzał bity Tidala 

Bardzo proszę o podanie

Mam Tidala Max.Słucham przez Tidal Connect. Do tego apka Wimm Home która właśnie pokazuje parametry. Można znaleźć perełki, i to nawet wśród nowej muzyki , czego bym się nie spodziewał.

Polecam całą płytę przesłuchać, pierwszy utwór trochę dudni basem, ale reszta jest smakowita.

Spotify się chowa do tego dźwięku z Tidala, od razu spada dynamika,( jakby włączyć stare MP3),  wszystko się kurczy. No kurde, ja przecież mam przeciętny sprzęt, ale to słychać jak na dłoni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez tgiertuga1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.