Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, dzarro napisał:

To na razie chyba główny plus tych meczów na trawie - Iga w tym samym meczu potrafi wykorzystywać siłę a potem przestawiać się na cierpliwe, techniczne granie. 

Tak, technika Igi jest genialna. Tak jak Lewandowskiego. Z Gibraltarem trzy bramki, w tym dwie z karnego.

Nie mogĺem się powstrzymać. 😌

Jak wygra cały turniej to odszczekam.

1 minutę temu, YunnanTEA napisał:

Tak, technika Igi jest genialna. Tak jak Lewandowskiego. Z Gibraltarem trzy bramki, w tym dwie z karnego.

Nie mogĺem się powstrzymać. 😌

Jak wygra cały turniej to odszczekam.

A jak u Igi z wyjściem z progu, telemarkiem, itp.? 😉

1 godzinę temu, dzarro napisał:

żeby Iga nie zardzewiała

Spoko. Dziś było sporo długich wymian, w trakcie których Iga doskonaliła precyzję uderzeń i budowała dalszą pewność siebie.

Tak, technika Igi jest genialna. Tak jak Lewandowskiego. Z Gibraltarem trzy bramki, w tym dwie z karnego.
Nie mogĺem się powstrzymać.
Jak wygra cały turniej to odszczekam.

Twoje bon moty, przypominają mi nobliwego profesora pianistyki o nazwisku Bernstein (nie mylić z „dyletantem” Leonardem) i jego wypowiedzi na temat Glenna Goulda.

Nie wiem tylko - co by wygrana Igi miała zmienić. Serena wygrała Wimbledon 7 razy. Czy zmieniłeś zdanie na jej temat?
Jeszcze za wcześnie na takie wnioski ale mam wrażenie, że Iga zdoła dotrzeć do finału bez straty seta.

2 lata temu też to wyglądało świetnie… Jeśli Bencic dojdzie do R4 to będzie oznaczało, że jest w niezłej formie. Chyba dopiero mecz z nią zweryfikuje nasze samopoczucie. Oby pozytywnie.
15 minut temu, dzarro napisał:


2 lata temu też to wyglądało świetnie… Jeśli Bencic dojdzie do R4 to będzie oznaczało, że jest w niezłej formie. Chyba dopiero mecz z nią zweryfikuje nasze samopoczucie. Oby pozytywnie.

Jeśli Bencic odpadnie to pewnie z Collins i w sumie nie wiadomo co lepsze dla Igi.

Wszystko jedno. Przestańcie w końcu ciągle torować Idze bezinwazyjną drogę do finału, eliminując domniemane trudniejsze rywalki.
Przecież nigdy nie wiadomo czy w trakcie nie pojawi się "czarny koń" (a raczej klacz), która namiesza bardziej niż inne faworytki.

51 minut temu, dzarro napisał:
2 godziny temu, Zbig napisał:
Jeszcze za wcześnie na takie wnioski ale mam wrażenie, że Iga zdoła dotrzeć do finału bez straty seta.


2 lata temu też to wyglądało świetnie… Jeśli Bencic dojdzie do R4 to będzie oznaczało, że jest w niezłej formie. Chyba dopiero mecz z nią zweryfikuje nasze samopoczucie. Oby pozytywnie.

Dlatego piszę że to tylko wrażenie.  Niemniej poważniejszego boju to bym oczekiwał raczej w QF/SF.  Bencic owszem jest w WTA Race na 10 pozycji, ale od Charleston nic nie pokazała, zagrała jeden mecz w RG, teraz w pierwszej rundzie szału nie było...  wcale bym się nie zdziwił jakby w 4R zagrała Iga z Magdą.

2 lata temu wyglądało świetnie, ale to jednak była Iga z Sierzputowskim a teraz jest Wiktorowski, który na Wimbledonie zęby zjadł.  Iga wciąż się z trawą dociera, ale też nie za bardzo widać w jej połówce drabinki jakąś specjalistkę od trawy.  

Hubi spokojnie wygrał z Jankiem ale na następną rundę musi poprawić kluczową statystykę, którą dzisiaj miał bardzo słabą, a mianowicie konwersje BP, tylko 15% dokładnie wykorzystał 2 z 13. Natomiast z drugiej strony kolejny mecz bez straty serwisu i tylko jedyne w meczu 3 obronie BP z rzędu w końcówce, zresztą w perfekcyjny sposób z 0:40 5 piłek wygranych po kolei i gem. Brawo.

Te statystyki są często gówno warte i nie odzwierciedlają prawdy. W meczu Igi statystyki wykazywały, że rywalka biega mniej. No jak to możliwe? 😉
Lepsze wartości poznawcze daje po prostu oglądanie meczu. Wtedy wszystko widać jak na dłoni i statystyki są niepotrzebne.
A jeśli chodzi o Huberta to podobno tak się gra jak przeciwnik pozwala i wygląda na to, że podszedł do tego meczu minimalistycznie, wygrywając 2 sety na luzie, po jednym przełamaniu i tie-breaka już na większej koncentracji.

10 godzin temu, soundchaser napisał:

W meczu Igi statystyki wykazywały, że rywalka biega mniej. No jak to możliwe? 😉

Może być tak, że ten "licznik" biegania zlicza kroki szybciej zrobione ale nie odróżnia drobnych kroczków o susów z jednego końca kortu na drugi? 😉

W dniu 5.07.2023 o 23:09, Zbig napisał:

wcale bym się nie zdziwił jakby w 4R zagrała Iga z Magdą.

Ja także. Czekam aż wreszcie taki mecz w ramach GS nam się trafi. Czy one grały ze sobą kiedykolwiek w ramach WTA?

Może być nawet tak, że jeśli cała nasza trójka awansuje do 4. rundy to wszyscy zagrają na Centralnym korcie, Magda i z Igą, a Hubi z Novakiem.

20 minut temu, iro III napisał:

. Czy one grały ze sobą kiedykolwiek w ramach WTA?

Nie.

Edytowane przez audiofan01
9 minut temu, audiofan01 napisał:

(...) wszyscy zagrają na Centralnym korcie, Magda i z Igą, a Hubi z Novakiem.

To jest pocieszające. Organizatorzy w takim przypadku nie będą mogli wyznaczyć podobnej pory rozgrywania tych meczy. 🤣

Edytowane przez iro III
6 godzin temu, iro III napisał:
W dniu 5.07.2023 o 23:09, Zbig napisał:

wcale bym się nie zdziwił jakby w 4R zagrała Iga z Magdą.

Ja także. Czekam aż wreszcie taki mecz w ramach GS nam się trafi. Czy one grały ze sobą kiedykolwiek w ramach WTA?

Nie

6 godzin temu, iro III napisał:
16 godzin temu, soundchaser napisał:

W meczu Igi statystyki wykazywały, że rywalka biega mniej. No jak to możliwe? 😉

Może być tak, że ten "licznik" biegania zlicza kroki szybciej zrobione ale nie odróżnia drobnych kroczków o susów z jednego końca kortu na drugi? 😉

Bo jak częściej nie dobiega to masz wrażenie że więcej biega - mózg zapamiętuje wybiórczo czy może  raczej kategoryzuje moc wspomnień w zależności od poziomu emocji.  Np. zawsze będzie nam się wydawało że auta na sąsiednim pasie przemieszczają się szybciej, choć z pomiaru czasu przejazdu wynika że wychodzi na równo.

No to mamy przetarcie, które może zaprocentować.
Pierwszy set wygrany pewnie, chociaż nie obyło się bez prostych błędów. 
W drugim secie już wyrównana walka. Świetny okres gry Igi od stanu 2:3 do 5:3 z piłką meczową i nagle jakaś dziwna zapaść. Podanie ręki rywalce w stylu Hubiego i nagłe odrodzenie od stanu 5:5 i 0:40.

Musi to sobie przemyśleć. Ciekaw jestem co zrobi z Bencic, która pogrążyła Linette.

Jak na techniczno dyletantko i jedyno we historii przypadkowo sześćdziesięcio sześcio tygodniowo pseudoliderko pseudorankingu to i tak znośnie (z minusem). Mniejmy nadziejo, że Belindo jom obnażo…

13 minut temu, dzarro napisał:

Jak na techniczno dyletantko i jedyno we historii przypadkowo sześćdziesięcio sześcio tygodniowo pseudoliderko pseudorankingu to i tak znośnie (z minusem). Mniejmy nadziejo, że Belindo jom obnażo…

Co Ty piszesz kolego?! 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.