Skocz do zawartości
IGNORED

Kondensator elektrolityczny w zwrotnicy


Marcinzp

Rekomendowane odpowiedzi

Rozważałem zakup kolumn Elac Adante AS-61, ale zauważyłem, że mają one w zwrotnicy kondensator elektrolityczny. Jak widać na zdjęciu. Czy to duży "problem"? Jak z biegiem lat zmieniają się parametry takiego kondensatora i jak duży ma to wpływ na brzmienie? 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli były używane, to nie ma większego wpływu, a poza tym można powiedzieć na 99%,

że jest w takim miejscu, gdzie jego wahania wartości nie mają wpływu na brzmienie.

Co za tym idzie zawsze możesz sam, albo zlecić wymianę, jak chcesz spokojnie spać ;-)

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Dzięki, ale nie mogę uwierzyć, że w perspektywie czasu starzenie kondensatora elektrolitycznego, jego wysychanie, wyciekanie, nie mają wpływu na brzmienie. Nikt nie miał doświadczenia z kilkunasto, czy dwudziestoletnimi kolumnami z elektrolitami w zwrotnicy?

Ma wpływ, jeśli znajduje się w torze - szeregowo lub równolegle z głośnikiem.

Czyli szeregowy kopułki ma wpływ, natomiast ten przy wooferze wpływa tylko na nachylenie charakterystyki

obcinającej to co do niego dochodzi, więc ma trzeciorzędne znaczenie.

Bywają oczywiście w kompensacji impedancji i też mają niewielki wpływ; większy na pracę wzmacniacza,

niż na cechy brzmieniowe.

Bywają też w filtrach, ale jeśli producent stosując dużą garść MKP w kolumnie daje JEDEN elektrolit,

to można mieć pewność, że jego starzenie nie ma niemal żadnego wpływu na dźwięk.

Miałem stare kolumny i widząc jakiekolwiek anomalie wymieniałem w ciemno;

a jeśli był w torze kopułki - od razu trafiał tam gdzie powinien - na śmietnik bez mierzenia.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Będąc na Twoim miejscu, bardziej bym się zainteresował stanem głośników, ich oryginalnością, wyglądem i zapachem obudów. Przed zakupem kolumn o takim drobiazgu jak kondensator elektrolityczny nawet bym nie pomyślał. Zwrotnic nie widać, więc oględziny raczej nie wchodzą w rachubę. Po zakupie pewnie bym zajrzał do środka dla świętego spokoju i w celu pozbycia się niewykluczonych ciał obcych ;)

*****Sprzęt: Bezprzewodowy Boombox Hykker Sound Storm z Biedronki*****

                                 Idź Pod Prąd. Z prądem płyną śmieci.

Podstawowa sprawa. Mówimy o głośnikach, które weszły do oferty 2 lata temu. Na polski rynek zaczęły wchodzić jesienią ubiegłego roku. Co więc chcecie obwąchiwać? Po cholerę sprawdzać stan obudów? W Polsce jest zaledwie kilka sztuk. Dystrybutor dał d..... i początkowo nie miał zamiaru w ogóle sprzedawać ich w Polsce. Druga sprawa. Umieszczony w zwrotnicy element elektroniczny. Jeśli zacznie wysychać, ewentualnie na skutek procesu starzenia zaczną w nim zachodzić inne zmiany, po jakim czasie to zjawisko stanie się problemem? Za 10 lat, 15, 20? A co jeśli do tego czasu pod wpływem działania promieni słonecznych zajdą zmiany w gumie, z której wykonane jest zawieszenie głośnika? Co będzie większym problemem? Jeśli je kupisz i za 15 lat odczujesz zmiany w jakości dźwięku, po prostu zainwestujesz kilkadziesiąt złotych i wymienisz kondensator na "topowego" Mundorfa czy Duelunda i będą grały lepiej niż nowe

2 godziny temu, piotrek7 napisał:

Podstawowa sprawa. Mówimy o głośnikach, które weszły do oferty 2 lata temu. Na polski rynek zaczęły wchodzić jesienią ubiegłego roku. Co więc chcecie obwąchiwać? Po cholerę sprawdzać stan obudów? ... Jeśli je kupisz i za 15 lat odczujesz zmiany w jakości dźwięku, po prostu zainwestujesz kilkadziesiąt złotych i wymienisz kondensator na "topowego" Mundorfa czy Duelunda i będą grały lepiej niż nowe

 

6 godzin temu, Marcinzp napisał:

Dzięki, ale nie mogę uwierzyć, że w perspektywie czasu starzenie kondensatora elektrolitycznego, jego wysychanie, wyciekanie, nie mają wpływu na brzmienie. Nikt nie miał doświadczenia z kilkunasto, czy dwudziestoletnimi kolumnami z elektrolitami w zwrotnicy?

Autor tematu wyraźnie napisał o kilkunasto a nawet dwudziestoletnich kolumnach. Czyżby nie wiedział co pisze?

Jeśli sprzęt jest prawie nówka to wycofuję moją pierwszą odpowiedź ;-)

*****Sprzęt: Bezprzewodowy Boombox Hykker Sound Storm z Biedronki*****

                                 Idź Pod Prąd. Z prądem płyną śmieci.

14 minut temu, marian.ch napisał:

Autor tematu wyraźnie napisał o kilkunasto a nawet dwudziestoletnich kolumnach.

A może chodziło mu jak nowe, dziś kupione głośniki będą się sprawować za kilkanaście lat? Kondensatory zużywają się, zarówno we wzmacniaczu jak i zapewne zwrotnicy głośnika. Choć te pierwsze zapewne szybciej (a i tak wytrzymują spokojnie 10-15 lat). Czy to stanowi jakiś problem? Uważam, że nie. To zwykła część elektroniczna, którą w przyszłości będzie można wymienić (jeśli zajdzie taka potrzeba). Autor wątku pyta o doświadczenia z kilkunastoletnimi głośnikami. Co można wycisnąć z takich staruszków? Tak to robią specjaliści

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To są stare głośniki z bardzo rozbudowanymi zwrotnicami. Swoją drogą chciałbym posłuchać kiedyś tych głośniczków po tuningu przeprowadzonym przez Kenrick. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.