płyty do testowania sprzętu

CartmanEric · 19 Lutego 2019

Podczas poszukiwań sprzętu pod metal korzystam z poniższego zestawienia. Generalnie to gatunek, który cechuje się bardzo dużą rozpiętością w zakresie produkcji i idealny zestaw to (moim zdaniem) taki, który zagra przyzwoicie większość z wymienionych albumów, również słabo nagranych.

1. Iron Maiden "Piece of Mind" - klasyka gatunku, niezła produkcja, wspaniale brzmiąca, wysoko zestrojona gitara basowa.

2. Fates Warning "Awaken the Guardian" - płyta kompozycyjnie świetna, za to pod względem produkcji to jakość ciężkich brzmień lat 80 - na zdecydowanej większość kolumn brzmi sucho, charakteryzuje się irytującą, podbitą wyższą średnicą.

3. Death "Symbolic" - płyta wyprodukowana nieźle, nie licząc wyjątkowo słabo nagranej stopy perkusji, która na zdecydowanej większości zestawów ma tendencję do gubienia konturu i zamulenia.

4. Sepultura "Beneath the remains" w wersji remastered - tu z kolei jest ciężar, wykop, moc, świetna rozdzielczość. Jak sprzęt tego nie zagra, nie nadaje się pod ciężkie brzmienia.

5. Pantera "Cowboys from hell" - j.w.

Generalnie te płyty różnią się "nagraniowo" od siebie na tyle, że (chyba) niemożliwe jest trafienie na zestaw, który zagra wszystkie idealnie. Trzeba znaleźć złoty środek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Lutego 2019 przez CartmanEric

**Meloman** · 19 Lutego 2019

6 godzin temu, iro III napisał:

Różniły się zapewne kształtem (bliżej kwadratu, bliżej prostokąta), być może któryś był PROPORCJAMI swoich wymiarów (wys- dł-szer) blizej "złotej proporcji"?

Otóż właśnie, że nie. Oba to "salony" w bloku mieszkalnym, niemal identyczne pod względem wymiarów.

Podobnie umeblowane. Sprzęt w obu ustawiony był identycznie, pośrodku dłuższej ściany.

8 godzin temu, audiofan01 napisał:

Jak chcesz mieć to lepsze pierwsze wydanie to odżałuj jeszcze parę złotych:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki, ale jak już pisałem - wcześniej już zamówiłem inne wydanie. Czekam na przesyłkę i zdam relację.

Dzisiaj z kolei dotarła do mnie płyta "Grains of sand" The Mission, która w jakimś niewielkim charakterze jest podobna do tego co gra kapela Roberta Smitha. I znowu okazało się, że brzmi to zdecydowanie, ale to zdecydowanie lepiej. Przekaz jest wciągający, choć też brzmienie ogólnie jest lekko ciemnawe. Realizację płyty oceniam na co najmniej 4.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mcemsi · 19 Lutego 2019

Miałbyś możliwość ripu jednego tracka z tego wydania 2010 , ot np. Lovesong i wrzucenia na jakis hosting ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Lutego 2019 przez mcemsi

**Meloman** · 19 Lutego 2019

Godzinę temu, mcemsi napisał:

Miałbyś możliwość ripu jednego tracka z tego wydania 2010 , ot np. Lovesong i wrzucenia na jakis hosting ?

Postaram się, ale takimi rzeczami na co dzień się nie bawię. Jaki darmowy soft byłby dobry? Jaki format? Flac, ape czy wav?

ps. tak z ciekawości - co chcesz sprawdzić?

ps. Eac chyba będzie najlepszy co?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Lutego 2019 przez Meloman

**szymon1977** · 19 Lutego 2019

12 godzin temu, Przemysław_51508 napisał:

Na gównianym sprzęcie czy "jamniku" ta płyta nie będzie brzmiała dobrze bo zrobi się z tego bezkształtna klucha, na w miarę neutralnym będzie grała zajebiście dla tych co lubią taką muzykę i potrafią ją docenić.

Niby tak. A teraz wróćmy do tematu. Na jamniku RC "PtA" nie będzie jakoś ustępować Metallice" Master of Puppets", a na dobrym sprzęcie powstanie przepaść. I dlatego gdy audiofil na testy lepszego sprzętu weźmie M "MoP" to może być oczarowany, a jak weźmie RC "PtA" to raczej będzie rozczarowany.

12 godzin temu, Przemysław_51508 napisał:

Żaden wyczyn. ;)

Ja? Tobie? Lajka? Wyczyn godny Pudelka :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Lutego 2019 przez szymon1977

mcemsi · 19 Lutego 2019

Godzinę temu, Meloman napisał:

Postaram się, ale takimi rzeczami na co dzień się nie bawię. Jaki darmowy soft byłby dobry? Jaki format? Flac, ape czy wav?

ps. tak z ciekawości - co chcesz sprawdzić?

ps. Eac chyba będzie najlepszy co?

Czymkolwiek dasz radę , nie ma znaczenia.

Chciałbym porównac , mam kilka edycji tej płyty w plikach i nie różnią się jakoś diametralnie między sobą ale też są mniej wiecej z epoki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Lutego 2019 przez mcemsi

**Meloman** · 20 Lutego 2019

17 godzin temu, mcemsi napisał:

Czymkolwiek dasz radę , nie ma znaczenia.

Chciałbym porównac , mam kilka edycji tej płyty w plikach i nie różnią się jakoś diametralnie między sobą ale też są mniej wiecej z epoki

W załączeniu linki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Linki są tylko do testowania jakości nagrania. Proszę o skasowanie pobranych plików po 24 godzinach i nie udostępnianie ich osobom trzecim. No i napisz o swoich konkluzjach!

ps. Dotarło dzisiaj do mnie wydanie amerykańskie tej płyty by Electra. Skan okładki w załączeniu.

Właśnie jestem po jej odsłuchu i to wydanie brzmi w końcu jak powinno. Różnicę w jakości czy reprodukcji dźwięku pomiędzy wydaniem Electra, a Polydorem oceniam na co najmniej 2-3. Nadal jest lekko mroczno, ale taki charakter ma ta płyta. Ale wszystko inne jest zdecydowanie lepsze. Perkusja w końcu ma jakąś energię, słychać, że w większości gra z tyłu, co oznacza, że pojawiła się przestrzenność. Dynamika też jest wyraźnie lepsza. Ogólnie - przekaz jest bardziej energetyczny, namacalny. Co prawda początek "Lullaby" nie daje wciąż takiego kopa, jak myślałem, ale gitara rozpoczynająca to nagranie wręcz "drapie" powietrze. Ech! Za takie efekty kocham mój zestaw...

A wydanie Polydora idzie zwyczajnie do kosza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Lutego 2019 przez Meloman

mcemsi · 20 Lutego 2019

No mam, różnica na moje uszy to przede wszystkim kompresja - Polydor to tzw krew z uszu , przester zlany w całość.

Co zresztą wyraźnie widać naocznie jak się plik wrzuci do edytora audio :

Twoja Elektra:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i Polydor:

oraz moje z plików:

US 9 60855-2 (bardzo możliwe że to samo wydanie Elektry):

Japan POOP 20256 :

oraz rip mojego CD Germany :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

m4tech · 20 Lutego 2019

Ta płyta była przemyślana w każdym aspekcie, również w każdej sekundzie brzmienia. Świetne proporcje, wokal bardzo często jako deklamacja na tle instrumentów, ale ile tam się dzieje, jaki klimat!!... Taki koncept album rocka alternatywnego, ta płyta nie mogła brzmieć inaczej i na szczęście starczyło odwagi twórcom żeby zrobić coś innego, ale zarazem coś doskonałego.

Gdybym był realizatorem dźwięku wolałbym mieć na koncie taki jeden tytuł jak Disintegration, niż hektary audiofilskich sztampowych nic nie wznoszących, super docenianych szczególnie przez audiofili tytulików.

Mam obie wersje tej płyty i obie brzmią bardzo dobrze, oczywiście remaster się różni ale jakie to ma znaczenie w obliczu obcowania z prawdziwym arcydziełem.

ps. wszystkie płyty nadają się do testowania systemu, (jeśli już ktoś musi to robić). Masochiści mogą używać nawet tych, których nie lubią :) ja na szczęście do nich nie należę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Lutego 2019 przez m4tech

**xajas** · 21 Lutego 2019

Zgodnie z tytulem tutaj kilka moich ulubionych tytulow do testowania sprzetu.

Szczegolnie polecam Anette Askvik "Liberty"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jon Hassell in Nils Petter Molvaer to surround z nagrania stereo

Wlascicielom porzadnego subwoofer polecam dosc abstarkcyjne nagrania Terje Isungset. Przy jego nagraniach moje drzwi poruszaja sie jak membrana pasywne w zestawie glosnikowym :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 21 Lutego 2019 przez xajas

**Meloman** · 21 Lutego 2019

15 godzin temu, mcemsi napisał:

No mam, różnica na moje uszy to przede wszystkim kompresja - Polydor to tzw krew z uszu , przester zlany w całość.

Co zresztą wyraźnie widać naocznie jak się plik wrzuci do edytora audio :

Powiem nieskromnie, że w pierwszej recenzji napisałem, że mam wrażenie, że ta płyta jest jakby lekko przesterowana, a na dodatek bez detaliczności i wszystko jakby się zlewa. Więc z moim odbiorem muzyki (jakości) chyba jeszcze nie jest tak źle. Głuchy chyba jeszcze nie jestem.

12 godzin temu, m4tech napisał:

Ta płyta była przemyślana w każdym aspekcie, również w każdej sekundzie brzmienia. Świetne proporcje, wokal bardzo często jako deklamacja na tle instrumentów, ale ile tam się dzieje, jaki klimat!!…

Miałem tą przyjemność, że dorastałem, kiedy taka muzyka się tworzyła na naszych oczach. Wybitne pod tym względem lata 80-te, i częściowo 90-te. A płytę "Disintegration" uważam, za najbardziej dojrzałą w dorobku The Cure. Co lepsze - to brzmienie w ogóle się dla mnie nie zestarzało.

12 godzin temu, m4tech napisał:

Gdybym był realizatorem dźwięku wolałbym mieć na koncie taki jeden tytuł jak Disintegration, niż hektary audiofilskich sztampowych nic nie wznoszących, super docenianych szczególnie przez audiofili tytulików.

Muzyka w odbiorze, a nie jej jakość zawsze będzie u mnie na pierwszym miejscu. Oczywiście dobrze połączyć obie przyjemności - czyli wejść w świat swojej ulubionej muzyki wykorzystując dobrej jakości sprzęt audio, z zachowaniem rzecz jasna zdrowego rozsądku. Bo łatwo przekroczyć granicę, za którą słucha się niestety sprzętu, a nie muzyki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 21 Lutego 2019 przez Meloman

**Meloman** · 22 Lutego 2019

W dniu ‎13‎.‎02‎.‎2019 o 22:33, audiofan01 napisał:

W wielu utworach na tej składance, a jest to zestaw z pierwszego okresu działalności, spokojne czasem akustyczne fragmenty przeplatne są ostrymi i głośnymi wejściami gitar, całą ścianą dźwięku. Na dobrym sprzęcie da się tego słuchać bez zmniejszania głośności, da się rozróżnic instrumenty i ogólnie gra muzyka.

Od dzisiaj mam w dorobku dwie płyty Radiohead wśród nich tą, o której piszesz, ale nie wiem czy to samo wydanie (patrz załączniki). Druga płyta to jakieś dziwne wydanie, bo nawet w sieci nie znalazłem nic na jego temat. Co prawda okładka jest zgodna z wydaniem na rynek amerykański EP, ale ta przecież zawiera 7 utworów, a nie 17.

Niezależnie. Płyta "The best of" jest po pierwsze bardzo głośno nagrana i jest w mojej ocenie delikatnie przez to przesterowana.

Mój sprzęt nie ma problemu z reprodukcją, ale w mojej ocenie te same nagrania z "dziwnego" wydania brzmią o niebo lepiej. Np. Karma police i kilka innych brzmi wręcz świetne, a na "The best of" tylko dobrze.

Wydanie dziwne ma jakby bardziej lampowy dźwięk. Gitary brzmią bardziej jakby to powiedzieć słodziej. Scena też jest lepsza. Rozdzielczość również.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tal · 21 Marca 2023

Odkopię trochę temat bo każdy z nas ma ulubione albumy i utwory na których najlepiej jest w stanie wychwycić zmiany, różnice oraz cechy poszczególnych elementów zestawu w którym nierzadko zachodzą zmiany 😉 więc jakich utworów używacie do testowania sprzętu? Na mojej testowej playliście oprócz wyjątkowych realizacji jest również kilka gorszych co by przekonać się jak konkretny sprzęt sobie z takowymi radzi.

Dead Can Dance - Opium

Dire Straits - You and Your Friend

Ewan Dobson - Condemnation

James Horner - Hector's Death (Troy)

Keb' Mo' - Soon As I Get Paid

Lyle Mays - Hard Eights

Patricia Barber - Nardis

Yosi Horikawa - Interlude

Metallica - The Unforgiven

Yello - Magma

Trentemoller - Into the Trees

Tomasz Stańko Quintet - Terminal 7

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Marcin Wielgus · 23 Marca 2023

W dniu 21.03.2023 o 13:41, Tal napisał:

Odkopię trochę temat bo każdy z nas ma ulubione albumy i utwory na których najlepiej jest w stanie wychwycić zmiany, różnice oraz cechy poszczególnych elementów zestawu w którym nierzadko zachodzą zmiany 😉 więc jakich utworów używacie do testowania sprzętu? Na mojej testowej playliście oprócz wyjątkowych realizacji jest również kilka gorszych co by przekonać się jak konkretny sprzęt sobie z takowymi radzi.

Dead Can Dance - Opium

Dire Straits - You and Your Friend

Ewan Dobson - Condemnation

James Horner - Hector's Death (Troy)

Keb' Mo' - Soon As I Get Paid

Lyle Mays - Hard Eights

Patricia Barber - Nardis

Yosi Horikawa - Interlude

Metallica - The Unforgiven

Yello - Magma

Trentemoller - Into the Trees

Tomasz Stańko Quintet - Terminal 7