Skocz do zawartości
IGNORED

Czy warto inwestować w sprzęt vintage?


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Gargan napisał:

Nowe też się sypią, a jakość materiałów w bieżącej produkcji woła o pomstę do nieba.

W przeciągu ok. 20 lat przewaliłem kilkadziesiąt głównie nowych wzmacniaczy i (odpukać) żaden nie był wadliwy i nie zepsuł się. Za to w starych wintydzowych  nawet tych zadbanych zawsze coś było do roboty , głównie wymiana niektórych kondów , czyszczenie potencjometrów itd. Nawet porządnie odrestaurowane wątpię że grają jak konstruktor przewidział. Kiedyś jeszcze można było się bawić w wintydż gdyż ceny były dużo niższe jak teraz a i usługi serwisowe tańsze. Obecnie to jest bezsens zwłaszcza że w budżetówce tak ok. 10 tys. są na rynku nowe dobrze grające piecyki.

Edytowane przez Luk77

Niestety nie mam dobrych doświadczeń z nowym sprzętem, a z roku na rok jakość wykonania spada.

Nawet ostatnio kupiony przeze mnie wzmacniacz klasy premium jest zrobiony bez pomyślunku z materiałów o dyskusyjnej jakości. Typowy przykład - "do końca gwarancji i na OLX" 😄

Przy takim podejściu producentów tęsknię do starych Marantz lub JVC 🙂

Mnie skutecznie do wintydży zniechęciła rozmowa z kolegą który kupuje takie sprzęty uszkodzone i je „naprawia”. Miał jakiś wysoki model Sansui z uwalonymi końcówkami. Po jakimś czasie mówi że naprawił, pytam: gdzie dostałeś tranzystory które są nie do kupienie? On na to:eee, jakieś inne dobrałem i wiesz że to nawet ładnie gra? 
Ja podziękuję że takie experymenty, chciał bym żeby sprzęt grał tak jak założył konstruktor a nie tak jak akurat się udało. 

W dniu 14.04.2019 o 11:26, nikifor napisał:

Witam  zastanawiam się czy jest sens inwestowania w stary sprzęt vintage,np odtwarzacze audio cd,skoro obecne nawet telefony grają lepiej jak taki stary odtwarzacz cd,dla przykładu podam że mam odtwarzacz cd marantz-cd65 na tda1541 i smartfon xperia z3 gra zdecydowanie lepiej po podłączeniu pod wzmacniacz więc jaki jest sens kupowania starych klamotów? chyba tylko z sentymentu

Inwestycja,to wydatek pieniędzy na coś-co przynosi zysk.
Ty,kupując AUDIO-nie inwestujesz,a juz w momencie kupienia tracisz (poza nielicznymi wyjątkami dla ekspertów)

Kupując nowe audio tracisz zawsze.

Tak więc to nie żadna "inwestycja"-a zwykłe kupowanie,konsumpcja.
Jesteś konsumentem,jak kupujesz-nie inwestorem.

2.jak ci lepiej gra telefon to na tym poprzestań.
Nie ma sensu szukac dalej.

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

19 godzin temu, s3etcher napisał:

Mnie skutecznie do wintydży zniechęciła rozmowa z kolegą który kupuje takie sprzęty uszkodzone i je „naprawia”. Miał jakiś wysoki model Sansui z uwalonymi końcówkami. Po jakimś czasie mówi że naprawił, pytam: gdzie dostałeś tranzystory które są nie do kupienie? On na to:eee, jakieś inne dobrałem i wiesz że to nawet ładnie gra? 
Ja podziękuję że takie experymenty, chciał bym żeby sprzęt grał tak jak założył konstruktor a nie tak jak akurat się udało. 

Można dublować starocie, żeby mieć dawcę części.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Stare klamoty opłacało się kupować 10-15 lat temu. Wtedy można było kupić odtwarzacz, wzmacniacz w dobrej cenie, który nie wstydził się konkurencji ze strony nowych. Sam tak robiłem. 

Dziś ceny tak odjechały że jest to obecnie bez sensu. Oczywiście trafiają się okazje, ale zazwyczaj jest odmiennie. 

?👈

Oj tam, oj tam... Zobaczy jaki fajny vintage Marantz! Jestem pewien, że zagra lepiej od nowych Marantz. Cena tylko €9000,- To jak za darmo 😀

Dodasz jeszcze kilka tysięcy PLN za przegląd i masz wzmacniacz marzeń 😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Godzinę temu, Gargan napisał:

Zobaczy jaki fajny vintage Marantz! Jestem pewien, że zagra lepiej od nowych Marantz. Cena tylko €9000,- To jak za darmo 😀

Ale tak zupełnie na poważnie, to już ten Marantz PM-15S1, jaki polecałeś mocno, bardzo chętnie bym sprawdził. Na Olx v. S2 jest do wzięcia za ca. 4-5k, tylko jak zwykle istnieje obawa, że coś będzie nie tak, że ktoś w tym grzebał itd. Korci mnie, ale chyba się nie zdobędę na ten krok.🙂

Edytowane przez Mark75X
Literówka
16 godzin temu, Mark75X napisał:

S2 jest do wzięcia za ca. 4-5k

Co to za cena. Jeszcze nie dawno się walały po 3-3.5 tys i to jest normalna cena. 

?👈

18 godzin temu, Gargan napisał:

Oj tam, oj tam... Zobaczy jaki fajny vintage Marantz! Jestem pewien, że zagra lepiej od nowych Marantz. Cena tylko €9000,- To jak za darmo 😀

Dodasz jeszcze kilka tysięcy PLN za przegląd i masz wzmacniacz marzeń 😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawdzałeś czy tak strzelasz że zagra lepiej od nowych Marantz ? Których Marantz ?

Miałem kiedyś 30 letnie wysokie Tannoy i na początku też mi się wydawało że biją wszystkie nowe na łeb. Niestety stety technologia przetworników mocno poszła do przodu i teraz wiem jak się myliłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Luk77

We wzmacniaczach tranzystorowych to akurat postępu  za bardzo nie ma z jakością to już kolega pisał wyżej... za to   mamy klase D i ludzie słuchają Diraców i innych  Equalizerów nie żebym miał coś do tego może i ja kiedyś przejdę na tą strone każdy ma wybór,  na dzien dzisiejszy preferuje stare analogowe rupiecie 🙂

17 godzin temu, Mark75X napisał:

Ale tak zupełnie na poważnie, to już ten Marantz PM-15S1, jaki polecałeś mocno, bardzo chętnie bym sprawdził. Na Olx v. S2 jest do wzięcia za ca. 4-5k, tylko jak zwykle istnieje obawa, że coś będzie nie tak, że ktoś w tym grzebał itd. Korci mnie, ale chyba się nie zdobędę na ten krok.🙂

Jest różnica w brzmieniu pomiędzy S1 a S2. Tylko wygadają identycznie.

12 minut temu, Gargan napisał:

Jest różnica w brzmieniu pomiędzy S1 a S2. Tylko wygadają identycznie.

S2 to jak widzę ok. 10 lat, S1 to już 20. W wersji następczej więc musiały pojawić się pewne zmiany usprawniające charakterystykę, to oczywiste. Kojarzysz jakie? Zastanawiam się także, który z obecnych jest najbliższym udoskonalonym odpowiednikiem z tej linii Premium/Reference. Patrząc czysto ne design obudowy i porównywalną moc, trochę na wnętrze, to wydaje się że PM-12SE. Tak w istocie, to czytając opisy, poza mocą, dość trudno wyłuskać wyraźniej niuanse odróżniające go od np. Model 50 i 40. Między tymi z kolei o bardzo podobnej, niemal identycznej mocy, mamy aż ca. 4,5 tys. zł różnicy w średnich cenach. Co na nią wpływa w najwyższym stopniu? Orientujesz się albo któryś z kolegów? Jedno jest pewne, przy zmianie wzmacniacza, może za rok, może za dwa, będę chciał wybrać właśnie któryś z półki Premium Marantza. Ostatnio słuchałem PM8006. Ta specyficzna harmonia, subtelność brzmienia, momentami wręcz trójwymiarowość, pastelowość melodyjna przekazu, przy jednoczesnym wyrazistym, dość miękkim i głębokim basie, to coś co wyjątkowo mnie tu urzeka. Zakładam, że w ww. wersjach wygląda to jeszcze lepiej. To jednak inna, ta ładniejsza bajka niż angielska. Do takiego wniosku obecnie dochodzę.

@Mark75X No właśnie weszły "usprawnienia" 😕

To jest PM-15S1 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A to jest PM-15S2

Screenshot_20241231-161056.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )



S2 to jak widzę ok. 10 lat, S1 to już 20. W wersji następczej więc musiały pojawić się pewne zmiany usprawniające charakterystykę, to oczywiste.


O ile nie usprawniał księgowy, bo w Marantzu zmiany zmieniające charakterystykę szły jako KI.

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

@Mark75X bardzo się mylisz. PM-12SE to nie jest kontynuacja linii PM-15S1 i nie będzie brzmiało tak samo. 

PM-12SE to uboga wersja PM-Ki Ruby i równocześnie bliźniak dwujajowy Marantz Model 30 tylko bardziej luksusowy.

Za to rozwinięcie serii 8000 to Model 50. Model 40 to rozwinięcie serii 7000. Dokładnie 7000N... Jak "netłork" 😀

No wykonywanie Marantz jest bardziej solidne od większości angielskiego złomu. 

 

P.s. Nie obrażać się - sam mam angielski złom 😀

Ostatnio słuchałem PM8006. Ta specyficzna harmonia, subtelność brzmienia, momentami wręcz trójwymiarowość, pastelowość melodyjna przekazu, przy jednoczesnym wyrazistym, dość miękkim i głębokim basie,


Następca PM8003 w USA szedł jako PM8004, w Europie dodali boczki i poszedł jako KI Pearl Lite - nie mając nic wspólnego z oryginalnym KI Pearl, który z kolei zrobili z PM15.

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

2 minuty temu, Gargan napisał:

bardzo się mylisz.

Ok, czyli który z obecnych Twoim zdaniem to najbliższa półka jakościowa względem PM15S..? 

1 minutę temu, Mark75X napisał:

Ok, czyli który z obecnych Twoim zdaniem to najbliższa półka jakościowa względem PM15S..? 

Jakościowo to PM-12SE.

Dźwiękowo to żaden 🙂

KI Pearl Lite był na bazie PM-7004.

4 minuty temu, Gargan napisał:

Jakościowo to PM-12SE.

Dźwiękowo to żaden 🙂

KI Pearl Lite był na bazie PM-7004.

I jeszcze pytanko? Jakie są główne różnice między starszymi seriami 8000 i 7000, a tym samym ich rozwinięciem, tj. modelami 50 i 40?

Ze starych rupieci Marantz super jest PM-14 KI Signature 😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli chcesz ostatnią kontynuację PM-15S1 to możesz poszukać Marantz PM-14S1 Special Edition.

dz0xMTAwJmg9NzUx_src_40201-marantz_pm_14s1_se_fot3.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
1 godzinę temu, Dune napisał:

We wzmacniaczach tranzystorowych to akurat postępu  za bardzo nie ma z jakością to już kolega pisał wyżej... za to   mamy klase D i ludzie słuchają Diraców i innych  Equalizerów nie żebym miał coś do tego może i ja kiedyś przejdę na tą strone każdy ma wybór,  na dzien dzisiejszy preferuje stare analogowe rupiecie 🙂

Te stare rupiecie były bardzo dobrze wykonane i niektóre zwłaszcza najwyższe modele fajnie potrafią zagrać . Miałem kiedyś , kiedyś kilkanaście takich i każdy oddałem do serwisu na należyty przegląd. Jeśli trzeba było poczyscic potencjometry , ustawić prądy czy nawet poprawić zimne luty to pół biedy. Problem był kiedy trzeba było wymienić  kondy. Pytanie zawsze było , na jakie wymieniamy ? Tutaj jest loteria i wątpię że po takim zabiegu wzmacniacz zagra tak jak konstruktor zamierzał.

przy obecnych cenach wintydżu oraz coraz mniejszej dostępności profesjonalnych usług serwisowych to nie ma sensu.

Niestety  prawdziwi  pasjonaci ,elektronicy  audio którzy potrafią to ogarnąć przechodzą na emeryturę lub już ich niema wśród nas.

Edytowane przez Luk77
2 minuty temu, Luk77 napisał:

Niestety  prawdziwi  pasjonaci ,elektronicy  audio którzy potrafią to ogarnąć przechodzą na emeryturę lub już ich niema wśród nas.

Przykre ale prawdziwe. Zanika ta pasja, jak wiele innych zacnych i tak jak wiele innych szlachetnych społecznie wartości, które m.in. takie pasje w ludziach wyzwalały. No, ale to już temat na inny wątek. Sorry za ten ot.

Marantz na przestrzeni lat usprawniał swoje konstrukcje. 

Model 50 jest bardzo podobny do PM-8006, ale obudowa jest zupełnie inna, poprawiony przedwzmacniacz, inną regulacja głośności, większe trafo, niestety inne kondensatory, lepszy przedwzmacniacz gramofonowy, inny pilot. Sporo małych lub większych zmian. 

Model 40 to taki stuningowany PM-7000N. Tu jest więcej zmian, głównie związane z nową platformą cyfrową. 

1 minutę temu, Gargan napisał:

Model 50

No ok, czyli dla mnie jako dla starej daty pasjonata, który skupia się wyłącznie na układzie CD-wzmacniacz-głośniki, to ten byłby potencjalnie najlepszym wyborem. Moc przyzwoita, to i moje MA Bronze 500 napędzi bez problemu (o ile do tego czasu ich nie zmienię, czego też w 100% wykluczyć nie mogę 🙂). Na razie mają pół roku, więc póki co nie. Myślę, że w 2025, początek 2026 przyjdzie pora na Marantz. Wtedy C368 obchnę jeszcze na gwarancji. O sprzęt dbam jak o oko w głowie, więc w dobrej cenie tym bardziej pójdzie "na pniu".

@Mark75X tu masz zdjęcie Model 50 (po lewej) i starszego PM-8006 (po prawej) obok siebie. Japończycy lubią rozkręcać rzeczy 😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
3 minuty temu, Gargan napisał:

@Mark75X tu masz zdjęcie Model 50 (po lewej) i starszego PM-8006 (po prawej) obok siebie. Japończycy lubią rozkręcać rzeczy 😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wygląda podobnie, spore radiatory, trafo toroid, wiadomo standard w AB, pewnie charakterystyki też zbliżone.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli lubisz wzmacniacze w klasie D to jednak poszedłbym w PM-12SE. 

On ma ponad 300W na kanał - wtedy to dopiero Ci kolumny zagrają 😁 

U mnie jest tylko 2x 240W a już da się słuchać 😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

4 minuty temu, Mark75X napisał:

Wygląda podobnie, spore radiatory, trafo toroid, wiadomo standard w AB, pewnie charakterystyki też zbliżone.

Bo to jest właściwe to samo tylko trochę mocniejsze 🤷 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
1 minutę temu, Gargan napisał:

poszedłbym w PM-12SE. 

Czy lubię D? Chciałem spróbować czegoś innego. Nie jestem zawiedziony, nieco większa detaliczność, krystaliczność, głębia, ale też trochę brak koloru, duszy, szerokości sceny AB, a w Marantz kl. AB te różnice jeszcze bardziej wydają się na plus w porównaniu z kilkoma innymi. Powyższy model to już gruba kasa, nie wiem czy aż tyle chciałbym jednak wydawać na wzmacniacz. Chyba nie, a może to jeszcze nie ten etap 😉. Wszystkiego naj... w Nowym Roku. Fajnie się pisze, ale uciekam powoli bo awantura będzie za chwilę. 😄

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.