Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  392 członków

Audio Physic Klub
IGNORED

Fan-Club Audio Physic


Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie, pewnie kosztuje taki Creek u producenta ze 4 patyki. Dystrybucja i sklep muszą zarobić, koszta ewentualnych gwarancji też są wliczone. Czego się spodziewać, elektronika jest tania, finalne opakowanie plus ideologia kosztują dziś jednak krocie. Hi Fi już nie jest dla mas jak dawniej, stało się niszą, a ta zawsze się ceniła.

Jakie kable.... cóż, zupełnie ich nie słyszę, a kupiłem tylko dlatego, że nie były drogie i są porządnie wykonane. Głośnikowe to Tara Labs Helix 6, interkonekt Tara Labs Prism 300A, a ostatnio dokupiłem Van den Hul The Name. W moich uszach grają tak samo, choć VDH ma lepsze wtyki.

 

Myślę, że po potargowaniu, kupisz Creeka za 5500 zł może 6 tyśi. Ja mam wersję pierwszą Destiny i jestem bardzo zadowolony. Ogólnie z czego się bardzo cieszę, zakończyłem poszukiwania. Pytałem o kable bo moim skromnym zdaniem srebrne kabelki są lepsze niż miedziane(wcześniej również miałem miedziaki).Różnicę było słychać w każdym aspekcie na plus srebrnych. Dlatego, nie "wierzę", że nie słyszysz kabli, bo opisujesz szczegółowo brzmienie Denka, Hegla i Creeka. Tara i Van den Hul to tzw "ciepłe" granie. Kiedyś miałem interkonekt transparent audio music link i porównywałem z moim Siltechem w podobnej cenie transparent przegrywał pod każdym względem. Myślę, że kabelki w dalszym ciągu są nie doceniane a ludzie zmieniają sprzęt zamiast zmienić okablowanie. Polecam na próbę, podłącz do swojego wzmaka kabelki argentum albo albedo to na "pewno" usłyszysz różnicę(tylko ta kasa)

serdecznie pozdrawiam Grzegorz

Spróbuje powalczyc ze srebrem. Albedo Blue, czy wyzej trzeba isc z modelami i cena?

 

albedo AIR I, ja mam MONOLITH-nową wersję.

argentum -GCG-6/4

ogólnie świetne kable

Ze srebrem to trzeba uwazac, bo duza ilosc tych kabli moze odchudzac brzmienie badz grac zbyt natarczywie. Oczywiscie sa kable i kable, generalnie tak srebro zachowuje. W cieplym systemie moga sie sprawdzic.

Mario, vdh i tara to akurat takie cieplejsze brzmienie, nie dziwne, ze roznica moze byc prawie nie slyszalna.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Też się przymierzałem do Creek Destiny 2 ;-)

Zrobiłem nawet mały "przetarg" na dostawę ;-)

 

Oczywiście cena katalogowa nawet nie wchodziła w grę. Udało mi się sporo stargować, ale na cenę 5.500 - 6.000 nie było szans.

 

Nie wiem jak jest teraz - może kryzys skłonił do większych rabatów.

 

Ostatecznie nie żałuję wyboru - choć przyznam że nie miałem możliwości bezpośredniego porównania Creek`a z Audia Flight Three

Ostatecznie nie żałuję wyboru - choć przyznam że nie miałem możliwości bezpośredniego porównania Creek`a z Audia Flight Three

 

Właśnie, ciekawe jak by to wypadło. Creek przynajmniej na papierze jest nieco mocniejszym piecem. W sumie zaskakuje swoją dynamiką, mocą, solidnością. Nie ma się do czego przyczepić. Naprawdę fajnie to gra, czysty, detaliczny dźwięk z porządnym kopnieciem, do tego mięsko na dole pasma, czyli to co lubię. 6500 to myślę dobra cena, katalogowa jest nieco przesadzona, zresztą zawsze chciałoby sie taniej.

 

Mario, vdh i tara to akurat takie cieplejsze brzmienie, nie dziwne, ze roznica moze byc prawie nie slyszalna.

 

Możliwe, że porównałem pączka z ... pączkiem, stąd zbieżność smaków :) Nie mogłem się jednak oprzeć konstrukcji VDH, świetne wtyki i solidna budowa. Czuć, że to nie szajs z chałdy w markecie. Albedo.... muszę spróbować, najwyżej przerobią na naszyjnik :) W końcu to srebro.

Albedo mozesz bez zobowiazan pozyczyc od producenta i zdaje sie, ze nawet bez kaucji.

 

Ale jezeli lubisz miesisty bas to chyba nie warto zawracac sobie nimi glowy.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Creek i AP + srebro hm..,przychylam się do Wojtka.Na moje byłbym ostrożny, bo z muzykalnością to może mieć niewiele wspólnego.Ostatecznie, to Ty musisz zdecydować.

Przy tej kombinacji, to nawet tańsze Tary też bym sobie odpuścił.Jeżeli już, to z drugiej, ale niżej jak Air 3 bym nie schodził.Z Air 2 ser1 też byłbym ostrożny.imo raczej 3 lub 1.

W nim w razie W mozesz sobie dopasowac dzwiek lampami, to chyba najlepszy wybor, lampa:) Mniam!

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

W nim w razie W mozesz sobie dopasowac dzwiek lampami, to chyba najlepszy wybor, lampa:) Mniam!

 

Też Cię korci? Miałeś kiedyś lampę? Boję się Yaqinów, jeszcze spłonie jak Rubin....:)

Dwa lata temu sprzedalem dla lampy:) Mam dzielonego phasta z nosami za 5k;) Z lp12 gra przepieknie:)

 

Sprzedalem h100

 

Wez przestrzen hegla pomnoz przez 3, ale fo ap za malo watow.

 

Wez przestrzen hegla pomnoz przez 3, ale fo ap za malo watow.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Hmmm, no mnie korcą właśnie bańki. Musiałbym gdzieś tego posłuchać, mają coś w sobie, choć i mocny tranzystor dobrze mieć w zapasie. Można i mocną lampę kupić, ale wtedy ceny idą w kosmos, a jak jeszcze się Audio Research nazywa, to już w ogóle. Nie pogniewałbym się na coś takiego:

 

Edytowane przez Mario_77

Ta integra ar podobno jest niezla, na Twoim miejscu bym jej posluchal, tylko wez pod uwage, ze moze wcale nie byc taka ciepla jak moze Ci sie lampa kojarzyc. Lampa ma pewna magie, cos czego ja nie znajduje nawet w bardzo drogich tranzysyorach, chyba, ze pomieszasz. Sproboj moze zrodlo lampowe u siebie. Lampa ma czesto taki bas jaki lubisz, ale ze zdecydowanie ciekawsza faktura. Co Ci zreszta bede mowil, wybierz sie na odsluch.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Ten VSi60 to bardzo fajny wzmacniacz. Byłem o pół kroku od zakolegowania się z nim na dłużej.

Faktycznie nie gra jak typowa lampa (o ile można w ogóle mówić o typowej lampie). Jest bardzo dużo powietrza, niski bas, wyraźna góra (wszystko dobrej jakości!), realistyczna średnica. Bardzo dobre urządzenie.

Byłem pół kroku od gdyż... do AP Virgo 5 ten wzmacniacz był ciut, ciut za słaby. Ale na prawdę ciut, a cała reszta była na bardzo wysokim poziomie. Te kolumny potrzebują jednak bardzo mocnego tranzystora. Obecnie gram na dzielonce Electrocompanieta i wreszcie mogą powiedzieć, że są one odpowiednio wysterowane.

Słuchając rozumu....

Panowie, a mial ktos z Was tak na dluzej Electrocompanieta ECI-5. Z pobieznych opinii wynika, ze to lampowa natura w tranzystorowej skorze. Piecyk zebral sporo pochwal, co oczywiscie nie znaczy, ze swietnie to gra z AP. Gdzies tam wyczytalem, ze muli, ze gora pasma jest cofnieta, ale ludzie rozne rzeczy pisza. Slyszal to ktos z Was?

 

Oo foni mial. Opowiadaj :)

Korci mnie do czegoś lepszego niż mam, to w zasadzie zwykła nuda, bo cieszy mnie dźwięk z głośników. No ale skoro już mamy te AP, to dobrze było by założyć jakieś eleganckie buty do garnituru. Czy będzie wygodniej? Niekoniecznie. Nie mam wielu doświadczeń z lampą, właściwie w przelocie słuchałem ich w sklepie, więc nie znam ich ze swojej akustyki. W tym dźwięku sklepowym było płynnie i gładko, ale zwykle brakowało basu. Lampa to fajna rzecz, ale żeby była uniwersalna musi być mocna, a mocna bywa często droga. Pomijam Yaqiny, bo pomimo dobrych opinii miałbym cały czas poczucie, że to jednak jakaś chińszczyzna jest. Sprzęt jest drogi, nie ma go zwykle gdzie posłuchać, a kupić coś za dyche lub więcej i żyć z poczuciem porażki lub walczyć kablami oszukując samego siebie... bez sensu. Nie mam ciśnienia, czekam na moment, na jakiś strzał i pomagają mi czasam Wasze opinie.

Mario_77

 

ECI-5 grał u mnie ponad rok z AP Virgo 5.

Od wczoraj ma nowego właściciela. I gdyby nie to, że nie rozstałem się z urządzeniami Electrocompanieta (i tym samym firmowym brzmienim) to bym mu zazdrościł, że go ode mnie wyciągnął. Na prawdę fajny wzmacniacz!!

 

Electrocompaniet (w tym ECI-5) ma w brzmieniu coś takiego, że siadasz żeby na danej płycie posłuchać wybranego utworu i... przesłuchujesz całą płytę. Nie zastanawiasz się nad brzmieniem, nie dzielisz włosa na dwoje, nie analizujesz góry, dołu, średnicy... masz muzykę w pokoju i tylko to się liczy.

Cóż mogę powiedzieć.... jeżeli faktycznie szukasz wzmacniacza, to żałuj że to nie Ty go kupiłeś :-)

Słuchając rozumu....

Fakt, ze EC gra tak troche lampowo, nawet dzielone wzmacniacze.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Electrocompaniet (w tym ECI-5) ma w brzmieniu coś takiego, że siadasz żeby na danej płycie posłuchać wybranego utworu i... przesłuchujesz całą płytę. Nie zastanawiasz się nad brzmieniem, nie dzielisz włosa na dwoje, nie analizujesz góry, dołu, średnicy... masz muzykę w pokoju i tylko to się liczy.

 

I wlasnie taki typ przentacji uznaje za wlasciwy, o to chodzi. Analiza dzwieku, chodzenie z kablami wokol sprzetu odbiera ta przyjemnosc obcowania z tym co najwazniejsze. Dla mnie sednem sprawy jest muzyka sama w sobie. Podobnie zadzialaly na mnie kolumny Vandersteen 1Ci. Radosc z dzwieku bez gmerania w audiovoodoo. Dzieki za odpowiedz.

  • 2 tygodnie później...

Witam Wszystkich fanów Audio Physica, do których mam też zamiar dołączyć. Mianowicie zamierzam kupić AP Tempo IV, na szóstkę jeszcze nie pozwala mi budżet. Czy ktoś może słuchał tych Tempo i może podzielić się swoimi odczuciami.

Są takie, niestety nie nigdy nie słyszałem, może nie było w Polsce. Tutaj link do zdjęcia. http://www.audiosmile.com/forum/showthread.php?t=22777

 

Do Gardarthora. Może kup w ciemno jak masz okazję, to opowiesz na forum o swoich wrażeniach.

Edytowane przez Volker

AP twierdzi, ze nie uzywa numeru 4 w swoich produktach i zawsze go pomija.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Też właśnie o tym słyszałem, że nie używają 4, nawet Spark był 3 a zaraz potem 5, zatem ten model na zdjęciu z w/w linka można by nazwać Tempo 5. Jest to model bezpośrednio przed Tempo 6 a po charakteryzującym się pierścieniową Vifą na wysokich tonach Tempo 3. Na stronie Audio Physica w zakładce Hall of Fame jest opisany ten model Tempo, nawet są przytoczone bardzo pochlebne recenzje, w których tez jest mowa o Tempo IV. Więc może to nawet ciekawie grać.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.