Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  392 członków

Audio Physic Klub
IGNORED

Fan-Club Audio Physic


Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze może być,ale można także łatwo zepsuć to co jest.

 

Jeśli Cię "nosi",to sprawdź,czy w innym miejscu systemu,akustyki,ustawienia nie można czegoś poprawić.

No chyba,że już wiesz,że wycisnąłeś wszystko co się da z obecnego stanu rzeczy.

 

Widzisz mam nieciekawe pomieszczenie, ale w tym stanie rzeczy wydaje mi się, że wycisnąłem wszystko co się dało.

Ustawiałem wszystko zgodnie z zaleceniami AP, uwzględniając specyfikę pomieszczenia, dostosowałem akustycznie pomieszczenie na ile się dało :).

Zawsze da się więcej i lepiej, przynajmniej teoretycznie.

Ale na razie nie będę inwestował w akustykę, bo w ciągu roku muszę się przeprowadzić, ale za to do dużo lepszego lokum :).

Wtedy poszaleję.

Ponieważ nie jestem majętny, wybrałem jedyną chyba w tej sytuacji drogę małych kroków jeśli chodzi o zmiany za pomocą wymiany sprzętu :).

Na razie okazuje się to być słuszną drogą.

Jak coś zmienię w kwestii kolumn to oczywiście poinformuję.

Dziękuję za wszelkie uwagi, porady i sugestie.

Andrzej

 

W Stanach nowe kosztowały 7000 dolarów.

U nas nie wiem ile?

Jak na polskie warunki to cena trochę chyba za wysoka jak za używane, ale pewnie można coś utargować.

A jak trafi się chętny to wiadomo.

:)

Ładne kolumny :).

Niestety z magii "dwójek" niewiele pozostało,i trzeba się naszukać,żeby z czymś dobrze zagrały.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Ładne kolumny :).

Niestety z magii "dwójek" niewiele pozostało,i trzeba się naszukać,żeby z czymś dobrze zagrały.

 

Nie wszyscy rozumieją, że zastosowanie najnowszych rozwiązań technologicznych nie jest gwarancją sukcesu.

Producenci kolumn prześcigają się w stosowaniu kosmicznych technologii, zapominając właśnie o magii muzyki.

Co z tego, że kolumny mają tytanowo-ceramiczno-jakieś tam nanotechnologiczne kopułki, jak to gra jak skalpel chirurga.

W pierwszej chwili może przy odsłuchu w salonie zachwycić, ale nie da się tego słuchać dłużej.

Oprócz szczegółowości trzeba jeszcze dać tą magię.

I to miały pierwsze kolumny Virgo.

Dwa pierwsze modele Virgo i Virgo 2.

Potem już lancet.

:)

Mają przestrzeń, barwę i to coś.

Moze i tak ale czy to uzasadnia cenę? Jak dla mnie jawne szukanie tzw leszcza co się połakomi na legendę:(

 

Nie do końca rozumiem, co chcesz powiedzieć ?

Ja mówiłem o Virgo i Virgo 2, ale nie mówiłem o pieniądzach.

Ty chyba cały czas mówisz o Virgo 3.

I tylko o pieniądzach.

Możesz kupić coś nowego. :)

Możecie coś powiedzieć na temat porównania Virgo Classic (Virgo 1 i 2) vs. Tempo 6.

Chodzi mi głównie o dźwięk / magię. Pierwszych Virgo zawsze słuchałem z rozdziawioną gębą. Po modelu 3 przestałem się AP interesować.

Dużo dobrego jednak czytam teraz o Tempo 6 :) ale dłużej niż przelotnie nie macałem.

ciągłe zmiany ...

Możecie coś powiedzieć na temat porównania Virgo Classic (Virgo 1 i 2) vs. Tempo 6.

 

Trochę "pomerdałeś" :) w nazewnictwie.

AP ma linię classic, ale nie ma w niej Virgo.

Przynajmniej z nazwy.

Niedługo coś pewnie będę mógł napisać.

:)

Nie wiem czy uda mi się posłuchać Tempo, ale chłopaki wcześniej w tym wątku pisali zarówno o Virgo i Virgo 2 , a także Tempo.

Witam.. Przez ponad roku czasu byłem w posiadaniu Tempo VI. Kiedyś kiedyś tzw. sto lat temu marzyłem i Tempo VI i byłem w posiadaniu. Hmmm.. albo złą akustykę u siebie mam albo elektronika nie taka. Umnie pomimo różnych ustawień i zmian nie zagrało magią. W porównaniu do B&W 804S które miałem 5lat, Tempo VI zagrały pospolicie. Lubię brzmienie i granie żywe z energią i jak trzeba lekkość motyla:) a i mimo dosyć dobrej elektroniki Tempo VI wypadło blado. Są to kolumny wymagające i kapryśne ze sporym zapotrzebowaniem na zasilanie. Obecnie posiadam Thiel 2.3 i hmmm.. szacun, powróciła magia i energia z bananem na twarzy:)). Powracając do Tempo VI, wymagają dalekiego pola odsłuchowego wtedy jest 3D, takie tez zjawisko zauważyłem podczas odsłuchu w salonie gdzie kolumna była odsunięta od ścian około 2metry a pole odsłuchowe ponad 3metry, wtedy była bajka. Thiel 2.3 nie potrzebuje do uzyskania 3D takich odległości, a cały szkopuł w tym że Thiel posiada membranę bierną z głośnikiem współosiowym wysoko-średnio tonowym. MOJA RADA- NIE SUGEROWAĆ SIĘ DO KOŃCA OPINIOM TYLKO POSŁUCHAĆ w miarę możliwości.

Witam Panow

Zastanawiam sie wlasnie na zakupem AP i tu dylemat Tempo 6 lub Tempo 25 . Przeczytalem wieszkosc postow na tym forum. Lecz chodzi mi o ustawienie. Pomieszczenie odsluchowe to 25 m2 z kuchnia. A scianka na ktorej chcial bym ustawic kolumny znajduje sie pomiedzy duzymi oknami. I dlatego pytam zeby wmiare dosjc ktora kolumna z AP ma wytyczne odnosnie miejsca. Zeby nie stracic lub uzyskac pelny miesisty bas. Wiem ze najlepiej odsluchac w miejscu gdzie beda staly. Lecz zapewne Wasze porady z forum pomoga mi ograniczyc zakres kolumn AP.

Umnie pomimo różnych ustawień i zmian nie zagrało magią

 

Z wielu opinii nie tylko na polskich forach, można wyczytać,że magię to posiadały właśnie pierwsze modele AP.

Virgo, Virgo 2i Avatni, Avatni 2.

Po odejściu z AP Joachima Gerharda, to już podobno nie te same kolumny.

Z wielu opinii nie tylko na polskich forach, można wyczytać,że magię to posiadały właśnie pierwsze modele AP.

Virgo, Virgo 2i Avatni, Avatni 2.

Po odejściu z AP Joachima Gerharda, to już podobno nie te same kolumny.

Cos jest na rzeczy, bo osobiscie ewolucja, w ktora poszly AP z numerkiem 25 to dla mnie nieporozumienie. Z AP Tempo 6 moze byc doskonale, jesli komus wpadna w gust. Gdy dzis slucham ich z lampa, jestem bardzo zadowolony. Te same kolumny sluchane z moim Denonen PMA 1500 AE nie dawaly mi jednak satysfakcji. Czasem niewielka zmiana dokonuje dopelnienia w konfiguracji. To jak z zupa, latwo przesolic lub niedosolic i juz cos zgrzyta w smaku.

po prostu Audio Physic nie toleruje: małych pomieszczeń i półśrodków (elektronika+okablowanie), ja miałem za małe pomieszczenie i pożegnałem AP Tempo VI

Edytowane przez qbaacu

po prostu Audio Physic nie toleruje: małych pomieszczeń i półśrodków (elektronika+okablowanie), ja miałem za małe pomieszczenie i pożegnałem AP Tempo VI

 

To zależy który model.

Virgo w moich niecałych 18 m2 sprawdza się rewelacyjnie.

Kolumny znikają, i pozostaje muzyka.

Dużo poświęciłem akustyce, bo niestety nie mogę ich postawić jak bym chciał, ale dało to efekty.

Tempo wymagają na pewno większego pomieszczenia.

A ile masz powierzchni?

15m2 i tez nie bardzo możliwość tak jak bym chciał, a z adaptacją też kiepsko. Ale hmmm.. może to dziwne ale po zmianie AP Tempo VI na Thiel 2.3 mimo że kolumny nie mniejsze dźwięk się oderwał i jest jak powinno. Myślę że chodzi tutaj o kompletnie inną konstrukcję i inna szkoła nisko tonowa. Thiele mimo że za małe pomieszczenie 15m2 znikają dzięki głośnikowi współosiowemu (średnio-wysoko tonowy) oraz niskie częstotliwości lepsze dzięki membranie biernej.

hmmm, ja gram od jakiegoś czasu na Virgo V. ostatni wypust, już z nowymi głośnikami. metraż dobrze ponad 20mkw i czuję, że pokazałby w pełni co potrafią jakby szczególnie po bokach miały duzo więcej miejsca. od siebie też muszą stać wg mnie dość daleko przez głośniki po bokach w kolumnie.

Edytowane przez maciek36

Koncepcja budowy powoduje, że mają swoje wymagania,ale... każde kolumny mają swoje wymagania :)

Tutaj, a było wcześniej w tym wątku przetłumaczone z niemieckiej strony AP sposób ustawienia kolumn AP

http://audiosystem.com.pl/pozycjonowanie/

 

W naszych realiach, polskich rzadko kto ma możliwość stworzenia specjalnego pokoju odsłuchowego. Trzeba dostosowywać.

U mnie postawiłem z tyłu regały drewniane z książkami, bo bokach też, na podłodze dywan i pozmieniało się wszystko na plus o 200%.

Akustyka to podstawa dobrego słuchania muzyki.

Jeszcze kilka rzeczy mógłbym zrobić, i po zmianach wiem, że byłoby jeszcze lepiej, ale mam nadzieję niedługo się przeprowadzać , więc z mojego punktu widzenia nie warto, skoro jest teraz bardzo dobrze, oj bardzo.:)

Akustyki nie da się oszukać, a jak widzę czasami po zdjęciach z tego forum, co ludzie wypisują a jak mają w rzeczywistości to... ręce opadają.

Kolumny przystawione do ściany z boku i z tyłu, albo jak z boku trochę miejsca jest to wstawił tam jeszcze rower etc.

:)

Akustyki nie da się oszukać, a jak widzę czasami po zdjęciach z tego forum, co ludzie wypisują a jak mają w rzeczywistości to... ręce opadają.

Kolumny przystawione do ściany z boku i z tyłu, albo jak z boku trochę miejsca jest to wstawił tam jeszcze rower etc.

:)

:))

 

Ps. Wszystkim zainteresowany , polecam skontaktować się z Mirkiem Auoustic Lab.

Nie zdziera skóry i wie co zrobić, aby grało i wyglądało.

Witam,jestem na etapie zmiany kolumn w związku z tym mam pytanie, czy warto zainteresować się AP classic 20 poprzednią wersją?

Każdy człowiek może zbłądzić , uparcie w błędzie tkwi tylko głupi.... Cyceron

Trochę "pomerdałeś" :) w nazewnictwie.

AP ma linię classic, ale nie ma w niej Virgo.

Przynajmniej z nazwy.

Niedługo coś pewnie będę mógł napisać.

:)

Nie wiem czy uda mi się posłuchać Tempo, ale chłopaki wcześniej w tym wątku pisali zarówno o Virgo i Virgo 2 , a także Tempo.

 

Tak mi powiedzieli chłopaki na Waliców jak porównywałem z innymi stendowymi - że to ostatnie Virgo przed 3-ą :) Fajnie grało z mniejszym Pliniusem.

 

Z wielu opinii nie tylko na polskich forach, można wyczytać,że magię to posiadały właśnie pierwsze modele AP.

Virgo, Virgo 2i Avatni, Avatni 2.

Po odejściu z AP Joachima Gerharda, to już podobno nie te same kolumny.

:):) Magię za Joachima to posiadały wszystkie od najmniejszych stendów po Avanti. Caldery i Mangera nie słyszałem :)

Dlatego może ktoś ma porównanko Virgo 1 i/lub 2 z teraźniejszymi Tempo. Nawiasem mówiąc szkoda że pierwsze Virgo tak się cenią :(

Edytowane przez pierote

ciągłe zmiany ...

Nie wiem jakie wykończenie oraz w jakim są stanie. To musisz sobie sam zobaczyć. Nie wiem też do czego je zapniesz oraz w jakim pomieszczeniu będą grać. Powiem tylko że to mocarne głośniki i bardzo kulturalne. Ja posiadam wersję z otwartym basem, te nowe mają zamknięty głośnik basowy. Różnica jest minimalna, ale może być na plus lub minus w zależności jak bardzo Ci podejdą brzmieniowo. Za ex Demo 25% to nie za duży rabat, za nowe można dostać 20% a nawet blisko 25% wyrwać jak robisz większe zakupy. eX Demo to masz moim zdaniem gorzej jak z drugiej ręki a może. eX Demo są ciągle noszone, bo jak zmieniają na odsłuchu to ciągle je przestawiają, czasami wypożyczają Klientowi do domu. Musisz sobie je dokładnie zobaczyć. Moim zdaniem warto poszukać też coś z drugiej ręki jeśli są na rynku, bo pierwszy właściciel może mieć je w dużo lepszym stanie niż takie exDemo. Przy 40% lub 50% to byłby interes.

 

Słuchałeś ich?

Nawiasem mówiąc szkoda że pierwsze Virgo tak się cenią :(

 

Virgo i Virgo 2 kosztowały jako nowe po kilkanaście tysięcy złotych.

W tej chwili można je kupić w granicach 4-6 tysięcy złotych.

Czy to dużo 1/4 czy 1/3 ceny za taki sprzęt?

Zwróć jeszcze uwagę, że w tej cenie masz dźwięk, który trudno osiągnąć dzisiejszym produkcjom za więcej pieniędzy niż kosztowały nowe Virgo kiedyś.

Poza tym ludzie kupujący kiedyś nowe Virgo, nie kupowali ich raczej do dyskotekowej "rąbanki", i powiem szczerze że osobiście nie widziałem Virgo w jakimś naprawdę złym stanie.

Ich wykonanie i rodzaj użytych materiałów powoduje, że jeszcze długie lata będą grały super.

Virgo można słuchać godzinami.

Mają barwę, mają przestrzeń, detaliczność.

Magię?

Dla niektórych zdecydowanie tak, dla niektórych nie.

Zawsze warto posłuchać.

:)

Przy 40% lub 50% to byłby interes.

 

Słuchałeś ich?

Dzięki za podpowiedź.Słuchałem ok. godziny u znajomego z podobną elektroniką.Spodobała mi się barwa,muzykalność i przestrzeń jaką potrafią odtworzyć.W poniedziałek się potarguje,przebąkiwał coś o jeszcze cenie, wyczułem ,że sprzedawcy zależy na sprzedaży.Słucham głównie spokojnej muzyki,lubię jazz w kobiecym wokalu.Będą grały w dość trudnych warunkach salon otwarty na kuchnie z boku pokój telewizyjny przedzielony kominkiem i szafką z książkami.Myślę także o kefach R700,ale dużo droższe,amstaffach mam trudności z odsłuchem.

 

Ja akurat słuchałem Virgo, też miałem sposobność zakupu używanych, ale niestety Classic 20 moim zdaniem grają lepiej.

Virgo II są wystawione na giełdzie w HIFI za 5200,też się zastanawiałem,nie słuchałem niestety.

Każdy człowiek może zbłądzić , uparcie w błędzie tkwi tylko głupi.... Cyceron

Zwróć jeszcze uwagę, że w tej cenie masz dźwięk, który trudno osiągnąć dzisiejszym produkcjom za więcej pieniędzy niż kosztowały nowe Virgo kiedyś.

Poza tym ludzie kupujący kiedyś nowe Virgo, nie kupowali ich raczej do dyskotekowej "rąbanki", i powiem szczerze że osobiście nie widziałem Virgo w jakimś naprawdę złym stanie.

Ich wykonanie i rodzaj użytych materiałów powoduje, że jeszcze długie lata będą grały super.

Virgo można słuchać godzinami.

Mają barwę, mają przestrzeń, detaliczność.

Magię?

Dla niektórych zdecydowanie tak, dla niektórych nie.

Zawsze warto posłuchać.

:)

No kusisz kolego. Kiedyś gościu z Audio Lazur na Wilczej nie mógł mnie przez pare godzin wygonić jak mi je podłączył do VTLa, podobnie było z Creekiem i integrą Pliniusa.

Teraz porównując ceny Tempo 6 ale już ze wzmakiem nie tak łatwo. No nic, muszę posłuchać.

Edytowane przez pierote

ciągłe zmiany ...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.