Skocz do zawartości
IGNORED

Rozwój duchowy


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, kazik-t napisał:

najaranym mikrocefalom współczujemy koniecznie serdecznie i przesyłamy wyrazy.

 

dzięki w imieniu wszystkich mikrocefalów ?

W dniu 30.10.2020 o 18:20, Jaranek. napisał:

Cały kazik. Pretensjonalny megaloman upajający się swoim bełkotem i reagujący paniką na każde konkretne pytanie.    

Słabo powiedziane. Powinno być: głupi ch*j. Albo niegłupi facet, kompletnie pozbawiony sprytu i inteligencji emocjonalnej. 

"Tynk pożera dźwięk" 747

Gość

(Konto usunięte)
10 godzin temu, Jaranek. napisał:

 

dzięki w imieniu wszystkich mikrocefalów ?

odwzajemniając twoją podziękę życzeniem: na zdrowie, byłoby to jak persyflaż, ale to miłe, że wziąłeś pod uwagę również EmilioE.

7 godzin temu, kazik-t napisał:

rozwój duchowy umarł, stał się trupem w martwej ludzkiej świadomości.

 

Komizm postaci kazia polega właśnie na tej jego pretensjonalności.  Banalne do bólu spostrzeżenia tego schizolka lokują się przecież w sferze "odkryć" dorastającego nastolatka ale za to kazio podaje je tonem Mędrca z Gór który zszedł w doliny nauczać maluczkich. Skoro rozmawiamy sobie o duchowym rozwoju to moja diagnoza jest taka, że megalomania tego osobnika ma za podłoże poważne kompleksy.     

 

 

 

Gość

(Konto usunięte)
4 godziny temu, Jaranek. napisał:

 

Komizm postaci kazia polega właśnie na tej jego pretensjonalności.  Banalne do bólu spostrzeżenia tego schizolka lokują się przecież w sferze "odkryć" dorastającego nastolatka ale za to kazio podaje je tonem Mędrca z Gór który zszedł w doliny nauczać maluczkich. Skoro rozmawiamy sobie o duchowym rozwoju to moja diagnoza jest taka, że megalomania tego osobnika ma za podłoże poważne kompleksy.     

 

 

 

a ten znowu napierd..ala to samo jak ten głupi chomik w kółku

Pewnego razu byłem u mojego chrześniaka który jest niegrzecznym chłopcem, nałożyłem swoje ręce na jego głowę i powiedziałem "odejdź szatanie" usłyszałem ryk  i firanka się poruszyła. Chrześniak powiedział że jest zmęczony.

Jakie z tego wnioski? Czy istnieją demony? Myślę że niektórzy ludzie mogą czerpać energię od demonów gdy robią coś złego.

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Gość

(Konto usunięte)

jak komu brak pomysłu na życie, to dobre jest lsd, kiedyś mocno propagowane przez rządową propagandę, było to okres urabiania młodych na nową modłę, ale co to kogo obchodzi, ważne że dawało możliwość polatania wśród kolorowej fantasmagorii.

Gość

(Konto usunięte)
12 godzin temu, TomekL3 napisał:

 

chciałby i jest głęboko przekonany.....dużo gada, mógłby opowiedzieć co czuje, kiedy musi zapłacić podatki lub mandat wystawiony przez tzw. strażnika miejskiego.

Gada, namawia, jak zwykle, na okrągło, bo wszystko co okrągłe, jest atrakcyjne, jak młoda dziewczęca pupa i jej biust.

Mógłby przestać mówić i namawiać, nawet serdecznie. Mógłby przeżyć coś sam, bez innych, i opowiedzieć jak było.

dużo mówi o tym, co mówił.....paradne.

Gość

(Konto usunięte)

trzeba być na odpowiednim poziomie rozwoju i mieć rozwijającą się chociaż wrażliwość by zrozumieć

brak  refleksji  świadczy o znacznych brakach i pustce emocjonalnej

 

Edytowane przez slawek.xm
Gość

(Konto usunięte)
1 godzinę temu, MSki napisał:

Możesz zacząć już od dziś pracować nad swoją duszą

Możesz, ale czy chcesz? Wielokrotnie padało tu, konkretne i stawiane wprost, pytanie o duszę. Możesz więc już od teraz podjąć pracę, dzięki której dowiesz się czym dusza jest i po co ją masz, o ile masz.

Po tym, możesz nad nią pracować, pod nią, lub z nią, zależnie od wyniku jaki otrzymasz. Warto wiedzieć co' to jest to', co się poleca.

 

Pytanie brzmi czy jest potrzebny guru? 

Oglądałem kiedyś program o pewnym buddyjskim guru, był wszechstronnie utalentowany, skakał ze spadochronem, itp. Miał swoich uczniów i myślę że oni chcieli być tacy jak on, czyli mieć wspaniałe "ego". A w rozwoju duchowym chodzi o to żeby to ego było jak najmniejsze lub żadne. Droga do prawdy to samotność i brak wsparcia bliźniego.

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Gość

(Konto usunięte)
20 minut temu, jakub102 napisał:

Pytanie brzmi czy jest potrzebny guru? 

Oglądałem kiedyś program o pewnym buddyjskim guru, był wszechstronnie utalentowany, skakał ze spadochronem, itp. Miał swoich uczniów i myślę że oni chcieli być tacy jak on, czyli mieć wspaniałe "ego". A w rozwoju duchowym chodzi o to żeby to ego było jak najmniejsze lub żadne. Droga do prawdy to samotność i brak wsparcia bliźniego.

W tym co piszesz, zawiera się nutka złości, pretensji, braku spokoju. Co ten rzekomy "guru" zawinił, co zawinili jego rzekomi uczniowie, że ich tu prostujesz?

Niby składasz deklaracje o słuszności pozbywania się ego a dajesz mu jakże szerokie pole do popisu. Skąd wiesz o co w rozwoju duchowym chodzi? Samotność?....to tak jakbyś tu przemawiał z ambony propagując cierpienie. Daj na luz, bądź człowiekiem.

To, czego mógłbyś spróbować, to przestać krytykować i oceniać. To jest dopiero trudność. Przypatrz się ile czasu i ile słów ludzie przeznaczają na ocenianie i krytykę.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.