Telewizory - trendy, nowości - wątek zbiorczy

[Bobcat]

22 minuty temu, konradskala napisał:

OLED na statycznych, długotrwałych obrazach - jak najbardziej. LCD się zużywa bez względu na to co wyświetla.

OLED też się zużywa i z czasem świeci mniej.

27 minut temu, konradskala napisał:

Nieprawda, o wypaleniach w swoim telefonie pisałeś wcześniej, w kwietniu:

No dobrze. Napisałem po raz 2. A Ty? 32? 

[konradskala]

15 minut temu, Mart2M napisał:

Coś w tym jest, choć te Sharpy moich rodziców to normalne TV, do oglądania.

Z jasnością obecnych, najnowszych MiniLED-ów po 5000 nit czy 10x mniejszej?

Edytowane 26 Września 2024 przez konradskala

[Mart2M]

Nie mam pojęcia. Technologicznie są to na pewno dużo gorsze telewizory, ale się nie psują i "trzymają" jakość obrazu nawet po wielu latach.

Edytowane 26 Września 2024 przez Mart2M

[konradskala]

32 minuty temu, Bobcat napisał:

OLED też się zużywa i z czasem świeci mniej.

Poniżej wykres jasności LG C1 po 12 tys. godzin. Ja ze swoim 3-letnim modelem z przebiegiem jakiś 5 tys. godzin nie jestem nawet w połowie drogi. Co mu dolega?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2 minuty temu, Mart2M napisał:

Nie mam pojęcia. Technologicznie są to na pewno dużo gorsze telewizory.

Wystarczy, że podasz model. Może są pomiary w sieci.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Września 2024 przez konradskala

[Bobcat]

29 minut temu, konradskala napisał:

Poniżej wykres jasności LG C1 po 12 tys. godzin.

Pokaż taki sam wykres jasności dla LCD i dla MiniLEDa.

[konradskala]

7 minut temu, Bobcat napisał:

Pokaż taki sam wykres jasności dla LCD i dla MiniLEDa.

Chodzi Ci o równe linie tak jak powyżej czy ogólnie inne poziomy jasności?

[Bobcat]

2 minuty temu, konradskala napisał:

Chodzi Ci o równe linie tak jak powyżej czy ogólnie inne poziomy jasności?

Chodzi o taki sam Longevity Graph. Dla porównania. 

[konradskala]

No to może hurtem, można obejrzeć każdy testowany model. Tylko czego to ma dowieść?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Aktualna oferta Panasonic:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Imponująca. Ceny również imponujące. Chyba się oderwali o od rzeczywistości. Co oni chcą zwojować takimi cenami? Myślą, że ludzie się rzucą bo to Panasonic? Nie te czasy. Mogą się srogo przejechać. OLEDy droższe od LG czy Samsunga choć żadne MLA i żadne QD-OLED.  FALD LED droższe od MiniLEDów TCL czy Hisense. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Września 2024 przez Bobcat

[konradskala]

Topowy Panasonic Z95A jest na matrycy MLA 2-giej generacji.

[don111]

Z całym szacunkiem, ale za lepsze samopoczucie też się płaci :)

Najbardziej arystokratycznie bym się czuł mając logo Panasonica czy Sony, potem Samsunga i LG, a Hisense czy TCL to może nawet trochę bym się wstydził przed znajomymi ;) Oczywiście tak pół żartem, pół serio. 

[malikali]

Płacenie za tzw markę dla jakości to już dawno nieprawda w tym segmencie jakościowe granice się pozacierały. Chińskie marki są w tym coraz lepsze, a tamte już nie oferują takiej jakości co kiedyś. Także no ja bym się lepiej nie czuł tylko tyle że wdałem więcej to jak się zepsuje więcej stracę. Obecnie jak kupuję sprzęt to bardziej interesują mnie parametry, cena i gw, oczywiście omijam marki krzak których parametry najczęściej są z sufitu i nie mają nawet potwierdzenia w testach firm trzecich.

[Bobcat]

8 godzin temu, konradskala napisał:

Topowy Panasonic Z95A jest na matrycy MLA 2-giej generacji.

I cena z kosmosu. A "zwykły" OLED Panasonica kosztuje więcej niż MLA LG lub QD-OLED Samsunga. 

8 godzin temu, don111 napisał:

Z całym szacunkiem, ale za lepsze samopoczucie też się płaci :)

Czyli sprzęt dla szpanerów. Do kłucia w oczy zasobnością portfela.

8 godzin temu, don111 napisał:

Oczywiście tak pół żartem, pół serio. 

Ja natomiast całkiem na poważnie: gdybym dziś stanął wobec konieczności kupienia nowego telewizora - byłby to TCL lub Hisense. 

[Ajothe]

Jak ostatnio oglądałem oled Panasonica to pilot wyglądał jak zamiennik za 20zł, szokująca tandeta. 

Żaden szpan z takim czymś 😁

[konradskala]

32 minuty temu, Bobcat napisał:

I cena z kosmosu. A "zwykły" OLED Panasonica kosztuje więcej niż MLA LG lub QD-OLED Samsunga. 

Spokojnie, potanieją. LG G4 65" też niedawno kosztował 18 tys, a dzisiaj w sklepie jest już poniżej 12 tys.

Wśród OLED-ów ten Panasonic Z95A, LG G4 oraz Sony A95L to najlepsze dostępne telewizory premium. Jak ktoś zrobi równie dobre albo nawet lepsze to niech sobie ceni ile chce.

32 minuty temu, Bobcat napisał:

Czyli sprzęt dla szpanerów. Do kłucia w oczy zasobnością portfela.

A może dla entuzjastów najlepszego obrazu?

32 minuty temu, Bobcat napisał:

Ja natomiast całkiem na poważnie: gdybym dziś stanął wobec konieczności kupienia nowego telewizora - byłby to TCL lub Hisense. 

Telewizory na matrycach VA a nie IPS?

Skąd taka odmiana?

Edytowane 27 Września 2024 przez konradskala

[Bobcat]

37 minut temu, konradskala napisał:

A może dla entuzjastów najlepszego obrazu?

A ten obraz na Panasonicu jest lepszy niż na MLA LG lub QD-OLED Samsunga? Wart (znacznie) większej kasy? Pozwalam sobie mieć wątpliwości.

37 minut temu, konradskala napisał:

Wśród OLED-ów ten Panasonic Z95A, LG G4 oraz Sony A95L to najlepsze dostępne telewizory premium.

QD-OLED Samsung już nie? 

37 minut temu, konradskala napisał:

Telewizory na matrycach VA a nie IPS?

Skąd taka odmiana?

Taka jest moja wielkopańska fantazja. 

A teraz poważnie. Zawsze trzeba rozważyć wszystkie plusy i minusy aby zrobić bilans końcowy. I on jest ostatecznym kryterium podjęcia decyzji. Zalety wymienionych telewizorów są tak oczywiste, tak ewidentne i jest ich tyle, że z nawiązką rekompensują wadę (w moich oczach), że to nie IPS. 

Edytowane 27 Września 2024 przez Bobcat

[rafal735r]

W dniu 25.09.2024 o 18:03, Mart2M napisał:

Ja mam OLED z 2016 r. Latem tamtego roku, krótko po wejściu na polski rynek, kosztował on w MediaMarkt 16 000 zł, dość szybko jednak cena została obniżona do 15 000 zł i taka pozostała już niemal do końca roku. Ja kupiłem swój w ostatnich dniach grudnia 2016 w Euro RTV AGD w bardzo dużej promocji wyprzedażowej. Targowałem się jak Żyd i oprócz standardowej przeceny dostałem jeszcze dodatkową i jeszcze później, po paru dniach, przysłali mi za darmo Xboxa (po wypełnieniu odpowiednich formularzy), który wówczas kosztował 1300 zł. Zapłaciłem wtedy coś minimalnie powyżej 9000 zł + dostałem darmowy Xbox. Pamiętajcie, że wtedy (przed inflacją) wartość pieniądza była zupełnie inna. Obraz po wyjęciu i podłączeniu był jak bajka. Wydawało mi się wówczas, ze zrobiłem interes życia i byłem dumny, że stoi u mnie w pokoju jeden z najlepszych w owym czasie TV na świecie.

Obecnie tego telewizora po prostu nienawidzę i nie mogę się już doczekać, kiedy wywalę go na śmietnik i kupię sobie topowy QLED (zimą znowu będą grube przeceny). OLED to najgorszy sprzęt, jaki kiedykolwiek w życiu miałem. Powypalane paski, loga, wypalony środek ekranu. Twarze trupio-zielone zamiast normalnych, a gdy staramy się to wyregulować, tracimy czerwień, która zamienia się we fiolet. Moim zdaniem OLED to największe gówno, technologia wadliwa i jakoś nie do końca wierzę w te ich niby "zabezpiecznia", bo przecież zasada działania tych TV jest ciągle taka sama. Kupujcie, co chcecie, ale ja nie wyobrażam sobie mieć w domu TV, na którym nie mogę sobie obejrzeć wiadomości. Dla mnie to zupełny absurd.

Jak taki zły to na co się z nim męczysz tyle czasu. Nie rozumiem? Przecież dziś teoretycznie można kupić wiele taniej, wiele lepszy telewizor. 

[Mart2M]

Czekam na zimę, żeby kupić topowego QLEDa w przecenie.

[rafal735r]

18 godzin temu, konradskala napisał:

Uczciwie trzeba powiedzieć, że LCD jest trwalsze od OLED. Ale również trzeba mieć na uwadze, że nie są niezniszczalne. A już na pewno proroctwa, że za 5 lat będzie hulał jak nowy można sobie wsadzić w buty.

W testach "długowieczności" przeprowadzonych przez rtings.com, oprócz łatwych do przewidzenia wypaleń OLED, także telewizory LCD (i to także te z wysokiej półki) padają jak muchy po kilkunastu, a nawet kilku miesiącach.

Tak, na OLED w czasie testu wypaliły się statyczne elementy obrazu. Przy takim scenariuszu użytkowania, konkretnie przy takim materiale ze stałym paskiem jest to nieuchronne. Natomiast reszta ekranu, tam gdzie były ruchome obrazy - nie doznała uszkodzeń. OLED-y ani nie utraciły jasności czy kontrastu, ani nie zniknęły kolory. W przypadku LCD nie pojawiają się wypalenia w dosłownym tego słowa znaczenia, ale spada jasność i wydajność diod LED (zużycie), co skutkuje nierównomiernością podświetlenia, utratą kolorów, niebieskim obrazem itd.

Mój stary LED Toshiby, mimo że używany często w trybie Eco po paru latach świecił tak słabo że nawet w najjaśniejszym trybie był za ciemny do normalnego oglądania w dzień. 

[Mart2M]

3 minuty temu, rafal735r napisał:

Mój stary LED Toshiby, mimo że używany często w trybie Eco po paru latach świecił tak słabo że nawet w najjaśniejszym trybie był za ciemny do normalnego oglądania w dzień. 

Sharpy Aquos moich rodziców po kilkunastu latach święcą albo tak samo jak nowe, albo tylko minimalnie słabiej. Jasność jest ustawiona na automatyczną, z minimalną jasnością na -5. Gdyby je ustawić na maksa, świeciłyby jak żarówka - nie dałoby się ich komfortowo oglądać.

6 minut temu, rafal735r napisał:

Jak taki zły to na co się z nim męczysz tyle czasu. Nie rozumiem? Przecież dziś teoretycznie można kupić wiele taniej, wiele lepszy telewizor. 

Nie teoretycznie, tylko każdy, dosłownie KAŻDY telewizor na rynku jest lepszy od mojego wypalonego OLEDa, nawet taki najgorszy. Nawet najtańszy TV za 1000 zł jest w porównaniu do mojego super hi-endem, choćby dlatego, że będzie wyświetlał ludzi z normalnymi twarzami, a nie zielonymi.

Edytowane 27 Września 2024 przez Mart2M

[konradskala]

1 godzinę temu, Bobcat napisał:

A ten obraz na Panasonicu jest lepszy niż na MLA LG lub QD-OLED Samsunga? Wart (znacznie) większej kasy? Pozwalam sobie mieć wątpliwości.

Tego nie wiem, bo nie miałem jeszcze okazji porównać. Natomiast rozwiązania technologiczne i konstrukcyjne, które stosuje Panasonic konkretnie do matryc OLED w topowych modelach wg testów są świetne: procesor obrazu + dopieszczenie obróbki, obsługa wszystkich formatów HDR w tym Dolby Vision IQ, świetna współpraca z konsolami do gier, chłodnica na plecach, pierdylion głośników kasujących soundbary po 2 koła, obracana podstawa itd, itd.

2 godziny temu, Bobcat napisał:

QD-OLED Samsung już nie? 

Jak wyżej. Na co dzień użytkuję QD-OLED Sony A95K i mogę porównać do obrazu z Samsunga Q95B u rodziców. W mojej ocenie Sony wyświetla lepszy, bardziej dopracowany obraz. Nie żeby Samsung był zły, wręcz przeciwnie, jest świetny, ale jednak nieco ustępuje Sony.

[konradskala]

19 minut temu, Mart2M napisał:

Sharpy Aquos moich rodziców po kilkunastu latach święcą albo tak samo jak nowe, albo tylko minimalnie słabiej. Jasność jest ustawiona na automatyczną, z minimalną jasnością na -5. Gdyby je ustawić na maksa, świeciłyby jak żarówka - nie dałoby się ich komfortowo oglądać.

Jeśli mają kilkanaście lat to modele Full HD, bez HDR-u, MiniLED-ów, kwantowych kropek i innych współczesnych rozwiązań. Oznacza to także, że nie mogły być przesadnie jasne, bo do ówczesnego SDR-u czy nawet BlueRay nie było nic więcej potrzebne. Jaka jest ich maksymalna jasność? Strzelam: 300, w porywach 400 nit?  I razi Cię w oczy?

To wyobraź sobie 5x jaśniejszy telewizor MiniLED. Albo od razu 10x.

Bo OLED z 1000 nit jest podobno za ciemny...

[Ajothe]

3 minuty temu, konradskala napisał:

Bo OLED z 1000 nit jest podobno za ciemny...

Mój wyciąga około 860 nitów i jest to dla mnie i tak absurd 😁

[don111]

38 minut temu, Mart2M napisał:

Nie teoretycznie, tylko każdy, dosłownie KAŻDY telewizor na rynku jest lepszy od mojego wypalonego OLEDa, nawet taki najgorszy. Nawet najtańszy TV za 1000 zł jest w porównaniu do mojego super hi-endem, choćby dlatego, że będzie wyświetlał ludzi z normalnymi twarzami, a nie zielonymi.

Uszkodzone tv to inna kategoria jakości

[rafal735r]

Godzinę temu, Mart2M napisał:

Nie teoretycznie, tylko każdy, dosłownie KAŻDY telewizor na rynku jest lepszy od mojego wypalonego OLEDa, nawet taki najgorszy. Nawet najtańszy TV za 1000 zł jest w porównaniu do mojego super hi-endem, choćby dlatego, że będzie wyświetlał ludzi z normalnymi twarzami, a nie zielonymi.

Ale z drugiej strony to czego się spodziewałeś. Telewizor 9 lat pewnie męczony kilka h dziennie. 

Ja wcześniej miałem QLED TCL. Pewnie matryca nie jest w cale wypalona, bo to QLED i miał ze 4 lata. Tylko co z tego jak płyte główna szlak trafił i poszedł na śmietnik. 

[Bobcat]

Wiem, że znowu narażę się tu obecnym, gdyż powiem coś wbrew przyjętym  konwenansom. Otóż jeśli w ramach przyjętego budżetu mam do wyboru (1) mniejszy telewizor z wyższej półki czy (2) większy z niższej - zdecydowanie, jednoznacznie i bez chwili zastanowienia wybieram opcję (1). Ja naprawdę nie mam ciśnienia na wielkość i 55" jest tym, co lubię najbardziej. 

Narzekałem, że w tegorocznej ofercie TCL i Hisense najlepsza półka zaczyna się od 65". Otóż już nie. Pojawił się moim zdaniem bardzo interesujący model MQLED85. Podświetlenie MiniLED, ma oczywiście kropki kwantowe  QLED, wszystkie standardy HDR (HLG, HDR10  HDR10+, Dolby Vision, Dolby Vision IQ), jasność 1300 nitów (szczytowa 2000), odświeżanie 144 Hz, full wypas dla graczy. Jest dostępny w rozmiarze 55" i ma wtedy 720 stref lokalnego wygaszania.

 

[Bobcat]

1 godzinę temu, konradskala napisał:

pierdylion głośników kasujących soundbary po 2 koła

Nie interesuje mnie zupełnie jaki dźwięk ma telewizor. Jest podłączony do amplitunera i dźwięk idzie przez pełnowymiarowe kolumny głośnikowe. Obecnie w układzie Quasi Quadro (patrz mój wątek w zakładce Hi Fi).

[Ajothe]

No to nie ma co kupować Panasa 😄

[Bobcat]

3 minuty temu, Ajothe napisał:

No to nie ma co kupować Panasa 😄

Absolutna swoboda wyboru. Jeśli komuś pasuje zapłacić 3× więcej za 5% (pewnie mniej) lepszą  jakość - jego kasa, jego decyzja. 

[Ajothe]

E tam, po co przepłacać za dźwięk, który I tak jest do luftu.