Telewizory - trendy, nowości - wątek zbiorczy

[Bobcat]

Godzinę temu, stench napisał:

Czyli nie ma w przesyle żadnego natywnego 4K.

Jest to jak najbardziej natywne 4K, tyle że z kiepskim bitratem.

[Mart2M]

W dniu 21.08.2024 o 10:23, marcusSE napisał:

To co zaciekawiło mnie w tej dyskusji jest to, ze faktycznie głównym tematem było tv LG Oled z 2017  i jego kosmicznej cenie , co podsumowałem ze nawet obecnie ta cena  w roku 2024 jest to obłęd i nieporozumienie. Niestety ta tendencja kosmicznie wysokich cen TV Oled tych z wyższych półek się za wiele nie zmienia. 

I tu teraz najlepsze 🥴, nie poruszalem tu tematu tv mini led czy qled bo nie te tv byly tematem , a tu bummm 😂 . I od razu kontra ale Oled tani  i tak najlepszy itp 🥴. Przepraszam ze zapytam , czy wy macie jakieś fobie , ze musicie tak nachalnie i natarczywie potwierdzac słuszność swego zakupu. 🤕. 

Tez to co interesujące najtańszy Oled vs najlepszy Mini Led bez szans 🙄, od razu widziecie ta roznice w obrazie , ale juz gdy zadalem pytanie o tanie Oled vs Oled z wysokiej polki to juz tych różnic nie niewidzicie 😉, oj taka ironia losu 😂. Ja słyszałem ze Oled Oledowi nie całkiem równy i wielu twierdzi ze są duże różnice w jakości obrazu np  Sony dużo lepszy od Lg itp. 

Faktem tez jest ze pomimo uplywu wielu lat na kupno tv Oled z wysokiej polki niewielu stać , kupno dużego Oled jest niemal nierealne dla większości. 

Ja mam OLED z 2016 r. Latem tamtego roku, krótko po wejściu na polski rynek, kosztował on w MediaMarkt 16 000 zł, dość szybko jednak cena została obniżona do 15 000 zł i taka pozostała już niemal do końca roku. Ja kupiłem swój w ostatnich dniach grudnia 2016 w Euro RTV AGD w bardzo dużej promocji wyprzedażowej. Targowałem się jak Żyd i oprócz standardowej przeceny dostałem jeszcze dodatkową i jeszcze później, po paru dniach, przysłali mi za darmo Xboxa (po wypełnieniu odpowiednich formularzy), który wówczas kosztował 1300 zł. Zapłaciłem wtedy coś minimalnie powyżej 9000 zł + dostałem darmowy Xbox. Pamiętajcie, że wtedy (przed inflacją) wartość pieniądza była zupełnie inna. Obraz po wyjęciu i podłączeniu był jak bajka. Wydawało mi się wówczas, ze zrobiłem interes życia i byłem dumny, że stoi u mnie w pokoju jeden z najlepszych w owym czasie TV na świecie.

Obecnie tego telewizora po prostu nienawidzę i nie mogę się już doczekać, kiedy wywalę go na śmietnik i kupię sobie topowy QLED (zimą znowu będą grube przeceny). OLED to najgorszy sprzęt, jaki kiedykolwiek w życiu miałem. Powypalane paski, loga, wypalony środek ekranu. Twarze trupio-zielone zamiast normalnych, a gdy staramy się to wyregulować, tracimy czerwień, która zamienia się we fiolet. Moim zdaniem OLED to największe gówno, technologia wadliwa i jakoś nie do końca wierzę w te ich niby "zabezpiecznia", bo przecież zasada działania tych TV jest ciągle taka sama. Kupujcie, co chcecie, ale ja nie wyobrażam sobie mieć w domu TV, na którym nie mogę sobie obejrzeć wiadomości. Dla mnie to zupełny absurd.

Edytowane 25 Września 2024 przez Mart2M

[don111]

Kupiłeś jeden z pierwszych Oledów na rynku, od tamtego czasu wiele się zmieniło. O plazmach tak samo krążyły legendy o wypalaniu, nie bez powodu ale pierwsze plazmy a ostatnie generacje to przepaść. Do dziś hula u mojej babci VT30 katowany po 10h dziennie, tvp info, republika, przeplatane teleturniejami i serialami. Ja mam też nadal ST60, oczywiście siedzi w głowie to wypalanie więc trzeba trochę wyrobić sobie nawyki. Dlatego wciąż są takie polemiki czy LED czy OLED, podobnie jak kiedyś plazmy vs LED. Powiem że plazmy mają nadal lepszy obraz od LED, jedynie doszło do tego że czerń jest gorsza, bo ledy już wygaszają się do zera, z niewielkimi wadami. Gdyby liczył się tylko obraz to wg mnie Oled powinien kosztować co najmniej +50% tego co LED, jednak z uwagi na to co siedzi w głowie odnośnie wypalania to zawsze będzie dylemat przy podobnej cenie. Do zwykłej telewizji z dużym % informacyjnych kanałów to raczej szedłbym w LEDa mimo wszystko,  ze świadomością że poświęcam dość wyraźnie jakość. Na szczęście u mnie zwykła tv to raczej 20%, więc nie będę miał dylematu, chyba że ekstra LEDa dostanę w rozmiarze co najmniej +15" / 20"

[malikali]

To że ekrany są lepsze nie oznacza, że problemu nie ma. Jak kupowałem laptopa (model ubiegłoroczny) z matrycą oled nikt nie mówił ani nie ilustrował czy należy jakoś specjalnie postępować z takową. Po konfiguracji systemu dostałem info jak i co oraz specjalny program, który musi działać w tle w celu zminimalizowaniu ryzyka. W ledowych nikt nigdy takich działań nie podejmował ani nie zalecał specjalnych ustawień pulpitu, tyle w temacie.

[Piopio]

1 godzinę temu, don111 napisał:

Powiem że plazmy mają nadal lepszy obraz od LED, jedynie doszło do tego że czerń jest gorsza, bo ledy już wygaszają się do zera, z niewielkimi wadami.

Dawno i nieprawda 😉 Nie zapominaj, że plazmy to tylko FHD ... 😉 

Edytowane 25 Września 2024 przez Piopio

[Ajothe]

3 minuty temu, Piopio napisał:

Dawno i nieprawda 😉 Nie zapominaj, że plazmy to tylko FHD ... 😉 

I co z tego? Rozdzielczość to nie wszystko w kwestii jakości obrazu. 

 

[Piopio]

 

[don111]

56 minut temu, Piopio napisał:

Dawno i nieprawda 😉 Nie zapominaj, że plazmy to tylko FHD ... 😉 

4k to skok, też minus dla plazm, również brak HDR. Tym LEDy  nadrabiają i przebijają plazmy z nawiązką rekompensując inne gorsze parametry, ale tylko na takim materiale. Nadal podstawowe rzeczy jak kolory, plastyczność obrazu oraz przede wszystkim kontrast lokalny są lepsze i cieszą oko. Na dobrym sygnale z satelity nadal odbiera super i przebija niezłego Leda z wygaszaniem. 

[malikali]

Plastyczność obrazu to nie żaden parametr tylko subiektywna opinia. Największą wadą takiego ekranu plazmowego jest pobór energii. Przy dzisiejszych rozmiarach to by były prawdziwe piecyki w pokoju :)

[Bobcat]

15 godzin temu, Mart2M napisał:

Moim zdaniem OLED to największe gówno, technologia wadliwa i jakoś nie do końca wierzę w te ich niby "zabezpiecznia", bo przecież zasada działania tych TV jest ciągle taka sama.

Dlatego nie wezmę OLEDa nawet gdyby oferowali mi za darmo. Gdy moje podziękują mi kiedyś za pracę - następcy na pewno nie będą OLEDami. 

14 godzin temu, malikali napisał:

Po konfiguracji systemu dostałem info jak i co oraz specjalny program, który musi działać w tle w celu zminimalizowaniu ryzyka. W ledowych nikt nigdy takich działań nie podejmował ani nie zalecał specjalnych ustawień pulpitu, tyle w temacie.

No właśnie. Monitor specjalnej troski. 

14 godzin temu, don111 napisał:

trzeba trochę wyrobić sobie nawyki.

Wolę telewizor, który nie będzie mnie zmuszał do wyrabiania w sobie czegokolwiek. 

[Mart2M]

14 godzin temu, don111 napisał:

Kupiłeś jeden z pierwszych Oledów na rynku, od tamtego czasu wiele się zmieniło. O plazmach tak samo krążyły legendy o wypalaniu, nie bez powodu ale pierwsze plazmy a ostatnie generacje to przepaść. Do dziś hula u mojej babci VT30 katowany po 10h dziennie, tvp info, republika, przeplatane teleturniejami i serialami. Ja mam też nadal ST60, oczywiście siedzi w głowie to wypalanie więc trzeba trochę wyrobić sobie nawyki. Dlatego wciąż są takie polemiki czy LED czy OLED, podobnie jak kiedyś plazmy vs LED. Powiem że plazmy mają nadal lepszy obraz od LED, jedynie doszło do tego że czerń jest gorsza, bo ledy już wygaszają się do zera, z niewielkimi wadami. Gdyby liczył się tylko obraz to wg mnie Oled powinien kosztować co najmniej +50% tego co LED, jednak z uwagi na to co siedzi w głowie odnośnie wypalania to zawsze będzie dylemat przy podobnej cenie. Do zwykłej telewizji z dużym % informacyjnych kanałów to raczej szedłbym w LEDa mimo wszystko,  ze świadomością że poświęcam dość wyraźnie jakość. Na szczęście u mnie zwykła tv to raczej 20%, więc nie będę miał dylematu, chyba że ekstra LEDa dostanę w rozmiarze co najmniej +15" / 20"

Wypalanie plazmy w porównaniu do wypalania OLEDa to mały pikuś. Można by wręcz powiedzieć, że w porównaniu do OLEDa plazmy nie wypalają się w ogóle.

7 minut temu, Bobcat napisał:

Dlatego nie wezmę OLEDa nawet gdyby oferowali mi za darmo. Gdy moje podziękują mi kiedyś za pracę - następcy na pewno nie będą OLEDami. 

No właśnie. Monitor specjalnej troski. 

Wolę telewizor, który nie będzie mnie zmuszał do wyrabiania w sobie czegokolwiek. 

Za darmo można wziąć. Po 5 latach wyrzucasz go na śmietnik i kupujesz topowy QLED. 😄

[Ajothe]

Na szczęście nie ma przymusu, a wybrani mają najlepszy obraz jaki można mieć 🙂

[don111]

1 godzinę temu, malikali napisał:

Plastyczność obrazu to nie żaden parametr tylko subiektywna opinia. Największą wadą takiego ekranu plazmowego jest pobór energii. Przy dzisiejszych rozmiarach to by były prawdziwe piecyki w pokoju :)

Nie, ostatnie 2 generacje Panasonica to nie były już piecyki jak np Pioneer Kuro. 50" brały niecałe 150W średnio i się nie grzały zbytnio, chyba że na max. jasności.

1 godzinę temu, Mart2M napisał:

Wypalanie plazmy w porównaniu do wypalania OLEDa to mały pikuś. Można by wręcz powiedzieć, że w porównaniu do OLEDa plazmy nie wypalają się w ogóle.

Plazmy się wypalały różnie, te pierwsze bardziej, te późniejsze były mocno odporne, zależnie też od marki. LG np mocno podatne było na powidoki i być może wypalenia. Kupiłes jeden z pierwszych Oledów na rynku, gdzie były bardzo duże przesłanki do tych wypaleń po testach w tamtym okresie. Ja w ogóle nie rozważałem oleda do 2020r, później jakby coś się ruszyło w temacie odporności, a te ostatnie generacje LG potwierdzone testami Rtings jak i opiniami pokazują że jest już nieźle w tym zakresie i nie ma porównania do starych Oledów. Więc wydaje się że odporność jest już blisko poziomu plazm, czyli trzeba by się naprawdę postarać o te wypalenia.  Naturalnie nadal nie będzie to tv do długiego ogladania stacji informacyjnych, jeśli ktoś jest miłośnikiem. 

1 godzinę temu, Bobcat napisał:

Dlatego nie wezmę OLEDa nawet gdyby oferowali mi za darmo. Gdy moje podziękują mi kiedyś za pracę - następcy na pewno nie będą OLEDami. 

 

1 godzinę temu, Mart2M napisał:

Wypalanie plazmy w porównaniu do wypalania OLEDa to mały pikuś. Można by wręcz powiedzieć, że w porównaniu do OLEDa plazmy nie wypalają się w ogóle.

Za darmo można wziąć. Po 5 latach wyrzucasz go na śmietnik i kupujesz topowy QLED. 😄

Tak wiemy Bobcat jak na plazmy tak najeżdżałeś, albo jeszcze bardziej. Potem okazało się że nie taki diabeł straszny, a nawet i fajny. Tak czy inaczej Oled odbiera najlepiej i to nie o trochę, ale ryzyko jakieś jest i to co siedzi w głowie jest największą wadą, a nie realne ryzyko. Nie lubię czegoś takiego bo jak coś kupuję to chcę mieć "spokój", ale tu trzeba wybierać. Choć gra jest warta świeczki. Jak ktoś ogląda w znacznej przewadze filmy ze streamingu/BD a mało zwykłej telewizji lub mało przynajmniej informacyjnych to ryzyko jest minimalne. W najgorszym razie tv pójdzie właśnie na śmietnik po paru latach, ale co nacieszysz oko do tego czasu to Twoje ;)  Dla mnie różnica nie jest tak mała lub żadna między oled a LED, jak sugerujesz. Więc mimo że uważasz te wypalenia w plazmach i OLED za uciążliwe, to jednak gra jest warta świeczki. Sorry ale LED to nie te kolory, nie ta czerń i kontrast w czerniach, nie ta szybkość reakcji. Choć naturalnie można mieć i super oleda, czy nawet bardzo dobrego i być zadowolonym (tak jak ja), ale jednak można było lepiej jakościowo. Kwestia wyboru i zastosowań, aby ocenić ryzyko czy gra jest warta świeczki. 

[konradskala]

16 godzin temu, don111 napisał:

bo ledy już wygaszają się do zera

Nie do zera. LCD wykorzystują modulację PWM do naprzemiennego rozjaśniania i ściemniania diod LED z dużą częstotliwością. Temat szeroko znany i nagłaśniany przez użytkowników laptopów, gdzie w wielu modelach, ze względu na oszczędnościowe potraktowanie podświetlenia matrycy, pojawia się ból oczu i głowy.

W telewizorach temat często pomijany, ale jak wszędzie bywa różnie... Dobre modele mają dobre sterowanie jaśnoscią, wysoką częstotliwość "migania prądem" i efekt nie jest zauważalny lub dokuczliwy. Na wykresach wygląda to np. tak:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale można trafić na takie kwiatki, gdzie już nie jest tak różowo i to może być problemem:

 

2 godziny temu, Mart2M napisał:

Wypalanie plazmy w porównaniu do wypalania OLEDa to mały pikuś. Można by wręcz powiedzieć, że w porównaniu do OLEDa plazmy nie wypalają się w ogóle.

Nieprawda. Moja ostatniej generacji plazma jaką można było kupić w sklepie, po kilku latach co prawda nie wypaliła się na statycznych obrazach. Natomiast z czasem obraz na ekranie zrobił się różowy. Na jedno wychodzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

32 minuty temu, Ajothe napisał:

wybrani mają najlepszy obraz jaki można mieć

Raczej sobie wmawiają.

23 minuty temu, konradskala napisał:

Nie do zera.

Do zera i w wielu testach było to podkreślane.

[Ajothe]

2 minuty temu, Bobcat napisał:

Raczej sobie wmawiają.

Wystarczy mieć porównanie 🙂

co tu komentować 😃

 

[Bobcat]

34 minuty temu, don111 napisał:

LED to nie te kolory

Pokrycie przestrzeni barwowej wg testów jest albo takie samo, albo różnice są poniżej progu zauważalności.

3 minuty temu, Ajothe napisał:

co tu komentować

Zawsze można jeden rozregulować aby ten drugi wypadł bardziej imponująco. Szczególnie gdy jest taki aprioryczny obstalunek. 

[Ajothe]

4 minuty temu, Bobcat napisał:

Zawsze można jeden rozregulować aby ten drugi wypadł bardziej imponująco. Szczególnie gdy jest taki aprioryczny obstalunek. 

Hahaha 😁

[Bobcat]

39 minut temu, don111 napisał:

nie ta czerń i kontrast w czerniach

Rozróżnisz gołym okiem (bez przyrządów) kontrast 150000 : 1 od ∞ : 1 ? Założę się o skrzynkę whiskey, że nie. 

[konradskala]

9 minut temu, Bobcat napisał:

Rozróżnisz gołym okiem (bez przyrządów) kontrast 150000 : 1 od ∞ : 1 ? Założę się o skrzynkę whiskey, że nie. 

A dlaczego w przypadku OLED kontrast jest stały, a w przypadku MiniLED już nie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Września 2024 przez konradskala

[Bobcat]

6 minut temu, konradskala napisał:

A dlaczego w przypadku OLED kontrast jest stały, a w przypadku MiniLED już nie?

Kolejny sztuczny problem. 

[konradskala]

6 minut temu, Bobcat napisał:

Kolejny sztuczny problem. 

Czyli jednak jest.

[don111]

Godzinę temu, Bobcat napisał:

Rozróżnisz gołym okiem (bez przyrządów) kontrast 150000 : 1 od ∞ : 1 ? Założę się o skrzynkę whiskey, że nie. 

Odnoszę wrażenie że sugerujemy się tylko cyferkami z kosmosu a nie "czujemy" zasady działania tych tv. Cyferki to nie wszystko, Te 150 tys :1 to tylko w specyficznych scenach, Kuro też miał ze 100 000:1 stałe, na każdej scenie i widać było że czasem nie wygaszał się do totalnego zera. Mini LED w niektórych scenach będzie miał nieskończony kontrast a w niektórych 50 tys:1 ,  w innych dużo gorszy bo będzie jasny mały obiekt, albo nadal będzie super kontrast ale wytnie jasny obiekt (gwiazdę np) :) Więc wszystko zależy od sceny. Tu jest właśnie ta różnica między Oled a mini LED. Wcale nie jest tak różowo, uśredniając kontrast w ciemnych scenach - taki mini led wypadnie gorzej od Pioneera Kuro, który miałby stałe te powiedzmy 100 000: 1, ale działa tak jak Oled tj każdy piksel wygasza się indywidualnie, więc nie musi kombinować z jasnością aby utrzymać pozory super kontrastu itp. Generalnie wałkowane to jest już od dłuższego czasu i ciągle powraca, nie chce mi się już tego tłumaczyć po raz 10-ty, bo to powinno być jasne i klarowne.

49 minut temu, Bobcat napisał:

56 minut temu, konradskala napisał:

A dlaczego w przypadku OLED kontrast jest stały, a w przypadku MiniLED już nie?

Kolejny sztuczny problem. 

Edytowane 26 Września 2024 przez don111

[Bobcat]

Godzinę temu, konradskala napisał:

Czyli jednak jest.

Sztuczny problem to nie jest problem w dosłownym znaczeniu, lecz coś wykreowanie na siłę zgodnie z zasadą "do czego by się tu dzisiaj przychrzanić?". 

[Ajothe]

W kółko to samo 😄

Tymczasem nawet w telefonie z oledem widać różnicę jakość obrazu 🙂

[Bobcat]

Tak. Miałem telefon z OLEDem i dramatyczne wręcz wypalenia i powidoki. 

[don111]

5 minut temu, Bobcat napisał:

Sztuczny problem to nie jest problem w dosłownym znaczeniu, lecz coś wykreowanie na siłę zgodnie z zasadą "do czego by się tu dzisiaj przychrzanić?". 

To nie jest sztuczny problem tylko właśnie efekt wygaszania się strefy vs indywidualny piksel. Jeszcze żeby to sterowanie strefami było idealne to problem byłby marginalny, ale idealne sterowanie to sfera teoretyczna. Jest jak jest. Stąd rozstrzał kontrastu w mini led w zależności od sceny. Stąd dużo większa wyrazistość oleda w ciemnych scenach, bo nie ma kombinacji z jasnością strefy aby zachować balans między obniżeniem jasności a wyrazistością, ucinaniem detali. Serio nie czujesz bluesa, o co w tym chodzi ?

[Ajothe]

9 minut temu, Bobcat napisał:

Tak. Miałem telefon z OLEDem i dramatyczne wręcz wypalenia i powidoki. 

To jakiś feler musiałeś mieć, bo mój z amoledem s10 lata od 5 lat i nic się nie wypaliło 😃

Edytowane 26 Września 2024 przez Ajothe

[Bobcat]

5 minut temu, don111 napisał:

Serio nie czujesz bluesa, o co w tym chodzi ?

Oczywiście, że rozumiem na czym to polega i podtrzymuję stanowisko, że jest to problem marginalny i w 99.9999% oglądanego materiału niezauważalny, zatem nieistotny. 

[Ajothe]

Jaki miałeś telefon i ile lat?