Jaki odtwarzacz sieciowy do 2 tysięcy

[Mikelas76]

Hmm ja mam streamera heos link2 z funkcja preampa z tylu podpiety do tego duzy pen i nie mialem nigdy zadnych problemow z tidalem czy penem. Czeste aktualizacje i wszystko hula. Koszt chyba 1800 pare lat temu.

[misterrm]

U mnie już wybór zapadł.. Pioneer N50 zostaje. Nie wiem jak wypada on na tle innych urządzeń pod względem dźwięku, ale mi odpowiada. Co do funkcjonalności, to na komputerze ogarnąłem aplikację TuneBlade która przesyła dźwięk z komputera po DLNA i dla mnie jest super, nawet jest taka zaleta, że mogę puszczać coś również z Foobara/YT, bo niestety nie wszystkie piosenki które słucham są na spotify. Wolę te dwa tysiące przeznaczyć na inny wzmacniacz już.. ? 

[rafal735r]

Godzinę temu, costa brava napisał:

ale wypisujecie niestworzone rzeczy komu by sie chciało kupowac płyty czy nawet ściągać pliki,mam Pionka N-50AE z chyba wszystkimi mozliwosciami jak na dzis i hula wszystko świetnie, jakby tego bylo mało swietna jakosc dźwięku, fakt lepsza jest natywna obsługa Tidala niz niepewny  chromecast, jesli ktos ma starszy sprzęt to wymienic ?

Widzisz mój onkyo jest nowszy jak twoj pioneer i już odbiło z tym chromecastem. Zaczyna się. 

[costa brava]

no przypomniałem sobie że You Tube Music nie działa po chromocascie, tak jakby chciało wyświetlić teledysk na wyswietlaczu Pionka ale oczywiscie się nie da więc w efekcie wyskakuje błąd i nawet muzyka nie pojdzie,  a myślałem ze będę sobie ogladal teledyski na telefonie z dźwiękiem przez sprzęt...

[misterrm]

5 godzin temu, rafal735r napisał:

Najpewniej trzeba by iść w NASa i odtwarzać pliki po prostu z niego, to najpewniesze rozwiązanie, najmniej problemowe. Bo te Tidale jak pokazuje rzeczywistość mogą zawieść, a ja słuchałem tylko przez chromecast. 

U mnie nie sprawdziłoby się to z tego względu, że na YouTube/Spotify włączam sobie swoją piosenkę i gdzieś z boku wyskakują mi polecane, podobne utwory. Wiele razy próbowałem zgromadzić własną bibliotekę, ale za każdym razem kończyło się to tak, że utwory mi się po prostu przejadały, było ich zbyt mało. Ja słucham dosłownie wszystkiego i ciężko mi to będzie wyjaśnić. Nierzadko mam tak, że z nowej płyty ulubionego piosenkarza spodoba mi się tylko jedna piosenka, więc też nie jestem typem osoby która dziś wieczorem wróci do domu i będzie się delektowała całą płytą. O muzyce indie lub hiphopie z tak zwanego "podziemia" który zwyczajnie na płytach nie występuje już nawet nie wspominam ? 

[bl4ck]

Problem z chromacastem jest po stronie Onkyo niestety ale nie grzeszą oni najlepszymi programistami co widać również po aplikacjach, używałem setki razy chromasta audio od google takie gówienko małe i działa to zawsze, wszędzie i mega szybko.

[rafal735r]

2 godziny temu, misterrm napisał:

U mnie nie sprawdziłoby się to z tego względu, że na YouTube/Spotify włączam sobie swoją piosenkę i gdzieś z boku wyskakują mi polecane, podobne utwory. Wiele razy próbowałem zgromadzić własną bibliotekę, ale za każdym razem kończyło się to tak, że utwory mi się po prostu przejadały, było ich zbyt mało. Ja słucham dosłownie wszystkiego i ciężko mi to będzie wyjaśnić. Nierzadko mam tak, że z nowej płyty ulubionego piosenkarza spodoba mi się tylko jedna piosenka, więc też nie jestem typem osoby która dziś wieczorem wróci do domu i będzie się delektowała całą płytą. O muzyce indie lub hiphopie z tak zwanego "podziemia" który zwyczajnie na płytach nie występuje już nawet nie wspominam ? 

Ja mam dużo kawalkow w plikach. Nie wiem dokładnie ile, ale na pewno parę tysięcy i drugie tyle na CD, których nie chce mi się ripowac. 

Spotify nie używam, bo jest stratne a YT z nudów, bardziej żeby obejrzec jakiś klip. 

[moltos]

Każda pliszka swój ogon chwali. Ja posiadam Denona 730AE i nie narzekam. Nie korzystam ze spotify, rzadko z dysku , najczęściej  słucham radia w nocy i to różnorodnych gatunków muzyki. Oczywiście jest to tylko MP3, AAC ale to tylko dla relaksu i zabicia czasu. Przy 320 kbs/s nie jest źle. Na poważnie słucham muzyki z CD i gramofonu. Kupić Denona da radę już za tysiąc i trochę zeta czyli mieści się we wskazanych wymaganiach.

[antymalkontent]

Ze streamingiem jest ten problem ze pojawiają się i znikają różne serwisy oraz aktualizuja swoje aplikacje więc najlepiej mieć urządzenie które ma możliwość samodzielnego wgrywania oprogramowania. Z tańszych opcji to chyba tylko raspberry pi. Wszystkie playery prędzej czy później zawiodą chociaż squezebox działa do dziś ale wszystkiego nie obsługuje już.

[rafal735r]

2 godziny temu, moltos napisał:

Każda pliszka swój ogon chwali. Ja posiadam Denona 730AE i nie narzekam. Nie korzystam ze spotify, rzadko z dysku , najczęściej  słucham radia w nocy i to różnorodnych gatunków muzyki. Oczywiście jest to tylko MP3, AAC ale to tylko dla relaksu i zabicia czasu. Przy 320 kbs/s nie jest źle. Na poważnie słucham muzyki z CD i gramofonu. Kupić Denona da radę już za tysiąc i trochę zeta czyli mieści się we wskazanych wymaganiach.

Chyba najgorszy wybór w tej kwocie. Trzymasz go tylko dla radia? Miałem takiego ze dwa lata temu i to za 700, płacąc dziś powyżej 1000 to gruba przesada. 

[freepio]

Gram na Cambridge SM6 praktycznie od momentu gdy pojawił się na rynku - głównie Spotify i radio internetowe. Żadnych problemów ze Spotify nie odnotowałem, a wybór płyt jest tam taki, że przez wszystkie lata życia bym nie uzbierał. Dzięki temu serwisowi poznałem wiele płyt, na które pewnie nigdy bym nie zwrócił uwagi. Więcej - pojawiają się ciekawe utwory, które na płytach jeszcze nie wyszły, a może nigdy nie wyjdą. Oczywiście posiadam też sporo płyt CD, ale słucham ich coraz rzadziej, bo to mniej wygodne.

Niedawno z ciekawości kupiłem 851N i przez jakiś czas będę słuchał tylko z niego żeby się przyzwyczaić do nowego brzmienia i obsługi Tidal'a (z każdym dniem coraz bardziej mi się podoba, więc z pewnością chodzi o proces wygrzewania ? ) 

Co do różnic w jakości brzmienia, to mam takie doświadczenie: któregoś dnia kilkakrotnie słuchałem na przemian tych samych utworów z SM6 i 851N i wtedy jednoznacznie powiedziałem sobie, że warto było dopłacić do Tidal'a, bo daje znacznie lepszy wgląd w nagranie. Po czym okazało się, że przez mój błąd, zarówno z SM6, jak i z 851N słuchałem Spotify. Zysk na jakości wynikał tylko ze sprzętu, nie z serwisu. Późniejsze, już prawidłowe odsłuchy pokazały, że różnice między sprzętami są znacznie większe niż różnice między Spotify a Tidal na tym samym sprzęcie. Niektóre nagrania brzmią identycznie na obu serwisach, inne różnią się bardzo nieznacznie, a jakość z obu serwisów jest taka, że zwyczajnie nie chce mi się już przerzucać fizycznych płyt CD. Przy okazji zorientowałem się, że na SM6 można strumieniować Tidal'a z sieci dzięki aplikacji Bubble UPnP z Google Play.

Podsumowując - przygodę z muzyką zaczynałem od kasetowego Kasprzaka, dziś słucham z internetowych serwisów i cieszę się z tej możliwości jak dziecko ? 

[costa brava]

sm6 po modzie gra duzo lepiej, nie wiem czy nie podobnie do 851, w kazdym razie podobnie do pionka n50ae i n70ae

[freepio]

31 minut temu, costa brava napisał:

sm6 po modzie gra duzo lepiej, nie wiem czy nie podobnie do 851 ...

Bez moda różnica na korzyść 851 jest wyraźna. Choć jestem też w stanie wyobrazić sobie system (jasny, przejrzysty), w którym subiektywnie lepiej będzie odbierany SM6, bo co-nieco zaokrągla.

Jeszcze się zastanawiam, ale może zdecyduję się na mod SM6 i wrócę do porównań. Tymczasem słucham już tylko Tidal'a z 851, bo jednak gdzieś tam w głowie robotę robi świadomość, że Spotify ”musi być gorsze". Faktycznie na niektórych realizacjach, głównie nowszych - dopieszczonych, słychać różnicę na korzyść Tidal'a (albo mi się wydaje, bo ślepych testów nie robiłem), ale dodatkowo Tidal udostępnia niektóre nagrania w wersji "master", czyli - przynajmniej teoretycznie - w pierwotnej jakości, w brzmieniu założonym przez artystę / realizatora. Tego Spotify nie ma. No jest zabawa ?

[marcin_mm]

W dniu 5.10.2019 o 15:38, rafal735r napisał:

Widzisz mój onkyo jest nowszy jak twoj pioneer i już odbiło z tym chromecastem. Zaczyna się. 

Google ubiło projekt Chromcast Audio. To co teraz doświadczasz to pewnie jego powolna śmierć. Stopniowo kończy się wsparcie, serwisy przestają działać.

[bl4ck]

1 godzinę temu, marcin_mm napisał:

Google ubiło projekt Chromcast Audio. To co teraz doświadczasz to pewnie jego powolna śmierć. Stopniowo kończy się wsparcie, serwisy przestają działać.

Wyjaśnij na jakiej postawie tak twierdzisz.

[marcin_mm]

15 minut temu, bl4ck napisał:

Wyjaśnij na jakiej postawie tak twierdzisz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bl4ck]

Ok ale oni ubijają tylko produkt dalej zostają chromecast hdmi i głośniki googl'a, żadnego braku wsparcia nie będzie to ich topowy projekt związany z automatyką domu, telefonów, głośników.