Sposób na asymetrię w ustawieniu głośników ?

[newpeter]

Niestety nie mogę równomiernie ustawić głośników w pokoju. Odległość odsłuchowa do lewego to 3,5m a do prawego to 2,2m. Na wzmacniaczu brak regulacji „balance”.

Czy można kablami głośnikowymi (długością, przekrojem) lub innym rozwiązaniami obniżyć poziom dźwięku dla głośnika znajdującego się bliżej ?

[audioburak]

Otwierając kolumnę bliższą i zwiększając tłumienie kopułki, która w nowszych konstrukcjach

potrafi pracować już od 2 - 3 kHz decydując o głośności zestawu.

Kablami raczej ciężko, a rezystor w kablu musiałby mieć sporą moc i być dość "przejrzysty".

[porlick]

1 godzinę temu, newpeter napisał:

Czy można kablami głośnikowymi (długością, przekrojem) lub innym rozwiązaniami obniżyć poziom dźwięku dla głośnika znajdującego się bliżej ?

NIE MOŻNA.

Ale można wykonać balans na pętli pre out / main in i wpiąć do wzmacniacza.

Albo przemeblować pokój.

(Dziwię się ludziom kupującym tak niepełnosprawne wzmacniacze.)

[ohmygod]

2 godziny temu, newpeter napisał:

Niestety nie mogę równomiernie ustawić głośników w pokoju. Odległość odsłuchowa do lewego to 3,5m a do prawego to 2,2m. Na wzmacniaczu brak regulacji „balance”.

Czy można kablami głośnikowymi (długością, przekrojem) lub innym rozwiązaniami obniżyć poziom dźwięku dla głośnika znajdującego się bliżej ?

jedyne wyjscie do kolunmna ktora dalej bardziej odsunac od sciany

a kolumna ktora blizej niech bedzie bardziej dosunieta do sciany

to troche zniweluje niesymetrycznosc moim zdaniem lepiej niz krecenie galkami

ja mam niesymetryczne miejsce odsluchowe i tam sobie zrobilem balans wlasnie zeby wokal byl ze srodka a nie z prawej strony (bo sie dzie blizej prawej kolumny nie jest podrecznikowe rozwiazanie ale u mnie dziala calkiem niezle

 

[ohmygod]

2 godziny temu, porlick napisał:

NIE MOŻNA.

Ale można wykonać balans na pętli pre out / main in i wpiąć do wzmacniacza.

Albo przemeblować pokój.

(Dziwię się ludziom kupującym tak niepełnosprawne wzmacniacze.)

producenci oszczedzaja na czym moga wmawiac audiofilom ze galki od basu czy balansu pogarszaja jakosc

w praktyce to zmiany poza percepcja ludzkiego sluchu

no ale oszczedzamy wtedy na podzespolach a dwa mozemy bardziej narzucic audiofilska marze

 

[porlick]

Tak, a potem taki przekręcony przez cwanego producenta klient ma problem. ? Jak już się zorientuje, że wpuszczony został w maliny, jest za późno, by odkręcić zakup wzmacniacza- niepełnowartościowego bubla.

[Gość]

5 godzin temu, newpeter napisał:

Niestety nie mogę równomiernie ustawić głośników w pokoju. Odległość odsłuchowa do lewego to 3,5m a do prawego to 2,2m. Na wzmacniaczu brak regulacji „balance”.

Czy można kablami głośnikowymi (długością, przekrojem) lub innym rozwiązaniami obniżyć poziom dźwięku dla głośnika znajdującego się bliżej ?

weź se słuchawki

załóż

a kablem najlepiej, to się żonę bije.

[Maraudio]

6 godzin temu, newpeter napisał:

Na wzmacniaczu brak regulacji „balance”.

A mówią, że im mniej pokręteł we wzmacniaczu tym lepiej...?

 

4 godziny temu, porlick napisał:

Ale można wykonać balans na pętli pre out / main in i wpiąć do wzmacniacza.

Pod warunkiem, iż ów fantastyczny wzmacniacz takie wejścia/wyjścia ma...?

[porlick]

2 minuty temu, Maraudio napisał:

A mówią, że im mniej pokręteł we wzmacniaczu tym lepiej...?

 

Pod warunkiem, iż ów fantastyczny wzmacniacz takie wejścia/wyjścia ma...?

Ad1- może i tak, byle nie ZA MAŁO

Ad2- podobnie, jak wyżej, tyle, że złączy. ?

[danielzy]

Zmienić wzmacniacz na taki z balansem,to chyba jedyne wyjście.

[MariuszZ.]

Balans chyba się nie sprawdzi. Wyrówna głośność ale nie odbuduje sceny. Tu potrzebny chyba procesor dźwięku jak w Ampli kina domowego, gdzie z pilota wprowadza się odległości do poszczególnych kolumn. 

[PawelMitsu]

8 godzin temu, newpeter napisał:

Niestety nie mogę równomiernie ustawić głośników w pokoju. Odległość odsłuchowa do lewego to 3,5m a do prawego to 2,2m. Na wzmacniaczu brak regulacji „balance”.

Probuję sobie wyobrazić Twój pokój masz jakiś rzut? Może da się jednak coś lepiej ustawić?

Tak z ciekawości co to za wzmacniacz?

3 godziny temu, porlick napisał:

Tak, a potem taki przekręcony przez cwanego producenta klient ma problem. ? Jak już się zorientuje, że wpuszczony został w maliny, jest za późno, by odkręcić zakup wzmacniacza- niepełnowartościowego bubla.

Z drugiej strony to nie wina producenta tylko kupującego. Jeżeli wiesz, że masz możliwość postawienia kolumn symetrycznie to po co komu balans. Ja osobiście nigdy nie miałem ustawionego wzmacniacza z przekręconym potencjometrem balans - dla mnie niepotrzebny.

Zawsze to kolejny element, który ulega degradacji. A czy sam z siebie wpływa na dźwięk? Nie mam pojęcia.

[porlick]

9 minut temu, PawelMitsu napisał:

Ja osobiście nigdy nie miałem ustawionego wzmacniacza z przekręconym potencjometrem balans - dla mnie niepotrzebny.

Lepiej mieć za dużo możliwości i z nich wybrać, jak za mało i narzekać. Np balans, tony i przycisk DIRECT.

Co zastosujesz, Twój wybór.

U mnie też trójkąt stereo jest symetryczny- prawie rownoboczny, choć o osi znacząco obróconej (ok 20-25°) względem dłuższej osi pokoju. Tak zagrało znacznie lepiej, jak w układzie w pełni symetrycznym. Mam jednak sporo miejsca i mogę ustawić kolumny w wolnym polu. (Pokój 42 m2)

[MariuszZ.]

Za ok.600 pln możesz poprawić cokolwiek urządzeniem 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  Nie próbowałem osobiście ale to maleństwo daje jako takie możliwości poprawy "niedopasowanego" pomieszczenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Maraudio]

Fajnie się to wszystko czyta, ale nie ciekawi nikogo - nawet trochę, jaki to jest model wzmacniacza? ? Może to niewiele zmieni, ale mam wrażenie, że w tej dyskusji brakuje właśnie ów "mistrza ceremonii".

[porlick]

45 minut temu, Maraudio napisał:

nie ciekawi nikogo - nawet trochę, jaki to jest model wzmacniacza?

Sądzisz, że jak się dowiemy, ktoś sobie pomyśli: "O, fajnie, teraz wiem, co sobie kupię, bo brakuje mi problemów?"

?

[Maraudio]

Wręcz odwrotnie. Zaryzykuję stwierdzenie, iż w sferze audio mało jest takich osób, które cierpią na brak problemów i są w 100% spełnione (w tej dziedzinie).

[newpeter]

12 godzin temu, Maraudio napisał:

Fajnie się to wszystko czyta, ale nie ciekawi nikogo - nawet trochę, jaki to jest model wzmacniacza? ? Może to niewiele zmieni, ale mam wrażenie, że w tej dyskusji brakuje właśnie ów "mistrza ceremonii".

Taga Harmony seria HTA

[BlueDot]

Zmien lokal.

[Gość]

9 minut temu, Uchatek napisał:

Zmien lokal.

Dokładnie...żaden balans nie pomoże na tak duże różnice w odległości kolumn od miejsca odsłuchowego...

Ja też reguluję odległością balans kanałów ale różnice mam około 10-12 cm...

W dniu 23.10.2019 o 08:15, newpeter napisał:

Czy można kablami głośnikowymi (długością, przekrojem)

????

[BlueDot]

On 10/23/2019 at 7:15 AM, newpeter said:

 

Czy można kablami głośnikowymi (długością, przekrojem) lub innym rozwiązaniami obniżyć poziom dźwięku dla głośnika znajdującego się bliżej ?

Oczywiscie. Tylko moze nie dlugoscia a gatunkiem izolacji.

[Gość]

2 godziny temu, ziko369 napisał:

Ja też reguluję odległością balans kanałów ale różnice mam około 10-12 cm...

a gdyby przesunąć głowę...? wiem, to trudne, wycofuję.

[Gość]

9 minut temu, kazik-t napisał:

a gdyby przesunąć głowę...? wiem, to trudne, wycofuję.

Nie da rady, w imadle jest jak słucham ?

[Froju]

Opóźnienia w dzwięku na 1,3m to ok. 0,004s. Nie wiem czy warto z tym walczyć. Można zastosować na początek z 1100 km kabla. To zniweluje opóźnienie i trochę przyciszy. Może coś z Cardasa?

Można też w jeden kanał (ten bliższy) wpiąć potencjometr pomiędzy źródło a wzmacniacz i nim troszkę przyciszyć. Behringer ma jakiś taki kontroler do monitorów za nieco ponad 100zł. Powinien się nadać.

[Gość]

wydaje się że dobrym rozwiązaniem będzie wyłączenie stereo i słuchanie w mono

[painovsky]

Jak czytam te wszystkie odpowiedzi to aż trudno uwierzyć. Mody akustyczne pomieszczenia są różne w zależności gdzie postawimy kolumny więc, kręcenie balansem nie da za wiele. A nazywanie wzmacniacza bez balansu niepełnosprawnym bublem może napisać tylko fan technicsa z milionem korektorów ? Przepraszam za szczerość. W audio zawsze są jakieś kompromisy, ale jeśli inwestujesz kasę w te hobby to pierwszym podstawowym warunkiem powinna być akustyka pomieszczenia. Jak nie masz warunków by spełnić minimalne wymagania nie inwestuj, szkoda środków ?

 

 

[Froju]

Kolega zadał konkretne pytanie o obniżenie poziomu natężenia dźwięku w jednym kanale.

Dowiedział się, że kupił zły wzmacniacz, kupił złe mieszkanie, nie potrafi właściwie umieścić swojej głowy w tym złym mieszkaniu. No i w zasadzie to powinien dać sobie spokój z audio jak nie zrobił akustyki. O 1100km kabla nie wspominam, bo to moje:-)

Witamy w Audiostereo.

[porlick]

Zadał pytanie, w DWÓCH PIERWSZYCH postach dostał odpowiedź, a reszta to "wariacje na temat". Sam mu też dorzuciłeś kamyczek do ogródka, więc o co chodzi?

A balans, obok wyboru źródeł, jest drugim co do ważności regulatorem we wzmacniaczu. Kazdym normalnym wzmacniaczu.

[ohmygod]

15 godzin temu, painovsky napisał:

Jak czytam te wszystkie odpowiedzi to aż trudno uwierzyć. Mody akustyczne pomieszczenia są różne w zależności gdzie postawimy kolumny więc, kręcenie balansem nie da za wiele. A nazywanie wzmacniacza bez balansu niepełnosprawnym bublem może napisać tylko fan technicsa z milionem korektorów ? Przepraszam za szczerość. W audio zawsze są jakieś kompromisy, ale jeśli inwestujesz kasę w te hobby to pierwszym podstawowym warunkiem powinna być akustyka pomieszczenia. Jak nie masz warunków by spełnić minimalne wymagania nie inwestuj, szkoda środków ?

 

 

wiesz nie mowimy tu o milionie funkcji

tylko podstawowych narzedziach jak bass trebble i balance

to nie sa zadne wydumane ekscesy

[PawelMitsu]

14 godzin temu, Froju napisał:

Kolega zadał konkretne pytanie o obniżenie poziomu natężenia dźwięku w jednym kanale.

Dowiedział się, że kupił zły wzmacniacz, kupił złe mieszkanie, nie potrafi właściwie umieścić swojej głowy w tym złym mieszkaniu. No i w zasadzie to powinien dać sobie spokój z audio jak nie zrobił akustyki. O 1100km kabla nie wspominam, bo to moje:-)

Witamy w Audiostereo.

Trochę hiperbolizujesz : ) Niezależnie jak każdy chciałby być miły i pomocny, to dać sensowne rozwiązanie w przypadku tak zaburzonego układu kolumn jest bardzo trudno. Poprosiłem autora żeby wyslał rzut pokoju i może dało by się coś wymyślić. Czasem jak na temat spojrzy nowa osoba to rzuci nową perspektywę, o której w ogóle nie mieliśmy pojęcia przez swoją pierwszą fiksację.

zgadzam się z @painovsky Myślę, że nikt nie oczekuje adaptacji zaawansowanych ustrojów akustycznych ale przynajmniej minimalnych podstaw jakim jest układ głośników (darmowy sposób ? ).