Pozytywna sila ,PiS.

**bubusia** · 1 Maja 2020

1 minutę temu, Riczi75 napisał:

Bubel dej se spokój . Czas pokaże . Co i jak .

No i mamy przekrecony nik. Uwazaj na Mysze.

1 Maja 2020

9 minut temu, bubusia napisał:

No i mamy przekrecony nik. Uwazaj na Mysze.

No i mamy gościa który chce zdeprecjonować inną osobę . Snikersa sobie możesz wcisnąc , wiesz gdzie . Jak nie masz kompletnie żadnego argumentu to po co się wcinasz . A może tak bardzo cię boli że inni czasem się nad czymś , co ich otacza zastanowią . Teraz będziesz pił do nika bo poza przypiepszaniem się i próbą wychowania tutaj innych że cię obrażają to nic tu ciekawego od ciebie nie wnoszę

**xajas** · 1 Maja 2020

Nie masz bladego pojęcia a niczym , no może poza handlem elektrowniami a chcesz w polemikę wejść . Ty znasz się na wykresach i to cie podnieca

Jest dokladnie na opak.

To ty nie masz bladego pojecia o tym, oczym ja mam pojecie.

A mimo to, to ty sie w takie polemiki wdajesz

**bubusia** · 1 Maja 2020

11 minut temu, Riczi75 napisał:

No i mamy gościa który chce zdeprecjonować inną osobę . Snikersa sobie możesz wcisnąc , wiesz gdzie . Jak nie masz kompletnie żadnego argumentu to po co się wcinasz . A może tak bardzo cię boli że inni czasem się nad czymś , co ich otacza zastanowią . Teraz będziesz pił do nika bo poza przypiepszaniem się i próbą wychowania tutaj innych że cię obrażają to nic tu ciekawego od ciebie nie wnoszę

Dobry jestes, najpierw piszesz, ze jeden z nas nie ma o niczym pojecia, nic do powiedzenia, drugi niczym sie nie interesuje, zmieniasz nik na obrazliwy, a potem piszesz, ze ktos cie deprecjonuje.

Lecz sie na nogi, bo na glowe niesty za pozno.

Skad tacy sie biora?

Edytowane 1 Maja 2020 przez bubusia

**xajas** · 1 Maja 2020

No i mamy gościa który chce zdeprecjonować inną osobę .

Masz w domu lustro?

**bubusia** · 1 Maja 2020

12 minut temu, xajas napisał:

Jest dokladnie na opak.

To ty nie masz bladego pojecia o tym, oczym ja mam pojecie.

A mimo to, to ty sie w takie polemiki wdajesz

Tak jak mowie, na nogi, na leb juz ma za pozno.

To jest wlasnie glupota dzisiejszych niedorozwojow. Zarzuca cos komus, a sam dokladnie to samo robi. Czyli, krotko mowiac, robi z siebie arcybarana. Co wiecej, nie widzi tego.

Pal licho poglady, tu sie klania inteligencja, tzn jej brak.

Coraz wiecej takich Riczi z 75 roku.

Edytowane 1 Maja 2020 przez bubusia

1 Maja 2020

56 minut temu, bubusia napisał:

Dobry jestes, najpierw piszesz, ze jeden z nas nie ma o niczym pojecia, nic do powiedzenia, drugi niczym sie nie interesuje, zmieniasz nik na obrazliwy, a potem piszesz, ze ktos cie deprecjonuje.

Lecz sie na nogi, bo na glowe niesty za pozno.

Skad tacy sie biora?

A gdzie argument . Ty tylko stwierdzasz że na pewno tak nie jest i kolega powyżej również . A ja sie po prostu zastanawiam . Jak jest dokładnie do końca nie wiadomo . Być może nie będzie nam dane dowiedzieć się prawdy bo komuś na tym może zależeć . Ale trzeba być czujnym a nie akceptować wszystko co się od władzy , WHO etc usłyszy .

Ty tylko podchodzisz z wiara w to co w tv powiedzą niestety

Za komuny chętnie tutaj przywoływanej też tal było . Tetaz możliwości na szukać odpowiedzi na własną reke .

1 godzinę temu, bubusia napisał:

I juz arbiter wydal oceny. Moze snikers?

No coz.

No cóż nie chcesz rozmawiać dlatego mówię że nie masz pojęcia , ale stwierdzasz z pewnoscia ze nie jest inaczej jak mainstream to przedsrawia.

Edytowane 1 Maja 2020 przez Riczi75

Kalasanty Ciaputko · 1 Maja 2020

2 godziny temu, bubusia napisał:

To jest wlasnie glupota dzisiejszych niedorozwojow. Zarzuca cos komus, a sam dokladnie to samo robi. Czyli, krotko mowiac, robi z siebie arcybarana. Co wiecej, nie widzi tego.

Tak dokładnie robi PiS, zarzuca coś komuś-robi dokładnie tak samo bądź o wiele gorzej-po czym usprawiedliwia siebie takim samym działaniem innych. Wciska świetne rozwiązania grzmiąc, że inne są bee.
Ze zwolennikami PiS jest tak jak z "frankowiczami". Wciska się im, inaczej się nie da, inne wyjście to gorsze wyjście, inni mają gorsze warunki, itd...
Aż coś poszło nie tak i teraz trzeba płacić słono za te zajeb...iste warunki.
PiS też tak mami... jest pięknie, zobaczcie na ile więcej Was stać... Ale jak przyjdzie za to zapłacić to...ludzie zostaną z tym sami. Rząd nałoży różne dziwne i niezrozumiałe podatki. Tylko się nie pomyl przy podatkach, bo taki sobie urzędas jednym ruchem zniszczy Ci życie.
Myląc się nawet nie przeprosi... Za to zablokuje konta, staniesz się niewiarygodny, itd.

**jezz** · 1 Maja 2020

5 godzin temu, Riczi75 napisał:

Jedyne czego to dowodzi to to że ludzie u nas odporniejsi

Pewnie dlatego, że jemy dużo kiszonek?

Ja pierdziu, FT też "właściwie" sterowany.

1 Maja 2020

4 godziny temu, bubusia napisał:

Do Bosaka, tego od przemocy domowej? Jakos malo mnie interesuje zwolennik napierdalania w domu.

Cieboe tak w ogóle niewiele interesuje . Rzucisz slogan i sprawa wytłumaczona . Szkoda czasu na ciebie

13 minut temu, jezz napisał:

Pewnie dlatego, że jemy dużo kiszonek?

Ja pierdziu, FT też "właściwie" sterowany.

No widziesz to nie fizyka kwantowa . Kiszonki pomagają u trzymać florę jelitową na prawidłowym poziomie . Weglowodany to niestety zabójstwo w ilosciach jakich jest spożywane w obecnych czasach . Sam od 7 lat stosuje pewna terapię bardzo banalna . I od sześciu co najmniej lat mnie choroba do łóżka nie położyła . A wyników badań nie miałem takich ani w wieku 30 ani 35 lat . Także akurat o mocy układu odpornosciowego troszkę wiem na swoim własnym przykładzie . ?

**jezz** · 1 Maja 2020

18 minut temu, Riczi75 napisał:

Cieboe tak w ogóle niewiele interesuje . Rzucisz slogan i sprawa wytłumaczona . Szkoda czasu na ciebie

No widziesz to nie fizyka kwantowa . Kiszonki pomagają u trzymać florę jelitową na prawidłowym poziomie . Weglowodany to niestety zabójstwo w ilosciach jakich jest spożywane w obecnych czasach . Sam od 7 lat stosuje pewna terapię bardzo banalna . I od sześciu co najmniej lat mnie choroba do łóżka nie położyła . A wyników badań nie miałem takich ani w wieku 30 ani 35 lat . Także akurat o mocy układu odpornosciowego troszkę wiem na swoim własnym przykładzie . ?

Nie no, kieszonki to moc. Nawet wirusa zabijają.

Jest tu taki jeden, co nawet opisywał ze szczegółami jak po nich srywa.?

Też się go wirusy nie imają.

Edytowane 1 Maja 2020 przez jezz

**bubusia** · 1 Maja 2020

19 minut temu, Riczi75 napisał:

Cieboe tak w ogóle niewiele interesuje . Rzucisz slogan i sprawa wytłumaczona . Szkoda czasu na ciebie

Przeczytaj post #8429, a potem zastanow sie nad soba(post8441)

1 Maja 2020

No i ? . Co tam takiego natworzyłes . Ja zaproponowałem abs się odniósł do tego co opozycyjni politycy wyciągnęli z tej tarczy nr 3 .

A ty mi o Bosaku tym od napierdalania w domu .

Nie wiem jak do tego podejść .

11 minut temu, jezz napisał:

Nie no, kieszonki to moc. Nawet wirusa zabijają.

Jest tu taki jeden, co nawet opisywał ze szczegółami jak po nich srywa.?

Też się go wirusy nie imają.

Kolejna gadka o niczym . ?

Kalasanty Ciaputko · 1 Maja 2020

11 minut temu, Riczi75 napisał:

Sam od 7 lat stosuje pewna terapię bardzo banalna . I od sześciu co najmniej lat mnie choroba do łóżka nie położyła . A wyników badań nie miałem takich ani w wieku 30 ani 35 lat . Także akurat o mocy układu odpornosciowego troszkę wiem na swoim własnym przykładzie . ?

Ja nie stosuję żadnych diet. Unikam tłustego jak ognia, nie dlatego, że kalorie i nie zdrowe, po prostu nie lubię od dziecka. Niczego sobie nie odmawiam, ale też staram się jeść w miarę jakościowe produkty.
Od kilkudziesięciu lat byłem u lekarza jeden raz, półpasiec... Jeden jedyny raz byłem na "L4".
Nie jem żadnych dodatkowych witamin czy suplementów diety. Nie boję się zmarznąć, zmoknąć czy spocić.

Pamiętam w szkole jeszcze podstawowej, jadło się prosto z drzewa jabłka czereśnie i wszystkie inne owoce. Marchewkę wyciągało się z ziemi otrzepało z niej usuwało resztki i konsumowało. Wszyscy zdrowi.
Kolega z klasy, witaminki wszystko sterylne porządnie umyte, w zimie jak Eskimos, na wycieczce jego mama była jedną z opiekunek do dziś pamiętam "Adasiu nie biegaj bo się spocisz". W zimę jego frekwencja w szkole była pół na pół ze zwolnieniami lekarskimi.
Sami pozbawiamy się naturalnej nabytej odporności. Ale myślę też że odporność jest uwarunkowana genetycznie. Jedni są mniej "podatni" inni bardziej.

Jeśli chodzi o przemoc, nic nie wiem o przemocy domowej wśród polityków.
Jednak jak patrzę jaka tu jest agresja... Gdyby słowa zadawały fizyczne rany nie jeden by się wykrwawił.

Kalasanty Ciaputko · 1 Maja 2020

5 godzin temu, bubusia napisał:

Do Bosaka, tego od przemocy domowej? Jakos malo mnie interesuje zwolennik napierdalania w domu.

Ale już przemoc wobec obywateli Cię nie rusza, tak. Zakazy, nakazy itd. to nic innego jak wymuszanie posłuszeństwa. Kiedyś dostałeś pałą dziś mandat albo kolegium. Policja rozpędza zgromadzenia niewygodne władzy...
Tak se półżartem pół serio naturalnie?....
Kumpel, treser psów powiedział mi żeby dyscyplinować psa zwykłą gazetą. Psa to fizycznie zupełnie nie boli, za to sam fakt i hałas daje mu do zrozumienia że coś zrobił nie tak. Nie popadajmy w skrajność.
Osobiście nie jestem za przemocą, ale widząc jak niektóre dzieci się zachowują np. w sklepach ... Jak niektóre matki traktują swoje dzieci... Jak faceci potrafią traktować swoje żony i odwrotnie...
To co zrobić gdy perswazja słowna nie dociera ... Gdy pokuta 3 zdrowasiek i ojcze nasz jest nieskuteczna...
Może chodzi o efekt gorącego pieca? Dopóki się o niego dziecko nie oparzy i nie dozna fizycznego bólu to nie uwierzy, że nie wolno go dotykać.

Ukryta Zawartość