made in McGyver

[JFSebastian]

uwe300, 1 Lut 2006, 23:47

>co do słuchania uszami a nie pomiarami....

>muzyka jest nagrywana mikrofonem a nie uszami...

 

Tak sobie dzisiaj pomyslałem że właściwie jak ktoś robi na słuch to nie oznacza to że robi inaczej niz wg mikrofonu. Żeby osiągnąć muzykalny i homogeniczny dzwięk to chyba nie wystarczy robić je tak po prostu na słuch ? Przecież robiąc na słuch można tego słuchu używać tak samo jak mikrofonu - tylko tym razem ten mikrofon będzie dużo mniej czuły na SPL. Ja myślę że do zrobienia dobrej kolumny trzeba mieć jednak coś między uszami i bez wątpienia mikrofon pomaga zrobić lepsze kolumny - co MG zresztą przyznał. Samo robienie na słuch - czyli pomiar uszami zamiast mikrofonem - to nie jest klucz do dobrego brzmienia.

Chyba każdy sie zgodzi z tym że SPL to jednak trzeba mierzyć mikrofonem, a na słuch to można okreslić czy skrzypce brzmią naturalnie czy nie.

 

A co ze wzrotką ? Faktycznie robi sie ja w 20 minut jak twierdzi Borysgo2 lub programem jak twierdzi Igod ?

[JFSebastian]

Kurcze tak przeczytałem to co napisałem, i doszedłem do wniosku że muszę wyjaśnić o co mi chodziło :))))

Chodzi mi o to że pierwszy lepszy konstruktor, słuch będzie potrafił wykorzystac jedynie tak jak kto inny wykorzysta mikrofon. I pewnie zrobi gorsze głośniki niż ten z mikrofonem.

MG ma jednak jakiś sposób na to żeby słuchem o małej czułości osiągnąć liniowa ch-kę. I w tym momencie przechodzimy to etapu drugiego, w którym mikrofon nie przydaje sie na wiele.

[JFSebastian]

No chyba że nie ma czegoś takiego jak "etap drugi" ? :)))))

[gipsy2]

McGyver -> choć osobiście mam zdecydowanie swoje (czyli odmienne zdanie) co do Minas Anor i wiem że nie kłamałem ,ale oficlanie Ciebie przepraszam ,prosze uszanuj tylko moje zdanie co do brzmienia (z resztą i tak się już na ten temat nie mam zamiaru nigdy rozpisywać ) .Uznajmy starą sprawe za zamkniętą i nie piszmy o tym ,bo co sie zaś żreć i wogule. Więc wielkie przeprosiny ;)ode mnie i dozobaczenia w Krakowie ;) . To co, to teraz grabulka ? ;)

[tdrozd]

BRAWO GIPSY BRAWO

w takim razie moze jednak spotkamy sie razem u mnie ,jak zwyke zapraszam.

[Wajman]

"wogule" pisze sie przez "ó" i osobno:

w ogóle :)

[gipsy2]

->"wogule" pisze sie przez "ó" i osobno:

w ogóle :)

 

ja korzystam z mojego słownika :P

[McGyver]

Cóż, Gipsy, kłamałeś. Nie możesz mieć wyrobionego zdania o Minas Anor, bo nigdy ich nie słuchałeś. Potwierdzenie tego faktu uzyskałem od wszystkich posiadaczy Minas Anor (przypomnę, układ symetryczny Vifa M18WH i Morel lub Dynaudio). Chyba że to oni kłamali. Tylko po co mieliby to robić? Skoro jednak się upierasz, to trudno, nie ma metody żeby wyegzekwować pisanie prawdy na forum.

Nie mam ochoty ciągnąć dalej tego sporu. Rób swoje kolumny takimi metodami jakie uznajesz za słuszne i uszanuj fakt, ze ktoś może mieć inne metody pracy. Efekty stosowania tych metod w praktyce niech oceniają słuchacze. Ja w każdym razie nie mam potrzeby wypowiadania się na temat jakosci twoich kolumn, i nie będę tego robił.

Kiedy się spotkamy możemy wypić razem piwo lub dwa, ale każdy płaci za siebie, OK?

[Salcefix]

Macgajwer geniuszy Ty moj, najgenialniejszy projektancie kolumn na swiecie, najlepszy specjalisto pod sloncem! Czemuz Ty nie pracujesz u gigantow, producentow kolumn, czemuz to oni nie kupili Ciebie pomio Twej genialnosci? Czemuz nie doceniaja oni Twego talentu? Przeto jestes cudotworca. Potrafisz stworzyc niskoseryjny produkt lepszy i tanszy od seryjnego, co z punktu widzenia ekonomisty jest niedorzecznoscia. Jak Ty to robisz?

[tdrozd]

Salcefix >>>> co ty pieprzysz za androny ??

poczytaj troche ,zrob cos sam a potem sie wypowiadaj

[Slav]

tdrozd nie karm trola, to przeciez ... (jego w "o mnie") i to dosyc wulgarny. ;) "Nie na temat" i za kilka chwil bedzie po sprawie.

 

Pozdrawiam.

[tdrozd]

OK:) NIE KARMIE

[parantulla]

JFSebastian, 1 Lut 2006, 18:48

 

>Wpisałem to zanim przeczytałem wątek. Teraz widze że to ktos z naszego forum sprzedawał tą kolumnę

>za 4000 zł...

 

Ja je sprzedawałem. Sprzedałem znaczy. Nie dlatego, że czegoś im brakowało, bynajmniej. Historia tych kolumn jest dość długa i nie ma co się rozpisywać zbytnio. Grały (grają jeszcze, mam nadzieję) jak marzenie. Sytuacja uległa diametralnej zmianie po remoncie mojego mieszkania. Abstrahując od tego, że nie mam za co go skończyć ;) to akustyka pomieszczenia zmieniła się na tyle, że te akurat kolumny nie mają u mnie racji bytu, co doskonale było słychać podczas prób w trakcie kupna/sprzedaży. Nowy właściciel z pewnością to potwierdzi. Nie tylko te kolumny zresztą. Ogólnie takie potwory u mnie nie zagrają i tyle. Oto cała tajemnica. Do kolumn jako produktu nie mam absolutnie jakichkolwiek zastrzeżeń.

To tylko tak tytułem wyjaśnienia, żeby ktoś przypadkiem nie podejrzewał, że jakieś ich wady czy niedociągnięcia były powodem sprzedaży. Cena była skalkulowana na poziomie wartości samych komponentów. Zależało mi na czasie i tylko dlatego było to 4.000PLN. Gdyby jeszcze pół roku temu, ktoś położył mi na stole nawet 10.000PLN za te cuda to tylko bym się popukał w czoło i poszedł na piwo. A wtedy jeszcze nie miały docelowych skrzynek widocznych na foto!

[areg]

Zestawik "prdukcji" :) McGyvera. Przetworniki to Vifa Xt18wh i morel MDT 32. Grają naprawdę świetnie :) Stolarka Gipsy2.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jedo]

Parantulla

 

>Ja je sprzedawałem. Sprzedałem znaczy. Nie dlatego, że czegoś im brakowało, bynajmniej.

 

Potwierdzam. Nic im nie brakuje. Choć niektórzy twierdzą, że może trochę wysokich tonów, ale z tego co mówił "ojciec" projektu jest to do wyciągnięcia wymianą rezystorów na zwrotce

 

> te akurat

>kolumny nie mają u mnie racji bytu, co doskonale było słychać podczas prób w trakcie

>kupna/sprzedaży. Nowy właściciel z pewnością to potwierdzi.

 

Potwierdzam. Niestety nie było kontroli basu. A co do brzmienia u mnie to przeczytajcie opinie Rogusa zamieszczoną wyżej ze zdjęciem

 

 

>Gdyby jeszcze pół roku temu,

>ktoś położył mi na stole nawet 10.000PLN za te cuda to tylko bym się popukał w czoło i poszedł na

>piwo.

 

Świetnie Cię rozumiem. Jak będziesz w Warszawie to się odezwij, to pójdziemy razem :)

[arturp]

made by McGyver...myślę.

 

Dwoch facetów sie sprzecza na forum . Niby nie wiadomo dlaczego . A klienci walą do obydwu drzwiami i oknami . Ach , ten marketing ! Jakby siedzieli cicho to by nikt o nich nie słyszał a tak - proszę - dwóch guru !

[McGyver]

Jakbyś zadał sobie trochę trudu i przeczytał wątek to może zorientowałbyś się o co poszło, i nie wypisywałbyś takich pierdół.

[arturp]

Ja nie o wątku . Ja o całokształcie . Nie mów ,że nie wiesz o co chodzi.

I nie pisz brzydkich wyrazów. Nie przystoi dorosłemu facetowi na forum publicznym .

[McGyver]

Nie będę dyskutował, bo wyrobiłeś już sobie opinię na podstawie nie wiadomo czego. Na pewno nie na podstawie wpisów. ja tam wolę, żeby klienci zjawiali się u mnie zachęceni odsłuchami, a nie jakimiś bzdurnymi działaniami które mi imputujesz. Nie zależy mi na taniej sensacji jakiej z upodobaniem doszukują się wszelkiej maści zwolennicy teorii spiskowych. Howgh.

[arturp]

Nie obiecuj . Poprostu nie dyskutuj . Ależ ...zapomnaiłem. Przeciez nie możesz - marketing przestanie działać.

[McGyver]

Żegnam pana co to wie lepiej. Szkoda klawiatury.

[arturp]

nie potrafisz sie wycofać . to osłabiłoby twoja pozycję genialnego konstuktora , który jest nieomylny i zawsze ma ostatnie słowo - jedyne słuszne słowo . nieprawomyslni nie maja prawa zabierac głosu . wszechwiedzący przemawia . Facet , który robi głosniki na słuch - tylko na słuch . geniusz czy zdolny oszust . na czy polega jego fenomen ? ach oczywiście - im częściej autorytatywnie wypowiada się na forum tym bardziej laicy sądza ,że wie o co chodzi. reklama dźwignią handlu.

[McGyver]

Ignorek.

[MareG]

Z założenia tylko pożyczyłem te kolumny, po kilku pierwszych odsłuchach byłem jednak pewien, że już ich nie oddam!;) Obudowy wzorowane na ProAcach, przetworniki to: M18WH i Seas KT 28N. Brzmienie tej Vify zawsze mi się podobało, natomiast kopułka Seasa wymagała chwili przyzwyczajenia brzmiąc początkowo nieco słodkawo, przekonałem się jednak że gra jak należy i jeszcze dodatkowo korygując co nieco kablami. Jak grają? Czegoś takiego szukałem, znakomicie kontrolowany konturowy bass + zdecydowana i kulturalna średnica miejscami nieco twarda - to taka uroda tej vify, która bardzo mi odpowiada. Góra absolutnie się nie narzuca, po prostu jest przyjemnie zintegrowana z całością. Preferuję otwarte, przestrzenne brzmienie i jakież było zdziwienie gdy wyszło na jaw ile jeszcze niuansów, smaczków czy dodatkowych efektów ukrywa się w utworach które tak dobrze znam, a przepraszam czy to właśnie tak grają kolumny z półki wyżej?! No cóż, po dwuletnim wsłuchiwaniu się w lansowane w magazynach „pięciogwiazdkowe” cuda w płytach wiórowych - nareszcie usłyszałem muzykę w zupełnie nowej, jakże zaskakującej prezentacji.

 

Pozdrawiam

Marek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pitdog]

mam wrazenie, ze jeszcze troche i beda tu zagladac Reiki, Scientolodzy itd itp ;)

[grafton]

Wybacz pitdog, ale gość napisał swoją ocenę opatrą na odsłuchu. A twój wpis na czym jest oparty?

[tdrozd]

bardzo ladne fotki

ale tych doniczek bym niezniusl:))

[pitdog]

wiem, ze napisal swoja opinie. a moj wpis jest oparty na tym, jak w calosci wyglada ta komercyjna dzialanosc na forum. robi sie to bardzo nachalne.

dostrzegam po prostu pewna zelazna konsekwencje, pewna prawidlowosc dosyc prosta, oczywista i niezbyt wymyslna. takie dzialanie jest stare jak swiat,a le mozna przeciez isc naporzd. zrobic krok w keirunku czegos bardziej profesjonalnego...

mechanizm jest prosty i jakos ciagle tutaj funkcjonuje, ale mozna to robic lepiej, zgrabniej, dzialac "normalnie". miec swoje www, troche ruszyc sie. oferta oficjalna itd itp. ale widze ten ciagly upor trzymania sie amatorszczyzny, ta sama metode popularyzacji pewnych wytworow. z jednej strony dziwi mnie to (bo mozna lepiej, z glowa), z drugiej denerwuje z oczywistych wzgledow.

a moze po prostu brak oleju w glowie tak w ostatecznym rozrachunku? moze jest jakas chec trzymania sie typowej garazowki ile wlezie? a moze sie myle, moze genialny godny nietoperza sluch tutaj robi swoje i pomiary oraz fachowa ocena pokaza, ze to porzadna robota? skoro to dobre, to czemu nadla nie opisane, nie ocenione przez fachowca, na co czekata? gdzie www? gdzie normlana oferta? gdzie jakies konkretne dane w miejsce udawania diy-owskiej filantropii? lol

[McGyver]

Pitdog, jeżeli takie poglądy wyznajesz, to Twoja sprawa, mozesz. Jednak nie jesteś konsekwentny. Nie ja opisuję wrażenia odsłuchowe, tylko inni. Zabronisz im? To wolne forum, bez cenzury.

Poza tym jakoś tak niekonsekwentnie wsiadłeś tylko na mnie, innych uprawiających podobną działalność na forum się jakoś nie czepiasz. I nie wiesz co piszesz, bo nic z moich produktów nie słuchałeś. Nie wiesz więc co tak naprawdę krytykujesz.

[grafton]

A ja chciałbym tylko spytać czy pitdog słuchał kolumn MG?