Skocz do zawartości
IGNORED

made in McGyver


birdie

Rekomendowane odpowiedzi

generalnie pomiary jak w medycynie dobre, (konieczne )sa na etapie diagnozy ale poprawa zdiagnozowanych zjawisk zależy już od kunsztu wykonawcy i jego doświadzczenia a naprawianie likwiduje zdjagnozowana chorobe ale powoduje mnóstwo efektów ubocznych a to tez zalezy od kunsztu wykonawcy. Nawet taki specjalista jak F. Alton Everest w Ksiązce Podręcznik akustuki r. 2003 skromnie przyznaje -ale nadal mnóstwo aspektów dżwięków n ie jest poznane do końca a wam sie wydaje że wystarczy kupic dobry program ( on ma je wszystkie) i zadziwić świat . Powodzenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Nic z tego. Jak by was było dwóch albo jeszcze więcej w jednym też byś się więcej pocił i

>śmierdział. Zaś ci, co tego nie czują po prostu śmierdzą bardziej:-)

 

jar, ta odpowiedz jest po prostu prymitywna. swiadczy o tym, ze ewidentnie nie zrozumiałeś w czym rzecz. Nigdzie nie jest napisane, ze schizofrenik wiecej sie poci i smierdzi. Jest natomiast tak, ze wybitny terapeuta potrafi rozpoznac ten zapach, czego nie potrafi uczynic normalny czlowiek, ani przecietny terapeuta. Pojmujesz tą różnicę ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muls, 12 Lut 2006, 16:29

>a wam sie wydaje że wystarczy kupic dobry program ( on ma je wszystkie) i zadziwić świat <

 

Nie. A tobie się wydaje że wystarczy nie kupić zadnego żeby zadziwić świat?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Miejmy nadzieję że to były już ostatnie pytania, które zadał el_jugador :)))

 

Miejmy nadzieje, że Qubric zechce odpowiedziec, bo jak na razie z łatwościa przychodzi mu nazywanie innych absolwentami liceum i "czytaczami popularnych ksiazek psychologicznych", no i nie odpowiadanie na pytania. Napisze Ci jeszcze coś, o czym nie ma w tych "popularnych ksiazkach". rodzaj poczucia humoru jaki zaprezentowales a ktory cytuje, jest od bardzo długiego czasu (od lat 70) powszechnie przyjetym i udowodnionym wieloma badaniami (czy tez jak wolisz:pomiarami) rodzajem mechanizmu obronnego ego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>jar, ta odpowiedz jest po prostu prymitywna.

 

Bo tu k.... nie ma żadnego artyzmu:-) Jak odległość jest wieksza od długości to pozostaje tylko kręcenie nosem i nadymanie się.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muls, prezentuję chyba bardzo podobny do Twojego punkt widzenia. A co do Ciebie Qubric, to pewne cechy Twojej osobowosci sa widoczne jak na dłoni po przeczytaniu raptem kilku Twoich postów. Powinienieś bac się psychologii, tym bardziej, że jej akurat nie rozumiesz. Ale nie martw się - strach przed nieznanym to całkiem naturalne zachowanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Bo tu k.... nie ma żadnego artyzmu:-) Jak odległość jest wieksza od długości to pozostaje tylko

>kręcenie nosem i nadymanie się.

 

ale...o co chodzi :) ??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

el_jugador, 12 Lut 2006, 16:36

>Muls, prezentuję chyba bardzo podobny do Twojego punkt widzenia.<

 

To prawda. Obaj zadziwiacie świat.

 

Jeden czyta bez zrozumienia książki o elektroakustyce z których wyczytuje że nie należy robić pomiarów.

Drugi, to psycholog-amator obwąchujący ludzi w poszukiwaniu schizofreników ( w dodatku nie uważa tego za prymitywne.

 

Świat jest pod wrażeniem :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>To prawda. Obaj zadziwiacie świat.

>

>Jeden czyta bez zrozumienia książki o elektroakustyce z których wyczytuje że nie należy robić

>pomiarów.

>Drugi, to psycholog-amator obwąchujący ludzi w poszukiwaniu schizofreników ( w dodatku nie uważa

>tego za prymitywne.

>

>Świat jest pod wrażeniem :)))

 

A ty po raz kolejny popisujesz sie swoim obronnym pseudopoczuciem humoru. Co powiesz jesli jestem doktorem psychologii ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, ze "nie nalezy robic pomiarow" wyczytales sobie Ty, zgodnie z regula zaangazowania i konsekwencji jaka niesiwadomie ulegasz produkujac swoje posty i zgodnie z tendencja do ochrony swojego ego wlasnie. Gdybys choc w czesci przyznal racje swoim adwersarzom, mogloby sie to skonczyc naruszeniem Twojego (baardzo sztywnego) systemu poznawczegom, a w konsekwencji byc moze lękiem :). Czekam na kolejne nazwanie mnie psychologiem-amatorem z liceum :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

el_jugador, 12 Lut 2006, 16:43

>Co powiesz jesli jestem doktorem psychologii ?<

 

Powiem " patrz pan jakim szmondakom tera doktoraty dają".

 

PS - jedyna obrona jakiej potrzebuję w tym watku wynika z twojej w nim obecnoci. Zaśmiecasz temat. Użyj wyszukiwarki a znajdziesz wiele dyskusji o użyteczności słuchu w charakterze urządzenia pomiarowego. Będziesz się mógł w nich wyżywać elokwentnie, kulturalnie, inteligentnie i psychologicznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do obwąchiwania schizofreników zaś, to przypominam Ci, że nie ja to robiłem, lecz pisał o tym wybitny antropolog Edward T. Hall. I nie on "wąchał", lecz terapeuci, jak juz mówiłem. Masz jeszcze jedna ceche, która czyni Cię fatalnym dyskutantem: jest nią zaburzenie uwagi, powodujące selektywność przyswajanych treści, czy też jak wolisz - obronność percepcyjną. To kolejny z Twoich mechanizmow obronnych. Wiedz, ze nie da sie dyskutować z czlowiekiem, który wybiera stwierdzenia wyrwane z kontekstu, interpretuje je w swoj własny, niepodwazalny przez innych chyba w Twoim przypadku, sposob, zaś inne po prostu ignoruje. Jako zbyt zagrażające przyjetemu przez siebie, raczej niemodyfikowalnemu stanowisku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qubric, ja "znam Cię"" raptem od godziny. dzięki Twoim postom znacznie lepiej niż myslisz. Naprawdę nie dopraszaj się o to, bym jeszcze kilka rzeczy o tym typie ludzi jaki prezentujesz, na twoim przykładzie napisał :).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie jest moje STANOWISKO? Też je znasz? Zapewne wyczułeś psychologicznym nosem ;)))

 

Śmiało! Więc przedstaw mi moje stanowisko. Bo ja taki zalękniony, wystraszony i zakompleksiony jestem ze sam już go nie identyfikuję.

 

Na razie w tym wątku widać bardziej Twoje EGO. Do tej pory nie zauważyłem bowiem by ktoś podkreślał dobrowolnie i z rozmysłem na forum, swój zawód, osiągnięcia, tytuły naukowe i dla wywarcia lepszego wrażenia rzucał przypisami z literatury branżowej...

 

No może poza Zydelkiem który sie kiedyś chwalił ze jak wali w mordę to zakłada swojego złotego Rolexa.

 

A więc panie - nibypsychologu - masz kompleks nizszości wielki jak Himalaje... O ile rzeczywiście jesteś psychologiem w co bardzo watpie bo byłbyś raczej dupnym w swojej branży.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PROSZE PAŃSTWA - ZA CHWILĘ DOWIECIE SIĘ WSZYSTKIEGO O QUBRICKU :)))

 

Jeśli kogoś męczy ta postać - a jest tu paru co na pal chciało wbijać. To własnie el_jugador bezwzglednie zdemaskuje Qubricka. Obnazy go (mozna tak powiedzieć) na oczach tłumu. I bedzie się nasycał widokiem... A tu juz sie zagalopowałem - zaraz oskarzy mnie o megalomanię ;)))

 

Prosze o wirtualną kozetkę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje stanowisko znam. Kpiny sobie daruj, bo juz wystarczajaco fantastycznie sie pokazales jesli o nie chodzi. Szkoda, ze nie chciales odpowiedziec na pytania odnosnie zagrozen jakie niosa kolumny.

 

Nazwales mnie psychologiem-amatorem i absolwentem liceum. By wyprowadzić Cię z błedu napisałem Ci kim jestem. I najwyraźniej mylisz to z zawodem (jakim mianowicie?), osiągnięciami (jakimi mianowicie?). A przypisy z literatury branżowej nie rzucane były jak słowa na wiatr, tylko po to by odkryć przed Tobą kilka charakterystycznych cech Twojej osoby, z których jak dotad nie zdawałeś sobie sprawy :). Ciesze się, że teraz już byc moze zdajesz sobie. Oznacza to, że dużo pracy przed Toba w sferze twojej własnej osobowości. Może ona nie być łatwa.

 

Co to jest "branża psychologiczna". To samo co "dylematy logiczne". Mój drogi, psycholog zajmujący się HR rózni się od terapeuty tak jak dźwięk polikevlaru Focala od membran Dynaudio, a terapeuta psychodynamiczny od prowokatywnego jak Altusy od imagination Zollera. Wspomniałem Ci już, że Twoja orientacja w tematach psychologicznych jest żadna. Dlaczego wiec w nie brniesz, pogłębiając ją jeszcze publicznie ?

 

Twoje stanowisko ? Ano przedstawiłeś nam tu się jako bezwzględny, ortodoksyjny i niererformowalny fanatyk pomiarów, kpiący sobie (tandetnie) z osób majacych inne zdanie. Masz coś jeszcze do dodania ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muls, 12 Lut 2006, 17:08

 

Wiemy. I mamy.

 

Czy jednak pokory bardziej nie brakuje temu kto robi kolumny głosnikowe bez pomiarów??? Za kog się musi uważać???

 

Zreszta ja mcGyverowi nie wierzę. Jesli sam nie robi pomiarów to daje komuś kto mu je robi. W końcu nie ryzykowałby że jakiś inzynier wykona pomiary jego wyrobów i go skompromituje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>PROSZE PAŃSTWA - ZA CHWILĘ DOWIECIE SIĘ WSZYSTKIEGO O QUBRICKU :)))

>

>Jeśli kogoś męczy ta postać - a jest tu paru co na pal chciało wbijać. To własnie el_jugador

>bezwzglednie zdemaskuje Qubricka. Obnazy go (mozna tak powiedzieć) na oczach tłumu. I bedzie się

>nasycał widokiem... A tu juz sie zagalopowałem - zaraz oskarzy mnie o megalomanię ;)))

>

>Prosze o wirtualną kozetkę.

 

Jednym z dwoch najlepszych sposobów na utrwalenie pewnej wiedzy, jest powtarzanie jej. Tak więc powtórzę: prezentujesz "poczucie humoru", które jest w rzeczywistości mechanizmem obronnym. W Twoim przypadku wydaje się być on dość silny. Wierzę, żę ta informacja na temat samego siebie, przybliży Cię do tzw. wglądu i okaże sie cenniejsza dla Ciebie niż wszystkie pomiary, jakie wykonałeś/wykonasz w życiu. Jakkolwiek sarkastycznie to brzmi, jest naprawdę szczere i prawdziwe. Ani krzty ironii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

el_jugador, 12 Lut 2006, 17:09

>Masz coś jeszcze do dodania?<

 

Mam...

Z gęby ci smierdzi.

 

PS. Powiedz mi czy w HR wszyscy to takie tempe tłuki, czy jesteś jakims wyjątkiem? Bo znam paru ale zaden nie powiedziałby mi czego jestem fanatykiem nie znajac mojego zawodu i nie wiedząc co mam w domu. Czy ciebie naprawdę trzeba potraktowac jak starą szafę - jak sie nie p...dolnie to się nie zamknie. Sądziłem że zrozumiałeś sugestie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Co to jest "branża psychologiczna". To samo co "dylematy logiczne". Mój drogi, psycholog zajmujący się HR rózni się od terapeuty tak jak dźwięk polikevlaru Focala od membran Dynaudio, a terapeuta psychodynamiczny od prowokatywnego jak Altusy od imagination Zollera

 

No to pięknie. Kiedys był tu nawet główny specjalista od auditów systemów jakości..... Ale była jazda:-)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

el_jugador, 12 Lut 2006, 17:13

>Tak więc powtórzę: prezentujesz "poczucie humoru", które jest w rzeczywistości mechanizmem obronnym.<

 

Twoim mechanizmem obronnym jest wmawianie mi mechanizmów obronnych. Inaczej musiałbyś sam przed sobą przyznać, że mnie po prostu śmieszysz :)))

 

A po za tym ... to już??! Cała diagnoza??

K..wa tyle się napisałem, a ten mi tu jedno zdanie odpowiedział. W dodatku niezbyt lotne - typowy tekst rzucany przez psychologa w odpowiedzi na wyśmianie go - taki mechanizm obronny:)))

 

Zydelek przynajmniej wali w mordę. A ten wstawia dziesięć wpisów nie na temat, wabi zapowiedzią zrobienia mi portretu psychologicznego, a potem kończy jak impotent na kurtyzanie.

Zawiodłeś mnie doktorku od HR, oj zawiodłeś.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja zamiast pieprzyc farmazony, zapytam sie jak opracowuja swoje konstrukcje male polskie firmy takie jak np. AA, Argos czy Harpia, bo watpie by mialy jakies aparaty za grube miliony dolarow.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do całeł listy Twoich "zalet" musimy dodać jeszcze nikła odporność na stres i bardzo słabą kontrolę emocji. Zacytujmy:

 

>PS. Powiedz mi czy w HR wszyscy to takie tempe tłuki, czy jesteś jakims wyjątkiem? Bo znam paru ale

>zaden nie powiedziałby mi czego jestem fanatykiem nie znajac mojego zawodu i nie wiedząc co mam w

>domu. Czy ciebie naprawdę trzeba potraktowac jak starą szafę - jak sie nie p...dolnie to się nie

>zamknie. Sądziłem że zrozumiałeś sugestie.

 

Zwróćmy uwagę na zwroty "tempe tłuki jak ty", "jak sie nie p...dolnie to się nie zamknie" i ogólny kontekst wypowiedzi :). daje nam to obraz osoby z którą mam do czynienia.

 

 

masz również gromne deficyty jeśli chodzi o racjonalną ocenę sytuacji i przewidywanie zakładające więcej niż jedną ewnetualność (słuszną bo Twoją oczywiscie). Skąd masz pewność że pomiary kolumn McGyvera zakończą się jego kompromitacją ? a tak przecież piszesz:

 

>Zreszta ja mcGyverowi nie wierzę. Jesli sam nie robi pomiarów to daje komuś kto mu je robi. W końcu nie ryzykowałby że jakiś >inzynier wykona pomiary jego wyrobów i go skompromituje.

 

 

A co jesli się taką kompromitacja nie okażą ? Ależ chciałbym zobaczyć ten spektakl; w Twoim wykonaniu kiedy będziesz się wił jak piskorz na patelni próbując mniej lub bardziej niemądrymi argumentami bronić jedynego, bo Twojego, słusznego stanowiska :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poziom swojej kultury osobistej określ Qubric sam. Mam nadzieję, że przynajmniej raz będziesz obiektywny i zachowasz kontakt z rzeczywistościa, bo jak dotąd niespecjalnie Ci to szło eufemistycznie rzecz ujmując :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jar1, 12 Lut 2006, 17:19

>No to pięknie. Kiedys był tu nawet główny specjalista od auditów systemów jakości..... Ale była jazda:-)))<

 

Mnie się bardziej podobał ten gościu co się doktoryzował z "funkcjonowania gospodarki w warunkach szoku ekonomicznego"... Ciekawe po co gospodarce szoki ekonomiczne? Może chodzi o wiekszs liczbę doktoratów na ten temat?

 

Ale wszystkich pobił niejaki Thorens - producent głośników z USA, w cenie dobrego BMW :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS Możesz ta kulturę u siebie oczywiście P O M I E R Z Y Ć, ale nie licz, że jakiekolwiek wskaźniki zareagują, a już na pewno nie inaczej, niż wychyleniem w stronę wartosci ujemnych :D.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Mnie się bardziej podobał ten gościu co się doktoryzował z "funkcjonowania gospodarki w warunkach

>szoku ekonomicznego"... Ciekawe po co gospodarce szoki ekonomiczne? Może chodzi o wiekszs liczbę

>doktoratów na ten temat?

 

Po co ? twoja wiedza z ekonomii wydaje się byc taka sama, co z psychologii,czyli żadna. Ten temat doktoratu porusza ogromnie ważne zagadnienia praktyczne. Ale Ty sie potrafisz tylko nasmiewac ze wszsytkiego czego nie jesteś w stanie zrozumiec - w temacie, którego dotyczy dyskusja, równiez dajesz tego dowody. Sad but true.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

foxbat, 12 Lut 2006, 17:26

 

AA nie mierzy swoich głośników - nie mierzył kiedyś na pewno. Rzecz ta wyszła w recenzji magazynu AUDIO. Recenzenci nie zjechali go za to ale też nie mogli za bardzo pochwalić choć wyglądało że bardzo chcieli. Póżniej recenzje AA juz się w AUDIO nie ukazywały - tylko w magazynach które nie dołączają laboratorium do recenzji. Mimo że AA twierdził nawet tutaj - na forum że poprawił Hyperiony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pi z d u ktos mi odpowie na pytanie? bo ciekawi mnie to bradzo..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.