Pilna prośba o poradę, co zrobić z Denon DCD-1450AR?

[BalROCK]

Panowie, proszę o pilną poradę w sprawie cd jak w temacie. Zakupiłme przez neta, sprzęt przyjecham ale niestety nie czyta płyt. Tzn. po włożeniu płyty nawet nie próbuje jej obrócić, jakby na tacce wjechało powietrze a nie płyta cd.

Sprzedawca oferuje, że go naprawi, ale pytanie na ile taka naprawa będzie trwała. Czy jest sens bawić się w gwarancję czy w Waszej ocenie lepiej skorzystać z prawa do zwrotu (sprzęt kupiłem za 450zeta).

Będę zobowiązany za pomoc, szczególnie domowych naprawiaczy i/lub znawców denona. Aha sprzęt zaplombowany, nie zaglądałem.

[McGyver]

450zł to dobra cena za ten model. Objawy wskazują na padnięty laser. Wymiana lasera powinna załatwić sprawę na długie lata.  Lasery do tego modelu są powszechnie dostępne. Jeżeli sprzedawca oferuje naprawę na jego koszt, to IMHO warto skorzystać. 

[Klecha86]

Podobny objaw miałem w dcd 3000  po rozkręceniu okazało się, że tacka podnosząc płytę po prostu spadła w dół podczas transportu. Wystarczyło ją ustawić w odpowiedniej pozycji i podklejić, śmiga już długi czas ..

[rafal735r]

Dokładnie. W tych napedach talerzyk lubi opasc na dół przy transporcie. 

Problem w tym że niestety czasami jak się go podniesie z powrotem na miejsce to lubi mieć bicie. 

[BalROCK]

ok, dzięki Panowie. Zdecydowałem się zaryzykować. Jeżeli rzeczywiście to opad tacki to problem może się powtórzyć ?, a że sprzedawca plombuje sprzęt w zasadzie ja mogę się z nim przesyłkami przerzucać w te i nazad. Zastanawiam się czy by tym razem po sprzęt się nie bujnąć osobiście z Wrocławia do Legnicy. Tylko w tej sytuacji raz - paliwko, dwa jeśli dobrze rpzumiem rezygnuję wtedy z 14d na zwrot, bo odebralem osobiście. Zobaczymy. Dam znać jak się stor skończy ?

[BalROCK]

Mam jeszcze pytanko w kontekscie tej opadajacej. Czy w takiej sytuacji pomaga umieszczenie w naped?ie płyty czy tomoze tylko pogorszy spraw? 

[McGyver]

Pogorszy.

W modelu 1450AR nie zdarzyło mi się widzieć obniżonego talerzyka, ale parę razy widziałem takie które rozpadły się w transporcie. Na szczęście mam trochę "dawców organów" więc mogłem pobrać odpowiedni "narząd" i z sukcesem "przeszczepić".

[rafal735r]

Ten talerz jak raz zdejmiesz z osi już go nie założysz jak trzeba. Będzie miał bicie na 1000%. Trzeba szczepić z wogole innego modelu. Ale w tedy zazwyczaj razem z silnikiem (inna długość osi) i dociskiem. 

W dniu 7.12.2019 o 15:06, BalROCK napisał:

Mam jeszcze pytanko w kontekscie tej opadajacej. Czy w takiej sytuacji pomaga umieszczenie w naped?ie płyty czy tomoze tylko pogorszy spraw? 

Czasem uderzenie w transporcie jest tak duże że talerz dosłownie się rozpada. Metalowa część odpada od plastikowej. Nic w środku nie lata luzem? 

Te problemy dotyczą DCD-1015, 3000, 835, 1450AR, 1550AR, 1650AR, S10 i może jeszcze jakiś. 

[McGyver]

8 godzin temu, rafal735r napisał:

Ten talerz jak raz zdejmiesz z osi już go nie założysz jak trzeba. Będzie miał bicie na 1000%. Trzeba szczepić z wogole innego modelu. Ale w tedy zazwyczaj razem z silnikiem (inna długość osi) i dociskiem. 

Właśnie z innego modelu wstawiałem. Obyło się bez wymiany silnika i docisku. 

[BalROCK]

Hej, CD podobno naprawione. Do piątku będę go miał pewnie ponownie u siebie - zobaczymy jak będzie.

Co do latania w środku jak przechylałem go lekko potrząsłem to coś jakby luźnego była, ale na 100% nie było to coś co bez ładu by latało wewnątrz obudowy

[McGyver]

27 minut temu, BalROCK napisał:

nie było to coś co bez ładu by latało wewnątrz obudowy

Bo rozleciany talerzyk zawiesza się na osi silnika.

[BalROCK]

No nic zobaczymy jak to będzie. Sprzedawca (w zasadzie współpracujący z nim Pan Naprawca) naprawił sprzęt w ciągu w zasadzie dwóch dni, więc może nie jest tak źle. Oczywiście może to oznaczać, że sprzęt naprawiony został na ślinę, ale to mam nadzieję wyjdzie w praniu. 

Czym będzie objawiało się źle złożony/zestrojony/naprawiony talerzyk? Sprzęt bedzie ściezki gubił, rwał czytanie ?

[McGyver]

3 godziny temu, BalROCK napisał:

Pan Naprawca) naprawił sprzęt w ciągu w zasadzie dwóch dni, więc może nie jest tak źle. Oczywiście może to oznaczać, że sprzęt naprawiony został na ślinę, ale to mam nadzieję wyjdzie w praniu. 

Nie przesadzajmy, wymiana takiego talerzyka trwa ze dwadzieścia minut, a wymiana lasera jeszcze krócej.

[Bumpalump]

Talerzyk da sie zdjac i zalozyc wielokrotnie, trzeba tylko podgrzac do 60 stopni, nie ma zadnych bic, jedyna trudnoscia jest ustawienie go na odpowiedniej wysokosci, robi sie to na specjalnym dystansie bo na oko nigdy nie trafisz z wysokoscia, a podczas proby podniesienia lub wcisniecja nizej zawsze przeskoczy o kilka mm za daleko, dlatego podkladasz dystans, podgrzany talerzyk zakladasz na oske do momentu az dojdzie do dystansu i po robocie.

[rafal735r]

A co ci da podgrzanie? Co do wysokości akurat normalnie można sobie ustawić, nawet nie na oko. Po prostu górna część oski musi się licowac z talerzykiem. Tak jest oryginalnie. Można idealnie ustawić. 

[Bumpalump]

To ze nie jest wtedy tak ciasno, to chyba oczywiste.

No licuje sie na oko, w rzeczywistosci talerzyk musi buc zalozony z tolerancja 0.1mm, poza tym palcem nie ograniczysz ruchu podczas nakladania, robilem to tysiace razy ale wiem ze lubisz spierac sie z ludzmi ktorzy robia cos zawodowo.

Edytowane 13 Grudnia 2019 przez Bumpalump

[rafal735r]

1 godzinę temu, Bumpalump napisał:

To ze nie jest wtedy tak ciasno, to chyba oczywiste.

 

No to będzie miał jeszcze wieksze bicie. Problem jest taki że ten talerz jest mocowany na bardzo małej powierzchni. Nigdy mi się nie zdarzyło że jak go zdjelem z osi to po nalozeniu z powrotem płyta chodziła idealnie. Zawsze miał bicie, bo to wynika z jego kiepskiej konstrukcji. A jak odpadnie ta metalowa część to już w ogóle. Zawodowiec. 

[BalROCK]

Panowie sprzęt wrócił do mnie (podobno rozregulował się laser)  i nistety dalej jest problem, sprzęt czyta plyty, ale tylko do 5-6 utworu na płycie - dalej nie jest w stanie złapać ścieżki. Jedynym wyjątkiem jest gdy ostatni kawałek na CD jest długi (np 24 min). A nawet w tym długim utowrze jak dotrze do jakiegoś miejsca zaczyna wrać, wracać do np. 3min z 6 itp. Co robić?

A tak nieco wybiegając w przyszłość i ogólniając - czy na forum jest serwisant/moder audio oddychający wrocławskich powietrzem? I ile wyregulowanie lasera może kosztować ?

Edytowane 13 Grudnia 2019 przez BalROCK

[McGyver]

6 minut temu, BalROCK napisał:

Co robić?

Zwrot zrobić.

 

6 minut temu, BalROCK napisał:

czy na forum jest serwisant/moder audio oddychający wrocławskich powietrzem?

Czasem oddycham, ale mieszkam ~200km dalej.

 

7 minut temu, BalROCK napisał:

I ile wyregulowanie lasera może kosztować ?

Sądzę że w tym wypadku nie pomoże bo problem leży gdzie indziej. 
Zrób zwrot, odzyskaj gotówkę. Kup inny egzemplarz.

[BalROCK]

Czyli uważasz, że nie da się go wyregulować na tip top? A czy w tej sytuacji np. wymiana lasera by pomogła (wiem, że dość hipotetyczne pytanie). I ile byś za coś takiego wziął orientacyjnie ?

Sprzedawca podesłał mi filmik, na ktorym widać, że u niego nawet ostatni track działa - czyli problem pojawił się w transporcie najpewniej (co nie zmienia oczywiście faktu, że jest lipa). Sta pytam o człowieka z WRO -0 na miesjcu by go zestroił, a ja bym "obciążył" tym sprzedawcę - może się okazać, że wyjdzie taniej niż wysyłanie w te i nazat

[Bumpalump]

Jesli masz jutro czas to przyjedz o 10 do Wałbrzycha to zrobie Ci go za darmo na miejscu

Edytowane 13 Grudnia 2019 przez Bumpalump

[BalROCK]

ok, ale o jakieś kwocie może być mowa? 100 zł + np. laser?

[Bumpalump]

Jeśli to kwestia mechaniki i/lub regulacji to nie wezme nic, jesli okaze sie ze laser faktycznie nie domaga lub jest powazniejszy problem to niestety czeka Cie zwrot (nie mam tej glowicy na stanie, sprowadzenie jej to jakies 3 tygodnie, i koszt naprawy wtedy juz jest nie oplacalny)

[BalROCK]

Ok, dzięki za propozycję. Sprzęt jest zaplombowany, więc musiałbym dostać zgodę sprzedawcy, żeby nie było problemu ze zwrotem jakby było gorzej niz myślisz. Poza tym, sprzedawca jest z Legnicy - w zasadzie ta sama droga zawieść to do niego jako zwrot czy do Ciebie do naprawy ?

[Bumpalump]

W takim razie polecam zwrot

[rafal735r]

 

Godzinę temu, BalROCK napisał:

Ok, dzięki za propozycję. Sprzęt jest zaplombowany, więc musiałbym dostać zgodę sprzedawcy, żeby nie było problemu ze zwrotem jakby było gorzej niz myślisz. Poza tym, sprzedawca jest z Legnicy - w zasadzie ta sama droga zawieść to do niego jako zwrot czy do Ciebie do naprawy ?

W Legnicy jest jeden chyba z największych jak nie największy handlarz sprzętem audio w PL. Co mu się nawinie to sprzedaje i tyle. 

Nie wierz w te filmiki co ci wysłał. Pewnie miał 1450AR kilkanaście sztuk. Przecież w transporcie nie "rozregulowal" by się laser. Cokolwiek to znaczy. Tam jest tylko PRka od mocy i nic więcej. 

Dziwne trochę że tyle tu "zawodowców" i nikt nic nie napisze sensownie. Pewnie chochliki coś rozregulowaly w transporcie. 

W tym CD siedzi głowica H8147. Oryginalnej Sharp już niema dostępnej. W PL ponad 100zl. U naszych kolegów Chińczyków ze 35zl. 

 

Edytowane 13 Grudnia 2019 przez rafal735r

[BalROCK]

COś zrobić musiał, bo sprzet działa lepiej. Jest to ten sam egzemplarz, który miałem wczesniej (ma bardzo charakterystyczne przerysowanie na górnej płycie). Nie wiem, nie wnikam już, bo to nie na moje nerwy (nie mam udanego tygodnia za sobą, a to już tylko mnie dobiło). Mam nauczkę, żeby po sprzęt jechać osobiście (tak zrobiłem ze wzmacniaczem, choć też z nim nie ustrzegłem się drobnego defektu (980R) - czasami samoistnie skacze selektor źródeł i zacisków głośnikowych). Czar kupowania używek

[rafal735r]

Teraz, BalROCK napisał:

COś zrobić musiał, bo sprzet działa lepiej. 

Pewnie tak. Dokrecil laser, albo wymienil na inny. Tylko cos nie wyszło ?

[Bumpalump]

Godzinę temu, rafal735r napisał:

Nie wierz w te filmiki co ci wysłał. Pewnie miał 1450AR kilkanaście sztuk. Przecież w transporcie nie "rozregulowal" by się laser. Cokolwiek to znaczy. Tam jest tylko PRka od mocy i nic więcej. 

Dokladnie, nie moglo sie nic rozregulowac, tam sie robi kalibracje z poziomu trybu serwisowego przez menu, co najwyzej moze byc niepoprawnie wykonana kalibracja

Godzinę temu, rafal735r napisał:

Dziwne trochę że tyle tu "zawodowców" i nikt nic nie napisze sensownie

hm? od siebie zaoferowalem darmowa naprawe jesli glowica nie jest juz jedna noga w dolinie krzemu, diagnostyki przez komputer nie zrobisz, moze byc kilkanascie przyczyn takiego zachowania odtwarzacza.

Godzinę temu, BalROCK napisał:

Czar kupowania używek

po prostu nie kupuje sie sprzetu audio w Legnicy :) tak samo jak samochodow w Strzegomiu :)

Edytowane 13 Grudnia 2019 przez Bumpalump

[McGyver]

6 godzin temu, BalROCK napisał:

ok, ale o jakieś kwocie może być mowa? 100 zł + np. laser?

Laser do niego kosztuje ~100zł.

5 godzin temu, BalROCK napisał:

COś zrobić musiał, bo sprzet działa lepiej.

Nie działa lepiej, tylko mniej źle. Zwracaj.