Skocz do zawartości
IGNORED

Koronawirus Covid-19 (alfa, delta, omikron, kraken) i szczepienia


Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez stench,

Rekomendowane odpowiedzi

Zachorowało:

0

+0

Zmarło:

0

+0

Zmarło 0
0 kobiet i 0 mężczyzn.
Zakres wiekowy:(wiek -> ilość)

Wyzdrowiało:

0

+0

Dziś zaszczepiono:
0 osób.

Wykonane testy: 0

+0
Testy pozytywe:
Testy poz:

Na kwarantannie: 0

Aktualizacja 2025-05-25 20:08
https://dane.gov.pl/pl

Z dnia na dzien kolejka na wymazy dluzsza, takich odwaznych i chetnych do zdychania jak tutaj na forum nie widac. Duzo mlodych ludzi nie wiem, po co sie pcha na te wymazy, zamknac sie gdzies w suterenie, wziac e-zwolnienie czy jak si eto cos dla obibokow nazywa i odwaznie przekaszlec ten katar. Stoja od rana pod szpitalem, 2 m od siebie i czekaja na wymaz. Jak ma sile ustac godzine czy dwie w kolejce tzn. ze na tyle zdrowy, ze moze wrocic do domu, za 10 dni bedzie po chorobie. Oni zajmuja miejsce starszym ludziom, blokuja wymazy dla naprawde potzrebujacych, jak pomoc beda dostawac najsilniejsi to slabi beda umierac w domu. Nie ma kto nawalic kijow suwerenowi w tych kolejkach, jakby taki soundczejser mi blokowal ulice przed szpitalem, bo sie boi i musi sie sprawdzic to bym tylko gazu dodal....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

12 minut temu, soundchaser napisał:

No tak...teraz sobie przypominam, że to kiedyś pisałeś. Tylko to łóżko w awatarku mnie zmyliło, stąd myślałem żeś salowy. ?
Jesteś takim rolnikiem przez duże "R", który wieczorami przy gorzałce ma zabawę w przedstawianiu swojej wizji Polski w okresie plandemii koronaświrusa.
Tylko nie wiem czy na kogoś jeszcze działają te Twoje chaotyczne, z błędami wpisy...o zerowej wartości merytorycznej.

 

Ale po co? By sprawdzić, czy mamy świrusa, czy by głupio wydać 4 paczki?

Bo robie w Reichu i taki wymóg postawili bym mógł do roboty wrócić. Cena nie gra roli bo firma płaci.,

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

17 minut temu, electro napisał:

Z dnia na dzien kolejka na wymazy dluzsza, takich odwaznych i chetnych do zdychania jak tutaj na forum nie widac. Duzo mlodych ludzi nie wiem, po co sie pcha na te wymazy, zamknac sie gdzies w suterenie, wziac e-zwolnienie czy jak si eto cos dla obibokow nazywa i odwaznie przekaszlec ten katar. Stoja od rana pod szpitalem, 2 m od siebie i czekaja na wymaz. Jak ma sile ustac godzine czy dwie w kolejce tzn. ze na tyle zdrowy, ze moze wrocic do domu, za 10 dni bedzie po chorobie. Oni zajmuja miejsce starszym ludziom, blokuja wymazy dla naprawde potzrebujacych, jak pomoc beda dostawac najsilniejsi to slabi beda umierac w domu. Nie ma kto nawalic kijow suwerenowi w tych kolejkach, jakby taki soundczejser mi blokowal ulice przed szpitalem, bo sie boi i musi sie sprawdzic to bym tylko gazu dodal....

Aleś się napisał. Daruj sobie, bo nikt nie wierzy w te bzdury...oprócz chyba lajkujących.
BTW - co chlejesz? ?

Edytowane przez soundchaser

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
ależ to on, sam prezes dzis to powiedział,  ze to co sie dzieje zabije wiele osób...kurcze tak sie pomylić 
ElWl-esX0AI16kI.thumb.jpg.b54b000b6745b18af1179c018e955958.jpg
Ale z kotwicą to mocno przegiął.

BTW, co to za zegarek, wpisany do oświadczenia majątkowego?

Dotychczas wystarczało 12 szuflad?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Cir - brawo! Dobre, dobre...?

No to idziemy spać. 

Edytowane przez soundchaser

Ksiądz z okolic Kraśnika nie może chyba kłamać

Ks. Józef, jak sam przyznał, bardzo ciężko przechodził zakażenie koronawirusem. – Bardzo ciężko przeszedłem infekcję COVID-19. Byłem na granicy życia i śmierci. Gdyby nie lekarze z Kliniki Chorób Zakaźnych szpitala przy ul. Staszica w Lublinie, to byłoby ze mną bardzo źle. Przez te 5 dni krążyłem między światami. Ale zawróciłem "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
3 godziny temu, Sine Metu napisał:


 

 


Sprawdź ceny producentów i weź

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Sam nie...

2D6A7724-0B6E-41B3-BB61-E550AD65D782.jpegŁóżka w Anglii bardziej kolorowe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez notoryczny

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

A jak z workami na zwłoki, nie zabraknie?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Nie, idzie do Bakutilu.

Jeszcze zarobisz ?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Tam od razu master, zwykłe bistro.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

18 minut temu, fox733 napisał:

Tam od razu master, zwykłe bistro.

Jeździłem kiedyś do "psiego żarcia" to mam sentyment ?

8 godzin temu, costa brava napisał:

czyli mamy wytłumaczony problem kolejek,  czy w szpitalach są tak samo "potrzebujący " ?

Moich dwoch znajomych ma covida ale prawie bez objawowo / lekka chrypa, bole miesni.  I siedza w domu, nie zabrali ich do szpitala

9 godzin temu, jar1 napisał:

Ksiądz z okolic Kraśnika nie może chyba kłamać

Ks. Józef, jak sam przyznał, bardzo ciężko przechodził zakażenie koronawirusem. – Bardzo ciężko przeszedłem infekcję COVID-19. Byłem na granicy życia i śmierci. Gdyby nie lekarze z Kliniki Chorób Zakaźnych szpitala przy ul. Staszica w Lublinie, to byłoby ze mną bardzo źle. Przez te 5 dni krążyłem między światami. Ale zawróciłem "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

opisał typowy klasyczny cięzki przebieg , nie ma w tym lipy

przed nim rekonwalescencja oby sie wszystko wycofało z tego co ma nadal w płucach

1 godzinę temu, Lolo2 napisał:

Moich dwoch znajomych ma covida ale prawie bez objawowo / lekka chrypa, bole miesni.  I siedza w domu, nie zabrali ich do szpitala

w domu powinni sie izolowac

przebieg choroby jest zmienny , nigdy nie wiesz która wersja kogo czeka ale stale jest podkreslane ze stopien zachorowania jest proporcjonalny do poczatkowej ilosc pochłonietego wirusa

czyli im mniej dostajemy przy kontakcie tym łagodnie chorujemy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
Ksiądz z okolic Kraśnika nie może chyba kłamać
Ks. Józef, jak sam przyznał, bardzo ciężko przechodził zakażenie koronawirusem. – Bardzo ciężko przeszedłem infekcję COVID-19. Byłem na granicy życia i śmierci. Gdyby nie lekarze z Kliniki Chorób Zakaźnych szpitala przy ul. Staszica w Lublinie, to byłoby ze mną bardzo źle. Przez te 5 dni krążyłem między światami. Ale zawróciłem "
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/lublin/koronawirus-lubelskie-ksiadz-pokonal-koronawirusa-straszne-slowa-o-chorobie/c6gvrcs
 
– Podczas tych bardzo ciężkich dla mnie dni przyszła do mnie pani i przyniosła mi różaniec. Podając mi go, powiedziała: My robimy wszystko, aby pomóc, maszyny pracują. Proszę walczyć wiarą – podkreślił w rozmowie z dziennikarzami lokalnego serwisu. – To zdarzenie to był dla mnie impuls, żeby walczyć. Dało mi to siłę. Modlitwa przyniosła skutek. To był początek odwrotu choroby. Już następnego dnia zostałem przeniesiony z OIOM-u na salę. Wiem, że to ozdrowienie zawdzięczam Bogu, ale też wielu osobom, które się za mnie w tym czasie modliły –

Klecha to jednak klecha
1 minutę temu, MSki napisał:

Z całym szacunkiem, ale wirus, to nie pita w egelanckim towarzystwie flaszka wódki i tu nie ma znaczenia, czy mało, czy dużo go pochłonąłeś.

juz tu wklejałem link do duzego badania, mam to robić codziennie ?

wirus nie działa zero jedynkowo

Edytowane przez cir

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
Z całym szacunkiem, ale wirus, to nie pita w egelanckim towarzystwie flaszka wódki i tu nie ma znaczenia, czy mało, czy dużo go pochłonąłeś.
Udowodnij.
1700730803_szpitalpoudniowy.thumb.png.06636996edbb9155a79ab1b8c6cb9299.png
400 łóżek.
Cytat

Modlitwa przyniosła skutek. To był początek odwrotu choroby. Już następnego dnia zostałem przeniesiony z OIOM-u na salę. Wiem, że to ozdrowienie zawdzięczam Bogu, ale też wielu osobom, które się za mnie w tym czasie modliły –

No to po co budować szpitale skoro modlitwa wystarczy.

17 minut temu, MSki napisał:

Z całym szacunkiem, ale wirus, to nie pita w egelanckim towarzystwie flaszka wódki i tu nie ma znaczenia, czy mało, czy dużo go pochłonąłeś.

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-zakazne/przelomowe-odkrycie-to-od-dawki-wirusa-zalezy-czy-zachorujesz-na-covid19-aa-ckaF-ANFL-EaPU.html

Dawka ma znaczenie

Od dawna wiadomo, że niewielkie ilości patogenu pobudzają nasz układ odpornościowy do walki, chroniąc nas tym samym przed jego większymi dawkami, na które możemy być narażeni w przyszłości. Jeszcze przed wynalezieniem szczepionek lekarze celowo zarażali zdrowych ludzi np. wydzieliną z krost osób chorych na ospę prawdziwą, dzięki czemu przechodzili oni chorobę w sposób łagodny i w pełni kontrolowany. 

Jak podkreślają naukowcy, kwestia ta wydaje się oczywista, ale jak dotąd była pomijana we wszelkich dyskusjach o koronawirusie. A tymczasem wirusy można porównać do działania trucizn - śmiertelność zależy od dawki. Małe dawki nie powinny zrobić nikomu krzywdy, mogą jedynie wywołać łagodne objawy, natomiast duże mogą zabić. 

Aby sprawdzić tę zależność, badacze przeprowadzili eksperymenty na myszach i ludziach.

Myszom w laboratorium aplikowano małe i duże dawki najpowszechniejszych i najbardziej groźnych wirusów, łącznie z koronawirusem. Myszy, które otrzymywały niewielkie dawki, zawsze wracały do zdrowia. W dużych dawkach ten sam wirus był dla nich śmiertelny.

Również ludzie wykazują wrażliwość na dawkę wirusa. Wolontariusze zostali zainfekowani stosunkowo niegroźnymi rodzajami wirusów powodujących przeziębienie i biegunkę. Także w ich przypadku ci, którzy przyjęli dużą dawkę, mieli o wiele poważniejsze objawy choroby.

Ze względów etycznych nikt nie zarażał ludzi koronawirusem, ale znany jest przypadek mężczyzny, który w czasie epidemii SARS w 2003 roku w Hongkongu zaraził swoich sąsiadów mieszkających w tym samym kompleksie budynków. Ponieważ byli oni stale narażeni na kontakt z wirusem, aż 19 z nich zmarło w wyniku infekcji. Z kolei dalsi sąsiedzi ucierpieli znacznie mniej.

https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,maseczki-pomagaja-wytwarzac-odpornosc-na-koronawirusa,artykul,74676869.html

Maseczki pomagają budować odporność na koronawirusa i łagodzą objawy choroby. Najnowsze badania amerykańskich uczonych

Edytowane przez JuG
11 minut temu, janunio napisał:

No to po co budować szpitale skoro modlitwa wystarczy.

Kiedy trwoga to do Boga? Nie, to nie wystarczy.

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

Godzinę temu, cir napisał:

przebieg choroby jest zmienny , nigdy nie wiesz która wersja kogo czeka ale stale jest podkreslane ze stopien zachorowania jest proporcjonalny do poczatkowej ilosc pochłonietego wirusa

czyli im mniej dostajemy przy kontakcie tym łagodnie chorujemy

Wyjątkowo się zgadzam, choć to przecież oczywiste.

37 minut temu, MSki napisał:

Z całym szacunkiem, ale wirus, to nie pita w egelanckim towarzystwie flaszka wódki i tu nie ma znaczenia, czy mało, czy dużo go pochłonąłeś.

Z całym szacunkiem, ale pieprzysz farmazony. Byłoby jak piszesz, gdyby człowiek nie posiadał własnego systemu odpornościowego.

Ty też udajesz lekarza?

Edytowane przez soundchaser

spokojnie,  następne badania mogą wykazać cos innego, mamy rok 2020 i dopiero teraz przy covidzie sie zorientowali ze dawka wirusa ma znaczenie? przeciez takie same prawidła powinny dotyczyć i innych wirusów 

Dziwne historie, albo spotkasz na swojej drodze wirusa który cię zakazi, albo nie. Co ma wspólnego ilość wirusa do stopnia zakażenia ( przebiegu choroby), jeśli już doszło do zakażenia to raczej rola organizmu na ile jest w stanie się obronić . Tak na chłopski rozum ?

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.