Skocz do zawartości
IGNORED

karta/interface dla Edifier R2750DB - eliminacja zakłóceń PC


teotym

Rekomendowane odpowiedzi

W przypadku awarii zasilacza w głośniku wszystko zamiast do swojego bolca pójdzie przez laptop. Laptop tego nie przetrwa raczej. Człowiek przetrwa, ale wkurw..ny
No właśnie, może być tak, bo laptopy zwykle są w plastikowych obudowach. Ale jeśli to będzie jakiś DAC albo transport zaprojektowany z podwójną izolacją własnego zasilania (czyli bez przewodu ochronnego) ale w metalowej obudowie albo pecet w którym ktoś "w celu jeszcze lepszej eliminacji zakłóceń" nie podłączy ochronnego, to oprócz drogiego sprzętu może ucierpieć i człowiek. A winny będzie "wujek dobra rada" z Audiostereo?

Dlatego sprzęt trzeba podłączać do zasilania zgodnie z tym jak został zaprojektowany. Pętli masy łatwiej uniknąć stosując połączenia symetryczne. A gdy już powstaną, w wadliwie zasilanym lub połączonym sprzęcie, zgodnie ze sztuką walczy się inaczej, np. za pomocą transformatorów separujących.
W dniu 28.04.2020 o 09:03, msankowski napisał:

Dlatego sprzęt trzeba podłączać do zasilania zgodnie z tym jak został zaprojektowany.

A jak mam podłączyć PCta z bolcem do sieci dwużyłowej (bez bolca)?

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

A jak mam podłączyć PCta z bolcem do sieci dwużyłowej (bez bolca)?
Posiadasz instalację typu TN-C w której zasilanie rozprowadzone jest dwoma przewodami:

- faza (oznaczany L) zwykle czarny lub brązowy
- neutralno-ochronny (oznaczany PEN) w kolorze niebieskim

W takim przypadku zaleca się montaż gniazd z bolcem, przy czym:
- przewód L łączymy z dziurką z prawej strony patrząc na gniazdo od przodu przy bolcu umieszczonym u góry
- przewód PEN łączymy najpierw do kołka (safety first) a następnie od kołka do drugiej dziurki

To jest oficjalne zalecenie o którym uczą wszystkich, którzy starają się o uprawnienia SEP.

Powinno to być niekontrowersyjne, ale każde stwierdzenie, niezależnie od prawdziwości, znajdzie swoich zwolenników i przeciwników.

Aha, podczas majsterkowania trzeba koniecznie sprawdzić próbnikiem, czy faza jest we właściwym przewodzie. Nigdy nie wiadomo kto i jak robił instalację oraz czy ktoś inny go sprawdził.
W przypadku błędnego połączenia faza byłaby na obudowie i nieszczęście gotowe.

2 godziny temu, msankowski napisał:

Posiadasz instalację typu TN-C w której zasilanie rozprowadzone jest dwoma przewodami:

- faza (oznaczany L) zwykle czarny lub brązowy
- neutralno-ochronny (oznaczany PEN) w kolorze niebieskim

W takim przypadku zaleca się montaż gniazd z bolcem, przy czym:
- przewód L łączymy z dziurką z prawej strony patrząc na gniazdo od przodu przy bolcu umieszczonym u góry
- przewód PEN łączymy najpierw do kołka (safety first) a następnie od kołka do drugiej dziurki

To jest oficjalne zalecenie o którym uczą wszystkich, którzy starają się o uprawnienia SEP.

Powinno to być niekontrowersyjne, ale każde stwierdzenie, niezależnie od prawdziwości, znajdzie swoich zwolenników i przeciwników.

Aha, podczas majsterkowania trzeba koniecznie sprawdzić próbnikiem, czy faza jest we właściwym przewodzie. Nigdy nie wiadomo kto i jak robił instalację oraz czy ktoś inny go sprawdził.
W przypadku błędnego połączenia faza byłaby na obudowie i nieszczęście gotowe.

Taaak. Spróbuj wtedy podłączyć do komputera wzmacniacz, który ma kabelek tylko i wyłącznie dwużyłowy. Zobaczysz co się będzie działo.

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

2 godziny temu, msankowski napisał:

Posiadasz instalację typu TN-C w której zasilanie rozprowadzone jest dwoma przewodami:

- faza (oznaczany L) zwykle czarny lub brązowy
- neutralno-ochronny (oznaczany PEN) w kolorze niebieskim

W takim przypadku zaleca się montaż gniazd z bolcem, przy czym:
- przewód L łączymy z dziurką z prawej strony patrząc na gniazdo od przodu przy bolcu umieszczonym u góry
- przewód PEN łączymy najpierw do kołka (safety first) a następnie od kołka do drugiej dziurki

To jest oficjalne zalecenie o którym uczą wszystkich, którzy starają się o uprawnienia SEP.

Powinno to być niekontrowersyjne, ale każde stwierdzenie, niezależnie od prawdziwości, znajdzie swoich zwolenników i przeciwników.

Aha, podczas majsterkowania trzeba koniecznie sprawdzić próbnikiem, czy faza jest we właściwym przewodzie. Nigdy nie wiadomo kto i jak robił instalację oraz czy ktoś inny go sprawdził.
W przypadku błędnego połączenia faza byłaby na obudowie i nieszczęście gotowe.

Nie jestem pewny, czy "zerowanie" jest jeszcze dozwolone, a jeżeli jest, to jest bardzo niebezpieczne, zwłaszcza w przypadku starszych awaryjnych instalacji. Generalnie bezpieczniej już bez bolca w ogóle.

nagrywamy.com

Nie jestem pewny, czy "zerowanie" jest jeszcze dozwolone, a jeżeli jest, to jest bardzo niebezpieczne, zwłaszcza w przypadku starszych awaryjnych instalacji. Generalnie bezpieczniej już bez bolca w ogóle.

Jest zabronione w instalacjach TT, zalecane w TN-C. Dla pewności trzeba zajrzeć co wpisał Zakład Energetyczny w warunkach przyłączenia.

W TN-C tzw. zerowanie może być niebezpieczne w przypadku gdy ktoś grzebiąc w tablicy przyłączy zamieni L z PEN, dlatego była moja uwaga żeby to sprawdzić organoleptycznie czyli próbnikiem. W przypadku zwarcia w instalacji zadziała zabezpieczenie nadprądowe. W instalacjach TN-C nie można również stosować wyłączników różnicowo-prądowych, co majstrowie złota rączka podobno czasem robią, a może być faktycznie niebezpieczne.

Wysłane z mojego SM-T520 przy użyciu Tapatalka

Taaak. Spróbuj wtedy podłączyć do komputera wzmacniacz, który ma kabelek tylko i wyłącznie dwużyłowy. Zobaczysz co się będzie działo.

Chyba nie o taki przypadwk pytałeś...
Ale z ciekawości, co takiego się wydarzy?

Wysłane z mojego SM-T520 przy użyciu Tapatalka

9 minut temu, msankowski napisał:

W TN-C tzw. zerowanie może być niebezpieczne w przypadku gdy ktoś grzebiąc w tablicy przyłączy zamieni L z PEN

To jest oczywiste, ale nie o to chodzi. W starych instalacjach zdarzają się awarie - często w puszkach. Najczęściej przyczyną jest upalenie na skutek dużego poboru prądu (czajnik, grzejnik olejowy) jednego połączenia starych kabli zabrudzonych czy słabo zakręconych. I teraz jak się w puszce upali faza, to spoko, po prostu nie działa. Ale jak się upali neutralny, to też nie działa, ale włączony do takiego gniazdka olejak ma automagicznie fazę na obudowie połączoną przez jakieś 20 omów oporności swojej grzałki.

nagrywamy.com

To jest oczywiste, ale nie o to chodzi. W starych instalacjach zdarzają się awarie - często w puszkach. Najczęściej przyczyną jest upalenie na skutek dużego poboru prądu (czajnik, grzejnik olejowy) jednego połączenia starych kabli zabrudzonych czy słabo zakręconych. I teraz jak się w puszce upali faza, to spoko, po prostu nie działa. Ale jak się upali neutralny, to też nie działa, ale włączony do takiego gniazdka olejak ma automagicznie fazę na obudowie połączoną przez jakieś 20 omów oporności swojej grzałki.
Nie wiem co jest bardziej niebezpieczne.

Taki przypadek jak opisałeś oczywiście może się zdarzyć. Dlatego trzeba robić przeglądy instalacji, takie z pomiarami w gniazdkach, żeby wykryć wyższą niż spodziewana rezystancję przejścia czyli objaw uszkodzenia. Można to zrobić samemu, są niedrogie analizatory sieci elektrycznych.

Ponadto przy sieci TN-C lepszym wyjściem jest odgałęzienie przewodu PE (ochronnego) w tablicy przyłączy i pociągnięcie po domu trzech przewodów, to się nazywa TN-C-S. Ale to już jest duża robota jeśli trzeba to pociągnąc po całym domu.
28 minut temu, msankowski napisał:

Nie wiem co jest bardziej niebezpieczne.

Bardziej niebezpieczne jest bez tych 20 omów ? tylko co to zmienia, gdy takie upalenia i iskrzenia w puszkach są na porządku dziennym.

nagrywamy.com

3 godziny temu, msankowski napisał:

Chyba nie o taki przypadwk pytałeś...
Ale z ciekawości, co takiego się wydarzy?

Chodzi mi o przypadek, kiedy mam instalację dwużyłową, komputer "trójżyłowy", a wzmacniacz, do którego podłączam kartę dźwięku tegoż komputera, na kabelku dwużyłowym. Po takim podłączeniu przewodów w gniazdku, jakie opisałeś, będziesz miał tak silne dudnienie w kolumnach, że nie da się tego wytrzymać.

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Kilka postów wcześniej zamieściłem link do bardzo dobrego tekstu z forum diyaudio na temat zasilania i łączenia elementów audio. Piszą tam jasno, że łączenie klocków w 1 i 2 klasie ochrony to proszenie się o kłopoty bo ryzyko powstania pętli masy jest tutaj duże.

Wracamy do tematu wątku, albo urządzenia izolujemy transformatorem albo metodą Pata i Mata odłączamy przewód ochronny, od czego zaczął się nasz sympatyczny spór. A najlepiej kupić wzmacniacz w klasie 1, takiej jak komputer, bo dobre transformatory izolujące tanie nie są.

Nie wiem dlaczego aż dudnienia, spodziewałbym się co najwyżej jakiś śmieci z zasilacza komputera.

6 minut temu, szymon1977 napisał:

Na pętle masy wystarczy pomiędzy komputerem a wzmacniaczen optyk.

Tyle że pętla masy nie tylko miedzy komputerem, a resztą systemu chcę występować i wtedy twoją złotą rade możesz sobie wiesz gdzie wsadzić ?

Godzinę temu, msankowski napisał:

Wracamy do tematu wątku, albo urządzenia izolujemy transformatorem albo metodą Pata i Mata odłączamy przewód ochronny, od czego zaczął się nasz sympatyczny spór.

Odłączyłem przewód ochronny. Mam tak od dwudziestu lat. Wszystkie urządzenia, oprócz komputera, mam w klasie drugiej.

Godzinę temu, msankowski napisał:

Nie wiem dlaczego aż dudnienia, spodziewałbym się co najwyżej jakiś śmieci z zasilacza komputera.

Podejrzewam, że może to był jakiś przydźwięk na 50 Hz, może podbity częstotliwością rezonansową basrefleksu, nie wiem. Hałas był ogromny. Niezależny od poziomu głośności we wzmacniaczu. Znikał dopiero jak miałem odłączone od sieci wszystkie urządzenia "trójżyłowe" w jakiś sposób połączone z komputerem (monitor, drukarka).

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

49 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

...twoją złotą rade możesz sobie wiesz gdzie wsadzić...

Jak przeczytasz to, na co odpowiedziałem, to Ci swoją złotą radę powtórzę. A skoro nie czytasz, to nie komentuj. Nie wypada Przemciu.

Ps. A jak przyszedł Ci do głowy tak idiotyczny pomysł, żeby optykiem zlikwidować pętle masy pomiędzy urządzeniami, które nie są nim połączone, to wnikać nie będę.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 godzinę temu, msankowski napisał:

albo metodą Pata i Mata odłączamy przewód ochronny, od czego zaczął się nasz sympatyczny spór

Kto się z kim spiera?

nagrywamy.com

12 minut temu, fozzie napisał:

Podejrzewam, że może to był jakiś przydźwięk na 50 Hz, może podbity częstotliwością rezonansową basrefleksu, nie wiem. Hałas był ogromny. Niezależny od poziomu głośności we wzmacniaczu. Znikał dopiero jak miałem odłączone od sieci wszystkie urządzenia "trójżyłowe" w jakiś sposób połączone z komputerem (monitor, drukarka).

A jeśli pomiędzy komputerem a wzmacniaczem jest optyk, to pętla masy pomiędzy komputerem a drukarką jest chyba bez znaczenia?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

26 minut temu, szymon1977 napisał:

A jeśli pomiędzy komputerem a wzmacniaczem jest optyk, to pętla masy pomiędzy komputerem

A co mądralo da ten twój optyk, gdy pętla masy pojawi się miedzy dac a wzmacniaczem? 

Wiesz chyba mądralo, że miedzy wzmacniacz i komputer czasem trzeba coś wsadzić by zagrało, bo nie w każdy wepniesz swojego optyka. Co więcej takich przypadków jest znakomita większość, zarówno w domowym jak i profesjonalnym zestawie. 

12 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

A co mądralo da ten twój optyk, gdy pętla masy pojawi się miedzy dac a wzmacniaczem? 

Co za upierdliwy typ! Powtórzę:

50 minut temu, szymon1977 napisał:

Jak przeczytasz to, na co odpowiedziałem, to Ci swoją złotą radę powtórzę. A skoro nie czytasz, to nie komentuj. Nie wypada Przemciu.

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

36 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

Co więcej takich przypadków jest znakomita większość, zarówno w domowym jak i profesjonalnym zestawie. 

Należy się sprostowanie... a nawet dwa sprostowania:

1. Jak ktoś ma profesjonalny zestaw, to ma też profesjonalną instalację elektryczną. No bo z gównianą instalacją elektryczną trudno uznać zestaw za profesjonalny (co byś nie miał na myśli pisząc "profesjonalny"). 

2. Użytkownicy domowi zazwyczaj nieświadomie, a przez czysty przypadek unikają problemu. Dlatego zazwyczaj, to użytkowników zwykłych po zakupie na Forum nie spotkasz. A jak ktoś kombinuje jak koń pod górę, sam sobie problemy stwarza, to później na Forum szuka porady.

Ps.

A ja, jako człowiek myślący, czytając o tym, w co niektórzy Forumowicze się wpakowali, całkiem świadomie pomysł

PC-USB-(średni)DAC-RCA-tani wzmacniacz

porzuciłem na rzecz

PC-USB-(najtańszy)USBtoSPDIF-optyk-wzmacniacz z wbudowanym DAC. 

Inne opcje, nie dość, że mogą przysporzyć problemów, to okazują się być nieracjonalne finansowo.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

3 godziny temu, Przemysław_51508 napisał:

A...

A przeczytałeś już to, co komentowałem? Czy nadal będziesz kręcić aferę, że mój komentarz nie pasuje do tego, czego nie komentowałem? 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

1. Jak ktoś ma profesjonalny zestaw, to ma też profesjonalną instalację elektryczną. No bo z gównianą instalacją elektryczną trudno uznać zestaw za profesjonalny (co byś nie miał na myśli pisząc "profesjonalny"). 

Pisząc o profesjonalnym zestawi miałem na myśli np, prosty zestaw do obróbki dźwięku  (komputer, interfejs na usb, monitory). 

Taki  zestaw często znajduje się w domu lub innym miejscu gdzie nikt nie ma wpływu na instalację elektryczną, która też jak by nie była, nie musi być czynnikiem determinującym problem. 

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

A jak ktoś kombinuje jak koń pod górę, sam sobie problemy stwarza, to później na Forum szuka porady.

 Widzisz nie wszystkim do szczęścia wystarczy to co tobie, a jak pojawią się problemy to je próbują rozwiązać. 

 

A mógłbyś przestać kręcić, i po prostu przeczytać to, co komentowałem? Albo tym razem spróbować nie podbudowywać się przepychankami, a konkretną odpowiedzią, na konkretnie postawione pytanie? Powtórzę:

A jeśli pomiędzy komputerem a wzmacniaczem jest optyk, to pętla masy pomiędzy komputerem a drukarką jest chyba bez znaczenia?

-----

2 godziny temu, Przemysław_51508 napisał:

Widzisz nie wszystkim do szczęścia wystarczy to co tobie... 

Oczywiście, i dlatego nic takiego nie sugerowałem. Ale dla większości, z powodu ogranoczonego budżetu, najlepszy stosunek cena/jakość wyjdzie z zestawu PC-USB-USBtoSPDIF-optyk-integra z wbudowanym DAC. A przy okazji, o istnieniu omawianymego tu problemu pętli mas, nie muszą się nigdy nawet dowiedzieć.

2 godziny temu, Przemysław_51508 napisał:

...jak pojawią się problemy to je próbują rozwiązać. 

Ja wolę problemów unikać, innym też tak zawsze radzę... no ale nie każdy jest mną.

2 godziny temu, Przemysław_51508 napisał:

Pisząc o... zestawi miałem na myśli...

Skoro piszesz o czym innym niż piszesz, to sprzeczać się nie będę.

2 godziny temu, Przemysław_51508 napisał:

  (komputer, interfejs na usb, monitory). 

Czym różni się interfejs od DAC? Profesjonalnymi wyjściami, do podłączenia profesjonalnych monitorów? 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

20 minut temu, szymon1977 napisał:

Czym różni się interfejs od DAC?

Potocznie interfejsem nazywa się ustrojstwo mające w sobie przetworniki  ac i ca. A "dac" to w domowym audio określenie przetwornika ca.

 

29 minut temu, szymon1977 napisał:

A mógłbyś przestać kręcić, i po prostu przeczytać to, co komentowałem? Albo tym razem spróbować nie podbudowywać się przepychankami, a konkretną odpowiedzią, na konkretnie postawione pytanie? Powtórzę:

Mój komentarz trolu był do twojej "złotej rady" z dupy wziętej. I nie próbuj tu gówno burzy kręcić.

EOT

17 godzin temu, szymon1977 napisał:

Na pętle masy wystarczy pomiędzy komputerem a wzmacniaczen optyk.

 

28 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

Mój komentarz trolu był do twojej "złotej rady"...

Przeczytasz w końcu, to co komentowałem, czy w nieskończoność będziesz się brandzlować, że mój komentarz nie pasuje do tego, czego nie komentowałem?

28 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

Potocznie interfejsem nazywa się ustrojstwo mające w sobie przetworniki  ac i ca. A "dac" to w domowym audio określenie przetwornika ca.

Dzięki. A teraz do trzech razy sztuka:

A jeśli pomiędzy komputerem a wzmacniaczem jest optyk, to pętla masy pomiędzy komputerem a drukarką jest chyba bez znaczenia? Oczywiście pytam o możliwość usłyszenia w głośnikach zakłóceń z komputera.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.