Skocz do zawartości
IGNORED

Album rockowy wszech czasów


xetras
 Udostępnij

Plebiscyt na rockowy album wszechczasów  

117 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Must have, powszechnie znane na pamięć, czyli wszechstronne. Które przetrwały próbę czasu ?

    • Black Sabbath -(Selftitle)
    • Black Sabbath - Paranoid
    • Deep Purple - In Rock
    • Deep Purple - Made In Japan
    • Dire Straits - Alchemy
    • Jimi Hendrix - Are You Experienced ?
    • King Crimson - Discipline
    • King Crimson - In The Court Of The Crimson King
    • Led Zeppelin - (Selftitle)
    • Led Zeppelin - 2
    • Led Zeppelin - The Song Remains The Same
    • Nazareth - The Hair Of The Dog
    • Pink Floyd - The Dark Side Of The Moon
    • Pink Floyd - The Wall
    • Pink Floyd - Wish You Were Here
    • Rage Against The Machine - (Selftitle)
    • Santana - 3
    • Slade - Alive
    • Thin Lizzy- Live & Dangerous
    • Roger Waters - Amused To Death

Ankieta została zamknięta

  • Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.
  • Ankieta została zamknięta 04.04.2021 o 07:53

Rekomendowane odpowiedzi

Na przestrzeni tych 50-60 lat jest mnóstwo lepszych.
Ale Ty jesteś za młody i pewnie po prostu ich nie znasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Na przestrzeni tych 50-60 lat jest mnóstwo lepszych.
Ale Ty jesteś za młody i pewnie po prostu ich nie znasz.

😄 Że niby ja? Pewnie, że jest mnóstwo lepszych płyt, ja osobiście się Nevermind nie zachwycam, ba, jak już, to uważam, że jest przecenionym albumem.

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Ale Ty jesteś za młody i pewnie po prostu ich nie znasz.

Znam wszystkie wartościowe zespoły rockowe, oprócz kilku z lat 80 i 90. Te planuję w najbliższym czasie nadrobić.

Lata 60 i 70 mam już za sobą praktycznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewnym forum - rockjazz - jest użytkownik w wieku bodajże 15 lat, a już ma sporą wiedzę muzyczną, i zapewne sporo przesłuchanych płyt. Swoją drogą, zachęcam Cię do poznania tamtejszego forum, pasowałbyś tam 😉

Sporo fajnych ludzi, tematów, wątków, serio, warto sprawdzić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieki nie zaglądałem do tego wątku.

Bardzo zabawny skład tej ankiety na górze.

Mam w związku z nią pewne przemyślenia.

Dream Theater..

Mój kolega się zasłuchiwał, jakie kompozycje, jaki wokal, jakie brzmienie.

No to sobie pomyślałem, że posłucham.

Spędziłem z tym zespołem jakieś 10 minut i to mi wystarczyło 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, jezz napisał:

Dream Theater..

Mój kolega się zasłuchiwał, jakie kompozycje, jaki wokal, jakie brzmienie.

No to sobie pomyślałem, że posłucham.

Spędziłem z tym zespołem jakieś 10 minut i to mi wystarczyło 

Właśnie mam zamiar się zabrać za ich muzykę, podobno straszni nudziarze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze ludziom bardziej będą się bardziej podobać efekty niż muzyka, co chociażby świadczy o liderze listy wszechczasów, czyli grypie wszech czasów Pink Floyd. Yo, między innymi dlatego jazz posiada tak mało fanów, bo tam  trzeba naprawdę umieć grać we wszystkich kategoriach. Łatwe do sprawdzenia i do udowodnienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adi777- zacznij od Images and Words i później po kolei...aż do Six Degrees of Inner Turbulence.

7 godzin temu, jezz napisał:

Spędziłem z tym zespołem jakieś 10 minut i to mi wystarczyło

Jak się na co dzień słucha takiej prymitywnej prościzny jak np. London Calling, to coś trudniejszego ciężko wchodzi. 😄

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale najważniejszy i tak jest feeling słuchacza, i muzyków 'of course of course', bez względu na to, czego się słucha. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chicago - jak masz możliwość, to wrzuć sobie i posłuchaj np. Dream Theater - Six Degrees of Inner Turbulence.
Tam jest momentami taka jazda jak we free-jazzie. 😉
A ci muzycy naprawdę potrafią grać. To są profesjonaliści.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, Chicago napisał:

grypie wszech czasów Pink Floyd

No, dla mnie w porównaniu do King Crimson i Gentle Giant byli co najwyżej dobrzy - z małymi wyjątkami świetni, ale nie wielbię ich.

55 minut temu, soundchaser napisał:

Jak się na co dzień słucha takiej prymitywnej prościzny jak np. London Calling, to coś trudniejszego ciężko wchodzi. 😄

Niekoniecznie. Ja bym tak nie generalizował, bo prosta muzyka nie musi być prostacka, chyba, że chodziło Ci o coś innego, i nie to chciałeś przekazać. 

Są też rzeczy przekombinowane, i właśnie sporo osób twierdzi, że Dream Theater do takich zespołów się zalicza.

Za niedługo sam się przekonam, czy to prawda 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Adi777 napisał:

No, dla mnie w porównaniu do King Crimson i Gentle Giant byli co najwyżej dobrzy. 

Pink Floydzi nie byli wirtuozami. Mieli natomiast niesamowitą umiejętność komponowania muzyki, która nie miała charakteru piosenkowego, a która potrafiła dotrzeć do mas. Chodzi mi głównie o okres 1970-79. Nie jest łatwo stworzyć taką muzykę...zresztą jak ktoś zna ich biografię to wie jak pieczołowicie pracowali w studiu nad każdą płytą, aby ją "dopieścić" pod każdym względem.

12 minut temu, Adi777 napisał:

Są też rzeczy przekombinowane, i właśnie sporo osób twierdzi, że Dream Theater do takich zespołów się zalicza.

Oni są prekursorami metalu progresywnego. To nie jest przekombinowana muzyka, tylko taki gatunek muzyczny. Owszem - jest tu dużo wirtuozerii i tzw. "laboratoryjnego" grania, ale to muza na najwyższym poziomie kompozytorsko-wykonawcznym.
Chociaż mi te ich późniejsze płyty coraz mniej się podobają...od pewnego momentu jest coraz gorzej. Po prostu wypalili się z pomysłów i nie potrafią pójść do przodu, tylko raczej ulegli stagnacji. Inna sprawa, że na tej płycie Six Degrees osiągnęli taki poziom, który trudno przebić, chociaż kilka następnych też jest OK, ale moim zdaniem to już nie to.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Adi777 napisał:

dla mnie w porównaniu do King Crimson i Gentle Giant byli co najwyżej dobrzy - z małymi wyjątkami świetni, ale nie wielbię ich.

Ja wszystko rozumiem, jak się podoba, to się podoba i z takim założeniem nie dyskutuje się, bo gust i feel każdy posiada inny, chociaż nie do końca, bo istnieją podobne feele i gusta, a nawet są takie same wraz z tym samym sposobem myślenia. PF, to też był zespół, nad którym w ósmej klasie podstawówki i może pierwszej średniej mocno się pochylałem...??? Pięknie grali. Erupcja pomysłów w postaci piosenek, suit, przebojów i nastroju. Ale żeby całe życie ich wielbić? Żeby całe życie nie rozwijać się i nie poszukiwać? Słuchać jednych i tych samych rzeczy? Zresztą jazzu też to dotyczy - jakby nie spojrzeć, to cały mainstream, to jedna wielka i ta sama piosenka, ale z pierwiastkiem improwizacyjnym i potężnym, zmysłowym feelem, jakim jest poczucie swingu i rytmu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowych "albumów" się nie nagrywa już od wielu lat.

A do mnie to i tak folk łatwiej dociera, również ten elektryczny.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Adi777 napisał:

Właśnie mam zamiar się zabrać za ich muzykę, podobno straszni nudziarze.

Ja już nie jestem w stanie słuchać takiej muzyki.

Dla mnie przerost formy nad treścią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Pink Floydzi nie byli wirtuozami. Mieli natomiast niesamowitą umiejętność komponowania muzyki, która nie miała charakteru piosenkowego, a która potrafiła dotrzeć do mas. Chodzi mi głównie o okres 1970-79. Nie jest łatwo stworzyć taką muzykę

Właśnie, właśnie chciałem napisać coś podobnego. Bardzo ich cenię za to, że potrafili dotrzeć do mas grając muzykę niepozbawioną ambicji, ale jak na prog-rock stosunkowo prostą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, soundchaser napisał:

Jak się na co dzień słucha takiej prymitywnej prościzny jak np. London Calling, to coś trudniejszego ciężko wchodzi

Ty potrafisz normalnie dyskutować, czy cię to przerasta?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież rozmawiam normalnie. Ty słuchasz punka, rapu i hip-hopu, to nic dziwnego, że Ci się rock, czy metal progresywny nie podoba. Ja natomiast nie wytrzymałbym 2 minut słuchając tego co Ty. 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Mieli natomiast niesamowitą umiejętność komponowania muzyki, która nie miała charakteru piosenkowego

Podobnie jak Locomotiv GT i Omega - też byłi świetni o sporych umiejętnościach komponowania, ale i improwizowania i nastroju - tego rockandrollowego, progresywnego i jak najbardziej jazz-rockowego. O wiele bardziej cenię Locomotiv GT niż Genesis, PF i innych wielkich.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, xetras napisał:

A do mnie to i tak folk łatwiej dociera, również ten elektryczny.

Kolega zna Stormcock Harpera? 

Dla mnie number one, jeśli chodzi o około folkowe brzmienie.

4 minuty temu, soundchaser napisał:

Ty słuchasz punka

O, i z tego miejsca polecam Ci punka, ale nie tego klasycznego, tylko post-punk. Naprawdę dobra muzyka.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Chicago napisał:

O wiele bardziej cenię Locomotiv GT niż Genesis, PF i innych wielkich.

Sorry, ale Locomotiv GT to jednak nie ta liga, a przede wszystkim kompletnie inna muzyka. Chociaż ich pierwsze płyty też bardzo lubię. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, soundchaser napisał:

to jednak nie ta liga,

W jakim sensie? Mówisz o umiejętnościach czy o feelingu?

... czy o tym i o tym?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Adi777 napisał:

post-punk. Naprawdę dobra muzyka.

Owszem...Parę kapel jest OK. Na przykład Talking Heads, czy The Stranglers.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Chicago napisał:

Locomotiv GT

No właśnie, to jest grupa, którą przy ogólnej dostępności muzyki, warto poznać.

Poziom światowy.

Mam kilka winyli z epoki.😉

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, soundchaser napisał:

Przecież rozmawiam normalnie. Ty słuchasz punka, rapu i hip-hopu, to nic dziwnego, że Ci się rock, czy metal progresywny nie podoba

Ochłoń.

3 minuty temu, Adi777 napisał:

KC  są the best

Zgoda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Chicago napisał:

W jakim sensie? Mówisz o umiejętnościach czy o feelingu?

... czy o tym i o tym?

I o tym i o tym. Nie piszę tego dlatego, że wyżej cenię rock progresywny, ale dlatego, że po prostu Genesis, Pink Floyd, czy King Crimson to po prostu lepsze kapele niż Locomotiv - w warstwie kompozytorsko-muzycznej i wykonawczej też. Ale rozumiem, że ktoś woli feeling płynący z ich muzyki.
Weźmy takiego Stevie Wondera - to nie rock progresywny, a ja go uwielbiam. W tej muzyce też jest feeling i to niesamowity, a płyty które nagrał w latach 1973-79 to prawdziwe perełki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.