Amerykanska koncowka mocy250/500W. 120V polaczenie szeregowe trafo

[Gość JanF]

Aktorzy dramatu, pardon testu

 

[witek_z]

5 godzin temu, zjj_wwa napisał:

Jedyny prolem, jaki może się pojawić, to taki, że ktoś odłączy RCA/Czincz kabel od jednego z kanałów, co zapewne może skutkować ryzykiem spalenia wzmacniacza.  Zatem samo połączenie szeregowe pierwotnych jest w jakimś sensie ryzykowne.

Jezu, nie mogę się nadziwić co niektórzy piszą

[przemak]

7 minut temu, witek_z napisał:

Jezu, nie mogę się nadziwić co niektórzy piszą

Ja też ?

[witek_z]

pierwotnie te dwa trafa obliczone na 120V sa połączone do sieci 120V a więc równolegle, gdy podłączymy te trafa szeregowo ale napięciem 240V to każde z tych traf będzie widziało napięcie 120V i będą działały tak jakby były w ameryce - proste jak budowa cepa.

Edytowane 2 Stycznia 2021 przez witek_z

[McGyver]

2 minuty temu, witek_z napisał:

pierwotnie te dwa trafa obliczone na 120V sa połączone do sieci 120V a więc równolegle, gdy podłączymy te trafa szeregowo ale napięciem 240V to każde z tych traf będzie widziało napięcie 120V i będą działały tak jakby były w ameryce - proste jak budowa cepa.

Tylko pod warunkiem że nie będą obciążane, albo że oba będą zawsze idealnie tak samo obciążane. A w praktyce jest to zasadniczo nie do uzyskania.

[przemak]

2 minuty temu, witek_z napisał:

pierwotnie te dwa trafa obliczone na 120V sa połączone do sieci 120V a więc równolegle, gdy podłączymy te trafa szeregowo ale napięciem 240V to każde z tych traf będzie widziało napięcie 120V i będą działały tak jakby były w ameryce.

Jasne. Przy identycznym obciążeniu. Przy różnym - patrz poprzednia strona post @Rych20.

Pany - pomińcie te trafa, dajcie żarówki. Jak będą takie same, to będą równo świecić, jak będą różne to słabsze się przepali. Chyba siódmej klasie za moich czasów to było. 

[witek_z]

2 minuty temu, McGyver napisał:

Tylko pod warunkiem że nie będą obciążane, albo że oba będą zawsze idealnie tak samo obciążane. A w praktyce jest to zasadniczo nie do uzyskania.

co ma obciążenie do rzeczy?

1 minutę temu, przemak napisał:

Jasne. Przy identycznym obciążeniu. Przy różnym - patrz poprzednia strona post @Rych20.

tylko rych20 mierzy na jednym trafie  rezystor 100 omów a na drugim 10 omów a jak mi wiadomo kolumny są takie same (oporność) - więc przestańcie gadać głupoty.

[przemak]

9 minut temu, witek_z napisał:

co ma obciążenie do rzeczy?

tylko rych20 mierzy na jednym trafie  rezystor 100 omów a na drugim 10 omów a jak mi wiadomo kolumny są takie same (oporność) - więc przestańcie gadać głupoty.

Czyli nie dopuszczasz do sytuacji, że np. jeden kanał gra z mocą kilku watów a w drugim jest cisza? To unikaj Status Quo ?

 

[zjj_wwa]

2 godziny temu, Rych20 napisał:

I to jest zgodne z rzeczywistością

Tak na szybkości z tego co było pod ręka :

- 2 trafa  200VA,  Pierwotne - 230V, wtórne -36 V

Spięte szeregowo na pierwotnym , obciążyłem na wtórnym rezystorami R=100ohm   - zmierzone napięcia na wtórnych to  18,4 V na obu trafach

Przy obciążeniu pierwszego trafa R=100ohm  , a drugiego  R=10ohm  - napięcia na wtórnych odpowiednio -  pierwsze  33 V, drugie 3,2 V

 

A jaki to ma związek z tym, o czym tutaj gadamy? (skoro wtórne nie są połączone równolegle?)

 

Godzinę temu, witek_z napisał:

ale sugerowałeś zmiany po stronie wtórnej

Po stronie wtórnej sugerowałem współfazowo równoległe połączenie identycznych uzwojeń wtórnych z każdego trafa. 

25 minut temu, witek_z napisał:

pierwotnie te dwa trafa obliczone na 120V sa połączone do sieci 120V a więc równolegle, gdy podłączymy te trafa szeregowo ale napięciem 240V to każde z tych traf będzie widziało napięcie 120V i będą działały tak jakby były w ameryce - proste jak budowa cepa.

Dokładnie tak.    (a ściślej, jak dwa cepy). 

Edytowane 2 Stycznia 2021 przez zjj_wwa

[McGyver]

17 minut temu, witek_z napisał:

tylko rych20 mierzy na jednym trafie  rezystor 100 omów a na drugim 10 omów a jak mi wiadomo kolumny są takie same (oporność) - więc przestańcie gadać głupoty.

A do tych traf na wtórnym to będziesz bezpośrednio kolumny podłączał z pominięciem końcówek mocy, tak? 

[witek_z]

Teraz, McGyver napisał:

A do tych traf na wtórnym to będziesz bezpośrednio kolumny podłączał z pominięciem końcówek mocy, tak? 

a obciążeniem wzmacniacza jest cooooo?

[zjj_wwa]

2 godziny temu, Rych20 napisał:

I to jest zgodne z rzeczywistością

Tak na szybkości z tego co było pod ręka :

- 2 trafa  200VA,  Pierwotne - 230V, wtórne -36 V

Spięte szeregowo na pierwotnym , obciążyłem na wtórnym rezystorami R=100ohm   - zmierzone napięcia na wtórnych to  18,4 V na obu trafach

Przy obciążeniu pierwszego trafa R=100ohm  , a drugiego  R=10ohm  - napięcia na wtórnych odpowiednio -  pierwsze  33 V, drugie 3,2 V

 

To teraz dla szybkości - zostawiając pierwotne tak jak są, połącz wtórne współfazowo równolegle, a zapewniam Ciebie, że na obu będzie dokładnie takie samo napięcie, niezależnie od obciążenia, czy to 10 ohm, czy 100 ohm.   Zupełnie podobnie do sytuacji w Świecie "DC", gdzie na baterii równolegle połączonych kondensatorów masz to samo napięcie. 

[McGyver]

4 minuty temu, witek_z napisał:

a obciążeniem wzmacniacza jest cooooo?

Obciążeniem wzmacniacza są kolumny. A obciążeniem trafola nie są kolumny, tylko końcówka mocy klasy AB.  A czy końcówka klasy AB obciążona kolumną i niewysterowana wcale pobiera z trafola tyle samo prądu co ta sama końcówka klasy AB obciążona tą samą kolumną i wysterowana powiedzmy do połowy jej mocy znamionowej? 

[Gość JanF]

1 godzinę temu, frobek napisał:

Prądy, jak pisałem w obu trafach muszą być takie same przy połaczeniu szeregowym, co wykazał Rycho20. 33/100 = 3,3/10 = 0,33A .

Genialne! 

 

Stanowisko gotowe do testów 

 

 

 

 

[Rych20]

9 minut temu, zjj_wwa napisał:

To teraz dla szybkości - zostawiając pierwotne tak jak są, połącz wtórne współfazowo równolegle, a zapewniam Ciebie, że na obu będzie dokładnie takie samo napięcie, niezależnie od obciążenia, czy to 10 ohm, czy 100 ohm.   Zupełnie podobnie do sytuacji w Świecie "DC", gdzie na baterii równolegle połączonych kondensatorów masz to samo napięcie. 

Ok. Tylko pytanie , czy w tym konkretnym wzmacniaczu wtórne są spięte równolegle ? Obawiam się , że nie. 

[zjj_wwa]

Godzinę temu, JanF napisał:

Aktorzy dramatu, pardon testu

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Supcio.

Janku, złóż to i pokaż niedowiarkom wyniki. 

11 minut temu, Rych20 napisał:

Ok. Tylko pytanie , czy w tym konkretnym wzmacniaczu wtórne są spięte równolegle ? Obawiam się , że nie. 

Jeśli nie są, to teraz będą.  To się nazywa "modyfikowaniem wzmacniacza". 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[witek_z]

22 minuty temu, McGyver napisał:

Obciążeniem wzmacniacza są kolumny. A obciążeniem trafola nie są kolumny, tylko końcówka mocy klasy AB.

boże święty

[zjj_wwa]

Znane są mi konstrukcje wzmacniaczy, w których oba kanały są zasilane ze wspólnego zasilacza. Wspólnego, dla obu kanałów.  Lub z dwóch prostowników-filtrów, ale zasilanych ze wspólnych uzwojeń transformatora. 
Ktoś powie, że to nie trąci audiofilskim ekstremizmem i jest krokiem wstecz względem audiofilskiej nirwany, w której mamy całkowicie rozdzielone masy. 

Owszem. Prawda. Cofamy się o pół kroku wstecz od audiofilskiej nirwany. Co nie zmienia faktu, że to nadal będzie wspaniały wzmacniacz. 
Acz z małą szczyptą urażonego audiofilskiego EGO.  Natomiast te pół kroku wstecz to moim skromnym zdaniem i tak jest lepsze rozwiązanie, jak stawianie dodatkowej wielkiej cegły przetwarzającej napięcie z 230VAC na 115VAC - przed tym wzmacniaczem. 

 

Edytowane 2 Stycznia 2021 przez zjj_wwa

[witek_z]

17 minut temu, JanF napisał:

Stanowisko gotowe do testów

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jeszcze gdybyś miał trafa na 115V to co niektórym żyłka w dupie by pękła

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zjj_wwa]

1 minutę temu, witek_z napisał:

jeszcze gdybyś miał trafa na 115V to co niektórym żyłka w dupie by pękła

Dlaczego by pękła?  Z wysiłku?  Jakiego? 

[witek_z]

2 minuty temu, zjj_wwa napisał:

Dlaczego by pękła?  Z wysiłku?  Jakiego? 

z zazdrości że ich porąbane wizje szlag trafił

[McGyver]

6 minut temu, witek_z napisał:

boże święty

Problem polega na tym że pominąłeś to co najistotniejsze i nie odpowiedziałeś na pytanie. Wobec tego przypomnę:

31 minut temu, McGyver napisał:

  A czy końcówka klasy AB obciążona kolumną i niewysterowana wcale pobiera z trafola tyle samo prądu co ta sama końcówka klasy AB obciążona tą samą kolumną i wysterowana powiedzmy do połowy jej mocy znamionowej? 

 

 

[zjj_wwa]

Teraz, McGyver napisał:

Problem polega na tym że pominąłeś to co najistotniejsze i nie odpowiedziałeś na pytanie. Wobec tego przypomnę:

 

 

Nie. ta druga, wysterowana do połowy mocy, będzie pobierać więcej prądu / mocy. 
Dlatego też tak ważnym jest połączenie równoległe połączenie stosownych wtórnych. Aby wyrównać obciążenie na wtórnych, poprzez zrównanie napięć tych wtórnych.  Tracimy rozdzielność mas prawej/lewej. Ale zyskujemy wspaniały wzmacniacz. 

[witek_z]

2 minuty temu, McGyver napisał:

Problem polega na tym że pominąłeś to co najistotniejsze i nie odpowiedziałeś na pytanie. Wobec tego przypomnę:

 

 

to bez znaczenia. (wysterowana w klasie AB do połowy będzie więcej pobierała - zadowolony?)

[McGyver]

1 minutę temu, witek_z napisał:

to bez znaczenia.

I tu się mylisz zasadniczo. 

[witek_z]

Teraz, McGyver napisał:

I tu się mylisz zasadniczo. 

niech Ci będzie

[utopia]

24godziny ponad 100 wpisów i zero konsensusu. 

Bez urazy autor nie kuma elektryki  nibw ząb skoro zadaje takie pytanie nie pomagacie mu. Gdy ja się uczyłem było to w 7klasie podstawówki. Kończę i nie dolewam oliwy 

[witek_z]

22 minuty temu, zjj_wwa napisał:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość JanF]

Koniec testów, szkoda że nie widzicie mojej gęby. 

Kolega PRZEMAK MA RACJĘ W TEMACIE SZEREGOWEGO ŁĄCZENIA UZWOJEŃ PIERWOTNYCH TS. 

@przemakmasz mój szacunek i przepraszam za wszystkie złośliwości pod Twoim adresem!

Zamieszczę jeszcze tabelkę z wynikami. 

 

[tomek7776]

9 minut temu, utopia napisał:

24godziny ponad 100 wpisów i zero konsensusu. 

Bez urazy autor nie kuma elektryki  nibw ząb skoro zadaje takie pytanie nie pomagacie mu. Gdy ja się uczyłem było to w 7klasie podstawówki. Kończę i nie dolewam oliwy 

autor kuma elektryke.nawet ja studiowal.ale nie wie wszystkiego.