Spadek napięcia na rezystorze?

[KrzysiekA]

3 minuty temu, micwoj napisał:

Jak wetkniesz coś do gniazdka to co najwyżej potencjał (jak pominiemy odpływ ładunku np. do powietrza na drugim końcu). Chyba że drugi koniec podłączysz do czegoś o innym potencjale.

Fajne te wasze dyskusje, wszyscy wiedza o co chodzi, a pałowanie odchodzi pełną parą ? Popcorn mi się skończył. 

 

Trochę mi to przypomina seriale na Netflixie.  Zaczyna się dobrze a po trzech odcinkach nie chce mi się dalej oglądać. 

[tomek_j]

W dniu 3.02.2021 o 09:31, KrzysiekA napisał:

Bardzo dobrze wiem że napięcie na które odkłada się na rezystorze w wyniku przepływu prądu nazywanej jest spadkiem napięcia na tym rezystorze. Jest to powszechne i ogólnie przyjęte chociaż niekoniecznie odpowiada to faktycznie temu co się dzieje w układach. Jeżeli w szereg połączone jest kilka rezystorów i jeżeli liczymy na nich napięcia to spadek napięcia następuje nie na tym rezystorze ale na rezystorach sąsiednich.  No ale napięcie spada o tą wartość jaka się odkłada na tym rezystorze i dlatego nazywa sie to spadkiem napięcia.   Jest to pewnego rodzaju niekonsekwencja która powoduje nieporozumienia.  No dobrze tak się przyjęło i każdy wie o co chodzi. 

Wszsytkie obwody elektryczne podlegają paru prostym prawom: prawu Ohma i Prawom Kirchoffa. Drugie prawo Kirchoffa mówi, że w obwodzie zamkniętym suma spadków napięć na wszystkich odbiornikach prądu musi być równa sumie napięć na źródłach napięcia. 

Narysuj kilka oporników, nawet dwa połaczone szeregowo, zaznacz źródło napięcia z jego wartością . Policz rezystancję wypadkową, dla połaczenia szeregowego będzie to suma rezystancji oporników w obwodzie, policz z prawa Ohma prąd płynący w obwodzie, a na koniec  spadki napięć na każdym z oporników. Weż potem dla sprawdzenia  zasilacz, oporniki i multimetr. W taki oto prosty spoób dyskusja o spadkach się zkończy.

Mały problem się zacznie w obwodach prądu przemiennego, bo tam spadki napięć na elementach nie będą prostymi działaniami algebraicznymi. Trzeba wziąć pod uwagę przesunięcie fazowe pomiędzy prądem i napięciem dla kondensatorów i cewek (indukcyjnosci) . Ale to wszsytko da sie policzyć, z tym, że dla konkretnych częstotliwości. Jednak dalej prawa Ohma  i Kirchoffa bedą działać 

Ja wyznaję taką zasadę: opisy to Eliza Orzeszkowa, ew Henryk Sienkiewicz. Elektronika to prawa, matematyka i schematy elektryczne. Nie ma tu miejsca na rózne interpretacje, bo jest jasno i pracyzyjnie wszsytko opisane. Rozpatrywany tu problem obowdów prądu stałego , to poziom wyższych klas podstawówki. 

Edytowane 5 Lutego 2021 przez tomek_j

[Gość]

56 minut temu, tomek_j napisał:

Rozpatrywany tu problem obowdów prądu stałego , to poziom wyższych klas podstawówki. 

dyskusja dotyczy głownie prądu zmiennego , działania elementów w filtrach kolumny oraz zalezności działania tych elementów od częstotliwości

[raven1985]

18 godzin temu, przemak napisał:

No to poziom merytoryczny wyższy, ale niewiele ?

Zaczęło się ambitnie od układu z elementami nieliniowymi prądu przemiennego ?

 

Mam jednak propozycje. Może zrobimy jak to się przyjęło na tym forum ? Do tematu podejdziemy czysto praktycznie. Bo teoria a praktyka to dwie rożne rzeczy przecież . Proponuje po prostu włączyć wraz z głośnikiem element równolegle i szeregowo . Posłuchać różnic i opisać wrażenia.

[McGyver]

1 godzinę temu, slawek.xm napisał:

dyskusja dotyczy głownie prądu zmiennego , działania elementów w filtrach kolumny oraz zalezności działania tych elementów od częstotliwości

Już nie. Raczcie w końcu zatrybić że wydzielono osobny wątek z tematu głównego.

[Gość]

i co z tego? kwestia rezystora w układzie to nie tylko obwody prądu stałego

zacznij myśleć

[toptwenty]

4 godziny temu, tomek_j napisał:

na koniec  spadki napięć na każdym z oporników.

Niektórzy nie lubią spadków napięcia na rezystorach, wolą na nich same napięcia.

Mają nawet pretensję, że się tak mówi.