Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  351 członków

Sonus Faber Klub
IGNORED

Sonus Faber CLUB


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

To gdzie jest papier a gdzie plastik ?

Pierwszy z kraja przykład :

 

Słyszałeś je w tych samych warunkach ?Bo jak nie to tylko bijesz piankę.

 

Jak ktoś lubi szczegół i szybkość wybiera papier..

np. Triangle COMETE LE

 

Jak ktoś lubi płynność i nasycenie wybiera plastik...

np. EPOS ELAN 15

 

Panowie ale mam nadzieję że robicie sobie jaja , bo to przecież podstawówka.

 

Ale na wszelki wypadek piszę.

 

Na zajęciach praktyczno-technicznych;-)

Widzę że jesteś fanem ZPT

 

Panowie chyba nie myślicie że slogany w postaci :

 

 

Sonus Faber - z włóknami drzewnymi.(lekki papier).

 

Dynaudio - z dodatkiem krzemionki magnezowej.(cięższy plastik).

 

Zmienią wytyczony kierunek brzmieniowy danego materiału na membrany.

Edytowane przez Firewall 1

ja mam pytanie odnośnie podstawek do minima vintage. Rogoz robi do tego modelu. Na co zwrócić uwagę przy zamówieniu? czy kolumna winna być przykręcona do podstawki, ktoś również pisał o delikatnym pochyleniu podstawek? proszę o poradę. Podstawki planuję postawić na płycie marmurowej 5 cm.... Czym dłużej słucham tym bardziej mi się podoba. Wbrew obawą to bas jest najlepszy. Zróżnicowany i słychać go tylko kiedy trzeba. Rewelacyjna jakość basu! Widać również że kolumny mają wielki potencjał....

ja mam pytanie odnośnie podstawek do minima vintage. Rogoz robi do tego modelu. Na co zwrócić uwagę przy zamówieniu? czy kolumna winna być przykręcona do podstawki, ktoś również pisał o delikatnym pochyleniu podstawek? proszę o poradę. Podstawki planuję postawić na płycie marmurowej 5 cm.... Czym dłużej słucham tym bardziej mi się podoba. Wbrew obawą to bas jest najlepszy. Zróżnicowany i słychać go tylko kiedy trzeba. Rewelacyjna jakość basu! Widać również że kolumny mają wielki potencjał....

 

Patrz post # 1356

 

sf_cremonaauditorm.jpg

  • Tak wygladają oryginalne podstawki do Minima Vintage. Firma Rogoz nie będzie mogła
  • wykonać identycznych ( prawdopodobnie ) więc warto byłoby poszukać w necie oryginałów.
  • Zwróć uwagę na delikatne odgięcie kolumny do tyłu, to ma spore i pozytywne znaczenie w
  • harmonii wybrzmiewania

Babatular,Jello,Robin 102, kaseta m40 - wszyscy nabrali wody w usta - po zachwytach tatyblizniaków o Minimie Vintage.

Edytowane przez Magnepan

sf_cremonaauditorm.jpg

  • Tak wygladają oryginalne podstawki do Minima Vintage.

 

 

Kolego Magnepan jak już coś piszesz to sprawdź to dobrze bo strzeliłeś niezłego babola...

 

Na zdjęciu jakie zamieściłeś są podstawki do CREMONA AUDITOR M !!!!

 

Podstawki specjalnie przeznaczone do modelu Minima Vintage wyglądają tak:

 

64206.jpg

 

6699412_orig.jpg?243

 

Różnica w wyglądzie jest więc zasadnicza. Również różnica w cenie była też zauważalna.

 

Podstawki Sonusa zawsze były drogie więc nie wszyscy kupowali monitory SF z oryginalnymi podstawkami a to błąd bo na 100% możliwości to one grają tylko właśnie z nimi...kwestią odpowiedniego odchylenia kolumn do tyłu ma duże znaczenie dla ostatecznego efektu dźwiękowego...

Moreno, byłem święcie przekonany że to są identyczne standy zarówno dla Cremona Auditor M jak i dla Minima Vintage.

Sprawdzę dokładnie.Dziękuję za korektę.

 

Mam wrażenie że rodzajów standów do Monitorów SF jest kilka i na identycznych stoją Cremona Auditor M i Minima Vintage

Popatrz na te....to są do Liuto Monitors.Moje Minimy Vintage stoją na tych które pokazywałem

wcześniej w poscie 1416 i są również dokręcane po bokach.

 

c_350x350_16919708.jpg

Edytowane przez Magnepan

Jak jeszcze były w Polsce sprzedawane Minima Vintage to do sklepów trafiały z podstawkami jakie pokazałem. One były TAKŻE do LIUTO.

 

Jak miałeś zamiar sobie kupić standy od Auditorów to nikt nie zabraniał ale zauważ, że wtedy VINTAGE są mocno pochylone do tyłu!

 

Podstawki jakich zdjęcie ja zamieściłem powodują że Vintage właściwie nie są odchylone! Warto sięgnąć do starych zdjęć pierwszej Mimimy i wspomnieć, iż w tamtej wersji podstawki NIE MIAŁY pochylenia do tyłu...

 

MA+3.jpg

 

Vintage to w końcu niemal kopia Amator więc na zasadzie analogii należy zastosować podstawki podobne pod względem ustawienia do tych pierwszych drewnianych;-)

Jak jeszcze były w Polsce sprzedawane Minima Vintage to do sklepów trafiały z podstawkami jakie pokazałem. One były TAKŻE do LIUTO.

 

Jak miałeś zamiar sobie kupić standy od Auditorów to nikt nie zabraniał ale zauważ, że wtedy VINTAGE są mocno pochylone do tyłu!

 

Podstawki jakich zdjęcie ja zamieściłem powodują że Vintage właściwie nie są odchylone! Warto sięgnąć do starych zdjęć pierwszej Mimimy i wspomnieć, iż w tamtej wersji podstawki NIE MIAŁY pochylenia do tyłu...

 

MA+3.jpg

 

Vintage to w końcu niemal kopia Amator więc na zasadzie analogii należy zastosować podstawki podobne pod względem ustawienia do tych pierwszych drewnianych;-)

 

Te podstawki które zamieściłeś powyżej , również były sprzedawane z Electą 1 i 2 też ale nie jestem pewien co do 2.

Natomiast faktycznie do Minimy Vintage są prawdopodobnie te które pokazałeś. Będę musiał gdzieś je znależć i kupić

aby sprawdzić różnicę w brzmieniu. Ogólnie to niezły numer ale jak będziesz wiedział coś więcej na temat oryginalnych

standów do Minima Vintage lub zobaczysz gdzieś do kupienia to daj proszę znać.Przyznam że na standach Auditor M, Minima Vintage wygląda i brzmi naprawdę dobrze.

Edytowane przez Magnepan

Tutaj masz dokładne fotki tych standów...

 

http://shopafroaudio.com/2013/12/29/15319/

 

Jakiś czas temu jakiś sklep w Polsce je sprzedawał w okazyjnej cenie...

 

W niemieckiej recenzji zostały pokazane z dawnym modelem standów....

 

http://www.audio.de/testbericht/lautsprecher-sonus-faber-minima-vintage-312430.html

 

Lautsprecher-Sonus-Faber-Minima-Vintage-f960x960-ffffff-C-91a5b60e-69087086.jpg

 

Więc spokojnie możesz używać ich z nimi.

 

Ważne aby nie grały pochylone!!!

Dziękuję za podpowiedz i jak mam być szczery to te azjatyckie jakoś lepiej pasują do Minimy .Mam jeszcze fajne Fundation

na których grały Minimy Vintage ale podpusciłem się na Auditorowe i nie sprawdziłem tego dokładnie.

Witam

Posiadam SF Liuto czy może ktoś zklubowiczów posiada wiedzę jak dosteć się do zwrotnicy w kolumnie ? Próbowałem zdjąć głośniki ale chyba są sklejone i dopiero przykręcone .

Odp proszę kierować na priva

Dzięki za info

Mamy nowego dystrybutora Sonusa Fabera w Polsce. Potwierdziły się plotki o tym, że Voice ostatecznie pogrążył się marną sprzedażą i tym jak się zaprezentował podczas tegorocznego Audio Show swoją prezentacją...rewizor z Italii był niezadowolony;)

 

HORN z Warszawy stał się nowym dystrybutorem. Można się spodziewać ciekawych ofert wyprzedażowych od dawnych dilerów Voice...

 

Szkoda że ta marka ma pecha w Polsce do dystrybutorów...w ciągu kilku lat był Audioklan, który jeszcze sprzedaje resztki oferty z 50 procentowym rabatem...potem Voice, który stosował dziwną moim zdaniem politykę cenową i fatalną sprzedażowo reklamową...a teraz Horn...

 

Właśnie słucham urokliwego wokalu Krall na Auditorach M i rozmyślam sobie jak można położyć dystrybucję takiej marki... No ale jak chce sie sprzedawać Sonusy za 20 tys PLN w podziemiach przedszkola to nie dziwne że Voice dał plamę...

moreno1973,

wychodzi na to że teraz kolumny SF będą dostępne przede wszystkim w salonach Horna;

jakichś wielkich zmian polityki cenowej dla innych sprzedawców raczej nie będzie, j.w napisałem - Horn skupi się na swojej sieci sprzedaży.

Co do Voice'a to czekam kto przejmie dystrybucję Primare ;-)

A to ma jakieś znaczenie czy dystrybutorem Sonus Faber jest Horn Voice czy Audio klan ?

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

A to ma jakieś znaczenie czy dystrybutorem Sonus Faber jest Horn Voice czy Audio klan ?

 

więksi i dysponujący swoją siecią dystrybucyjną mogą mieć więcej towaru po sklepach, czyli kolumny SF mogą być łatwiej dostępne

E tam

horn nie jest wiekszy od Audio Klanu. Za dwa lata Horn tez sraci dystrybucje Sonusa. To strategia marketingowcow Sonusa. Liczy sie juz tylko i wylacznie szmalec. Kiedyś liczył sie szmalec i brzmienie.

Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Właśnie słucham urokliwego wokalu Krall na Auditorach M i rozmyślam sobie jak można położyć dystrybucję takiej

 

Sporo się naczytałem dzisiaj o różnicach SF Cremona Auditor vs Auditor M - w sumie 40 wypowiedzi na temat ogólnie

Cremony i Cremony Auditor. Konkluzja jest nastepująca : otóż Franco Serblin pracował 3 bite lata nad Auditorem gdzie

zastosował niezłe przetworniki Scanspeaka Revelatory mid/woofer oraz wysokotonowy.Zwrotnica również jest wykonana

z b.dobrych komponentów. Swoim brzmieniem Auditory przypominają starą szkołę F.Serblina . Zaraz po odejściu

Franco team Sonusa wypuscił w ciągu 6 miesięcy 4 nowe modele w tym Auditory M w których zastosowano przetworniki

SEAS'a z mieszanych włókien i o innej charakterystyce samego brzmienia. Dżwięk poszedł w stronę otwartości i odrobinę lepszej sceny wgłąb ale kosztem idealnego zszycia brzmienia charakterystycznego dla starej konstrukcji.

Bass stał się bardziej punktowy i wg.specyfikacji nie schodził już tak nisko jak w Auditorach.

To tyle z wypowiedzi innych forumowiczów ale najcenniejsze jest to że wielu wypowiadających się fanów brandu SF miało po kilka modeli monitorów w swoich domach i nie planowało pozbycia się ich bo jak niektórzy stwierdzili że Cremona Auditor / M to monitory na całe życie.

Warto jednak porównać brzmienie face to face i przekonać się o różnicach brzmieniowych oraz o tym że Auditory były dość czułe na różne rodzaje wzmacniaczy zaś nowsze konstrukcje z literką M już nie koniecznie.

Edytowane przez Magnepan

A to ma jakieś znaczenie czy dystrybutorem Sonus Faber jest Horn Voice czy Audio klan ?

 

Dla mnie ma...są z Warszawy i mam do nich bliżej gdybym potrzebował na przykład skorzystać z serwisu;-). Poza tym można liczyć na tradycyjną wyprzedaż zapasów u dawnych dilerów...i zniżki;-)

 

Jak by się udało okazyjnie upolować Guarneri Evolution byłoby miło;-)

 

Czy ktoś z klubowiczów ma lub miał okazję zapoznać się z Venere 3.0? W jak dużym pomieszczeniu są w stanie zagrać te kolumny?

 

Zamiast chińskich Venere polecam zainteresować się Cremona M. Teraz sporo tego jest na świecie w dobrych cenach bo dopiero co skończyli produkować i wyprzedają dilerzy zapasy. Oczywiście mówię o nowiutkich za jakieś 20 tyś PLN. Ewentualnie sh Cremony bez M w idealnym stanie za 13 tyś PLN też byłyby ciekawą opcją;-)

 

Sporo się naczytałem dzisiaj o różnicach SF Cremona Auditor vs Auditor M - w sumie 40 wypowiedzi na temat ogólnie

http://www.hifiplus.com/articles/sonus-faber-cremona-auditor-m-loudspeakers/

Najlepsze porównanie i recenzja z jaką się spotkałem jest autorstwa Roy Gregory zamieszczone w HIFI+. To wtedy było jeszcze bardzo porządne pismo i dość wiarygodne.

Ja się w każdym razie zgadzam z tym co on napisał. Miałem ostatnio szansę porównania obu wersji...

 

Słowem wstępu...

Back in Issue 26, CT raved about the original Auditor, which despite its (relatively) modest price tag we’ve since considered one of the stars in the Sonus Faber range. The Auditor M takes the performance of the original and extends it significantly...

 

The Auditor M is a significantly more lucid, tactile, expressive and less visible performer than its predecessor. Individually, the changes are not large, but in combination their impact on the music and its presentation certainly is.

 

Ciekawe spostrzeżenie o słuchaniu z lub bez strunowych maskownic...

Tellingly, CT preferred the original with the grilles in place. Sure enough, they bring a sense of rounded integrity to the broad mid-band of the Auditor M too. The difference is that that rounding now sounds sluggish and artificial, as well as robbing the sound of immediacy and air. The new version needs no help to seamlessly integrate its drivers, the easier, more articulate response of the bass-mid combined with the extra air and extension of the revised tweeter revealing all too clearly the detrimental sonic aspects of the grilles.

 

I kluczowe słowa...

The Auditor was always an engaging and articulate, warm and inviting speaker. It still is; but the increase in clarity and its micro-dynamic response have given it a new agility, an ability to step away from the music so that you hear more of the artists’ performance and less of the speakers’.

 

Of course, there’s a catch. There’s always a catch when you get this much music out of boxes this small. However, in this case it’s a price that’s easy to pay. Added clarity means additional care when it comes to set up.

 

Interesująca uwaga o ustwieniu wysokości kolców i o tym co to zmienia...

Toe-in and lateral spacing are critical, but so too is the forward tilt of the speaker. With my slightly lower than usual listening seat it was necessary to wind the rear cones fully down to achieve the correct tonal balance and proper weight. Tilt the speakers back too far and they start to harden and shout, losing their bottom-end foundation and glazing over. Don’t worry, you’ll know when you’ve got it right! The other things they need are space and power. (szczególnie ,,power" jest BARDZO WAŻNE!) You can drive the Auditor Ms with any competent integrated and I can imagine some pretty special systems based around the likes of Prima Luna or Pure Sound amplification. Good solid-state will work just as well. But as you add power the speakers just seem to grow and grow, the sound getting bigger and bigger. Although I used a number of different amps with the Auditor Ms, I was fortunate enough to have c-j’s LP275M mono-blocs at the same time as the little Sonus Fabers: I just couldn’t resist – and I wasn’t disappointed.

 

What we have here is a speaker that possesses all the refinement, tonal honesty and presence that have made Sonus Faber a benchmark in compact loudspeaker performance, but with even greater clarity and lucidity, a more coherent and explicit presentation of the performance.

 

Podsumowanie krótko i na temat...

This is, dare I say it, in many respects the most balanced and as a result impressive speaker I’ve heard from Sonus Faber.

 

bo jak niektórzy stwierdzili że Cremona Auditor / M to monitory na całe życie.

 

Można kupić je w cenie ok 10 tyś PLN sh. Za te pieniądze uważam że Auditory M są wybitne w wielu dziedzinach. Szczególnie wokale brzmią świetnie. Generalnie średnica urzeka, a tradycyjnie już dźwięk skrzypiec jest cudowny.

 

Dla mnie dopiero Guarneri Evolution to krok do przodu. Niesamowita swoboda grania dużych składów muzycznych, na przykład muzyka filmowa brzmi na nich zjawiskowo (jak na monitory oczywiście). Jednak są bardzo kapryśne jeśli chodzi o wzmacniacze. Z Gryphonem Diablo kompletna porażka. Z Devialetem 250 natomiast dźwięk bardzo dobry. Fantastyczna kontrola basu jaką posiada 250 pokazała jak Evo potrafią zagrać.

 

pozdrawiam wszystkich miłośników SF;-)

Ja się w każdym razie zgadzam z tym co on napisał. Miałem ostatnio szansę porównania obu wersji...

 

 

W tych wypowiedziach kilku rozmówców wspomniało o tej recenzji która odrobinę ( dla chyba 2 respondentów )

minimalnie rozmijała się z ich spostrzeżeniami w kwestii porównań ze starym modelem Auditor.

Ale jestem ciekaw twojej opinii jak grały te modele w systemie Devialet a myślę że nastapiła ciekawa synergia

z Auditorami M. Napisz więc kilka słów od siebie i o róznicach które wyłapałeś na plus i minus.

 

 

W tych wypowiedziach kilku rozmówców wspomniało o tej recenzji która odrobinę ( dla chyba 2 respondentów )

minimalnie rozmijała się z ich spostrzeżeniami w kwestii porównań ze starym modelem Auditor.

Ale jestem ciekaw twojej opinii jak grały te modele w systemie Devialet a myślę że nastapiła ciekawa synergia

z Auditorami M. Napisz więc kilka słów od siebie i o róznicach które wyłapałeś na plus i minus.

 

Krótko mówiąc brzmienie Auditorów M okazało sie ciekawsze z Devialetem niz Auditorów. Ale to sprawa preferencji jak i moze przyzwyczajenia. Auditory M są dość kapryśne ale akurat charakter Devialeta im podpasował. Dobre wysterowanie basu, przejrzystość, neutralność dźwięku. Stare Auditory były trochę wolniejsze, ciemniejsze, mniej słychać było szczegółów.

 

Na pewno zgodzę sie z Gregorym, iż Auditory M należy słuchać tylko i wyłącznie ze zdjętymi maskownicami. Założone tłumią trochę dżwiek i zabierają efekt dobrej przejrzystości i bezpośredniości brzmienia.

 

Ktoś miał okazję słuchać monitorów z serii Olympica?

Magnepan

To coś kiepsko się naczytales albo piszacy na temst Auditor M wiedza mało. W Auditor M sa modyfikowsne scan speaki a nie Seasy. Poza tym w obu Auditorach zwtotka jedt na bardzo przecietnych elementach.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

 

Oczywiście mówię o nowiutkich za jakieś 20 tyś PLN. Ewentualnie sh Cremony bez M w idealnym stanie za 13 tyś PLN też byłyby ciekawą opcją;-)

 

Gdzie widziałeś nowiutkie Cremony M za 20 tys PLN?

Magnepan

To coś kiepsko się naczytales albo piszacy na temst Auditor M wiedza mało. W Auditor M sa modyfikowsne scan speaki a nie Seasy. Poza tym w obu Auditorach zwtotka jedt na bardzo przecietnych elementach.

 

Możliwe że gdzieś wkradł się błąd. Nigdy nie naprawiałem SF ani nie interesowałem się aż tak za bardzo przetwornikami

którymi żonglował Franco Serblin do poszczególnych modeli ani też nie zamierzałem robić replik czy samoróbek DIY.

Jeśli znasz dobrze poszczególne rodzaje przetworników do modeli Auditor i Auditor M to napraw pomyłkę i będzie OK.

Gdzie widziałeś nowiutkie Cremony M za 20 tys PLN?

 

Esoteric HIFI reklamował przez wiele tygodni na allegro ofertę sprzedaży nowych, zapakowanych Cremona M za 22 tyś PLN. Trudno z nim się negocjuje ale sądzę, że udało by się jeszcze urwać z ceny tysiąc lub więcej PLN. Ale może w końcu je sprzedał?

 

Magnepan

Poza tym w obu Auditorach zwtotka jedt na bardzo przecietnych elementach.

Widocznie takie elementy wystarczyły Serblinowi i jego następcom aby uzyskać fajne brzmienie...

Sensacyjne niemal informacje o SF Stradivari dotarły do nas z Lęborka;-)

 

,,moja para wykonana została w fabryce we włoszech i dopieszczona własnoręcznie przez mistrza założyciela :-) kilkadziesiąt pierwszych par powstało pod okiem franco serblina . tak więc te egzemplarze różnią się na korzyść od bieżącej produkcji . wiem bo sprawdzałem w jednym systemie ze znacznie młodszą parą..."

 

http://allegro.pl/sonus-faber-stradivari-i5059376948.html

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.