Skocz do zawartości
IGNORED

Kable zasilające Hi-End


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, 747 napisał:

Szkoda że odrzucasz podaną dłoń

nie odrzucam , po prostu przekonałem się , że jesteś zamknięty na rozwój technologiczny a sprzęt jakim dysponujesz z drugiej  polowy zeszłego wieku i warunki odsłuchu jakie sobie stworzyłeś  nie są dla mnie żadnym odniesieniem jakościowym

poza tym wielokrotnie już atakowałeś mnie bez zagłębienia się w moje rozwiązania odrzucając je a priori , więc nie mamy w sumie płaszczyzny dialogu

nie atakuję Cię nie mam żalu ani niechęci ale kumplami już na pewno nie będziemy 🙂

Edytowane przez slawek.xm
54 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

Zdaje sobie kolega sprawę że pojemność kabla ac i jego indukcyjność to są wartości mikro-mikro-mikroskopijne względem przenoszonej nim energii?

 

Tak, zdaję, właśnie o te microskopijne wartosci na rynku hi end toczy się walka, z tego powodu bardzo trudno byłoby zrealizować najlepszy kabel za pomocą automatu, dobry da się, nawet bardzo dobry, ale nie najlepszy z możliwych, jeszcze nie dziś.

6 minutes ago, 747 said:

Tak, zdaję, właśnie o te microskopijne wartosci na rynku hi end toczy się walka, z tego powodu bardzo trudno byłoby zrealizować najlepszy kabel za pomocą automatu, dobry da się, nawet bardzo dobry, ale nie najlepszy z możliwych, jeszcze nie dziś.

Jakas argumentacja czy wrzucamy do bajek? 😉

To tylko kolegi opinia, że o te mikroskopijne wartości chodzi... sam to sobie kolega wykoncypowal? 

Pytanie pomocnicze: jakim cudem ta pojemność przenika trafo, mostek i kondy? Czym by nie była zniknie dalej. 

Zapas mocy w gniazdku jak pisałem wcześniej względem potrzebnej jest nieograniczony. 

7 minut temu, Daniel_68412 napisał:

Jakas argumentacja

Argumentacją jest brak argumentacji z powodów oczywistych.

Jeśli ktoś argumentacji dla tej przestrzeni w ogóle potrzebuje, to lepiej nich zajmie się czymś innym.

Pragnąc argumentacji pyta się Kolega, czy powietrze służy do oddychania a woda do picia ?

 

Kable można wytłumaczyć racjonalnie...kiedyś ktoś mądrze zauważył, że cała magia dzieje się między listwą zasilającą a sprzętem. Pewnie dzięki temu nie musimy martwić się resztą kabli  i osprzętu do trafa i dziesiątkami odbiorników robiących różne zakłócenia.

I tyle...

2 minutes ago, J.Jerry said:

Kable można wytłumaczyć racjonalnie...kiedyś ktoś mądrze zauważył, że cała magia dzieje się między listwą zasilającą a sprzętem. Pewnie dzięki temu nie musimy martwić się resztą kabli  i osprzętu do trafa i dziesiątkami odbiorników robiących różne zakłócenia.

I tyle...

A po śmierci czeka nas łąka, kwiaty i stado dziewic orleanskich... 

Argumentacja nie wierzenia. 

12 minutes ago, J.Jerry said:

Chciałem pomóc podstawową wiedzą, ale to nawet za dużo

Tylko że tam wyżej nie ma wiedzy tylko gdybanie. 

17 minut temu, Daniel_68412 napisał:

Tylko że tam wyżej nie ma wiedzy tylko gdybanie.

Z twojej strony na moją nic ciekawego nie dotarło...atakujesz hiend, to ma być coś?

5 godzin temu, 747 napisał:

Od tego momenu nie będzie już nigdy

Wzruszajacy wykład, mam łzy w oczach, juz widzę ten sprzęt, te kable, to wszystko...tymczasem wkładamy do pleyera plytę Charlie Parkera...i mamy jakość jak z płyty Patrycji Barber? 

 

26 minutes ago, J.Jerry said:

atakujesz hiend, to ma być coś?

Jedyne co atakuje to kable zasilające, platformy, podkładki czy inne kamienie audio - twierdzisz że to jest ten high-end?

No to byśmy mieli chociaż pierwsza definicje.

4 godziny temu, slawek.xm napisał:

sygnał audio to napięcie przemienne wlaśnie AC

Tor sygnałowy jest zasilany napęciem DC.

Napięcie przemienne wyjściowego sygnału audio to jednak coś "trochę" innego, niż zasilanie przemiennym 230V samego urządzenia.

Manipulujesz teraz i dobrze o tym wiesz.

35 minut temu, iro III napisał:

Wzruszajacy wykład,

Iro, hi end to nisza, zapomniana, oddana osobom o charakterach jak można rozpoznać po lektórze forum, czy jesteś zdziwiny obrazem całej sytuacji z tym związanej ?

To nie jest obszar sztucznej inteligencji, gdzie pompowane są miliardy rocznie, - to nawet nie okruch, to pyłek, nic nie znaczący.

Wyluzuj, bo sama napinka na tym przedmiocie jest kompletną kompromitacją, - już samo tylko natężenie emocji, jeżeli występuje w wypowiedzi osoby, jest wskazówką choroby psychiki, tak trzeba to nazwać, nie bać sie tego określenia, to nie jest normalne, w żadnym wypadku zdrowe, przykładanie, nadawanie nieuprawnionego znaczenia, wszystkiemu co wiąże się z domową reprodukcją.

Hi end audio, to co najwyżej jeden z sposobów, na miłe spędzenie czasu - czy gra tak czy inaczej, nie ma to żadnego znaczenia, absolutnie.

Jest zupełnie czym innym, takie działanie, które przy pomocy medium audio, pozwala posunąc naprzód wiedzę, która rozwija nasze ludzkie możliwości działania, która rozpoznaje jakiś fragment dotyczacy elektromagnetyki.

Tym się zająłem.

Przyszedłem do forum, z rozpoznaniem, bezbłędnym, gdyż moje osiągnięcia potwierdziła matematyka, więc nie ma mowy o błędzie.

Skoro nie ma błędu na końcu, to nie może być po drodze, a do efektów dochodziłem obserwując stan zjawisk w hi end, - po prostu przez dekady, niejako wysłyszałem mało znane zjawiska fizyczne, czy trafniej zależności, gdyż zjawiska są znane, nikt może nie zwracał za bardzo uwagi na ich korelacje i efekty, kiedy one są zoptymalizowane do potrzeb, w tym wypadku na potrzeby reprodukcji muzyki na najwyższym poziomie.

Audio da się odtwarzać na nowym poziomie, wykorzystując magnetyzm trójbiegunowy.

Mnie nic innego nie interesuje, normalnego sprzętu, nawet za dwa miliony pln, nie chce mi sie po prostu słuchać, gdyż gra zbyt nudno, słabo, rezonuje własciwościami charakterystycznymi, które to rezonanse, można wszystkie ładnie pozdejmować za pomocą nowej wiedzy - tak nienaukowej jak doczytuje z wszystkich stron na forum audiostereo..

 

 

Edytowane przez 747
6 minutes ago, 747 said:

Przyszedłem do forum, z rozpoznaniem, bezbłędnym, gdyż moje osiągnięcia potwierdziła matematyka, więc nie ma mowy o błędzie.

Skoro nie ma błędu na końcu, to nie może być po drodze, a do efektów dochodziłem obserwując stan zjawisk w hi end, - po prostu przez dekady, niejako wysłyszałem mało znane zjawiska fizyczne, czy trafniej zależności, gdyż zjawiska są znane, nikt może nie zwracał za bardzo uwagi na ich korelacje i efekty, kiedy one są zoptymalizowana do potrzeb, w tym wypadku na potrzeby reprodukcji muzyki na najwyższym poziomie.

Myślę że kolega powinien wydać książkę. 

1 minutę temu, Daniel_68412 napisał:

Myślę że kolega powinien wydać książkę. 

Dokładnie to samo proponowano mi na uczelni technicznej, uczynił to szef jednostki dotyczącej innowacji, były Prezydent Miasta Bydgoszczy, z tą różnicą że pytał, czy mam za sobą już jakieś wydawnictwa..

2 minutes ago, 747 said:

Dokładnie to samo proponowano mi na uczelni technicznej, uczynił to szef jednostki dotyczącej innowacji, były Prezydent Miasta Bydgoszczy, z tą różnicą że pytał, czy mam za sobą już jakieś wydawnictwa..

No to jest taki dyskretny sposób żeby sprawdzić z kim się ma do czynienia. 

Teraz, iro III napisał:

Nobel zapewniony

Nie potrzebuje Nobla, wolałbym aby Kolega mógł dysponować, wzmacniaczem, kolumnami, źródłem i okablowaniem, skonstruowanym na nowych zasadach, - dźwięk razi realizmem, jest zrywny, dynamiczny, realny, a z nośników usłyszeć można niepoliczalne ilości gdzieś zagubionych dźwięków, te które są, które znamy z tradycyjnej reprodukcji, okazują się wierniejszymi, przyjmują nową formę, nową barwę, nowy charakter, całościowo przekaz jest nie tylko słodki, lecz gorący od microinformacji, radosny, bezapelacyjnie imituje analogowy charakter, kiedy reprodukowany jest z CD.

 

1 minutę temu, Daniel_68412 napisał:

No to jest taki dyskretny sposób żeby sprawdzić z kim się ma do czynienia

Nie w tym wypadku, przedstawiłem się wystarczająco dobrze, niczego nie ukrywając, nie maskując, nie miałem i nie mam takiej potrzeby, wykazałem jaką praktyką osiągnąłem rezultat, nie teorią jak jest mi to tu zarzucane całkowicie błędnie, krzywdząco.

Podałem otwarcie jeden przykład, odkrywając znaczącą innowację, - może to wystarczyło, że nie byłem potraktowany obligatoryjnie.

Całe życie poświęciłem na hi end audio, z tego powodu, nie moge po prostu czegoś tu nie rozumieć, musiałbym być kompletnym debilem aby tak było.

Nie mogę być kompletnym debilem, gdyż w odpowiednim czasie, na początku przemian, zanim wszedł tu kapitał spekulacyjny, funkcjonowałem na wyższej stopie życiowej niż wszyscy politycy obecni na scenie po 1989 roku.

Oni nie mieli wówczas nic.

10 minut temu, 747 napisał:

Nie potrzebuje Nobla

Cytuj dokladnie albo wcale 

Ig Nobel napisałem.

11 minut temu, 747 napisał:

dźwięk razi realizmem, jest zrywny, dynamiczny, realny, a z nośników usłyszeć można niepoliczalne ilości gdzieś zagubionych dźwięków

...jeszcze raz - tak będzie z nagraniami Parkera?

5 minut temu, iro III napisał:

Cytuj dokladnie albo wcale 

Sposób jaki przyjąłem by odpowiedzieć był taki jak to przedstawiłem.

Nie mam już cierpliwości Iro dla takich postaw jak Twoja, wybacz.

8 minut temu, iro III napisał:

tak będzie z nagraniami Parkera

Nie, stare nagrania, jeśli o to chodzi, będą brzmiały jak stare nagrania, z wszystkimi konsekwencjami danego stanu techniki z danych lat, co nie znaczy, że nie będą na nowo wciągające, czy ujmujące, będą, premią będzie to, że ich rejestracja nie odbyła się przy udziale układów scalonych i to na nowo będzie słychać, lepiej słychać niż dotąd.

Układy scalone użyte przy rejestracji odpowiedzialne są za całe zło, które dostrzegane jest przez słuchaczy, w tzw nowej erze rejestracji/reprodukcji.

W hi end audio, nie ma niczego gorszego od układu scalonego.

Edytowane przez 747
4 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

100 metrów dwuzylowego kabla telefonicznego, po jednej stronie końcówki zlutowane. Miernik RLC pokazuje ok 150uF. Taki kabel ac ma znacznie grubsza izolacje czyli spadek ale może mieć większą powierzchnię czyli wzrost. Dajmy na to że to się znosi to można przyjąć że kabel ac nie ma więcej niż 2uF pojemności. Kiedyś przy okazji zmierzę.

Wytrawny splatacz kabli z tych 2uF zapewne umie zrobić 2.5uF splatając to miesiąc? Gdyby tak dokonać zamachu ekonomicznego i bez kozery jebnac extra 10uF za mostkiem za 2pln? 😄

Cewka też pewno rzędu mikro H. 

Ja tam bym wolał zapodać CRC lub CLC za mostkiem ale może takie splatanie na nerwy dobre hehe. 

 

hmm...
Przybliżone pojemności przewodów:

od 70 (4x1,5 mm2) do 250 (4x95 mm2) nF/km – wartość między żyłami
od 110 (4x1,5 mm2) do 410 (4x95 mm2) nF/km – wartość między żyłą a ekranem.

Zaznaczam że to w nanofaradach na KILOMETR.

Przy pojemności kabla w granicach przytaczanych 2uF sama moc wydzielana na takim kablu po włączeniu do gniazdka 230V AC wyniosłaby w granicach 33W, gdyby sprawnemu splatającemu udało się osiągnąć 2,5uF ( nierealne ) to nawet ponad 40W.

Pomijam aspekt zlutowania z jednej strony kabla i pomiar jego pojemności. Bo to raczej do pomiaru rezystancji byłoby wskazane ...

8 hours ago, Kalasanty Ciaputko said:

Pomijam aspekt zlutowania z jednej strony kabla i pomiar jego pojemności. Bo to raczej do pomiaru rezystancji byłoby wskazane ...

No tak sobie pomyślałem że kabel ac też jest zwarty uzwojeniem pierwotnym trafa. Zresztą tam pewno działa jeszcze masa innych mechanizmów o których nie mam pojęcia. 

8 hours ago, Kalasanty Ciaputko said:

Zaznaczam że to w nanofaradach na KILOMETR.

no jak rozpiąłem żyły to 100m ma niecałe 4nF 😉 czyli faktycznie taki zaplatacz to jest czulszy niż mostek RLC kurde - czuć w rękach pojedyńcze pico farrady to musi być wesołe ;]

14 godzin temu, Daniel_68412 napisał:

Myślę że kolega powinien wydać książkę. 

Nie dyskutuj z 747, to człowiek pozbawiony elementarnej wiedzy, a wszystko o czym pisze to wytwory jego wyobrazni. Na niczym się nie zna, niczego nie osiągnął, nie rozumie podstawowych pojęć związanych z fizyką.

TUX

Godzinę temu, TUX napisał:

nie rozumie podstawowych pojęć związanych z fizyką.

Może i rozumie, tylko ma problem ze skalą zjawisk, które faktycznie w elektrotechnice przecież istnieją.

Można to przedstawić tak - dolewa litr wody do basenu olimpijskiego, następnie ogłasza szumnie i dumnie, że oto podniósł stan wody w tym basenie.

Przyszedł mi ten basen jako przykład, bo "lać wodę" w swojej twórczości tutaj, potrafi jak nikt inny.

 

 

A ja go na swój sposób lubię, fajnie się to czyta 🙂

Jedynie czuję niesmak gdy czytam, jak to kabel zasilający wydobył scenę z audycji monofonicznej. Jak bardzo trzeba być podatnym i nieświadomym 😕 .

Oczywiście nikomu nie bronię kupowania biżuterii, bo to trochę jak spinki do koszuli. Niczego nie zmieniają ale fajnie wyglądają.

22 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

Jedyne co atakuje to kable zasilające, platformy, podkładki czy inne kamienie audio - twierdzisz że to jest ten high-end?

No to byśmy mieli chociaż pierwsza definicje.

Moim zdaniem, jak to ma być poważne powinieneś opowiedzieć o niezliczonych (dużej ilości) sesjach odsłuchowych hiendu z twoim udziałem na których zaobserwowałeś nie-działanie, brak wpływu wymienionych akcesoriów.

Film o prądzie zacząłem oglądać...już wcześniej ktoś w ten sposób tłumaczył, ale bez wizualizacji, sam go w ogóle oglądałeś, prąd nie ma dla ciebie tajemnic?

Tak że atakuj, ale trzymaj jakiś poziom, zbuduj jakiś kabel, skoro to rozgryzłeś temat, jeszcze zarobisz-ceny chyba znasz.

A ja tylko wtrącę krótko bo znudziło mi się uczestniczenie w takich dennych rozmowach.
Zakładając, że sceptyk ma dość dobre, szczegółowe kolumny i wzmak. Niech sceptyk najlepiej wypożyczy komplet dobrych kabli a nie tylko sieciówkę. Jeśli go nie stać to niech poprosi kolegę aby go odwiedził z kompletem kabli. Komplet - mam na myśli razem z głośnikowymi i IC. Wtedy najlepiej słychać różnicę która potrafi wprawić czasem w osłupienie. Z mojego doświadczenia wynika, że sama sieciówka to może być znacznie za mało jeśli reszta okablowania jest słaba.Trzeba zadbać o więcej. Każdy z nas, kto bawił się kablami wie bardzo dobrze, że to bardzo ważny element całej układanki.
Komplet dopasowanych kabli i szafa gra

A teraz możecie się dalej napier...ać

Jedyne co kablo entuzjaści mowia: "u mnie działa" oraz "spróbuj sam". Pisałem już dlaczego to do mnie nie przemawia.

Rozumiem też że ktoś chce mieć ładne spinki do mankietów (świetna analogia) oraz że autosugestia działa - w końcu wielu z nas ma żony 😉

 

14 minutes ago, piorasz said:

Komplet dopasowanych kabli i szafa gra

Akustyka, dobrze wykonane kolumny, dobrze spasowana elektronika i wykonana elektronika - czyli system jako całość.

Jak ktoś nie umie tego ogarnąć pozostają kable i resztę musi zcedowac na barki wiary. 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.