Kable zasilające Hi-End

[Adi777]

@GhostR1 Problem wskazałeś niedawno Ty. Złe wysławianie się, po prostu złe pisanie, formułowanie tekstu.

Ktoś napisze - gramofon brzmi DLA MNIE lepiej od CD - spoko, wolisz takie brzmienie, ale kurła, jak ktoś napisze - gramofon brzmi lepiej od CD - to już jednak TROSZKĘ inna sytuacja,  i teraz tak. Ty się pytasz, i nie dostajesz żadnej sensownej odpowiedzi, tylko właśnie to, co odpisała mi osoba powyżej, czyli dla niej brzmi lepiej, czyli dla niego, pod jego gust - i NIC WIĘCEJ.

Kurła kabaret.

 

Edytowane 17 Października 2022 przez Adi777

[Daniel_68412]

:]

[GhostR1]

Dlatego właśnie o tym wcześniej napisałem. Nie byłoby żadnej dyskusji gdyby tytuł postu był zmieniony i było w nim zawarte stwierdzenie np: "naszym zdaniem", "nasze odczucia", "subiektywnie.." cokolwiek co by świadczyło o NASZYM zdaniu a nie o stwierdzaniu TO JEST LEPSZE I JUŻ. 

Dlatego przy stwierdzeniu, że coś jest lepsze przydałoby się podeprzeć jakimś ARGUMENTEM. Natomiast jeżeli "coś jest dla mnie lepsze" nie podlega dyskusjom. 

Edytowane 17 Października 2022 przez GhostR1

[kghm]

12 godzin temu, sly30 napisał:

Widać, że nigdy nie miałeś styczności z eksperymentami z kablami audio, ani z dobrym sprzętem. Gdybyś miał styczność, to wiedziałbyś dlaczego takie pseudo testy są bez sensu. Każdy sprzęt, po wyłączeniu z prądu, traci swój stan elektromagnetyczny, który mocno wpływa na brzmienie. Rozładowują się kondensatory, zeruje się trafo, zerują się różne inne elementy. Ponowne włączenie do prądu, powoli odbudowuje stan poprzedni ale to trwa minimum 2-3h, często 6-12h, a niektóre sprzęty cyfrowe potrzebują na to dobę i więcej. Tak samo jest z kablami. Każde wypięcie kabli ze sprzętu, rozwala wszystko na jakiś czas. Kable nie lubią też wyginania, ruszania itd.

Ażeby sensownie porównać 2 sprzęty z różnym okablowaniem, to jest to praktycznie niemożliwe bez burzenia wszystkiego. Albo trzeba by mieć 2 identyczne systemy w tym samym pokoju, pod prądem min.48h i nikt nic nie rusza, nie dotyka, nie przepina, a tylko pilotem raz włącza się jeden system, a raz drugi. A tego nikt nie zrobi bo skąd 2 takie same systemy? 

Jedyna opcja, która ma sens, to porównanie 2 identycznych źródeł w tym samym systemie np DACi lub playery CD. Jeden np spięty kablem AC i IC Nordosta, drugi Cardasa. I przełączanie na preampie pilotem, raz jeden, raz drugi. Inne zabawy to strata czasu. 

Panowie nie róbcie szopek, albo coś słyszycie, albo nie. Panu Wojtkowi wystarczą 2 minuty aby odróżnić kable, z przerwą 30 sekundową na ustabilizowanie się lampowego Ayona.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

,,Odsłuchiwane fragmenty utworów miały od 1 do 2 minut. Ponieważ Ayon jest urządzeniem lampowym porównanie nie było natychmiastowe - przerwy miały ok. 30s.''

Po co tworzyć jakieś wydumane teorie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafa]

26 minut temu, GhostR1 napisał:

A tak serio, każde hobby jest świetne ale staje się jeszcze bardziej satysfakcjonujące jak się je tylko zrozumie....

W ktorym miejscu jestes "serio"? To ty sam traktujesz innych z gory sugerujac tepote i brak wiedzy...

10 minut temu, Adi777 napisał:

@GhostR1 Problem wskazałeś niedawno Ty. Złe wysławianie się, po prostu złe pisanie, formułowanie tekstu.

Ktoś napisze - gramofon brzmi DLA MNIE lepiej od CD - spoko, wolisz takie brzmienie, ale kurła, jak ktoś napisze - gramofon brzmi lepiej od CD - to już jednak TROSZKĘ inna sytuacja,  i teraz tak. Ty się pytasz, i nie dostajesz żadnej sensownej odpowiedzi, tylko właśnie to, co odpisała mi osoba powyżej, czyli dla niej brzmi lepiej, czyli dla niego, pod jego gust - i NIC WIĘCEJ.

Kurła kabaret.

 

Tylko co to ma wspolnego z samym audio? Zdawkowe wypowiadanie sie dotyczy calego zycia...moze ten ktos nie potrafi sie wyslawiac pelnym zdaniem. Po co w to wplatywac audio?

Edytowane 17 Października 2022 przez rafa

[GhostR1]

2 minuty temu, rafa napisał:

W ktorym miejscu jestes "serio"? To ty sam traktujesz innych z gory sugerujac tepote i brak wiedzy...

Ja jestem świadomym użytkownikiem. Nie sugeruję "tępoty" ale brak wiedzy, być może. Nie traktuję nikogo z góry jak Ty to stwierdzasz. Proszę tylko o jakikolwiek konkret przy rzucaniu "wiedzą". 

A skoro o "miejscu" mowa to jak to się klasyfikuje?

Edytowane 17 Października 2022 przez GhostR1

[rafa]

43 minuty temu, GhostR1 napisał:

Nauka natomiast podpiera się badaniami, testami, próbami...

Trudno od kazdego uzytkownika wzmacniacza, sokowirowki czy smartfona oczekiwac pelnego studium naukowego na temat kazdego z tych urzadzen - to absurd! Ludzie poprostu sluchaja muzyki.

Kieruj pytania do producentow/projektantow tych urzadzen.

[GhostR1]

Teraz, rafa napisał:

Trudno od kazdego uzytkownika wzmacniacza, sokowirowki czy smartfona oczekiwac pelnego studium naukowego na temat kazdego z tych urzadzen - to absurd! Ludzie poprostu sluchaja muzyki.

Kieruj pytania do producentow/projektantow tych urzadzen.

Ty tak serio? 

Fakt, ludzie słuchają muzyki...nie kabli.

[rafa]

2 minuty temu, GhostR1 napisał:

Fakt, ludzie słuchają muzyki...nie kabli.

To oczywista oczywistosc

4 minuty temu, GhostR1 napisał:

Ty tak serio?

Serio co? Ze powinienes pytac producentow? No jasne.

Choc watpie ze sa wstanie pokazac dane ktorych oczekujesz.

[GhostR1]

To co z tym "miejscem" w szeregach? Nie znam klasyfikacji i nie wiem w jakim "miejscu" się obecnie znajduję.

[Adi777]

12 minut temu, rafa napisał:

Tylko co to ma wspolnego z samym audio? Zdawkowe wypowiadanie sie dotyczy calego zycia...moze ten ktos nie potrafi sie wyslawiac pelnym zdaniem. Po co w to wplatywac audio?

🤔 Ale prawie wszyscy tak piszą na forach. Forach audio, więc nie rozumiem, dlaczego napisałeś - "co to ma wspolnego z audio?"

 

[GhostR1]

4 minuty temu, rafa napisał:

Choc watpie ze sa wstanie pokazac dane ktorych oczekujesz.

Co do zapytań o np. certyfikat to producent, jeżeli takowy posiada wyda go bez problemu. Co do istnienia samej marki to już pisałem o tym wcześniej. Urząd Patentowy Rzeczpospolitej udostępnia stronę na której możesz sprawdzić np. czy znak towarowy został zarejestrowany czy nie. A biorąc pod uwagę sprzedaż i "rangę" marki większość cenionych producentów taki znak zastrzega.

[iro III]

32 minuty temu, kghm napisał:

Panowie nie róbcie szopek, albo coś słyszycie, albo nie. Panu Wojtkowi wystarczą 2 minuty aby odróżnić kable, z przerwą 30 sekundową na ustabilizowanie się lampowego Ayona.

 ..tymczasem @sly30 potrzebuje do tego 48 godzin, oraz dokładnych zdjęć, jak ułożone były wszystkie kabelki, aby nie było innych zgięć...następnie po tym czasie pamieta wszystkie niuanse brzmienia.

P.S. przypomniało mi się - "wyzerowanie trafa" ...no tak, po takich zagięciach czasoprzestrzeni to i trafo musi odreagować... 😳

[rafa]

46 minut temu, Adi777 napisał:

więc nie rozumiem, dlaczego napisałeś - "co to ma wspolnego z audio?"

Dlatego ze ty napisales jakby to byl wylacznie problem ludzi sluchajacych muzyki ktorzy przy okazij testuja sprzet. No ale juz tak jest ze ludzie nie zawsze wypowiadaja sie w oczekiwany przez nas posob 🙂

[747]

35 minut temu, iro III napisał:

"wyzerowanie trafa"

Pojemność oraz indukcyjność to elementy przechowywania energii, pojemność i indukcyjność wewnętrzna również, - także Sylwester niestety tym razem ma rację - dobrze zasłyszał zapewne od specjalisty słowa wyjaśnienia.

 

Koledze pożyczyłem zmacniacz, nie było końca repertuarowi słów oburzenia, - jak niskiej jest klasy.. kiedy mi go zwracał, okazało sie że jego własny.. już tak nie gra.. niestety.. jak ten pożyczony na czas naprawy.. w RFN.

Tak właśnie działają sprzęty w funkcji czasu na poziomie hi end audio, Szanowny Iro, mój przyjacielu.

[Adi777]

7 minut temu, 747 napisał:

dobrze zasłyszał zapewne od specjalisty słowa wyjaśnienia.

 

Jeśli tak było, to mógł zacytować, ale tego nie zrobił, więc o jakim specjaliście piszesz? Chyba "sPeCjAlIśCiE."

[kghm]

11 minut temu, 747 napisał:

Pojemność oraz indukcyjność to elementy przechowywania energii, pojemność i indukcyjność wewnętrzna również, - także Sylwester niestety tym razem ma rację - dobrze zasłyszał zapewne od specjalisty słowa wyjaśnienia.

 

Przypomniała mi się analogia do telewizorów z innego wątku. Jak by faktycznie tak było, to telewizor włączony do gniazdka pełnię swoich kolorów osiągał by po kilku godzinach. Panowie w jakim wieku wy żyjecie.

[iro III]

28 minut temu, 747 napisał:

Pojemność oraz indukcyjność to elementy przechowywania energii, pojemność i indukcyjność wewnętrzna również, - także Sylwester niestety tym razem ma rację - dobrze zasłyszał zapewne od specjalisty słowa wyjaśnienia.

Tyle że te zjawiska nijak się mają do kondycji wyłączanego i włączanego urzadzenia.

Tak, coś tam usłyszał, coś tam się "dzieje" tylko to nie ma nic wspólnego z jego "argumentami".

Może niech uzgodni zeznania z innym guru od "testowania", mistrzem P.

28 minut temu, 747 napisał:

Tak właśnie działają sprzęty w funkcji czasu na poziomie hi end audio, Szanowny Iro, mój przyjacielu.

Z takimi bublami nie chcę mieć nigdy do czynienia.

Na zmiany ciśnienia atmosferycznego i fazy Księżyca też są wrażliwe? 

O losie!!!

Edytowane 17 Października 2022 przez iro III

[kangie]

Moim zdaniem takie rzeczy opowiadają - bez urazy - humaniści, ludzie "atechniczni", po unierwsytetach, zawodowo wykonujących pracę związaną ze stosowaniem umiejętności miękkich: sprzedaż, management, coaching itp. 

Poznałem w swym życiu kilku takich "zajobów", doradzających jak to audiofilskie kable muszą się ułożyć, że jak wydasz te 58kzł na kabliska, te muszą swoje odczekać, ułożyć się elektrostatycznie. Oni nie rozumieją znaczenia słów, których używają. O Coulombie nigdy nie słyszeli, bo miast się uczyć, woleli biznesy prowadzić i kapuchę zarabiać - i chwała im za to - ci ludzie są nam potrzebni. Szacunek dla takich!

Te audiofilskie opinie zaszłyszeli  gdzieś w sklepach z HiEndem, w kuluarach wystaw audio-video, nauczyli się na pamięć różnych pojęć i zwyczajnie pieprzą głupoty. Gość mówi mi dalej tak: na początku będzie Cię bolało, będzie sucho, bez basu, z ostrą górą. Potem góra uspokoi się, basu będzie przybierać na wadze i zacznie koloryzować się średnica i temperatura barwowa. Co taki gość może powiedzieć o temperaturze barwowej??? To już lepiej wysłuchać dobrego kowala czy odlewnika, który rozpozna stal czy to już czas na zahartowanie i odpuszczenie, czy jeszcze trzeba zagrzać w piecu. 😄

Panowie, to są urojenia i pewnego rodzaju choroby psychiczne. Ci ludzie nie mają żadnych postaw elektrotechniki, są często bez wyuczonego konkretnego zawodu. Nie umniejszam nikomu, ale to jest żenada żenad by takie rzeczy publicznie wypisywać. To zwykłe chwalenie się wydanymi pieniędzmi na audio. To nie ma żadnego przełożenia na poprawę jakości dźwięku. Oczywiście branża musi zarabiać i zaraz zacznie się uciszanie tych piszących nie po myśli. Polecą być może bany.

Przerabiałem to i słyszałem te systemy kilku HiEndowców. Nie było źle, ale z normalnymi przewodami zasilającymi i głośnikowymi, wykonanymi uczciwie, z uczciwych materiałów, z porządnymi wtyczkami byłoby nie do odróżnienia. Takie moje zdanie.

Piszę to ja - Kangie. Moja opinia jest z dnia 17.10.2022 r. godz. 12.52.

Daję sobie prawo do zmiany zdania, zatem proszę mnie nie cytować od dnia jutrzejszego.

 

[747]

49 minut temu, iro III napisał:

zagięciach czasoprzestrzeni

Posiadasz ograniczone rozpoznanie - pomocny jest internet, ja czerpię wiedzę z takiego właśnie medium, odnalazłem wypowiedzi Pana Kondo, informujące, że Jego zdaniem 'sprzęt musi się ustać", na nowym miejscu - można łatwo wywnioskować, że w przypadku okablowania - "przewody muszą się uleżeć" - co jes zupełnie oczywiste, według moich obserwacji ok 45 minut nowy wygrzany kabel potrzebuje aby wstępnie zniknąc z systemu, jednek zniknie dopiero po ok 2 - tygodniach.

Kiedy wymieniamy same przewody w danym wygrzanym kilka godzin systemie, zestawionym juz daawno, to potrzebują ok 1-2 minuty by w ogóle zacząć jakkolwiek grać, - można porównywac dając im takie same szanse, jednak bardzo trudno jest dokonać ocen zmian brzmienia, osobom bez doświadczenia, - to czysta ruletka, - robiłem tego typu doświadczenia, osoby, te same kable raz uznawały za najlepsze, raz za najgorsze z kilku użytych do porównań, kiedy nie widziały który pracuje oczywiście.

 

P.S.

Słuchałem rok samego gramofonu i rok CD, po to by WYZEROWAĆ WSPOMNIENIA .

 

Dzięki temu doświadczeniu, nie chodzi po Ziemi osoba, która będzie miała rację twierdząc że CD grać może lepiej od gramofonu - źródła analogowego, oczywiście stosując nośniki zapisane bez ingerencji tzw cyfrowej.

Rok słuchania gramofonu, bez CD daje poziom odniesienia, czym jest analogowy przekaz, nakładając na ten grunt sygnał cyfrowy, wiemy na czym stoimy - słuchamy rok, przyzwyczajamy słuch, "zapominamy analog", wydaje się że już wszystko jest ok, - następnie powracamy do gramofonu i analogowości - po czym nie mamy już absolutnie najmniejszych wątpliwości co z czym się spożywa, -dodatkowo, można wsłuchiwac się następnie w wszystkie i wszelkie technologie reprodukcji czy analogowej czy cyfrowej, będąc w pełni uświadomiony jak oddziałują na sygnał - w którą stroną go "pchają", dotyczy to zasilań, czy stricte siłowników /obrotnic/ w gramofonach, oraz wszystkich członów odtwarzacza CD, dzięki temu wiem, że jeśli CD nie dysponuje tranzystorowym wzmacniaczem RF sygnałów bezpośrednio od głowicy laserowej, - to taki reproduktor pomimo innych rewelacji w konstrukcji nigdy nie będzie ostatecznie satysfakcjonującym.

Firmy, zwłaszcza Teac, powinny natychmiast rozwiązać ten problem, jeśli to uczynią - namówię mojego przyjaciela biznesmena, na zakup topowego urządzenia CD od tego producenta, nie może być, że wówczas źle zagra wraz z topowym DA od AudioNote, - jak na warunki komercyjne.

Oczywiście TEAC musi też w trybie natychmiastowym przebudować zasilania w swoim urządzeniu na "zasilania z prawdziwego zdarzenia", w pełni dyskretne, z użyciem podzespołów o wybitnych cechach audiofilskich.

Inaczej nie mamy nic, a źródło nie może być takie, które nie daje nam nic, źródło nie może być ograniczone po prostu a b s o l u t n i e  niczym !

 

30 minut temu, Adi777 napisał:

to mógł zacytować

Sam również nie zbieram linków - " a naczytałem się treści z internetu ", takie ilości że ..

 

24 minuty temu, kghm napisał:

telewizor włączony do gniazdka pełnię swoich kolorów osiągał by po kilku godzinach

Tak jest w rzeczywistości.

[iro III]

Ostatnia strona dyskusji sprowadza się do podawania argumentów pseudotechnicznych, które mają zaświadczyć o tym, że niemożliwe jest poważne testowanie sieciówki w kontrolowanych warunkach technicznych.

Jednocześnie w przypadku zwykłego sprawdzania brzmienia tej samej sieciowki w tym samym sprzęcie przez entuzjastów, żadne z wyżej podanych jakoś nie przeszkadzają... 

[kangie]

2 minuty temu, 747 napisał:

"przewody muszą się uleżeć" - co jes zupełnie oczywiste, według moich obserwacji ok 45 minut nowy wygrzany kabel potrzebuje aby wstępnie zniknąc z systemu, jednek zniknie dopiero po ok 2 - tygodniach.

747, odjechałeś kompletnie. To jest adaptacja słuchu - przyzwyczajanie się słuchu do nowej prezentacji brzmienia. Mnie to zajmuje 5 minut.

748, pokaż może fotkę tej swojej obrotnicy gramofonowej i wkładkę z tym drutem nawiniętym samodzielnie. Nigdy nie chwaliłeś się fotkami w sieci. Tak zdobywa się wiarygodność. Normalnie pachnie tu bajkopisarstwem i mitomanią. 🙂

[747]

21 minut temu, iro III napisał:

Tyle że te zjawiska nijak się mają do kondycji wyłączanego i włączanego urzadzenia

Nie żartuj, - sprzęt świeżo przywieziony z salonu audio - podłączony - to jest "rozpacz" łagodnie rzecz ujmując - wiem bo byłem świadkiem rozpakowania i podłączenia - nie raz i nie dwa..

[Adi777]

14 minut temu, iro III napisał:

O losie!!!

Jakbym był niegrzeczny, ale nie względem Ciebie, to bym napisał, że zjadło Ci małą ukośną kreseczkę 😄

[747]

24 minuty temu, iro III napisał:

coś tam usłyszał

Tak jakoś się składa że osoby znamienite jak Pan Kondo, słyszą również tego typu zjawiska - wyluzuj Iro, nie każdy być może posiada taki dar, osobiście nie mogę tego stwierdzić - gdyż nie wyobrażam sobie po prostu nie słyszeć tego co słyszę.. więc nie wiem jak to jest .. dokonać zmian w systemie i nie zarejestrować i nie zdefiniować tego efektów - pomimo to ze brak zmian jest niezgodny z fizyką, przecież inne ośrodki muszą dać inne rezultaty - inaczej nic nie ma sensu, nawet zdrowie zależy od tego co spożywasz..

[Adi777]

13 minut temu, kangie napisał:

Przerabiałem to i słyszałem te systemy kilku HiEndowców. Nie było źle, ale z normalnymi przewodami zasilającymi i głośnikowymi, wykonanymi uczciwie, z uczciwych materiałów, z porządnymi wtyczkami byłoby nie do odróżnienia. Takie moje zdanie.

No tak, ale powiedz to tym, którzy twierdzą, że takie testy są bez sensu 🤷‍♂️

[Adi777]

Teraz, 747 napisał:

nawet zdrowie zależy od tego co spożywasz..

Tak, alko szkodzi 😄

[iro III]

13 minut temu, 747 napisał:

Oczywiście TEAC musi też w trybie natychmiastowym

Już widzę ich panikę po przeczytaniu tego wpisu. 

Wielkość Twojego EGO jest bombastic!!!

...tylko co na to Napoleon?!

Edytowane 17 Października 2022 przez iro III

[747]

6 minut temu, kangie napisał:

pokaż może fotkę

Niczego nie pokazuję - to moja zasada, pokazywanie to dziecinada, nie interesuje mnie dziecinada.

Zamieściłem dawno temu jedną fotografię - wystarczy.

[GhostR1]

6 minut temu, 747 napisał:

Nie żartuj, - sprzęt świeżo przywieziony z salonu audio - podłączony - to jest "rozpacz" łagodnie rzecz ujmując - wiem bo byłem świadkiem rozpakowania i podłączenia - nie raz i nie dwa..

Hmm...🤔 co to znaczy "rozpacz" w tym przypadku? Rozumiem, że podłączenie sprzętu miało miejsce w zaadaptowanym akustycznie pod ten cel pomieszczeniu? Ja tam świadkiem nie byłem, bardziej bym to nazwał realizatorem.