Jaki kabel koaksjalny do 1500zł?

[szczypior88]

Godzinę temu, MCHammer2022 napisał:

@szczypior88 system zacny. Wybacz też podejrzliwość ale koncepcja budżetowego kabla brzmiącego niemal jak high-end kłóci się z moim dotychczasowym doświadczeniem. Ale skoro takie masz odczucia...

Spoko spoko ja również przepraszam za ton bo możliwe,ze odebrales to jako jakaś formę ataku. Absolutnie Nie miałem tego na myśli.

Nie jest to na pewno HiEnd. Moje wrażenia są odniesieniem bezpośrednio do budżetu w jakim się poruszam, takowy kabel wpinając. 

Najlepszy coaxial jaki do tej pory miałem okazję testować u siebie to Harmonix HS102 ale nie czuje klimatu wydawania na te chwile ponad 2k za kawałek kabelka😆 Zdecydowanie wolę zainwestować w rozbudowę systemu kondycjonowania sieci zasilającej na czym się znam i daje wymierne efekty nie tylko w audio, ale również w innych aspektach domowych. 

[MCHammer2022]

7 godzin temu, szczypior88 napisał:

możliwe,ze odebrales to jako jakaś formę ataku.

Nie odebrałem tego tak. 😉

[Gość]

Proponuję też sprawdzić oyaide dr 510. W budżecie i b. dobrze u mnie się sprawdził.

[pawlardo]

12 hours ago, MCHammer2022 said:

@szczypior88 system zacny. Wybacz też podejrzliwość ale koncepcja budżetowego kabla brzmiącego niemal jak high-end kłóci się z moim dotychczasowym doświadczeniem. Ale skoro takie masz odczucia...

Ja mam wrażenie że w świecie audio cena nie zawsze się przekłada na jakość, a często (nie zawsze) wiele produktów z rynku 'audiofilskiego' bazuje na zwykłych podzespołach tylko że są efekciarsko opakowane i cenowo nakładana jest 'marża audiofilska'. Kilka razy już osobiście doświadczyłem że produkty z rynku Pro brzmią tak samo albo lepiej od o wiele droższych dedykowanych na rynek konsumencki audio, nie jestem jedyny. 

Opinie i wypowiedzi na forach traktuję jako wskazówki, najważniejsze jest samemu przetestować i przekonać się, a przy testach nie sugerować się ceną bo to też często potrafi namieszać w głowie :) 

Jestem ciekaw Twoich odczuć co do tych kabli które obecnie testujesz.

[rafa]

2 minuty temu, pawlardo napisał:

Opinie i wypowiedzi na forach traktuję jako wskazówki, najważniejsze jest samemu przetestować i przekonać się, a przy testach nie sugerować się ceną bo to też często potrafi namieszać w głowie 🙂

Doskonala konkluzja ktora wszystkim mozna polecac!

[bum1234]

Odpowiedź na pytanie zawarte w tytule wątku jest jedna:

solidny, bez ściemniania.

Edytowane 29 Kwietnia 2022 przez bum1234

[MCHammer2022]

1 godzinę temu, pawlardo napisał:

Ja mam wrażenie że w świecie audio cena nie zawsze się przekłada na jakość,

Zgadzam się w 100% - pieniądze nie "grają". Dlatego do testu wziąłem kable z różnych półek (a nie tylko jeden), żeby nausznie zapoznać się co wniosą do systemu i czy Invictus istotnie różni się jakością od testowanej konkurencji.

Edytowane 29 Kwietnia 2022 przez MCHammer2022

[rafa]

3 godziny temu, bum1234 napisał:

solidny, bez ściemniania.

fajnie ze wrociles 😆

[bum1234]

3 hours ago, rafa said:

fajnie ze wrociles 😆

Dzieki, pozdrawiam 😄

 

[MCHammer2022]

Jestem już po odsłuchu. System okazał się na tyle wymagający, że było słychać wyrafinowane różnice między koaksjalami (co mnie cieszy).

Ogólna charakterystyka trzech kabli jest podobna: wszystkie były neutralne, szczegółowe, podobnie dynamiczne i szły łeb w łeb, co, muszę przyznać, zaskoczyło mnie, bo spodziewałem się różnic bardziej spektakularnych. "Jedyną" różnicą była tylko i aż prawdziwość dźwięku/wybrzmień, choć wystarczyłby nieco gorszy system lub nieco gorzej zrealizowane nagranie i nie byłoby tego słychać. Wydaje mi się też, że odstęp jakościowy w zakresie tejże "prawdziwości" między Invictusem a Puristem był większy niż między Puristem a Chordem. 

Ogólnie słucham głównie jazzu, więc do testu użyłem płyty Vistula River Brass Band pt. "Entertainer" (współcześnie zremasterowane nagranie choć z lat 70. to jest lepiej zrealizowane niż niejedno nowe). Drugą płytą była muzyka perkusyjna do filmu "Birdman" - perkusja (podobnie jak elektro) poprzez to, że posiada bogatą paletę barw i wybrzmień jest wymagająca dla sprzętu audio i lepiej pozwala ocenić jego jakość.

Finalnie Invictus pokonał konkurencję i to ten kabel pozostawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kontomatiego]

Albedo Digital Monocrystal

[rafal735r]

5 godzin temu, MCHammer2022 napisał:

Jestem już po odsłuchu. System okazał się na tyle wymagający, że było słychać wyrafinowane różnice między koaksjalami (co mnie cieszy). 

 

Ale wygrzałeś jak należy? 

Edytowane 1 Maja 2022 przez rafal735r

[MCHammer2022]

19 minut temu, rafal735r napisał:

Ale wygrzałeś jak należy? 

Owszem. Dokonywałem odsłuchów przed wygrzaniem i Chord Clearway Digital przed wygrzaniem grał płasko, po 24 godzinach wygrzewania nabrał życia (a konkretnie najpierw dwa dni leżał w szafie, żeby osiągnąć temperaturę pokojową, potem był wygrzewany przez dwa dni po 12 godzin a potem nastąpił odsłuch).

Z kolei Invictus dotarł do mnie z przebiegiem 5 godzin, więc trudno mi określić czy wygrzanie miało wpływ na jego brzmienie (wygrzewałem go jeszcze 60 godzin ale nie przyniosło zmian). Purist też że nie potrzebował wygrzewania, aczkolwiek na 99% już wcześniej był słuchany, ponieważ był ostatnim tego typu kablem w sklepie, w którym go kupiłem (u mnie także wygrzewany - 48 godzin).

Edytowane 1 Maja 2022 przez MCHammer2022

[Marek68]

Warto spróbować Chord Shawline Digital, u mnie zdeklasował często chwalonego Fadel Art Digilitz.

[MCHammer2022]

10 godzin temu, Marek68 napisał:

u mnie zdeklasował

Jaki masz tor?

[Marek68]

3 godziny temu, MCHammer2022 napisał:

Jaki masz tor?

"o mnie" bardzo szeroki opis mojej drogi sprzętowej.