Skocz do zawartości
IGNORED

Historii.., ciąg dalszy


Rekomendowane odpowiedzi

Ja lubię wszystkie utwory mieć troszkę głośniej puszczone 😉

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

5 godzin temu, piano napisał:

po prawdzie, to podałem tylko jeden z przykładów na których byłem, uczestniczyłem. 

Zonk, to był obiekt - jeśli dobrze pamiętam - z ok. 200 letnią historią. W przeszłości szarpnięty działaniami wojennymi, część uległa spaleniu, cześć odbudowano. Na chwilę obecną, krzyżówka cegły, drewna. 

Z kolei inny kościół z bodaj 20 letnią historią, to akustyczny koszmarek. Ten przypadek celowo pominę. Opuszczony przez Boga.

Kto to to projektował!? Nawet zrozumiałość mowy była gorsza niż na peronach PKP. 

Kościoły, to nie mój obszar, wiecie, rozumiecie... Bywam w nich tylko na występach, koncertach przez pryzmat warstwy muzycznej/ brzmienia, natomiast szerokopojętą duchowość pozostawiam innym. 

Chciałem tylko opisać wrażenia, a ściślej, wpływ akustyki na instrument. 

zgoda. 

 

 

wiem, wiem, bronimy Częstochowę do ostatniej kropli.., rozumiem 😉

do własnego, obecnego czy wcześniejszych zestawień nawet nie próbuje, bo mnie wyśmieją i będę miał tyle poważania co pewien Adam czy jego kolega noo, ten w gajerze i okularach na M. 

Oczywiście, głównie będą się śmiali ci, którzy wiedzą o czym piszę. 

Słyszałem parę systemów, naprawdę dobrze skrojonych, ale nawet ich łączna jakość, to pryszcz do lajf. Tylko porównujmy instrument. Nie mylić tego co słyszymy z potem tłumu i niewygodą fotela.   

jestem za 👍, a nawet przeciw, dla samej frajdy, 😉 mimo tego o czym wcześniej pisałem.  

No nie , skrzypce to cyganski instrument i w takim taborze cyganska muzyka wzrusza do lez ale nie w obiektach sakralnych, organy to jedyny obecnie instrument muzyczny , ktory powinien tam grâc , nie bronimy Czestochowy , uwazam , ze powinno sie gonic takze ksiezy z gitarami z tych obiektow 

3 godziny temu, szpakowski napisał:

😉

Raczej nie chciałbym usłyszeć organów kościelnych w swoim pokoju w maksymalnej wierności ...

Naturalnie brzmiące organy to już jak najbardziej tak, chciałbym usłyszeć, nawet bez tych najniższych rejestrów ... czy będzie naturalnie? Będzie. Czy będzie wiernie? Zdecydowanie nie będzie.

Nie ma muzyki organowej Bez najnizszych rejestrow , jest mozliwosc wyboru , mozna sluchac lub nie , nie mozna kastrowac muzyki 

40 minut temu, stanislas60 napisał:

Nie ma muzyki organowej Bez najnizszych rejestrow

zapewniam, że melomanowi, sympatykowi organistyki, to lotto. 

35 minut temu, piano napisał:

zapewniam, że melomanowi, sympatykowi organistyki, to lotto. 

Szanuje kazda opinia , ale moja Bez zmian , muzyka organowa bez najnizszych rejestrow to jak chlop bez j...j , no niby dalej chlop

Godzinę temu, stanislas60 napisał:

Nie ma muzyki organowej Bez najnizszych rejestrow 

Jak mawiał klasyk: życie to sztuka kompromisów ... 😉

Oczywiście gdybym miał taką możliwość wybrałbym system odtważający również najniższe rejestry, jednak "okoliczności przyrody" nie pozwalają. 

Godzinę temu, stanislas60 napisał:

jest mozliwosc wyboru

Gdybym jednak miał wybrać pomiędzy systemem grającym od samego dołu ale bezbarwnie i jałowo a systemem grającym powiedzmy jedynie od 40-paru hz ale za to barwnie, rozdzielczo, ze świetną sceną stereo oraz co najważniejsze ze znakomitym wypełnieniem ... bez wahania wybrałbym ten drugi. 

Godzinę temu, stanislas60 napisał:

nie mozna kastrowac muzyki 

Słyszałem wiele "wykastrowanych" systemów. Grających bezbarwnie, beznamiętnie, sucho czy płasko. Jednak dla mnie najważniejszym ich mankamentem był brak wypełnienia. To jest dopiero kastracja, kastracja wszelkich gatunków muzycznych, nie tylko muzyki organowej.

2 godziny temu, szpakowski napisał:

Jak mawiał klasyk: życie to sztuka kompromisów ... 😉

Oczywiście gdybym miał taką możliwość wybrałbym system odtważający również najniższe rejestry, jednak "okoliczności przyrody" nie pozwalają. 

Gdybym jednak miał wybrać pomiędzy systemem grającym od samego dołu ale bezbarwnie i jałowo a systemem grającym powiedzmy jedynie od 40-paru hz ale za to barwnie, rozdzielczo, ze świetną sceną stereo oraz co najważniejsze ze znakomitym wypełnieniem ... bez wahania wybrałbym ten drugi. 

Słyszałem wiele "wykastrowanych" systemów. Grających bezbarwnie, beznamiętnie, sucho czy płasko. Jednak dla mnie najważniejszym ich mankamentem był brak wypełnienia. To jest dopiero kastracja, kastracja wszelkich gatunków muzycznych, nie tylko muzyki organowej.

Jak nie ma mozliwosci odsluchu np.wzmacniaczy wystarczyc zapytac np. N'a Temat Audio czy W.Paculy , nigdy sie nie zawiodlem n'a ich radach , ale to jest tylko moja opinia

23 minuty temu, stanislas60 napisał:

Jak nie ma mozliwosci odsluchu np.wzmacniaczy

Pisałem o odsłuchu kompletnych systemów i to za grubą kasę.

Czyżbyś uważał, że audiofil wydając kilkaset tysięcy robi to "na oko"? Sądzisz, że kompletnie się na tym nie zna? Ewentualnie, że salon lub dystrybutor zrobił go w bambuko? 

Mam inne zdanie; po prostu elektonika która jest na rynku jest zwyczajnie do dupy ... mówiąc audiofilskim językiem "nie gra".

A jak jest w synagogach? Pytam poważnie i ma to związek z Filharmonią Cz-ską.

37 minut temu, stanislas60 napisał:

Jak nie ma mozliwosci odsluchu np.wzmacniaczy wystarczyc zapytac np. N'a Temat Audio, nigdy sie nie zawiodlem n'a ich radach , ale to jest tylko moja opinia

Indywidualna sprawa. Ja odsłuchiwałem u nich równocześnie 4 wzmaki. Odbiór BATa Esoterca mieliśmy odmienny. Dla mnie BAT ocieplał i zaokrąglał. dla Michała Esoteric. 

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Pisałem o odsłuchu kompletnych systemów i to za grubą kasę.

Czyżbyś uważał, że audiofil wydając kilkaset tysięcy robi to "na oko"? Sądzisz, że kompletnie się na tym nie zna? Ewentualnie, że salon lub dystrybutor zrobił go w bambuko? 

Mam inne zdanie; po prostu elektonika która jest na rynku jest zwyczajnie do dupy ... mówiąc audiofilskim językiem "nie gra".

Gratuluje sluchania tylu systemow za kilkaset tysiecy , myslalem , ze tylko @ Sly 30 ma takie mozliwosci 

9 godzin temu, stanislas60 napisał:

Gratuluje sluchania tylu systemow za kilkaset tysiecy , myslalem , ze tylko @ Sly 30 ma takie mozliwosci 

Słuchałem jedynie paru takich systemów, do "osłuchania" jakie ma Sly to mi daleko ... 

Być może uznasz, że zbyt pochopnie uogólniam ale jeżeli "topowy" wzmacniacz jednej z bardziej uznanych firm nie prezentuje sobą nic szczególego a inny wzmacniacz uznanej firmy za 200tys gra wręcz żenująco słabo to wybacz ale po innych firmach nie mam przesłanek oczekiwać wyższego poziomu ... 

8 godzin temu, piano napisał:

- zawsze znajdzie się większa ryba

Qui-Gon Jinn ... ? ... 😉

11 godzin temu, szpakowski napisał:

Mam inne zdanie; po prostu elektonika która jest na rynku jest zwyczajnie do dupy ... mówiąc audiofilskim językiem "nie gra".

nie gra i nie zagra, bo nie ma prawa.  

Na moje, istotą jest zszycie, rodzaj jednego ciała na linii amp- zg - room

patrzę na amp - myślę o zg.

patrzę na zg - myślę o amp.

Nigdy inaczej.

Jak pisałem wyżej. dla mnie to musi być jedno ciało, które muszę "widzieć" w swoim room. 

Nie może być tak, ze wymarzę sobie duże zg, a next nie będę miał możliwości np. ich pozycjonowania z uwagi na wielkość/ budowę...i jedyne możliwe miejsce, to narożniki, wciśnięte, dopchnięte kolanem.

Ważne jest pozycjonowanie zg, oddech, takie samo, lub zbliżone środowisko pracy dla zg L/R, odległość do siedziska czy właściwości samego pokoju. 

Są pokoje, szczególnie te dedykowane o sporym metrażu i tu mamy wiekszą swobodę, jednak zazwyczaj mamy co mamy czyli okolice 25 m2 z całą listą kompromisów jak użytkowość pokoju, tv, żona, teściowa i co tam nie jeszcze. 

Znam przypadki innego spojrzenia;

 - drogi amp + drogie zg

można i tak, ale ja w to nie wchodzę 😉

Edytowane przez piano
47 minut temu, piano napisał:

Na moje, istotą jest zszycie, rodzaj jednego ciała na linii amp- zg - room

Oczywiście. Tylko jeżeli amp jest do kitu to żadnym klejem tego nie posklejasz 😉

Na moje, istotą jest amp. To podstawa na której budujemy system. Jeżeli fundament jest chwiejny to niczego dobrego na tym nie zbudujemy. 

Z resztą wpisu zgadzam się w 100%

22 minuty temu, piano napisał:

Nie może być tak, ze wymarzę sobie duże zg, a next nie będę miał możliwości np. ich pozycjonowania z uwagi na wielkość/ budowę...i jedyne możliwe miejsce, to narożniki, wciśnięte, dopchnięte kolanem.

Chyba, że ktoś zrobi kolumny dopasowane do narożników 😉

 

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Słuchałem jedynie paru takich systemów, do "osłuchania" jakie ma Sly to mi daleko ... 

Być może uznasz, że zbyt pochopnie uogólniam ale jeżeli "topowy" wzmacniacz jednej z bardziej uznanych firm nie prezentuje sobą nic szczególego a inny wzmacniacz uznanej firmy za 200tys gra wręcz żenująco słabo to wybacz ale po innych firmach nie mam przesłanek oczekiwać wyższego poziomu ... 

Qui-Gon Jinn ... ? ... 😉

Mozesz podac nazwy tych firm ? gdy bede zmienial mojego Speca n'a wzmacniacz topowej marki to dzieki Tobie unikne zlego wyboru

6 minut temu, szpakowski napisał:

Tylko jeżeli amp jest do kitu to żadnym klejem tego nie posklejasz 😉

założyłeś, że dostępne na rynku amp, to szit. Twoje prawo. 

hmm.., znam parę amp tranzystorowych, które chciałbym mieć nie z uwagi na papierek, a na cukierek. Drugie tyle z amp. lampowych. 

Z rynku amp da się coś wybrać. 

14 minut temu, stanislas60 napisał:

mojego Speca

zawsze chciałem go posłuchać, zapoznać się z plastyką. Jak dotąd zawsze się z nim mijałem, a szkoda. Może kiedyś 😉 

32 minuty temu, Adi777 napisał:

Chyba, że ktoś zrobi kolumny dopasowane do narożników 😉

 

I nie będzie super grało. Nie ma takiej opcji. Można dobrać czy nawet zbudować kolumny, które w narożnikach będą „czuły się” mniej złe niż inne, ale….prawa akustyki zrobią swoje i rewelacji nie będzie. Zawsze zaburzone będą…bas, holografia, kreacja sceny 3D, źródeł pozornych itd. Dobre ustawienie kolumn ma zasadnicze znaczenie. Narożniki to zawsze najgorsza lokalizacja, nie tylko ze względu na bas.

Edytowane przez sly30
14 minut temu, stanislas60 napisał:

Mozesz podac nazwy tych firm ?

Może lepiej nie będę podawał ... jeszcze ktoś poczułby się urażony ... ale daj znać jak będziesz wymieniał 

17 minut temu, piano napisał:

Z rynku amp da się coś wybrać. 

Ok. Twoje prawo.

6 minut temu, szpakowski napisał:

Ok. Twoje prawo.

moje, nie moje. 

Nie przesadzasz?!

powiem tak;

Daj mi środki, a na polowie dostępnych amp wystrugam u siebie ciekawego śpiewograja. 

Czy to będzie system Rzeczypospolitej? Pewnie, że nie, ale zapewniam, że wstydu nie będzie i kiwalność nóżki przyzwoita. 

25 minut temu, piano napisał:

zawsze chciałem go posłuchać, zapoznać się z plastyką. Jak dotąd zawsze się z nim mijałem, a szkoda. Może kiedyś 😉 

Gdzie mieszkasz ? Mozesz posluchac u mnie, gra z Fyneaudio f702

25 minut temu, szpakowski napisał:

Może lepiej nie będę podawał ... jeszcze ktoś poczułby się urażony ... ale daj znać jak będziesz wymieniał 

Ok. Twoje prawo.

To byl ...zart !!!

10 minut temu, piano napisał:

Nie przesadzasz?!

Myślę, że nie przesadzam, wszystko zależy od punktu odniesienia ... mam po prostu inny ...

Teraz, stanislas60 napisał:

To byl ...zart !!!

Jeżeli mieszkasz gdzieś w miarę blisko Lublina to mogę Ci pokazać coś co gra. To nie żart. 

ze, twój najlepszy?

Jeśli tak, to sukces w biznesie audio gwarantowany! Nie zmarnuj tego 😉

ps. na poważnie.

lubię sobie pogadać, ale kiedyś przychodzi moment  - sprawdzam!

Jak skończę swój aktualny, to wpadaj ze swoim, wchodzisz? 

Nie lękaj się! Mam goovniany ATC P2, rodowód studyjny, fuj. 😉

 

Edytowane przez piano
6 minut temu, szpakowski napisał:

Myślę, że nie przesadzam, wszystko zależy od punktu odniesienia ... mam po prostu inny ...

Jeżeli mieszkasz gdzieś w miarę blisko Lublina to mogę Ci pokazać coś co gra. To nie żart. 

Z drugiej strony Polski , sluchalem dobrej klasy sprzet w salonach w Lyonie i Tuluzie i porownujac moj Spec z Fyneaudio f702 im nie ustepuje

Teraz, piano napisał:

Jak skończę swój aktualny, to wpadaj ze swoim, wchodzisz? 

Trochę mam do Ciebie daleko ale wchodzę. Możemy sprawdzić nawet dwa wzmacniacze; lampowy i tranzystorowy. Tranzystor powinien być gotowy za kakieś 2-3 miesiące.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.